Uszkodzony fornir

[shinobi]

Witam

 

Zastanawialem sie, czy dac ten watek na bocznice, takze jesli bedzie tutaj przeszkadzal, prosze o przerzucenie.

 

Problem polega na tym, ze przy przenoszeniu lekko uszkodzilem jedna z kolumn - tylny kant zostal lekko "splaszczony" na glebokosc 2-3 mm. Z daleka tego nie widac, tym bardziej ze okleina "antique oak" skutecznie to maskuje, ale nie daje mi to spokoju. Czy wg Was jest jakis sposob na to? Mysle o jakims fachowcu z Wroclawia lub okolic, ktory moze to zrobic. Wg mnie niewiele sie da zrobic, ale moze sie myle.

Bede wdzieczny za pomoc.

 

pozdr,

m.

[Lt_Bri]

Gdzieś kiedyś czytałem że małe wgniecenia forniru można "odparować", ale na czym to polegało i na ile było skuteczne, tego niestety nie wiem...

[zyzio]

Hmm ciężko będzie - nie przejmowałbym się tym - to naprawdę kosmetyczny uszczerbek, też jestem wyczulony na tym punkcie, ale trzeba sobie powiedzieć że są większe nieszczęścia :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[shinobi]

LT_Bri - to nei tyle wgniecenie forniru, co kanta kolumny, a wiec plyty MDF take. I tutaj chyba jest pies pogrzebany.

 

Zyzio - zupelnie sie z Toba zgadzam. Ale jednak fajnie byloby sie pozbyc tej usterki.

 

Ale jak pisalem wczesniej, tak na logike i chlopski rozum, to nic sie nie da z tym zrobic.

 

pzdr,

m.

[zdezintegrowany_3PO]

shinobi --> współczuję... tego typu historie często się zdarzają :( ... niestety

 

zdezintegrowany_3PO

[Gość]

tylny kant zostal

>lekko "splaszczony" na glebokosc 2-3 mm.>

czy możesz wkleić foto-zbliżenie tego uszkodzenia?

[zyzio]

Daję głowę, ze ktoś pisał w wątku o upadku B&W CDM1 na imprezie o naprawie tego typu uszkodzeń - ale nie potrafię tego znaleźć :(

[MPB]

Można zaretuszować specjalnym woskiem ( odpowiednio dobrany kolor). Widziałem kiedyś takie woski w Castoramie.

[shinobi]

Postaram sie zalatwic aparat i wkleic zdjecie. Telefonem jak zrobie to nic nie widac, bo w gruncie rzeczy ta usterka jest zbyt mala.

 

pozdr.

[shinobi]

zyzio - jutro postaram sie znalezc to w archiwum. Szkoda mi cennego czasu w domu wiec zrobie to w pracy :-)

MPB - a czy mozesz cos wiecej powiedziec o tym wosku? W sobote postaram sie podjechac do Castoram y i bede chcial spytac o rzecz, o ktorej napisales.

 

dzieki,

m.

[zyzio]

=> shinobi

Ja juz też szukałem...w pracy ;-) I nic....kamień w wodę ;(

[Teo]

Shinobi: jeśli jest to jedynie wgniecenie, bez odbarwienia czy odprysków, to wosk na nic ci się nie zda. Wgniecenie można zaszpachlowac, ale szpachla będzie kryjąca - stracisz naturalny wzór drewna, i będziesz się męczył z dobraniem koloru. Z wszelkimi pomysłami pod tytułem "naciąć fornir, podważyć, wyrównać ubytek szpachlą, przykleić z powrotem" byłbym baaardzo ostrożny - łatwo posuć więcej, niż się "naprawi".

[Kasjel]

Myslę że mogę ci cokolwiek doradzic.Od niepamiętnych czasow pracuję jako stolarz (w tym 6 lat w renowacji mebli antycznych).Jeżeli chcesz mojej porady to pisz na mojego maila (w "O mnie")

[STREET]

Kasjel, 11 Sty 2006, 19:17

 

Od niepamiętnych czasow pracuję jako stolarz (w tym 6 lat w

>renowacji mebli antycznych)

 

Kasjel przypuszczam, że prawdopodobnie posiadasz wiedzę na temat renowacji uszkodzonych politur, uszkodzonego forniru i wszelakich uszczerbków na powierzchniach drewnianych lakierowanych, jak i fornirowanych.

Od kilku dni nęka mnie pytanie: Kupić, czy nie kupić??

Dostałem ofertę kupna pewnego sprzętu, za którym choruje już jakiś czas. Wszystko jest w pożądku, oprucz pewnych minimalnych skaz, których świadomość przeszkadza mi podjąć decyzję. Zamieszczam niżej słabej jakości foto owych skaz, oraz zadaję pytanie: Czy można odrestaurować te powierzchnie, przywracając im oryginalny wygląd tegoż forniru?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[henrykpiątek]

W zasadzie wszystkie usterki Waszego sprzętu które tutaj opisujecie da się naprawić.

