Spotkanie w Krakowie - lista obecności

[tdrozd]

co do najnizszego basu moge sie zgodzic -poprostu pomieszczenie dosc duze i troche bass sie rozlazil po pokoju . Niestety bass to do siebie ma ze w kazdym pokoju inaczej gra i inaczej gra w jednym miejscu a inaczej w drugim.I czasem umieszczenie samych kolumn i siedzacego wygamaga dlugich prob i przesowania ,ustawiania glosnikow.

[tdrozd]

wyrazne podbicie basu bylo w okolicach tylnej sciany tuz przy wyjsciu z poimieszczenia

A wogule hi-endowy bass byl w WC:))))

[Misfit]

Ja bym raczej powiedział że brakowało jego różnorodności, wyraźnie był podbity na pewnej częstotliwości. Zwłaszcza traciły na tym kolumny McGyvera. Może po prostu częstotliwość bass reflexu wpasowała się w jakąś częstotliwość rezonansową w tej sali... na pewno nie podejmowałbym się jednoznacznej oceny żadnej z kolumn na podstawie tego odsłuchu. Oba modele są ciekawe i na pewno można dostać za te same pieniądze co w sklepie duużo więcej.

 

Na sam koniec puściłem jeszcze coś bardziej rokowego, ale trzeba było ściszyć bo się robił straszny chaos (ech, ta akustyka).

 

Ale ogólnie faktycznie tragedii nie było (poza stereofonią), niektóre nagrania brzmiały na prawdę nieźle.

[tdrozd]

oto pare fotek ze spotkania

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[adamhiend]

bechler>>>>>>>na samym koncu ja też zauważyłem,że sprzet nagle ożył, okazało sie że poprpstu zmieniono baze kolumn (poprzednio były za szeroko rostawione) trzeba by przed odsłuchem dlużej bawic sie z rostawem kolumn (metoda prob i błedow), natomist na czym postawic sprzet?może najlepiej byloby postawic na podlodze?nie jest to najwygodniejsze, ale w takiej przypadkowej sytuacji najskuteczniejsze!

[tdrozd]

i jeszce 2 szt

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jar1]

Rzeczywiście krakusy.... A jak tam na polu?:-))

 

Pozdrowienia

[nowmar audioholik]

>jar1

 

Zimno!

[tdrozd]

nie same krakusy !!!

u nas wiecej kopaln niz miejsca na pole

[gipsy2]

Przeczytałem wątek i widze że były testowane moje kolumny - tj. kolumny Lenama ;) . Po przeczytaniu całości chciałem sie spytać o warunki fizyczne,bo pisaliście o tym że sala nie jest dobra pod względem akustycznym. Troche szkoda bo każda kolumna bedzie tracić . Czy w tym celu będą podjęte jakieś kroki ? O błędach sali odsłuchowej w lokalu może coś powiedziec Discomaniak jakoże słyszał moje kolumny w zupełnie innym pomieszczeniu.

 

Zbaczając z tematu sali odsłuchowej,chciałem zapytać się słuchających czy ogólnie podobały Wam sie te kolumny biorąc pod uwage stosunek cena/jakośc w budżecie śmiało poniżej 2 tys. ?

[lenam]

>jar1

 

Jak się mieszka we dworze, to wychodzi się na pole.

Jak się mieszka w polu, to idzie się "na dwór".

To proste :-)))

[nowmar audioholik]

Ja też trochę napiszę...

Ogólnie spotkanie przypadło mi do gustu.Fajni z Was ludzie.Co do sprzętu to mnie też kompletnie zaskoczył

Marantz.Takiej cienizny bym się po nim nie spodziewał.Dziwne bo to przecież dobry AMP.Podobały mi się

natomiast kolumny,jedne i drugie ale bardziej by McGyver.Ze sceną był największy problem,można było też

zauważyć podbicia basu,gdzieniegdzie.Ogólnie kolumny zaprezentowały dobry poziom.Myślę,że prawdziwy

problem to akustyka sali.Bez dywanu było po prostu dość kiepsko.Za wykonanie kolumn należą się gratulacje

obu wykonawcom McGyverowi i Gipsy'emu.Było bardzo staranne.Ciekawe jak wewnątrz?Podejrzewam,że

podobnie.Zaskoczyła mnie też Audiotechnika pana Adama-zdecydowanie dużo lepsze,zródło niż Sony,który

jednak też nie był zły.Podobały mi się też te monobloki Phase,które przywiózł McGyver.Brzmiały bardzo dobrze,

pewnie pomógł tuning Rekina.Bardzo lubię lampowce ale na moją ocenę nie ma wpływu ten fakt.

