Wzmacniacz do muzyki poważnej.

[zorro]

>Frank

Copland -Nordikos suchotnikus :)

[grojan]

jozwa maryn

nigdzie nie ma namiarów na SoundArt czy Sound Art, więc pewnie firma dogorywa, albo już nie istnieje. Poza tym nic nie wiem o tym wzmacniaczu.

[fotoarkady]

copland suchy , pasuje na luty

 

sluchalem ze spendorami i niestety z drogimi kablami

i do klasyki czapki z glow ,

jedynie bywaja egzemplarze , ktore nierowno ciagna kanaly

wiec bez odsluchow nie da rady

[fotoarkady]

grojan, 5 Lut 2006, 01:36

firma sounart to firma produkujaca standy i inne meble , juz dlugo jest na rynku , lecz od niedawna produkuuja wzmacniacze

moze jeszcze pozyja , ale chyba nie ze wzmacniaczy

[jozwa maryn]

Sprawdźcie w forumowej wyszukiwarce, najlepiej SoundArt Jazz, jeśli chcecie coś wiedzieć. Cóż za pomysł, jakie dogorywanie? Widzę że tu wielbiciele dużych zagranicznych marek, no, ostatecznie może być Copland. Ale żeby coś z Warszawy? Nieee. Ciekawe po co my te recenzje w czasopismach piszemy, czasem myślę, że tylko dla siebie. Nawiasem mówiąc, wręczenie forumowego tunera lukarowi odbędzie się właśnie w salonie odsłuchowym SoundArtu. W którym, nawiasem mówiąc, można posłuchać tego Rocka. Jeśli ktoś jest w ogóle zainteresowany, oczywiście.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[robtango]

malher tak się składa, że posiadałem Amplifona(nie swojego )którego Ty tak zachwalasz . Moje zdanie jest odmienne, uważam że Amplifon w kategoriach absolutnych to wzmacniacz leniwy i głuchy, bardzo kiepski bas , gra własnym charakterem (typowy wzmacniacz lampowy ),dla mnie nie do przyjęcia.A co do Audiolaba jest to bezwzględnie lepszy wzmacniacz.Pozostałe słuchałem również.Niektórzy mówią Copland nie jest już tak neutralny, dźwięk lekko schłodony.Exposure delikatny ale podbija wyższy bas.Cyrus to mój faworyt po Audiolab'ie a nawet być może lepszy, budował głębszą scenę bardzo czysty chodzi mi model 3i. Arcama odrzucam suchy i jasny .Musical Fidelity dobra rezerwa prądowa dużo masy ale głuche wysokie tony.AA Puczini dobry do klasyki ale małych składów dobra barwa niestety brak prądu.A propos netralności to chyba chodzi o to aby od siebie jak najmniej dodawał ,a tylko wzmacniał sygnał.Podpowiem Ci tylko że nikt tu nie wspomniał o polskim wzmacniaczu Baltlab mowi się że jest dobry choć nie słuchałem ,ale mój znajomy wymienił go za Coplanda CSA 8.

Jeśli chodzi o porównania to wtedy wiekszość odsłuchów dokonywałem i porównywałem na źródłach Sony Sacd 777ES ,Transport Audiomeca Kreatura

Dac 3i, Dac 2 modyfikowany do Dac 4 Audio Note Wzmacniacz Diy na lmapach 300 B pre Mark Levinson ML-10 , Gryphon Callisto 2200 ,Kolumny Audio Note Spx ,Jm lab P.S. 5.1 Legacy 3 Kable XLO Signature 5.1 .AN-Vx,AN Vz,

[Frank]

fotoarkady

 

To interesujące zestawienie,wykorzystanie Spendorów to dobry pomysł.

A jaki cidi był użyty?

[fotoarkady]

cidi byl tez coplanda

teraz jest wspomniany baltlab /w systemie znajomego/

baltlab dobry

sluchalem go na soich eposach i nie swiom linie cd

polecam zestawienie , ale tylko dla majetnych melomanow

baltlab ok

tez wielka rekomendacja

a na dodatek polski wyrob :-)

[fotoarkady]

jozwa maryn, 5 Lut 2006, 09:43

jestem od niedawna na forum

o co chodzi z tym przekazaniem tunera Lukarowi?

[grojan]

Powoli krystalizuje się czołówka:

1. Audiolab 8000S

2. Cyrus 7 (8)

3. Audio Analogue Puccini SE

4. Musical Fidelity 3

5. Copland CSA-8

Rezerwa:

- Roksan Kandy

- Exposure Super XV

- Aram Alpha 10

A może jeszcze coś z Creek'a np. 5350SE? Albo jakis Vincent?

