Jaki wmacniacz do Naim CD5i i Castli...

[pawelo]

.... oprócz Naita5i i Baltlaba powinienem przesłuchac ?

dziękuję za wszelkie sugestie w tym przedziale cenowym.

 

PS Nie potrzebuję ocieplenia, ma być w miarę przejrzyście i radziś sobie z symfoniką okraszoną chórami i naturalnie pięknie przy kwartetach smyczkowych ;-)

[parmenides]

exposure 3010, tact sdai 2175, może jolida 502b. to ja przerobiłem i mi się podobało. wybrałem naita5i. o innych moich eksperymentach nie piszę. anyway - pierwsze trzy moim zdaniem warto posłuchać.

[pawelo]

>parmenides

 

Dziękuje za wpis.

TacT to juz niestety chyba nie ta połka cenowa :(

Exposure'a 3010 nie znam. Będę wdzieczny za dwa słowa jak Tobie zagrał w porównaniu z Naitem5i, którego juz poznałem i delikatnie mówiąc nie mam do czego się za bardzo przyczepić w jego brzmieniu (w tej cenie i zestawiony z CD5i i castlami).

 

Lampowy póki co odpada... z róznych względów.

Wskazaną Jolide poznałem w zestawienu z rotelem cd serii 70 i VA chyba Mozart. To nie był system, do którego słuchania chciałbym wrócić.

 

Pozdrawiam.

[larson3]

A ile chcesz wydac? Maksymalnie.

[parmenides]

exposure gra pieknym otwartym dźwiekiem, wiele dzieje się w górze pasma, wysokie tony są błyszczące i jest ich więcej niż w nait5i. w porównaniu z naimem dźwiek nie ma takiej masy w średnicy. bas dobrze kontrolowany - radził sobie z moimi harbethami świetnie. słyszałem tez zestawienie exposure+naim cd5i +ATC (monitory w cenie ok 7k pln - nie pamietam symbolu). świetnie to grało. exposure to bardzo dobry wzmacniacz i po prostu o wyborze decydują gusta kupującego. mozna go trafić z drugiej ręki, naima natomiast nie bardzo. miłego słuchania.

[larson3]

Porownywalem besposrednio u siebie w systemie Exposure 2010 z Baltlabem. Bylo bardzo blisko jezeli chodzi o dzwiek i jego charakter. I dlugo zastanawialem sie ktory wzmacniacz wybrac. Mysle ze przy Exposure 3010 moze byc juz naprawde swietnie. Choc tego modelu niesluchalem.

[pawelo]

Super, Exposure 3010 posłucham przy najbliższej okazji.

 

>Larson

Może dałbyś namówić się na odsłuch Twojego baltlaba w moim systemie ?

Szczegóły wyslę Ci na priva.

[PILOT]

> pawelo

A może chciałbyś posluchać Creeka Clasic 5350 Se ? Ja bym z chęcią posłuchał Twojego Naima CD5 i. Więc jak jesteś zainteresowany to może zepniemy nasze klocki ?

[pawelo]

>PILOT

 

Chętnie!

Tylko, że z "wolnymi sobotami" u mnie krucho i już w marcu nie widzę szans :-(

Pozostańmy w kontakcie na pw.

 

a z dzisiejszych szybkich odsłuchów:

Niestety Exposure 3010 nie jest dostępny u dystrybutora więc poznałem model 2010 (bez S).

Bardzo fajne, otwarte i energetyczne brzmienie. Miałem wrażenie , ze zagrał "czyściej" od naita choś wcale nie technicznie czy detalicznie. Dzwęk nadal był gładki i wciągajacy. Zagrał na tyle przyjemnie, że poświęce mu więcej uwagi.

 

>larson3

Piszesz o porównaniu E. 2010 z Baltlabem, słuchałeś modelu 2010 (bez S) czy 2010 S ?

 

Dzięki Panowie za inspiracje, Exposure to był dobry trop.

[larson3]

Testowalem nowsza wersje 2010. To byl zdaje sie ten z "S". Porzyczylem go z audiopunktu. Pamietam, ze przy nim moja "niezona" wymyslila okreslene "pudrowy dzwiek" :) Mial ladne szkliste i delikatne wysokie tony. Niestey po dluzszych porownaniach wyszlo ze gra tak na wszystkich plytach. Troche oszukujac i czarujac sluchacza.

Generalnie byly zblirzony do Epoki ale...

Przy wyrzszych poziomach glosnosci zlewaly sie dzwieki tam gdzie baltlab nie tracil rozdzielczosci.

Baltlab okazal sie precyzyjniejszy jezeli chodzi o zrodla pozorne. Bardziej oddawal nastroj muzyki, szczegoly i stereofonie. Ale ogolnie zdziwilem sie bo oba wzmacniacze mialy dosc podobny charakter.