Struss zaskoczył mnie brzmieniem.To po prostu dobry wzmacniacz tranzystorowy słuchałem go z równą

przyjemnością co monobloków Phase.Nie wiem czy zasilacz FDPS może mieć faktycznie coś wspólnego z

jakością brzmienia tego wzmaka.Struss nie stosuje też jakichś nadzwyczajnych komponentów.Od właściciela

Strussa dowiedziałem się,że firma brzydzi się audiofilstwem,tylko po prostu robi dobre wzmacniacze.Ciekawe.

Tacy konstruktorzy często wybierają niezbyt drogie elementy,tylko takie jakie powinny być,aby klocek zagrał.

>Discomaniac71

Wyrażam uznanie dla Ciebie Rafał, za organizację.Pozdr.

>Adamhiend

Dziękuję panu za ciekawą rozmowę.Pozdrawiam

>McGyver

Dzięki za wymianę poglądów i uprzejmość.Życzę dalszych sukcesów w konstruowaniu kolumn i tuningu.

Pozdrawiam

 

Wszystkim dziękuję za ciekawy wieczór.Pozdrawiam serdecznie.

[tdrozd]

nowmar audioholik >>>> bardziej trafnej recenzji nie dalo sie napisac

mam dokladnie takie samo zdanie

Pozdrawiam i do nastepnegego razu

[josef]

basu jako tako było mało (struś był w tym i tak lepszy od pozostałych wzmacniaczy) ale nie schodził nisko, buczał i był słabo kontrolowany - wysokich tonów i dobrej sceny też za bardzo nie było jak poprzednio - jak na mój gust to wina pomieszczenia

[lenam]

W kontekście narzekań na akustykę pomieszczenia przypominam wpis Kolegi o nicku "bircz1":

 

"Już dawno chcialem się wpisać ale właściwie nie mialem problemu którego rozwiązania nie znalazlem na forum lub czasopismach HI-fi czy Audio.Niechcący zauważyłem że mój pokój spełnia chyba wiekszość warunków jakie powinna mieć sala odsluchowa.niech to bedzie moja recenzja.Pokój ma ścianu zplyty pażdzierzowej twardej pomalowanej emulsią/nie wiem jak kolor wplywa na dżwięk/ za nia jest wełna mineralna,pustka powietrzna i ściana zewnętrzna tez z drewna.Sufit z płyt gipsowo-kartonowych ocieplonych welną,na podlodze parkiet dywany.Wśrodku stare meble cieżkie zaslony kwiaty, ksiażki itp.pokoj ma37m2.Nie piszę tego by sie pochwalić ale by zaproponowac go forumowiczom z Krakowa do odsluchu jako rezerwowy gdyby byly problemy z salą na Józefa.Piwo wsklepiku obok po 3zł a Żona chyba tolerancyjna,pokoik znajduje się w domku między Krakowem aTyńcem Sprzęt jaki mam i zainteresowania opisałem w ;o mnie;Mam tylko jedną prośbę czy moge wpaść w srodę posłuchać poprzednio jakos tak bez zaproszenia nie uchodziło. Pozdrowienia"

 

Dojazd może być dla niezmotoryzowanych większym problemem, ale może by rozważyć mimo to tę propozycję? 37 mkw to już ładna salka...

[tdrozd]

odnioslem wrazenie ze na poczatku kiedy bylo mniej ludzi jakos bylo lepiej

Moze mniejszy halas moze mniej ludzi i niektore czestotliowci nie byly tylumione -choroba wie.

[Gość discomaniac71]

Zdecydowanie lepsza srednica i gora byla na poczatku - zgadzam sie.

[rekin]

No jak się tyle "materiału tłumiącego" pojawiło, to nic dziwnego ;)

[nowmar audioholik]

>tdrozd

Dzięki za uznanie, Pozdrawiam.