[grojan]

I jeszcze pojawił się Baltlab, zapomniałem dodać do listy.

[lenam]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piotr]

Proponuję zapoznać się Kustagonem któremu nigdy nie brakuje brądu a wokale potrafią zaczarować. Szkoda że już dawno tego nie słuchałem bo na Śląsk mam daleko a w moim mieście już dawno Kustagona nie widziano. Szkoda bo to solidne konstrukcje, dużo lepiej zbudowane niż wiele "audiofilskich" produktów z których wiele należy już albo do jakiegoś koncernu gdzie konstruktorem jest księgowy albo do Chińczyków którzy powoli nas doganiają.

[Papamek]

fotoarkady, 5 Lut 2006, 11:07

 

>jozwa maryn, 5 Lut 2006, 09:43

> jestem od niedawna na forum

>o co chodzi z tym przekazaniem tunera Lukarowi?

 

No jak to jaki tuner?! Magnum Dynalab :)

Zobacz wątek

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pozdr.

Papamek

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[PMD]

doczytałem, że chodzi o integrę, ale doczytałem rónież ze chce tuningować kolumny, czyli zmienia dwa istotne elemnty sytemu, dlatego sugerowałem by sięna cośzdecydował i dopiero wówczas brałza drugie.

 

Co do doradzania , wziąłbym do serca rady jozwy i przynajmniej posłuchał tego Rock`a.

[geertgen]

>grojan

Jeśli upierasz się przy tranzystorze, potraktuj poważnie Baltlaba. Brzmi rzeczywiście wyśmienicie, sporo wiadomo na temat jego prefererncji kablowych. A poza tym znajdziesz się pod życzliwą opieką konstruktorów. A to się przydaje.

[Miczq]

grojan - Gratuluje nowego nabytku tez sie sempilem

[Miczq]

sempilem=sepilem

[c_l_audio]

>grojan

Jakie są pozostałe „klocki” twojego systemu, bo ich nie wymieniłeś (oprócz kolumn, które po przeróbce , mają grać lepiej niż ProAc 130”).

Powinieneś jednak mieć możliwość odsłuchu całego systemu wraz ze swoimi nagraniami, bo same recenzje odsłuchu wzmacniacza nie wiele ci dadzą a oceny odsłuchujących mogą być( i często są) rozbieżne, tym bardziej, że nie u każdego konikiem jest np. opera.

Dość sporo słuchałem (zarówno na żywo, jak i ze sprzętu audio) oper skomponowanych przez mistrzów: Monteverdi, Manelli, Cavalli, Landi, Mazzocchi … Verdi(ach te Włochy!)…jak i mistrza późniejszych czasów - Wagnera, dlatego też inaczej oceniam ww. wzmacniacze i tak, np. Robtango napisał, że Aram jest „suchy i jasny” (w którym miejscu!- może chodziło mu o tylną ścianę wzmacniacza?). Swego czasu , kiedy dla jednego z kolegów w firmie szukaliśmy wzmacniacza, mieliśmy okazję odsłuchać m.in. ww. Audiolaba oraz Arcamy (deltę 290 i alfę 9). Odsłuchiwaliśmy (także na repertuarze muzyki dawnej, m.in. opery Monteverdiego- Orfeusz, Cavalliego- Serse, Manelli- Andromeda, Haendla-Giulio Cesare i Rodelino, Verdiego- Traviaty i Otella ,Wagnera- Parsifala, Tristana i Isoldy)w byłej firmie na kolumnach udostępnionych od dystrybutorów m.in. na Rogers LS5/9 DynaAudio LS5/12A, Professional Monitor LB1 oraz Magneplanara MG (magnetostat). Z moich spostrzeżeń wspomnę tylko, że jedna z osób przed dokonaniem odsłuchu faworyzowała Audiolaba (aż za bardzo…!) i bardzo zbeształa Arcama. Po kilkugodzinnym odsłuchu już takich sądów nie wygłaszała, gdyż stwierdziliśmy m.in., że - Audiolab w większości utworów przytłaczał swoim basem(przymulał), którym starał się zdominować nad resztą pasma, przez co średnica wydawała się być wycofana (w ważnych momentach nie mogła się wznieść!). Co do wysokich- to tez mu brakowało i wydawało się jak by były na wyżynach „przycięte”z lekkim zmatowieniem. Poza tym dało się odczuć lekką „firankę” narzuconą przed kolumnami (u Arcama tego efektu nie było!). Nadto glosom wykonawców z ww. nagrań m.in. Jersey Norman, Adrianny Crenolli, Mirelli Frani ,Gwyneth Jonhs, Placido Domingo zabrakło „wyrazu” i klarowności, momentami były po prostu „Blade” .

