kupno modernizowanych kolumn-ryzykowac??

MarcinQ · 5 Stycznia 2006

Witam

Od dłuzszego:( czasu staram sie kupic kolumny. Ostatnio znalazłem ciekawa oferte: tannoyem 4 po modernizacjach. Poniewaz w temacie DIY i elekryczno/elektronicznym jestem tzw. noob, nie jestem w stanie stwierdzic, czy te zmiany poprawiły, czy tez moze pogorszyły dzwiek. Poniewaz nie mam tez mozliwosci odsłuchania tych kolumn (odległość :( ) to pozwole sobie zacytowac na tej grupie, co zostało zmienione i poprosze o opinie praktyków.

Oto cytat:

"Kolumny posiadają kolce firmy Soundcare SuperSpikes oraz przeszły profesjonalną modernizacje co spowodowało znaczne polepszenie dźwięku, stereofonii, szczegółowości, itd. Przeróbki polegały na wymianie okablowania ze standartowego na kable firmy MONSTER model HPXP oarz kondensatorów.

Kondensatory polipropylenowe, które zostały użyte są to elementy firmy SCR typu MKP. Stosowane są w większości urządzeń audio wysokiej klasy pod marką SCR.

Całość została lutowana cyną z dodatkiem srebra.

WŁAŚCIWOŚCI kondensatorów SCR typu MKP:

• Zastosowano technologię napylania, opracowaną dla uzyskania optymalnych właściwości brzmieniowych.

• Kondensatory polipropylenowe SCR: samonaprawialne, bezindukcyjne, odporne na wilgoć, dobry współczynnik stratności, dobre właściwości dielektryka.

• Cylindryczny kształt jest korzystny ze względu na właściwości folii polipropylenowej.

• Metalizowanie aluminium daje korzyść w postaci dobrego współczynnika stratności oraz stałej rezystancji szeregowej w funkcji temperatury i częstotliwości.

CECHY ELEKTRYCZNE:

• Kondensatory o zredukowanej długości prowadzącej do niskiej wartości tangensu kąta stratności (współczynnika strat, współczynnika dobroci)

• Tolerancja 5%(w praktyce ok. 95% kondensatorów ma tolerancję lepszą niż 1,5%!!! a maksymalna odchyłka nie przekracza 3%)

• Napięcia znamionowe VAC i VDC odnoszą się do temperatur aż do 70°C

• Wysoka odporność napięciowa VDC 10s: Ve=2.5VAC lub 1.6VDC

• Współczynniki strat przy 20° C i 1kHz dla tego typu kondensatorów wynoszą

< 5uF

**arturp** · 5 Stycznia 2006

nie rozumiem czego sie obawiaszc . jak wnioskuje z załaczonego tekstu wymieniono tylko okablowanie na lepsze i kondensatory na lepsze. nie zmieniono ich wartości ani układu zwrotnicy- innymi słowy - moze byc tylko lepiej .

foxbat · 5 Stycznia 2006

No to ja zadam inne pytanie, jak jest ze sprzetem tunningowanym z drugiej reki w ktorym praktycznie zmieniono cale komponenty na calkiem inne(np. cale zwrotnice)? Jak jest z wartoscia np. jesli ktos wlozyl w tunning jeszcze 50% wartosci produktu wejsciowego czy sprzeda sie to za 150% oryginalu??

MarcinQ · 5 Stycznia 2006

arturp - własnie tego chcialem sie dowiedziec - nie znam sie na tych cewkach i kablach, nie wiedziałem czy są lepsze czy moze tylko "inne" od orginalnych. Autorowi modernizacji moglo np zalezec na zmniejszeniu basu lub wysokich tonow (co niekoniecznie by mi odpowiadało) Ale jezeli wymienione komponenty poprawiaja jakosc to racja, nie ma co sie zastanawiac :)

foxbat - wydaje mi sie ze nie sprzeda tego za 150% wartosci - sprzet uzywany tanieje :) A poza tym nie masz pewnosci jak przeprowadzone były modernizacje

Teo · 5 Stycznia 2006

foxbat:

>np. jesli ktos

>wlozyl w tunning jeszcze 50% wartosci produktu wejsciowego czy sprzeda sie to za 150% oryginalu??

