Totem Mite, Staff, odsluchy, schematy

[cloudior]

McGyver -> i jeszcze do powyższych pytań proszę napisz/spróbuj napisać jak Twoje konstrukcje (Minas Anor), których przyznaje, że nigdy nie słyszałem, wypadają właśnie w stosunku do wyższych Bowersów.

 

Pozdrawiam

[McGyver]

Wpisy Lancastera odnoszą się do Rekinowych CDM1NT które doskonale zna. Nie jest to szczyt oferty B&W, a raczej jej niższy środek. Istnieje kilka kopułek, głównie metalowych, które jeśli DOBRZE ZAAPLIKOWANE to nie ustępują jakością tym z CDMów.

Co ciekawe w połowie lat 90 B&W stosowało kopułki z aluminium pokrytego warstwą złota, które były nieco lepsze od później wprowadzonych z czystego aluminium. To posunięcie było dla mnie niezrozumiałe, myslę że chodziło o oszczędności.

[cloudior]

McGyver -> widzisz ja bym poprosił po prostu ciut konkretów:) Ot to wszystko.

[rekin]

Nie ma się co pieklić. Mite faktycznie ładnie graja. Grają muzyczkę i właściwie jak nie rozbieramy tego dźwięku na czynniki pierwsze, to jako całość są naprawde udane - miło się tego słucha.

Góra nie jest co prawda w moim typie - lubię bardziej szczegółową, ale średnica jest bardzo ładna, a bas nie przeszkadza i jest go akurat tyle ile potrzeba w małym pomieszczeniu.

Co do moich kolumienek CDM1NT i cloudiorowych 705-tek, to grają zupełnie innym charakterem. Moje są bardziej miękkie na dole, w 705-tkach bas jest bardziej zwarty. 1NT mają więcej góry niż 705. Na jakość tej góry nie narzekam - zwłaszcza po wymianie rezystorków na Millsy na wysokotonówce. Małe Nautiliusy 805, których słuchałem wcale nie mają jakieś piękniejszej tej góry - ich przewaga jest duża ze względu na gładkość brzmienia, a pod względem kontroli basiku bardziej przypominają 705-tki niż moje kolumienki.

Bardzo udaną kopółką był też Seas, którego słuchaliśmy u salmo (niestety nie pamiętam modelu). Barwy talerzy, pogłosy również były na bardzo wysokim poziomie.

Osobiście lubię metalowe kopółki właśnie za przekaz barw instrumentów blaszanych, jednak kopółka Mite również mi nie przeszkadzała, bo w nich cała uwaga koncentrowała się na średnicy. To pewnie trochę jak z szerokopasmówkami. Nie mają dobrego dołu, ani góry, ale środek zachwyca i dla niektórych to wystarcza. W Mite dochodzi do tego trochę lepszy basik dający poczucie rytmu i trochę góry, a średnica bardzo nie odstaje od FR.

Gdy dodać do tego wielkość skrzynki i fakt, że kolumienki potrafią naprawdę "zniknąć" z pomieszczenia, to jestem w stanie zrozumieć zachwyty nad nimi - chociaż osobiście aż tak się nie podniecam ;)

[foxbat]

:)

[fotoarkady]

rekin, 15 Sie 2006, 21:50

swiete slowa

[McGyver]

lancaster, 15 Sie 2006, 21:19

 

>MG, powoli zaczynam rozumieć foxbata.

>"...I nie mogę tego zrozumieć biorąc pod uwagę jakość ich tweetera."

>To proste, one naprawdę grają bardzo dobrze.

>

>"ale nie twórzmy nowego mitu, nie lansujmy nowej legendy, bo można komuś zrobić krzywdę, spaczyć

>jego pogląd na jakość dźwięku. "

>hehehe, to jest super!:)))

>

>"Dlatego też chciałem zaznaczyć, że za te same pieniądze można sobie zrobić coś jeszcze lepszego.

>Np. Vifa D26TG05 u Rolpha kosztuje w przybliżeniu tyle co tweeter Tonsil z Mite."

>9-10euro? A nawet jeżeli, to tłumaczę Ci jeszcze raz, to są klony totem Mite. Wiem, ze wiesz lepiej

>i wszyscy inni też to wiedzą. Więc może daj już spokój, nawet jestem w stanie napisac, ze te kolumny

>grają kiepsko, tylko nie ciągnijmy tego dlużej.