Aram był z mniejszą ilością basu, sporo średnicy (lekko ocieplonej) a wysokie miał poprawne. Był również wzmacniaczem, który po podłączeniu do magnetostatu (a jest to bardzo wymagający prądowo stwór!!!)nie wykazywał żadnych odstępstw w swojej pracy. Przeciwnie było z Audiolabem, który zaczął się krztusić i zniekształcać obraz!.

Dlatego nie jest wskazane przesłuchiwać płyty z lubianym repertuarem na tylko jednym wzmacniaczu!!!

[mily]

>Powoli krystalizuje się czołówka:

>1. Audiolab 8000S

 

jeszcze jeden glos na A 8000S

mialem go bardzo dlugo - swietny!!! bardzo sprawdzal sie do roznych rodzajow nie tylko do powaznej!

mozesz kupic mowe z 2letnia gwarancja za 2650

wiec Twoj wybor - poleccam posluchac!!!

[jozwa maryn]

Cóż, wygląda że zdecydowałeś się na tego Audiolaba, właściwie zanim zadałeś pytanie. Rozumiem że nie mieszkasz w Warszawie, tutaj mógłbyś połuchać tego i owego na miescu. Pamiętam kolumny Prince, dobre brzmienie, chociaż nie najbarwniejsze na świecie. Jak dla mnie, łącząc je z Audiolabem uzyskasz piękny dźwięk tranzystorowy - kontrolowany, dość przejrzysty, wyrazisty ale lekko poszarzały. Wiekszość słuchaczy to lubi, ja jednak sugerowałbym lepsze rozejrzenie się w tym, co można kupić za twoje pieniądze. 3000 to dość już poważna suma. Baltlab jest dość powszechnie uznawany za neutralny wzmacniacz tranzystorowy, jak to się mówi "bez wad". Kosztuje coś 3500, trochę wiecej niż chcesz zapłacić. S.A. Rock ma potężną wydajność prądową, i wysteruje wszystko poza kompletnymi jednoohmowymi egzotami, zaś dla mnie główną cechą jego brzemiena jest bogata barwa i duża swoboda dynamiczna - cechy potrzebne przy odtwarzaniu symfoniki. Radzę ci jednak ruszyć się z miejsca pobytu i posłuchać tego i owego samemu. Warto się trochę zaangażować i okazać szacunek dla swoich bądź co bądź z trudem zarobionych pieniędzy. Dzień czy dwa cię nie zbawią, a z zakupionym sprzętem będziesz w końcu żył parę lat. Z pewnością koledzy mieszkający bliżej ośrodków audiofilstwa ci pomogą, spróbuj.

[Profil]

->grojan

Nie znam Twoich głośników (były kiedyś w testach hifi bodajże 97 albo 98 rok) ale jeśli te polskie monitory brzmią w miarę naturalnie to:

1. Sprzedaj soniacza.

2. Posłuchaj i kup od forumowego kolegi Papamka jeśli jeszcze ma Technicsa (modyfikacja Qaudio) chciał za niego grosze.

3. Pogadaj z Panami z Sound Art-u, pożycz, posłuchaj i kup Rocka.

4. Po sprzedaży soniacza i kupnie Technicsa powinny zostać pieniążki na IC Cardasa Golden Reference RCA z drugiej ręki.

 

Wszystko co powyższe, oprócz Twoich głośników miałem w domu i grało klasykę bardzo dobrze.

Myślę, że znajdą się jeszcze osoby postronne aby to potwierdzić. Zestawienie choć może wydać się cudaczne jest synergiczne (to jest najważniejsze w całej tej zabawie) no i gra klasykę a o to Ci chodzi.

Pozdrawiam

[robtango]

jozwa maryn nie wiem jakie masz powiazania z firmą Soud Art ale powiem jedno to co pokazali na ubiegłym Audio Show to zaprzeczenie to, o czym mówisz.Zero sceny dźwięk płaski,bez wyrazu jednym słowem dramat . I to w połączeniu z kolumnami nie byle jakimi tylko JMLab Mini Utopia.A tak się składa że Audiolaba testowałem z młodszym bratem Utopii z JmLab P.S. 5.1 pamietając ten dźwięk to była przepaśc nad tym co słyszałem z chwalonego przez Ciebie Jazz'a, i nie było mowy o jakiejkolwiek swobodzie o której Ty wspominasz.