[olekbiker]

Mam chwile wolnego czasu, więc i ja pozowle sobie coś od siebie dorzucić.

 

Jakiekolwiek moje spostrzeżenia mogą być niemiarodajne z jednego, porozaicznego powodu- nie słysze:))

Jestem jeszcze troche zchorowany, i od niedzieli cały czas mam zatkane uszy. Wizyta u laryngologa na kilka godzin przed spotkaniem (notabedne specjalnie po to sie wybrałem- aby moc oceniac:P) nie przyniosła zamierzonego skutku w postaci jakiegoś cudownego ozdrowienia.

 

Już od samego wejścia można było poczuć miłą atmosfere jaka panóje w pokoju. No własnie- jak już o nim mowa to hmm... jak wszyscy wiemy są z nim problemy. Co do tego nie ma zadnuch watpliwosci. Bas ucieka- przynajmniej na srodku pokoju. Ludzie pod ścianą ponoć go łapali (nie spradzałem) a w ubikacji to już można było ponoć doznać prawdziwego audiofilsko-basowego uniesienia:) (dlatego tam nie wchodzilem:PP). Jak już wcześniej zostało to napisane- posadzka prawdopodobnie ma na to największy wpływ. Przydałby sie jakiś dywan. Jednak nie ma co narzekac- lepsze to jak nic:))

Sprawa druga- to chyba niezbyt szczęśliwe ustawienie kolumn- wydaje mi się, że mogłyby znaleźć się błiżej ściany- wtedy scena rysowałaby się nie w srodkowo-koncowych rzędach tylko znacznie wcześniej. Wydaje mi się również, że ich baza rozstawienia była ciut za duza (Gipsowe kolumny). Jednak takie wrazenie jest najprawdopodobniej spowodowane tym, ze nie siedziałem z tyłu.

 

Co do dźwięku... raz jeszcze podkreslam, że stan mojego słuchu nie pozwala mi niestety na zbyt szczegółowe osądy. Mimo wszystko podziele sie moimi wrażeniami.

 

CD Sony- nie było źle, ale bez większych emocji- poziom średni.

CD Audiotechnica - no to wiadomo- klasa sama w sobie. Świetny sprzęt!! (ukłony w stronę Pana Adama!)

Marantz PM80 - hmm... to nie był jego dzien:)

Monobloki by Rekin (własność McGyvera) - dźwięk spójny, bez wyraźnych braków, miły dla ucha..podobał mi się.

Struss- faktycznie bardzo dobry wzmacniacz. Grzął się jak cholera- ale podstawą basową miło zaskakiwał. Dźwięk również bez uchybien.

 

I gwóźdz programu- kolumny. Warunki do porownan były takie same. Zrozumiałe jest jak najbardziej zdanie Disco- ze w mieszkaniu właściciela (Lenam-a) grały o wiele lepiej. Według mnie również o wiele lepiej zagrałyby tam kolumny McGyvera. W dniu wczorajszym wszystko znajdowało się w tym samym pomieszczeniu- i z ich porównan nalezy wyciagać wnioski.

 

Kolumny Lenama

Bardzo przyzwoity dźwięk. Gdy należało uderzyły miłym basikiem (choc cały czas w tym pokoju go brakowało). Budowały całkiem niezłą scene. Poszczególne dźwięki odseparowane, nie nachodzące na siebie. Bardzo dobra średnica. Wysokie również na wysokim poziomie- jednak jak dla mnie troche nienaturalne. Takie jakiś osuszone jakby.

Cokolwiek by nie mówić- bardzo ładnie wykonane i będące ozdobą mieszkania:) Mało tego- kosztujące poniżej 2 kzł-o tym należy pamiętać. Kolumny McGyvera były zdecydowanie droższe. Dlatego uważam, że Gypsy odwalił kawał dobrej roboty- w tej cenie taki dzwięk... jestem pełen uznania!