 

Widzę teraz że moja pochwała którą wyraziłem we wcześniejszym wpisie była przedwczesna. Przestajesz być rzeczowy, przestajesz dyskutować na poziomie.

 

>"W połączeniu Vify z majtkowym wooferkiem powstałoby coś naprawdę z klasą, i nadal bardzo tanie. O

>to mi biega. I nie zabrałbym głosu w ogóle w tym wątku, gdyby nie głos krytyczny który wyraził Jar1,

>a z którym się zgadzam."

>A ja sie nie zgadzam, przynajmniej do czasu kiedy osobiście nie porównam. Jar przynajmniej

>porównał(nie wnikam co jak i dlaczego tak a nie inaczej wypadło), a Ty?

 

Nie potrzebuję słuchać klonów, żeby wiedzieć jak grają. Nie zagrają one lepiej od oryginałów, czyż nie tak? A zatem wystarczy mi, że słuchałem oryginałów.

 

>Zawsze pisałeś, zeby nie

>osądzać przed odsłuchem, to naprawdę dobry pomysł. Tu jesteśmy zgodni...przynajmniej byliśmy.

 

Pisałem żeby nie osądzać przed odsłuchem, i nadal będę pisał. Tu możemy nadal pozostać zgodni. Choć nie do końca. Ty nie zgadzasz się z Jarem mimo że przyznajesz że osobiście nie porównałeś. Nie ma w tym przypadkiem jakiejś sprzeczności?

 

>Przecież możesz otworzyc nowy wątek o monitorach na GDN i Vifie, opublikować własny projekt na tych

>głośnikach. Będzie okazja, to sie porówna z mietkami. Będzie to coś twórczego i pozytywnego. Goraco

>zachęcam.

 

Może to kiedyś zrobię, jeżeli przy jakiejś okazji wpadną mi w ręce midbasy z Mite. Jednakże trudności jakie miałeś z wydębieniem tych głośników z Tonsilu dają do myślenia, a mówiąc wprost, jest to wręcz kuriozalne żeby producent robił łaskę klientowi z tego, że mu coś sprzeda. Widać ta firma jeszcze nadal tkwi jedną nogą (a może i obiema) w komunizmie.

Na razie kupiłem Tonsilowskie woofery z włókna szklanego o których pisał Borysgo2 (i z którego opiniami o nich zgadzam się w pełni), i niedługo powstaną kolumny na nich oparte. Prawdopodobnie zamieszczę też plany ich budowy.

 

>A tak stary, to sorki, ale mozesz równie dobrze pisać w wątku "Sonus Faber fan club", że sonusy są

>kiepskie i, że z Twoimi zwrotnicami zagrają o kilka klas lepiej.

 

Po pierwsze, nie mam żadnych zastrzeżeń do Sonus Faberów (nawiasem mówiąc model Minuetto ma kopułkę Vify D26 którą proponuję zastosować w majtkach. Polecam odsłuch tych monitorków), ponadto w tym wątku nigdzie nic nie napisałem o MOICH zwrotnicach. Pisałem tylko o zwrotnicach ODPOWIEDNICH do zastosowania D26, takich które zapewnią zgranie przetworników, również fazowe. Czyżbyś sugerował że poza mną nikt nie potrafi takowej zaprojektować? Tylu DIYowców na forum, może ktoś będzie miał ochotę się pobawić?

Dlaczego mierzi Cię tak pomysł, aby zastosować w tych kolumnach cokolwiek odbiegającego od oryginału? Przecież wolna wola, z mojej sugestii można skorzystać lub nie. Nie ma przymusu, to wolny kraj. Dlatego też i mnie wolno wyrazić moją opinię. A że akurat nie zgadza się z Twoją, no cóż, ludzie są różni, różne są też ich opinie. Nie rozumiem tylko dlaczego dopuszczasz jedynie pianie z zachwytu nad klonami Mite, opinie krytyczne uważając za coś nie na miejscu? Gdzie Twój dotychczasowy obiektywizm?

 

>Mite jak na moje ucho są niezłymi zestawami nie tylko za 600zł, ale nawet za te ponad 2Kzł, które

>kosztuja w sklepie.

 

Moim zdaniem też są niezłymi zestawami na początek, jednakże za cenę oryginałów w sklepie można bez trudu kupić lepsze monitorki. Choć i gorsze zapewne też się znajdą. Natomiast jako klony przy "wsadzie" finansowym 600zł jest to bardzo trafiona propozycja, o czym zresztą już wcześniej pisałem.