Bez szans. Mniej więcej na tej samej zasadzie, na jakiej sprzedając samochód nigdy nie "odzyskasz" pieniędzy wydanych w salonie na wyposażenie dodatkowe ;)

A na poważnie, to zależy co rozumiesz przez "włożył w tuning 50% wartości". Jeśli te 50% dotyczyć ma wyłącznie użytych części, a sprzęt trafi na nabywcę obeznanego z tematem, niewykluczone, że wydatki zostaną w dużej mierze zrekompensowane. Na "odzyskanie" pieniędzy za tzw. robociznę (własną lub wynajętego tunera) jednak bym nie liczył.

Dodatkowo, sam fakt że sprzęt był "grzebany" może mocno zawężać grono potencjalnych nabywców. Taka redukcja popytu może być szczególnie dotkliwa w przypadku mniej popularnych urządzeń.

Molibden · 6 Stycznia 2006

Kolce, kable i kondensatory i już mamy 50% wartości? Eee, bez przesady - to za dużo. Za tyle co niemodyfikowane, może troche więcej można kupić.

Teo · 6 Stycznia 2006

Molibden: 50% podane było przykładowo, nie dotyczyło wspomnianych kolumn. O cenie tychże nic nie wiadomo.

Molibden · 6 Stycznia 2006

Aha. To powiem tak - jeśli cena satysfakcjonuje obie strony to kupno kolumn po w/w tuningu jest opłacalne, bo i tak ten tuning by trzeba zrobić, jeśli już Autor wątku zastanawia się nad kupnem tuningowanych zestawów głosnikowych. W końcu ryzyko niewielkie. Nie kupujesz urządznia elektronicznego tylko raczej - elektryczne :-) (elektraokustyczne).

**McGyver** · 6 Stycznia 2006

"modyfikacja polegała na wymianie okablpwania(...) i kondensatorów na SCR(...)"

Co do "profesjonalności owej modyfikacji, to polemizowałbym. Wygląda na tuning "na małpę" polegający jedynie na wymianie na lepsze czego się da ( w tym wypadku kable i kondensatory). Jednak przynajmniej to nie zaszkodziło, kable tam były nieciekawe, a kondensatory wyjątkowo badziewne, wymiana tego na solidne polipropylenowce z pewnością nie zaszkodziła. Jednak nie ruszono cewek, a to w tych kolumnac też spory problem. Cewka obsługująca woofer woła wręcz o pomstę... Jest to ceweczka z cienkiego drutu, coś chyba 0,5mm nawinieta na zelaznym rdzeniu cieńszym od szkolnego ołówka. "profesjonalny" tuner powinien ją wymienić. Tymczasem nie uczyniono tego. Nie wywalono też siedzącej w obwodzie tweetera... żarówki. Tak Panowie, jest tam żarówka. Pełni ona dwie funkcje. zabezpiecza tweeter przed działaniami idiotów chcących usłyszeć na tych kolumnach 16 kHz z płyty testowej (i podkręcającymi w tym celu głośność we wzmacniaczu), bo nie wyobrażam sobie spalenia wysokortonówki pracującej ze zwrotnicą III rzędu i dość wysoką częstotliwością podziału w trakcie normalnej pracy na materiale muzycznym, nawet odtwarzanym głośno. Drugą funkcją owej żarówki jest psucie. Tym razem jakości wysokich tonów.

Kolejnym problemem zignorowanym przez owego "profesjonalnego" tunera jest byle jak zestrojony basrefleks. Skrzynie tych kolumn są strojone za wysoko, przez co w ogóle nie ma najniższego basu, a bas średni jest nieco podbity i buczący.

Podsumowując, nic nie popsuto, ale i poprawę osiągnięto niewielką (o ile w ogóle). Można kupić, ale bez szaleństw cenowych.

SILVER SOUND · 6 Stycznia 2006

Witam

Przyjemnie sie czyta takie teksty jak post McGyver-a.