Trudno to opisac. Z Baltlabem sluchanie bylo bardziej wciagajace, emocjonalne i szczegolowe.

[pawelo]

Dziekuję. Oj zachęcasz do odsłuchu Baltalba ;-)

 

Dzisiaj starszy Exposure 2010 nie miał problemów z rozdzelczością i kontrolą przetwornków w kolumnach takich jak moje, nie usłyszałem "zlania" nawet przy poziomach głosności znacznie przekraczających moje "normy".

Źródeł pozornych dzisiaj jeszcze nie słuchałem natomiast beethovena IXta zabrzmiała pieknie, "soczyście" i z rozmachem. Dialog prowadzony przez kotły w molto vivace był wyjątkowo dobrze czytelny, z szybkim atakiem i wibrującym szybkim zejściem. Gradacja planów czytelna i stabilna. W requiem mozarta pod horreweghe też nie mialem się do czego przyczepić; często chóry są zbyt krzykliwe a tu, gładko, spójnie, elegacko acz mocno przejmująco. Ale najbardziej obawiałem się dźwięku fortepianu... i w tym przypadku testowa etiuda cis-moll chopina w wykonaniu gavrilova zagrała z odpowiednim ciężarem i potęgą fortepianu oddaną w akustyce klasztoru co nie bywa łatwe do osiągnięcia przez inne poznane mi ostatnio systemy.

 

Jesli nowszy i mocniejszy Exposure 2010S zagra lepiej a tym bardziej Baltalb to chyba dostąpie audiofilskiej nirvany ;-) Póki co nait5i jest dla mnie punktem "odniesienia", któremu exposure dzisiaj poważnie "zagroził" ;-)

[larson3]

Pawelo Nie zrozum mnie.

Exposure mial rozdzielczosc, byl muzykalny i przestrenny. Batlab wtedy w moim systemie zagral troszke lepiej. A i tak sporo czasu i wysilku uplynelo zeby wyciagnac z niego wiecej. Exposure byl zaraz na drugim miejscu ale byl tez swietny. ty sluchasz duzo muzyki symfonicznej, ja wiecej jazzu. Moze sie okazac, ze przy Twoich upodobaniach Baltlab bedzie mial troche slabsza dynamike. Choc wydaje mi sie ze to tez mi bardziej pasowalo u Baltlaba podczas moich testow.

Zobaczymy. Napewno Baltlab jest kaprysniejszy jezeli chodzi o konfiguracje.

U ciebie moze byc tak ze Exposure pobije go na glowe.

Coz, systemy graja :) Sam sie o tym przekonalem zabierajac B. do klubu :-/

Niedlogo sie przekonamy :)

[pawelo]

Z tą symfoniką to róznie bywa... ostatnio pochłonęły mnie koncerty brandenburskie i kati malua ;-)

[larson3]

A mnie Susheela Raman i Rachel Podger - La Stavaganza: Vivaldi :)

[Jaro_747]

No i nareszcie audiofilska aura nam zawitała, czyli o muzyce z rozczuleniem

gawędzimy, a nie o klockach i kabelkach ;-).

To ja wrzucam Glenna Goulda i Das Wohltemperierte Klavier :-).

Najlepsze późną nocą, prze dobrym winie i serku.

 

Jaro_747

[larson3]

No! bo przecie to o muzyke w tym wszystkim chodzi :-)

Tylko czasem o tym jakos sie kurde zapomina ;-)))

To ja sobie tez serek wezme, tylko do drinka ;-) szkoda ze mam tyle rysowania, tez bym sobie teraz usiadl np. przy Sophie Milman. Nie musiala by nawet spiewac ;-)

Bo ona taka sliczna.

Ale spiew goraco polecam

:-)

[qb_1]

-> pawelo

 

Dorzuce swoje propozycje do odsluchu, oprocz wymienionych:

1. Plinius 9100 (moze byc zbyt kluchowaty i drogi jest)

2. Sonneteer Alabaster, Campion, Bronte

3. Jolida JD 801 (ciekawe tez co potrafi JD 707...)

4. Mala integra Electrocompaniet´a

5. Primare I 30

6. Niesmialo i bez zbytniego przekonania Atoll In 100

7. YBA Integre

 

Pozdr.

[stempur]

pawelo

Jest do kupienia używany Audionet SAM ? nie słyszałem go z Naimem ani Castlami, ale uchodzi on za wzmacniacz bardzo przejrzysty, szybki, szczegółowy, a więc do gęstego Naima i tych głośników może być dobry. Ogłoszenie na hifi.pl

Pozdrawiam Stempur

[tomaen]

pawelo

porownywalem bezposrednio Baltlaba 1v3 z Exposure 2010 (nie - s) i nie ma zdwoch zdan - Baltlab jest lepszy.

Gral system: Baltlab 1v3 & Exposure 2010 + Naim cd 5 i + Sundial Impetus.