Dalsza dyskusja nie ma sensu, gdyż poza obustronnym okopaniem się na swoich pozycjach widzę że zaczynają tutaj brać górę emocje. Rozumiem, że włożyłeś dużo pracy w realizację tego projektu, i stąd ten Twój emocjonalny stosunek do tematu. Na zakończenie dodam tylko, że moim celem bynajmniej nie była krytyka w czambuł, lecz jedynie przedstawienie tego jak ja widzę ten projekt i możliwości dalszego jego ulepszenia (tak właśnie, nie inaczej, bo uważam że i da się, i warto go ulepszać). Nie zamierzam jednak bynajmniej forsować swego zdania i walczyć o nie ogniem i mieczem. Cel swój osiągnąłem, każdy kto czytuje ten wątek zapozna się z moim pomysłem i ... zrobi co uważa za słuszne. Czyli albo wykona "ortodoksyjne" Mite, albo pomyśli nad lepszym tweeterem. Zostawmy więc tą dyskusję, i pozwólmy ludziom samodzielnie decydować, wszak mają swój rozum.

 

>Pozdrawiam

 

Również pozdrawiam i życzę więcej dystansu.

[foxbat]

:)

[McGyver]

Rekin, również się z Tobą zgadzam.

 

Cloudior, a choćby wspomniany tutaj kilkakrotnie Seas, również STARANNIE ZAAPLIKOWANA aluminiowa Vifa D25AG35 czy tioxidowe kopułki Focal/JM-Lab. Niedrogie kopułki tekstylne z reguły nie dorównują przyzwoitym metalowym, jednak wśród drogich tekstylnych można znaleźć prawdziwe perełki. Ja osobiście od lat jestem wielkim zwolennikiem tekstylnych kopułek Dynaudio i z upodobaniem je stosuję jeżeli tylko uda mi się je kupić (co obecnie nie jest ani łatwe, ani tanie, gdyż kilka lat temu Dynaudio zaprzestało sprzedaży przetworników luzem na zewnątrz). Natomiast pozostałe przetworniki tego producenta, aczkolwiek trzymające poziom, nie budzą już u mnie większych emocji.

[cloudior]

McGyver -> Czy mógłbyś się także ustosunkować do resztych moich zapytań? Jeśli nie chcesz tu możesz pisać na PW.

 

Pozdrawiam

 

Kamil

[McGyver]

Cloudior, przeoczyłem niektóre Twoje wpisy.

Słuchałem w sklepach i przy innych okazjach kilku modeli B&W, m. in. dwuipółdrożnych podłogówek na 18cm wooferach z serii 7xx NT (dokładny symbol wyleciał mi z pamięci). Jednak bezpośrednio porównać w moim systemie z Minas Anor miałem okazję tylko model B&W DM603S3 którego tuning wykonywałem, i w związku z tym stał (i grał) u mnie w domu przez jakiś tydzień.

[cloudior]

Jeżeli w takim razie możesz ustosunkuj się do 603 S3 (które zdaje się wypadają prawie identycznie cenowe jak Twoje Minasy) i Proac'ów Studio 100, które tuningowałeś.

 

Pozdrawiam

[rekin]

>McGyver

Niestety seria 6xx różni się okrutnie na niekorzyść od NT, czy serii 700. Zresztą podobnie sprawa się ma z kolumienkami w sklepie. Moich przez pierwszy miesiąc nie dało się słuchać.

Musimy się kiedyś spotkać razem i posłuchać czegoś wspólnie :)

Pewnie każdy z nas ma inne gusta i nie każdemu podoba się ten sam charakter brzmienia, ale każdy z nas potrafiłby ocenić czy to czego słuchamy jest dobre, czy nie. Do gustów się przecież nie będziemy czepiali :)

Najgorsze są te odległości i braki czasowe. Szkoda, że nie wpadłeś na odsłuchy u Genesisa.

Pozdrawiam

[lancaster]

MG, midbas też sie pewnie lepszy znajdzie od tyego GDNa , więc może jak już sie bawić w poprawki za niewielką kasę to do proponoiwanej przez Ciebie Vify dołóżmy choćby proponowanego przez kol. borygo 13/50/9, niewiele droższy a ponoć lepszy. Tak wiec mamy zestaw lepszych głośników i nie ma chyba nad czym debatować, tylko naiwniak zrobi klony mite na oryginalnych głośnikach:)))

MG, przeczytaj ze zrozumieniem tytuł wątku.

