Skocz do zawartości
IGNORED

Na pohybel antykablarzom-kable Tara Labs


Mart2M

Rekomendowane odpowiedzi

>Morven

 

Nie przejmuj się. Słyszysz prawidłowo. Mam Siltecha Forbes Lake z serii Signature G5 i VdH the Second.

Nawet debil i to głuchy debil usłyszałby ogromną różnicę między nimi(VdH to jest słynny zamulacz), a przecież to drut i to drut i różnic nie powinno być.

Morven, 24 Sty 2006, 23:20

........Zmykam juz spac i od siebie koncze ta

>bezprzedmiotowa dyskusje :-)

 

to chyba najrozsadniejsza dyskusja z tym gosciem o nicku Qubric

 

gratulacje Morven , i tak dlugo wytrzymywales ta bezsensowna dyspute!!!

lplover, 25 Sty 2006, 08:24

 

>Nie przejmuj się. Słyszysz prawidłowo. Mam Siltecha Forbes Lake z serii Signature G5 i VdH the

>Second.

>Nawet debil i to głuchy debil usłyszałby ogromną różnicę między nimi(VdH to jest słynny zamulacz), a

>przecież to drut i to drut i różnic nie powinno być.

 

Gdzies poniżej był wątekw którym forumowicz zaproponował pieniądze za usłyszenie różnicy. Chyba "głuchy debil" nie przepusci okazji do zarobienia paru tysięcy w dwie minutki ?

To może ja podam OSTATECZNE WYJAŚNIENIE wojny kablowej co by był już spokój na forum ;-)

 

Otóż sęk w tym że różnica pomiędzy poprawnie skonstruowanymi kablami (np Gotham które ostatnio sobie kupiłem :D), a innymi poprawnie skonstruowanymi kablami jest praktycznie żadna i w ślepych testach raczej nie do wykazania. Te kable po prostu przenoszą dźwięk bez ingerencji weń. O takich kablach piszą kablosceptycy.

 

Natomiast druga grupa kabli to tzw. "kable audiofilskie", których zadaniem jest modyfikowanie dźwięku w sposób jakiego chcą kupujący. Tutaj nietrudno znaleźć kable które mają określone "brzmienie" (ja miałem kontakt z reson i vdh) które w wielu wypadkach bardzo łatwo odróżnić (sam mogę wziąć udział w ślepym teście odróżniającym VdH od Gothama). Tutaj logicznym posunięciem byłoby dopasowanie kabla do systemu, więc wg mnie wartościowanie że jedna marka zjada na śniadanie drugą jest pozbawione sensu, tutaj znaczenie ma dopasowanie do systemu tak aby efekt odpowiadał słuchaczowi (np maskowanie niedoskonałości elektroniki kablami). Błędem jest też stwierdzenie że wyższy i droższy model jest "lepszy" od niższego (no ale trudno się dziwić, w końcu człowiek z natury stara się szufladkować i wartościować). Chodzi bardziej o wartościowanie całego systemu i identyfikowanie jego brzmienia jako brzmienia kabla. I o takich kablach piszą kabloentuzjaści.

 

Trzecia kwestia niezgody polega na tym że nie każdy system jest równie podatny na zmiany kabli. Może to np wynikać z impedancji wejściowej wzmacniacza itp. U jednych wpływ jest większy u innych mniejszy.

 

Czyżby więc wszyscy mieli rację? ;-)

Nie traktuje powaznie ludzi "slyszacych" brzmienie kabli USB...

>dudivan

Dawaj mie tego debila z Gdańska. Niech przyjżdża z kasą.Na tych dwóch moich kablach bezbłędnie ropoznaję zamulacza VdH. Sprzęt mam nawet niezły, nie będzie problemu.Kontakt w "o mnie".

Misfit, 25 Sty 2006, 11:04

zgadzam sie z Toba ,

ale nie wyobrazaj sobie ze uda Ci sie tak latwo zaprzestac tych wasni

wojna trwa wieki i jest tak zakorzeniona

ze chyba juz nawet nikt nie pamieta ze w tej WOJNIE chodzi o kable

kable , kablami , a tu chodzi o coos cenniejszego o ......... HONOR

o dominacje , o zgnojenie przeciwnika , o udowodnniennie ze jest ibecylem , debilem i ..... ten drugi oczywiscie

zadne sparingi tez nie przyniosa rozwiazania , chyba ze beda to wyzwanai na smierc i zycie

 

ps

ale chcialbym sie bardzo mylicmylic oczywiscie

lplover, 25 Sty 2006, 08:24

 

>przecież to drut i to drut i różnic nie powinno być.

 

Właśnie napisałem kilkanaście postów wcześniej, że to nie jest zwykły drut. Proponuję zerknąć tutaj:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Re: Misfit, 25 Sty 2006, 11:04

 

>To może ja podam OSTATECZNE WYJAŚNIENIE wojny kablowej co by był już spokój na forum ;-)

>

>Otóż sęk w tym że różnica pomiędzy poprawnie skonstruowanymi kablami (np Gotham które ostatnio sobie

>kupiłem :D), a innymi poprawnie skonstruowanymi kablami jest praktycznie żadna i w ślepych testach

>raczej nie do wykazania. Te kable po prostu przenoszą dźwięk bez ingerencji weń. O takich kablach

>piszą kablosceptycy.