 

Kolumny McGyvera

Średnica i dół- bardzo ładne, spójne, spokojne ale potrafiące zaskoczyć. Basu trochę więcej jak u Gypsego (może dzięki bassreflexowi z przodu?). Faktycznie w tym pokoju zarówno w jednych jak i drugich kolumnach brakowąło kontroli i punktowości basu. Natomiast na pochwałe zasługują jak dla mnie tony wysokie. Zastosowany Morel MDT29 to świetny głośnik- o czym wczoraj się przekonałem. Był po prostu lepszy od Vify PL. Nie była to może przepaść- ale różnica nawet jak na moje schorowane ucho wyraźna. Dlatego ten głośnik znajdzie się w moich monitorkach:) (jak tylko wcześniej znajdą się na nie fundusze).

Podkreślić należy ponownie, ze cenowo kolumna Pana Adama była droższa- stąd też i róźnica dźwięku:) Czy lepsza? Ciężko powiedzieć.

 

Jak dla mnie wyniki są następujące:

Biorąc pod uwagę tylko dźwięk- wygrała kolumna McGyvera.

Mając na uwadze również fundusze- remis z mocnym wskazaniem na Gypsego (bardzo mocnym).....e to może już nie remis?:)).. głuchy jestem:P

 

Przy okazji chciałbym bardzo podziękować właścicielowi lokalu, który znowu zechciał Nas u Siebie ugościć!

Wyrazy uznania również dla organizatora i głównego "konia pociągowego" całego zebrania- Disco: Brawo!

 

Dziękuję również wszystkim przybyłym za stworzenie przemiłej atmosfery oraz żywe dyskusje, których z uśmiechem na twarzy chciało się słuchać godzinami:) To jest właśnie sens tych spotkań według mnie!- wymiana poglądów nie raz tak róznych jak...różni sa ludzie.

 

Jeszcze jedno podziękowanie- dla Pana McGyvera, za rady jakich mi z uśmiechem na twarzy udzielił i cierpliwość w czasie udzielania odpowiedzi na moje upierdliwe pytania:)

 

Oby więcej takich spotkań!!

 

Pozdrawiam

 

P.S. BARDZO ALE TO BARDZO PROSZĘ, ABY NASTĘPNE SPOTKANIE MIAŁO MIEJSCE NIE ZA DWA A ZA TRZY TYGODNIE! NIEDLUGO ZACZYNAM FERIE I NIE BEDE W STANIE ZA DWA TYGODNIE SIE POJAWIC- MUSIAŁBYM JECHAC 150KM W JEDNA STRONE. BARDZO MI NA TYM ZALEZY JEDNAK, ABY MOC PRZYJSC. MAM NADZIEJE, ZE MOJA PROSBA ZOSTANIE ROZPATRZONA POZYTYWNIE:)))

[olekbiker]

Boże...od razu rzuca sie w oczy....nie wiem jak tak mogłem napisac...PANUJE- nie panóje:))

[adamhiend]

tdrozd..oraz pozostali>>>nie czynie zadnej tajemnicy z upgrade mojej audio-technica, wzasadzie jest to Yamaha C2X, 1984 roku kiedy juz było wiadomo, że nowy standard odtwarzania muzyki czyli CD zwyciężył, firma A-T jako manufaktura wkładek gramofonowych, musiala przejść do obozu ktory zwycieżyl, wiadomo że niemieli zadnego doswiadczenia w produkcji sprzetu, dlatego kupili lincencje u Yamahy, w tym czasie był to bardzo nowoczesny CD,

bo miał 2Xoversampling i 3 strumieniowy laser MLP-3C (może ktos wie gdzie kupic takowy)jego wada byl rozmiar midi, dlatego miałem b.duze problemy z wsadzeniem 60VA toroidu (wkoncu upchalem go lekko ukosnie,żeby nieocierał sie o szyny transportu) z tyłu zamocowalem radiator, gdzie zamocowałem 3 pary LM317/337 (patrz foto z pierwszej sesji spotkania) a na miejsce 4 szt ukladow scalonych, wsadziłem moje płytki z tranzystorami które dokładnie zastepowały te scalaki (jeden scalak= 17 tranzystorow plus NE5532 jako aktywne DC servo, tak że uklad nie ma kondensatora sprzegajacego), postaram się wsadzic foto plytki z tranzystorami,acha tam serwo lasera było jeszcze zrobione na piechote (pojedyncze scalaki plus tranzystory)wiec wolne scalaki (japonska wersja 741 tylko w werji grzebien)zastapilem szybkimi na te czasy NE5532, bo odkrylem, że to ma tez wplyw na dzwiek i to by było wszystko, przetwornik to pojedynczy PCM54, pojedynczy 16Bit ktory na wyjsciu wymagal przerzutnika prawy/lewy kanal i tam wsadziłem juz szybką wersje HC, TDROZD odnosnie kodensatorow odpowiem innym razem bo moja poczta dzisiaj nie chce sie wysylac (niewiem co sie dzieje)