Nie wiem skad wytrzasnałeś swoje przemyślenia dotyczące mojego emocjonalnego podejścia do tego tematu?

Zresztą...Mlody, który słuchal Mite obok Twoich MA uznał MA za kolumny lepsze....z tym, ze wokale bardziej mu odpowiadały z mite, wiec może ta kopułka Tonsila(pracująca nawet poniżej 2KHz) nie jest jednak taka ostatnia?

Pozdrawiam

[jar1]

lancaster, 15 Sie 2006, 22:54

 

Oj lancaster, nie wstyd Ci? Co? :-))

[lancaster]

jar, wstyd jak cholera, bo odpisuję na niedorzeczne posty, w wątku, którego nie dotyczą;))

[McGyver]

rekin, 15 Sie 2006, 22:40

 

>>McGyver

>Niestety seria 6xx różni się okrutnie na niekorzyść od NT, czy serii 700.

 

Ależ wiem o tym doskonale. Co ciekawe, tweetery konstrukcyjnie są niemal identyczne w seriach 6 i 7 (chodzi mi o samą membranę z zawieszeniem). Grają inaczej gdyż różna jest ich aplikacja.

 

>Najgorsze są te odległości i braki czasowe.

 

O, to, to. Słusznie prawisz.

 

Pozdrawiam

Mac

[McGyver]

lancaster, 15 Sie 2006, 22:54

 

>MG, midbas też sie pewnie lepszy znajdzie od tyego GDNa , więc może jak już sie bawić w poprawki za

>niewielką kasę to do proponoiwanej przez Ciebie Vify dołóżmy choćby proponowanego przez kol. borygo

>13/50/9, niewiele droższy a ponoć lepszy. Tak wiec mamy zestaw lepszych głośników i nie ma chyba nad

>czym debatować, tylko naiwniak zrobi klony mite na oryginalnych głośnikach:)))

 

Ależ midbas z Mite jest całkiem fajny, a za tą cenę to lepszego ciężko znaleźć. Przecież midbas proponowany przez Borysgo2 kosztuje 170zł za sztukę. Jest dobry, ale za te pieniądze wolę sobie sprowadzić od Rolpha Vifę lub Peerlessa HDS lub Exclusive. Co innego jak się kupi te midbasy okazyjnie, ale okazje nie występują w ciągłej sprzedaży.

Powtarzam po raz kolejny, że uważam klon Mite za wartościowy pod wieloma wzgledami, o czym pisałem już kilka razy. Nie uważam za naiwniaków tych, którzy robią coś własnymi rękami. Bądź rzeczowy tak, jak byłeś na początku dyskusji, po co te uszczypliwości? Niech każdy decyduje sam za siebie, nie ma się co obrazać na tych co myslą inaczej.

 

>MG, przeczytaj ze zrozumieniem tytuł wątku.

 

Przeczytałem. I dlatego zaproponowałem korektę Mite, a nie wymyślanie wszystkiego od nowa.

 

>Nie wiem skad wytrzasnałeś swoje przemyślenia dotyczące mojego emocjonalnego podejścia do tego

>tematu?

 

Przykład Twojego emocjonalnego podejścia masz powyżej, po co te uszczypliwości o naiwniakach klonujących Mite?

 

>Zresztą...Mlody, który słuchal Mite obok Twoich MA uznał MA za kolumny lepsze....z tym, ze wokale

>bardziej mu odpowiadały z mite, wiec może ta kopułka Tonsila(pracująca nawet poniżej 2KHz) nie jest

>jednak taka ostatnia?

 

Ależ ja nie mam nic do zakresu średniotonowego oryginalnych Mite. Nie podoba mi się sam górny skraj pasma.

Nie kwestionuję również opinii Młodego2, tak jak nie kwestionowałem jej we wiadomym usuniętym wątku.

 

>Pozdrawiam

 

Ja również.

[lancaster]

MG, teraz to mnie zaskoczyłeś....przecież w serii 7 jest tubka i mały neodymowy magnes, a w serii 6 bynajmniej pierwszej(z którą wytrzymałem pól roku) głośnik jest tradycyjny.