Z dwiema sieciowkami DIY - LAPP (cd + wzmak) Exposure syczal na wokalu, Baltlab ok.

Srednica - tutaj wystarczyla plyta cd D.M. "Violator", aby uslyszec, ktory wzmacniacz siega glebiej.Exposure zagral

przybrudzona srednica, nie wydobyl wszystkich szczegolow ztej plytki.

Przestrzen - inna prezentacja: Exposure gra na lini glosnikow, Baltlab troche za kolumnami i przedstawia glebiej scene muzyczna.

Barwa - Baltlab jest cieplejszy, bardziej analogowy.

Jedynie bas nalezy uznac na plus w tej konfrontacji dla Exposure.

Kilka razy juz porownywalem oba wzmacniacze, dodam, ze z cd Marantz 6000 OSE i ProAc Studio 125 roznice pomiedzy tymi wzmacniaczami uslyszalem glownie na basie, dopiero z Naim Cd 5i i Sundialami zagraly odmiennie.

[pawelo]

"porownywalem bezposrednio Baltlaba 1v3 z Exposure 2010 (nie - s) i nie ma zdwoch zdan - Baltlab jest lepszy.

Gral system: Baltlab 1v3 & Exposure 2010 + Naim cd 5 i + Sundial Impetus"

 

>tomaen

Dzięki za konkretny wpis ale wydaje mi się, że bezpieczniej było napisać "w tej konfiguracji Baltlab bardziej odpowiadał moim preferencjom" ;-)

 

Może pamiętasz jakim IC był podłaczony Exposure z Naimem CD ?

Sundiali nie znam, natomiast z castlami wokal jazzujących pań prezentował się bardzo "fizjologicznie". Absolutnie nic nie kłuło czy syczało, dzwoneczki przeszadzajki przyjemnie dźwięczały, triangle błyszczały i wszystko jakoś tak czysto a zarazem gęsto i bez wyraźnych (dla mnie) podbarwień. Podobało mi się.

 

 

>qb_1, stempur

 

ja z tych frajerów co wola nowe klocki ;-)

[stempur]

Pawelo

Ja kupuje używane, mniej niż połowa ceny sklepowej, jeszcze się nie naciąłem. Ale to Twój wybór, Twoje pieniądze......

Pozdrawiam Stempur

[poirot]

Pawelo,

 

A właściwie dlaczego wykluczasz lampkę? Boisz się że nie wypełni symfoniki?

 

Pozdr

[pawelo]

>poirot

Nic podobnego.

Chciałbym kiedyś piękną lampę do dedykowanego pokoju odsłuchowego albo osobistego gabinetu.

Natomiast w obecnych warunkach nie wyobrażam sobie kaleczenia lampy wprowadzając sygnał z DVD czy TV... ot tyle i aż tyle ;-)

 

Pozdrawiam

[tomaen]

" >tomaen

Dzięki za konkretny wpis ale wydaje mi się, że bezpieczniej było napisać "w tej konfiguracji Baltlab bardziej odpowiadał moim preferencjom" ;-) "

 

Kabelki to: Sonus Oliva i Mogami Pure Resolution.

I dodam, ze moim zdaniem Baltlab jest lepszy nie tylko w opisywanym zestawieniu, ale poprostu lepszy i juz.

Pozdrawiam.

[pawelo]

Po wczorajszej rozmowie z larsonem rano zmierzyłem mój stolik "audiofilski"..

 

- Kochanie baltlab sie nam nie zmieści, jest za szeroki do stolika

- nie będziemy kupować nowego stolika, podobał Ci sie exposure to jedźmy go kupić

- dobrze

- potraktuj go jako prezent ode mnie na zbliżające się urodziny

- kochana jesteś

 

Esposure 2010S się wygrzewa :-)

Gra US3 :-)

 

Podrawiam

[larson3]

Pawelo!!!!!!!!

Baby sie posluchales? :))))))))

Mowi sie trudno i darowanemu koniu ... :)

Ale moglo byc lepiej! Duzo :)

[pawelo]

>larson

Jak się wygrzeje - zapraszam na odsłuch. Zrobimy porównanie ;-)

a kobietę mam wspaniała i już :-)

 

PS weekend bez muzyki to stranony weekend ;-)

[larson3]

Toz ja wiem!

No zebym ja taki prezent dostal tez bym nie marudzil :)

Wielkie gratulacje!

Teraz bedziesz robil to co najwazniejsze. Muzyki sluchal!

[parmenides]

zawsze jestem zdania, że indywidualne preferencje są najwazniejsze i zdania typu "X jest lepszy od Y" po prostu mnie śmieszą. Gratuluję prezentu tym bardziej, że płynie z głębi serca! Sam też wybrałbym, z tych dwóch, exposure-a (przy całej sympatii dla baltlaba, który te ż mi się podobał).

pozdr

parmezan

[tomaen]

Zgadzam sie z Toba parmenides.