>

>Natomiast druga grupa kabli to tzw. "kable audiofilskie", których zadaniem jest modyfikowanie

>dźwięku w sposób jakiego chcą kupujący....

itd.

 

ZGODA, ZGODA a Bóg wtedy "renke" poda :)

 

a serio to bardzo celnie ująłeś sedno sprawy , podpisuję się pod tym OSTATECZNYM WYJAŚNIENIEM i będę do niego odsyłał w kolejnych dyskusjach jakie zapewne będą się rodzić

 

wielkie dzięki Misfit :)

 

 

z mojej strony EOT

pozdrawiam

graaf

Morven,

 

Czytalem Twoje wyznanie w dziale 'opinie' o kabelku Tary Labs. Twoje skargi na okragly bas podczep raczej do swoich kolumn bo Avance sa z tego znane. Kablek w tej materii moze zupelnie niewinny ;-)

 

pzdrw

 

soso

jar1, 24 Sty 2006, 23:37

 

Poza jednym starym technokablem, wszystkie głosnikowce które miałem kosztowały więcej niż 10zł./mb. Njadroższy za 30zł.

Interkonekty które robiłem również w granicach 40-60zł.

A zanim do tego doszedłem przesłuchałem tony kablowego śmiecia za setki słotych w róznych systemach. Co więcej podczas tych mozolnych odsłuchów zauważyłem że słysze to na co uwage zwarcają mi inni. Oni też słyszeli te szczegóły na które ja im zwróciłem uwagę. Ponieważ jednak słucha się muzyki a nie pierdnięć pianisty które ten czy ów współodsłuchiwacz raczył zauważyć, to wnioski o znaczeniu superkabli sa dość oczywiste.

Więc pieprzysz głupoty - lepiej juz pisz o braku srajtaśmy za komuny.

Qubric, 25 Sty 2006, 15:09

 

>Poza jednym starym technokablem, wszystkie głosnikowce które miałem kosztowały więcej niż 10zł./mb.

>Njadroższy za 30zł.

 

Z tego wynika, że jesteś tylko trochę mniejszą sknerą;-) Reszta jest prawdziwa;-)

Misfit, 25 Sty 2006, 11:04

>Natomiast druga grupa kabli to tzw. "kable audiofilskie", których zadaniem jest modyfikowanie dźwięku w sposób jakiego chcą kupujący. <

 

Czyli te audiosyfilskie to jesz szit a nie kabel.

 

A kupi sobie taki debilek jakiegoś makintosza (toż to kilo jabłek albo komputer a nie sprzęt grający) a potem szuka kabelków które mu ten badziew uczynią w miarę strawnym do słuchania. Powinien se normalny korektor graficzny od jakiejś diory podłączyć - ale oczywiście jest super audiosyfilitykiem więc z korektorem to mu wstyd przed samym sobą :)))

Turbuh, 25 Sty 2006, 00:05

 

Nic mi nie musi schodzić bo jak was czytam to się dobrze bawię. Zwłaszcza lektura zapisów "o mnie" z porównaniem wypowiedzi na temat super, hiper, ekstra audiosyfilskich kabli :)))

 

Ty np. doskonalszy jesteś niz Jaś Fasola :)))

jar1, 25 Sty 2006, 15:12

>Z tego wynika, że jesteś tylko trochę mniejszą sknerą;-) Reszta jest prawdziwa;-)

 

Qubric, 25 Sty 2006, 15:18

>Z tego wynika ze pier**lisz bez sensu.

 

Miałeś rację, fotoarkady :/ Do tych gości nic nie dociera...

Nie traktuje powaznie ludzi "slyszacych" brzmienie kabli USB...

Qubric, 25 Sty 2006, 15:17

 

>A kupi sobie taki debilek jakiegoś makintosza (toż to kilo jabłek albo komputer a nie sprzęt

>grający) a potem szuka kabelków które mu ten badziew uczynią w miarę strawnym do słuchania. Powinien

>se normalny korektor graficzny od jakiejś diory podłączyć - ale oczywiście jest super

>audiosyfilitykiem więc z korektorem to mu wstyd przed samym sobą :)))

 

Qubric

 

Chyba masz na myśli Gutka ?

 

 

Gutek

 

Co Ty na to ?

Gość

(Konto usunięte)

.......A kupi sobie taki debilek jakiegoś makintosza (toż to kilo jabłek albo komputer a nie sprzęt grający) a potem szuka kabelków które mu ten badziew uczynią w miarę strawnym do słuchania. Powinien se normalny korektor graficzny od jakiejś diory podłączyć - ale oczywiście jest super audiosyfilitykiem więc z korektorem to mu wstyd przed samym sobą :))).....

 

Chciałbym wiedzieć Qu , co ty masz z tego , że tak słodko pierdzielisz:)

Misfit, 25 Sty 2006, 15:46

to wypelnia sesns zycia

bez tego byloby bezbarwnie , nudno i szaro

trzeba przyjac z calym dobrodziejstwem

szkoda tylko ze nic konstruktywnego z tego nie wynika

Misfit dobbrze , ze mroz zelzal !

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.