Rozumiem, ze sprawdzałeś ta informację u Bowersa? A może akurat nie było go w pracy i odebrał Wilkinson?

Można oczywiscie wszystko tuningować, ale pamiętaj, ze trzeba to robić ODPOWIEDNIO, ładnie pomierzyć, posłuchać. Zobaczyć, czy to co nam ładnie gra to nie czasami wycięte 3KHz plus podbita góra itp.

Sama wymiana elementów na lepsze też nie zawsze przynosi korzyść, o tym już pisaliśmy, ale warto powtórzyć. Zmiana zwrotnicy na strojoną na "na ucho" może przynieść jak dla mnie ewentualnie zgranie z jakimś konkretnym systemem.

Dlatego tak jak pisałem wcześniej klient kupując jakiś zestaw kupuje produkt opracowany w opinii konstruktora optymalnie. Jeden gra lepiej, drugi gorzej, ale są też różne gusta, wiec klient najczęściej sie znajdzie.

To naprawde nie jest tak, że bez tuningu kolumny nie grają. A jak zapodasz im inna zwrotnicę to już nie są te same zestawy, nie mówiac o wymianie do tego jakiegoś głośnika.

Tak więc niech sobie te mite grają już na tych tonsilach na których grają, a MA na tych Vifach i morelach. Jedne mają lepsze wokale(żaden wstyd dla droższych zestawów, bo z tej najgorszej kopułki i nienajlepszego midbasu wokal akurat wyszedł niezły), drubie z kolei mają więcej do powiedzenia na górze i na dole(też zaden wstyd dla maluchów).

Pozdrawiam

[lancaster]

MG, widzę, ze nie przeczytałeś, korekta mite w moim mniemaniu moze polegać np. na kształtowaniu brzmienia typem użytych konensatorów, albo cewką(w sumie powinien być litz i amen), rezystorem itp. Ewentualnie niewielką korekta dlugości portu(pod pomieszczenie np.) To wszystko są dla mnie korekty. Natomiast zestaw na GDN13/40/2 i jakimś innym wysokotonowcu z inną zwrotnicą to już inna bajka. Zresztą najuczciwiej będzie jeżeli posłuchasz jak gra ten tweeter,w tym zestawie i z tą zwrotnicą. Napisałeś, ze ma kiepska górę...mozliwe, ale ta kiepska góra wraz ze średnicą tworzy bardzo ładna przestrzeń. Sam wiesz że nie każdej jedwabnej kopulce udaje sie wydobyć z brzmienia talerzy coś metalicznego. Zgadza sie nie jest to połyskliwa blacha Bowersów, ale po przepieciu nie zawsze ten fragment pasma boli, a to uważam bardzo wiele jak na głośnik za ok 50zł w regularnej cenie. Zresztą najlepiej zadzwoń do ProTonsilu i porozmawiaj z jakimś inżynierem na temat układu magnetytcznego tego glośnika. Podobno jest bardzo podobny do....no właśnie ciekawe, czy zgadniesz co mi powiedzial facet w PT.

Nie mam pojęcia jak brzmi Vifa, którą proponujesz, ładnie gra moim zdaniem Vifa w nowych ProAcach D25. Ładnie, ale też czy za tą kasę wystarczajaco? Dla klienta napewno tak.

Pozdrawiam

[fotoarkady]

no tak

ta cala zabawa w audio przypomina mi gotowanie

mniej soli , wiecej soli , mniej pieprzu ,olej nie oliwa

McGyver zapewne dysponujesz duza wiedza

ale To sa kolumny totema ,a nie McGyvera

nie dane mi bylo posluchac jaki dzwiek preferujesz

ale zapewne jak robisz to dlugo to wypracowales sobie jakas szkole

ale ten typ prezentacji nie wszystkim musi sie podobac

takze sie nie dziwie Lancasterowi

[foxbat]

:)

[McGyver]

lancaster, 15 Sie 2006, 23:35

 

>MG, teraz to mnie zaskoczyłeś....przecież w serii 7 jest tubka i mały neodymowy magnes, a w serii 6

>bynajmniej pierwszej(z którą wytrzymałem pól roku) głośnik jest tradycyjny.

>Rozumiem, ze sprawdzałeś ta informację u Bowersa? A może akurat nie było go w pracy i odebrał

>Wilkinson?