[tdrozd]

ok

wielkie dzieki:)

[Gość discomaniac71]

olekbiker to byl PM 84 nie PM 80...

[JFSebastian2]

tdrozd, 2 Lut 2006, 12:29

 

A który to pan z Harpii ? ...że się tak niekulturalnie zapytam :)

[olekbiker]

Disco- wybacz pomylke:)... ja sie na tych modelach nie znam zupelnie:))... Ja wole sluchac muzyczki jak czytac oznaczenia:))

[norwidos]

Disco sprzedajesz PM-84?

Dlatego że tak marnie wypadł przy dosyć budżetowym Strussie?

Mnie się wydaje że w tym waszym pomieszczeniu odsłuchowym to nic nie zagra tak jak powinno więc na Twoim miejscu bym jeszcze sprawę przemyślał chyba że chodzi o inne powody a do tego to już się nie chcę wtrącać...

 

 

P.S. Idea spotkań jest super i gratuluję discomaniakowi całego przedsięwzięcia natomiast dziwie się McGyverowi że zgodził się poddać pod osąd forumowej braci w takich warunkach akustycznych bo akurat takie warunki jak widać na zdjęciach nie są w stanie zapewnić choćby trochę uczciwych standardówów porównawczych...sprawa akustyki jest w tym przypadku ważniejsza niż wasze dywagacje o rodzaju zastosowanej kopułki wysokotonowej bo tam i tak nic dobrze nie ma prawa być słyszane...więc pełen podziw dla Gyvera chociaż na przyszłość rozważcie lepsze pomieszczenie bo wprowadzacie dezorientację wśród czytelników. Wiem dobrze jak wpływa pomieszczenie na odbiór właściwości sprzętu gdyż ten sam zestaw słuchałem w 3 różnych pomieszczeniach ( w tym 1 ciągle inaczej adaptowane) i za każdym razem wnioski z odsłuchów kategorycznie się różniły więc znaczenie jakie przywiązujecie do szczegółów jest raczej w tym momencie wtórne....szkoda tylko że nie próbowaliście wysłuchać różnicy w kablach:D bo to byłoby dopiero zabawne...

mimo to 3majcie tak dalej i jeśli będzie taka możliwość w przyszłości to się może wybiorę kiedyś z Wawy i osobiście zweryfikuję różnice w kabelkach:)

[tdrozd]

jak przybilismy jako pierwsi i puscilismy cusik nie bylo tak zle .Wmiare przybywania braci dzwiek wychodzil i go nie bylo :)

[Gość discomaniac71]

Marcin odsluch nie ma tu nic do rzeczt. Jesli chodzi o moja opinie na temat PM 84 to ona sie nie zmienia. Swietny wzmak zwlaszcza za swoje pieniadze ktory przy okazji obala mit PM 75. Jest od niego lepszy w kazdym calu.

Udalo mi sie okazyjnie kupic cos co po serii porownan w moim systemie lepiej sie sprawdzilo i klocek zostal. Pozdrawiam.

[ommundek]

Witam

 

Szkoda, ze nie przyjechalem na to spotkanie. Mam po pracy malo czasu na dodatkowe wypady, ale moze nastepnym razem... Szkoda poniewaz posluchalbym chetnie tego Marantza. Sam mam robiony wzmak, ktory kosztowal mnie cos kole 400,- i ciekaw jestem ile to klas roznicy (w dol) w porownaniu do takiego np PM84 (i innych). A ze podczas odsluchu kiepsko wypadl, no coz, akustyka, sama podloga - gola posadzka - to chyba nie najlepszy pomysl.

Moze kiedys wpadne ze swoim 'cudenkiem' :-)

 

pzdr

Mundek