[Kasjel]

STREET - zdecydowanie najlepiej było by wykonać nowe boczki. Nie były by one może identyczne z wyglądu, jak te oryginalne. Ale napewno lepsze, bo z litego drewna. Te które widać na zdjęciu to pewnie tworzywo sztuczne lub MDF.

[henrykpiątek]

Z regóły jest to MDF oklejany sztuczną błyszczącą okleiną.

[STREET]

Wymiana boków na nowe (inne) nie wchodzi w grę!!! Interesuje mnie tylko naprawa uszkodzonych miejsc.

[henrykpiątek]

Poprawiam- "z regóły" na z reguły.

[STREET]

Jeżeli praktycznie uszkodzenie nie jest do zreperowania, to pozostaje mi dalej szukać i czekać na oferty, których i tak jest jak na lekarstwo.

[henrykpiątek]

STREET, 7 Kwi 2010, 22:27

>Wymiana boków na nowe (inne) nie wchodzi w grę!!! Interesuje mnie tylko naprawa uszkodzonych

>miejsc.

Jeśli jest tak jak napisałem wcześniej, czyli sztuczna okleina będzie trudno to naprawić, jedynie położyć nową na orginalny bok.

[STREET]

Bardziej niż na dźwięku zależy mi na oryginalnym stanie i wyglądzie, dlatego też nie chcę nowej okleiny.

Henryku, nie mam pojęcia czy to sztuczna okleina, czy naturalny fornir....Sprzedawca mieszka kilkaset kilonetrów ode mnie więc na razie mogę polegać tylko na zdjęciach, które dostałem od niego.

Dodam tylko, że uszkodzone boki pochodzą z zestawu Sony CDP-R1a+DAS R1a.

[henrykpiątek]

STREET, 7 Kwi 2010, 22:38

 

>Bardziej niż na dźwięku zależy mi na oryginalnym stanie i wyglądzie, dlatego też nie chcę nowej

>okleiny.

>Henryku, nie mam pojęcia czy to sztuczna okleina, czy naturalny fornir...

>Dodam tylko, że uszkodzone boki pochodzą z zestawu Sony CDP-R1a+DAS R1a.

To na 51% może to być naturalna okleina a więc pewnie da się to naprawić oczywiście po dokładnym obejrzeniu "pacjenta".

[cir]

jesli miałaby to byc folia to chyba za duzo chemoutwardzalnego lakieru na wierzchu

[STREET]

henrykpiątek

Znasz kogoś kto naprawia/ł takie uszczerbki, lub kogoś komu naprawiono podobny problem?

[henrykpiątek]

cir, 7 Kwi 2010, 23:00

>jesli miałaby to byc folia to chyba za duzo chemoutwardzalnego lakieru na wierzchu

Nie był bym taki pewien że to lakier na tych zdjęciach widać, poza tym sam kiedyś tak samo myślałem dopóki nie dotknąłem na żywo takiego upiększjącego boczka, co prawda nie było to Sony a tuner Akai.

[cir]

trzeba odkrecic boczek to bedzie pewnosc :)

polecam robienie boczków z duzych klepek parkietów z drewna egoztycznego,olbrzymi wybor ,łatwo kupic a potem dobrac w pary aby pasowały rysunkiem i barwa

[STREET]

cir,

Mi nie chodzi o dorobienie, przerobienie, czy też zrobienie nowych. Ja pytam o praktyczną mozliwość odrestaurowania ubytków na tych 20-letnich drewnianych "boczkach".

[cir]

STREET

pewnie ze to mozliwe tylko czy sie opłaca ,ubytek głeboki w warstwie bezbarwnej jak chyba widac -moze wypełnienie tej wyrwy kolejnymi warstwami lakieru chemoutwardzalnego a potem i tak winna byc polerka i cienka warstwa bezbarwnego z pistoletu na całosc

ostatnio widze ze wypełniaja szczeliny zelem bezbarwnym pod lakier /do dostania w liniach lakierów parkietowych /tyle ze nie wiem czy to mozna kłasc warstwami aby wypełnic ubytek na pełna grubosc warstwy bo jedna warstwa napewno sie zapadnie

[henrykpiątek]

>ostatnio widze ze wypełniaja szczeliny zelem bezbarwnym pod lakier <

Tak to robią ostatnio.

A dawno,dawno temu to się robiło tak: pył drzewny + epidian lub nawet sam epidian i wyglądało tak jakby to bursztyn był wypełnieniem.