 

Po pierwsze, pisałem że membrana wraz z zawieszeniem jest taka sama. Po drugie w serii 6S2 oraz S3 są tubki. Po trzecie, nie musiałem dzwonić do B&W aby się o tym przekonać. Rozbierałem po prostu te głośniki. Po czwarte, dlaczego facet od maszynek do golenia (Wilkinson) miałby odbierać telefony u Bowersa & Wilkinsa?

 

>Można oczywiscie wszystko tuningować, ale pamiętaj, ze trzeba to robić ODPOWIEDNIO, ładnie

>pomierzyć, posłuchać. Zobaczyć, czy to co nam ładnie gra to nie czasami wycięte 3KHz plus podbita

>góra itp.

>Sama wymiana elementów na lepsze też nie zawsze przynosi korzyść, o tym już pisaliśmy, ale warto

>powtórzyć. Zmiana zwrotnicy na strojoną na "na ucho" może przynieść jak dla mnie ewentualnie

>zgranie z jakimś konkretnym systemem.

>Dlatego tak jak pisałem wcześniej klient kupując jakiś zestaw kupuje produkt opracowany w opinii

>konstruktora optymalnie. Jeden gra lepiej, drugi gorzej, ale są też różne gusta, wiec klient

>najczęściej sie znajdzie.

>To naprawde nie jest tak, że bez tuningu kolumny nie grają. A jak zapodasz im inna zwrotnicę to już

>nie są te same zestawy, nie mówiac o wymianie do tego jakiegoś głośnika.

>Tak więc niech sobie te mite grają już na tych tonsilach na których grają, a MA na tych Vifach i

>morelach. Jedne mają lepsze wokale(żaden wstyd dla droższych zestawów, bo z tej najgorszej kopułki i

>nienajlepszego midbasu wokal akurat wyszedł niezły), drubie z kolei mają więcej do powiedzenia na

>górze i na dole(też zaden wstyd dla maluchów).

 

Ależ powtórzę po raz kolejny, ze nie mam uwag do midbasu z Mite. Nigdy nie twierdziłem, ze jest nienajlepszy, co uparcie zdajesz się mi imputować. Nie chcę też nikomu dyktować co i z czego ma robić. Wrzuciłem tylko propozycję. A Ty zdajesz się uważać że zrobiłem zamach na Twoje przedsięwzięcie. A jeżeli ktoś wykorzysta mój pomysł, i zastosuje inną kopułkę w Mite zamiast GDWK, to co? Okrzykniesz go heretykiem? Twoje dotychczasowe wpisy nasuwają mi taki właśnie obraz.

 

>Pozdrawiam

Ja również

[foxbat]

:))

[fotoarkady]

no to teraz sie uda duze zdjecie

mietki

poszly do odsluchu do mamz

zobaczymy co powie

ciekawe jak tam ludziska z centralnej Polski

jak im sie slucha mietkow?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[saczek_XTRM]

;((

[saczek_XTRM]

>>fotoarkady

 

wrzuć większe zdjęcie tych podstawek na których stoją Mite .. wyglądają interesująco :)

[fotoarkady]

saczek_XTRM, 16 Sie 2006, 00:19

nie podoba Ci sie zdjecie?

[fotoarkady]

ha , ha

kto zgadnie?

dla ulatwienia dodam , ze markowe:-)

[lancaster]

MG, no tak to by było bez sensu, żeby Wilkinson odebrał telefon do Bowersa:))

Po pierwsze Bowers swój telefon nosi przy sobie, po drugie Wilkinson jest wynalazcą słynnej siateczki osłaniajacej kopułki serii 700 i 800:))), po trzecie masz w domu dobry generator, czy może kopułki rozbierałeś bez zamiaru skladania ich w całość? Pytam , bo slyszałem, ze nawet minimalne(dziesiate częsci mm)niedokładnosci przy skladaniu tweeterów mają wplyw na spl. No i po czwarte nie mam pojęcia którą serię maileś na muyśli pisząc 6xx, ja tam miałem pierwszą i wyraxnie o tym pisałem. Jak to wyglada w późniejszych nie mam pojęcia. Zakaladam(nie mam powodu, zeby sądzić inaczej), że jest dokładnie tak jak piszesz. Pamiętaj jednak, że sama budowa elementu drgajacego nie przesądza o identyczności głośników. Równie wazny jest uklad magnetyczny, komora wytłumiająca i jakieś bajery w stylu pierścieni Faradaya.

Pozdrawiam