Logika, i udowadnianie konkretami swoich wniosków, jakby z innego forum.

Też uważam że kwestie poruszone przez McGyver-a sa dowodem nieprofesjonalnosći tego "poprawiania", a i samej konstrukcji pierwotnej też.

Zarówka , według mnie nie mam prawa być zastosowana w sprzecie klasy Hi Fi, poza tym sama wymiana tych elementów, niekoniecznie musi mieć pozytywny wpływ.

Pamietać nalezy, że przy konstruowaniu piewrotnej zwrotnicy, gdzie były bardzo słabej jakości elementy, konstrukcja uwzględniała ich wady.

Wymiana, tych elementów na lepsze, bez tych wad, może spowodować rozbicie parametrów, i zamiast wpłynąc pozytywnie, pogorszyć jakość, bo wymienione elementy, na wyższej jakości, mogą uwypuklić wady pozostawionych elementów niższej jakośći, jakimi sa niewątpliwie, zauważone przez McGyvera, cewki.

Najpewniejszym jednak rozwiązaniem jest zlecenie takigo tuningu, ludziom o wiedzy takiej jaka reprezętuje, wywołany tiu do "tablicy" kolega, i należy pamiętać, że nalezy mu sie "uznanie", nie tylko "w jadłospisie".

**arturp** · 6 Stycznia 2006

Ta żarówka to pewnie świeci jak głośniki produkują ostre bum bum .

A tak serio. Czy jest sens modyfikowac zwrotnice w głosnikach zbudowanych na tanich przetwornikach o mizernej dynamice, barwach i charakterystyce ? Miałem kiedys tannoy'e M2 ( jakos tak sie chyba nazywały ) Tesla robi lepsze przetworniki . Wysokotonowy spalił sie ot tak poprostu - podczas słuchania muzyki wieczorem. Knot.

Np teraz na allegro ktoś wystawił ESA ostinato na Vifach PL za 1400 PLN ! To można kupić . Ale Tannoy'e i jeszcze wkładac kase w modyfikacje zwrotnicy, strojenie br , wytłumienie ... przeciez to drożej wyniesie niz kupić takie ESY i cieszyć się dobrym dźwiekiem.

A tak przy okazji - ten kto te esy sprzedaje , powinien mi stówke odpalic za reklamę :P

MarcinQ · 6 Stycznia 2006

ech, czyli nie pozostaje mi nic innego jak tylko szukac dalej. Cena za te zmodyfikowane kolumny to 1100zł - co i tak przekracza moj budzet o 100zł... Jakis czas temu na allegro, ktoś sprzedawał tannoye M4 zmodyfikowane przez mcgyvera - gdyby nie uszkodzona obudowa jednej kolumny to pewnie bym je mocno licytował...

Dziekuje za pomoc, gdybym nie znalazł tego forum byłbym pewnie teraz posiadaczem super audiofilskich kolumn firmy KBR... ;)

**arturp** · 6 Stycznia 2006

No to wal do McGyvera - on ci zrobi kolumny . No czyba ,że chcesz miec pomiary ....A ja znowu stówke za reklamę zaliczę !

**McGyver** · 6 Stycznia 2006

Nie przesadzajmy z tą krytyką Tannoyów. Głośniki tam są solidne, choć nie cudowne, tyle że aplikacja trochę niedbała i części w zwrotnicach nędzne. Ale wystarczy zapewnić tym przetwornikom dobre warunki pracy, a odwdzięczą się naprawdę niezłym dźwiękiem. Tych samych przetworników, jedynie ze zmienionym koszem użył Tannoy w serii Revolution. Odpowiednikiem M4 w tej serii był model R3. Analogiczna konfiguracja przetworników, tylko z lepszą zwrotnicą i w lepszych obudowach wykończonych fornirem naturalnym. Kosztowały 3699zł za parę, i były warte tej kwoty. Zatem z M4 da się wycisnąć co najmniej nie gorszy dźwięk, wymaga to tylko doświadczenia i trochę pracy.