[Profil]

->robtango

 

Wydawało mi się, że jesteś doświadczonym audiofilem, niestety chcąc przypiec jozwie (a możesz go sobie i nie lubić) ganisz sprzęt, którego tak naprawdę nie znasz. Dosłownie przedszkole.

[Profil]

->robtango

Poza tym propozycja dotyczy wzmacniacza Rock a nie Jazza (ciekawe, że nie wspomionasz nic o AS kiedy jazz zagrał conajmniej dobrze w opinii wielu forumowiczów).

W dalszej kwestii, propozycje nad zastanowieniem czy czesem jakiś produkt SA nie zagra na miarę naszych oczekiwań i za mniejsze pieniążki niż to, co oferuje konkurencja zazwyczaj padają z ust ludzi, którzy tych produktów conajmniej słuchali w warunkach domowych lub słyszeli jak grają u innych. Nie posiadam mieszkania (warunków odsłuchowych) takiego jak jozwa, papamek, pluszar i wielu innych, zestawy różnią się też pod względem pozostałych elementów toru a jednak...

Nie odbieraj tego jako atak na Twoją osobę, nic do Ciebie i nikogo z tego forum nie mam ale nie jesteś nowicjuszem więc wypowiadaj się rzeczowo a jak chcesz dopiec wal do osoby a nie sprzętu :-)

Pozdrawiam.

[soso]

Przedszkole to moze nie. Kazdy ma prawo wyniesc taka czy inna opinie z odsluchu.

 

Ze swej strony chcialbym napisac, ze po wyborze takim czy innym (ja np. wybralem Audio Analogue Puccini SE) mozna dopracowac kablami, rozpracowaniem akustyki pokoju, doborem zrodla i kolumn wszystko tak, ze zagra ladnie. Osoby, ktore odsluchiwaly to co udalo mi sie dopracowac mowiac delikatnie otwieraly usta ze zdziwienia - no bo gra nieprzecietnie dobrze a jakies rozeznanie w sprzecie mam. I jeszcze jedno - poczatki byly trudne ale kazdy nowy element cos wnosil (szczegolnie wazne bylo wyjatkowo silne wytlumieninie odbic w pokoju).

 

pzdrw

 

soso

[ABs]

Kazdy ma prawo powiedziec co sadzi, jedni chwala swoje, drudzy mowia prawde lub nie, a trzeci woli siedziec cicho i nic nie mowic... Ja sluchalem produktow SA i napewno ich nie kupie, ani nikomu nie polece.

[Profil]

->ABs

Ja nie chwalę swego, jeśli tak wyszło sorry, trzeba jednak trochę się przyłożyć do tego, żeby wydawać negatywne wyroki. W wątku AS 2005 nikt nie chwalił zestawienia jazza + utopie, osobiście również nie podobało mi się jak to grało ale chyba nie powinno się dokonywać oceny, zwłaszcza tak negatywnej wyłącznie po wycieczce z Audio Show. Tak myślę i być może się mylę. Oczywiście swoje zdanie każdy może wyrazić takie czy śmakie ale akurat od robtango oczekuję więcej obiektywizmu bo słyszał już to i owo.

 

Swoją drogą może napiszesz na podstawie czego nie będziesz polecał produktów SA? Za brzmienie? Jeśli tak to co Ci się w nim nie podoba/razi itp.? Wiem, że chyba jako jeden z niewielu miałeś okazję do porównania jak gra Jazz i Sarah jako przypadkowy 'gość' z Twoim dodam kompletnym zestawem.

[Profil]

->grojan

Przepraszam, że śmiecę Twój wątek, który znowu schodzi na manowce. Uważam jednak, że pewne rzeczy trzeba prostować albo wyjaśnić, najgorsze są niedomówienia.

[Zydelek]

Audiolab jest dobrym stranzystorem- ale brakuje mu czaru. Świetnie się spisuje, jeśli priorytetem jest analiza kontrolowanego dzwięku. Podobnie odebrałem brzmienie Coplanda, jakiego wymienił meloman kupujący kiedyś mego Betleya- stwierdził, ze zaczął słyszeć muzykę:):)

Ja na Twym miejscu rozglądał sie za lampą np. coś z oferty AR z Gdańska. Powiedzmy model Arche, którego używa jeden z moich kolegów do klasyki. Jest muzykalnie ale i przestrzennie, z oddechem, wypełnieniem i całą resztą audiofilskich smaczków. Wzmacniacz przy tym ładnie wygląda i jest bezawaryjny.