Polska myśl techniczna nie tylko audio

[Kurt Dupel]

Te realia to polska władza storzyła po 89roku, ale co do mentalności i bałaganu to się zgadzam.

[SFINKS]

Ta uwczesna wladza stworzyla zalazek ryku czy nadzieje dla prywatnej inicjatywy, szergowy urzedas sie niewpierniczal , zalatwialo sie firme szybciutenko.

Ale pozniejsze zastepy twardoglowych dorobkiewiczow szybko pozbawily zludzen swierzo upieczonych adeptow wolnego rynku.

Obiecanki z rodzaju ulgi podatkowe dla nowych firm, pozyczki dlugoterminowe czy nawet bezwrotne w przypadku profitow mlodej firmy, podatek liniowy {najlepiej motywujacy do dzialania kazdego normalnego czlowieka}. I nic cisza.

[dudivan]

Jest pewien pan, któremu wspólcześni audiofile zawdzięczają wiele. Tym panem jest prof. Jan Czochralski, twórca metody otrzymywania monokryształów. Monokryształy półprzewodników (krzemu, arsenku galu, germanu) są podstawowym tworzywem współczesnej elektroniki, z nich są wykonywane wszystkie tranzystory, diody, układy scalone stosowane w radiach, wzmacniaczach, telewizorach, komórkach, komputerach. Motorola, Intel, Samsung, Texas Instruments, NEC, Hitachi, Philips, wszystkie tuzy przemysłu półprzewodnikowego stosują na skalę przemysłową Metodę Czochralskiego.

Metoda ta polega na powolnym, stopniowym wyciąganiu z roztopionej substancji zarodka krystalicznego w sposób zapewniający kontrolowaną i stabilną krystalizację, podczas której kolejne warstwy atomów przylepiają się do zarodka tworząc coraz to większy idealny kryształ. W ten sposób uzyskuje się kryształy io wadze kilkudziesięciu kg i średnicy kilkudzisięciu cm o idealnej sieci krystalicznej i znakomitej czystości, które nastepnie mozna pociąć na wafle na których tworzy się struktury tranzystorów, układów scalonych itd. wypełniających wnętrza naszych NAD-ów, Naimów, Kambodż, Levinsonów, Linnów, Krelli, Pioneerów, Sonych, Maratzów, Passów a nawet, o dziwo, Enszyntów.

[dudivan]

Mam jeszcze ciekawostkę: mówi wam coś nazwa etereoplan ?

 

Otóż etereoplan był to pojazd kosmiczny służący do odbywania podróży międzyplanetarnych i międzygwiezdnych opracowany na poczatku XX w. Autor koncepcji pisał "Najpierw można by przecież wysłać sam aparat - zaopatrzony w odpowiednie urządzenia, określając na podstawie dokładnych obliczeń wpierw drogę krótką - którą by mógł powrócić na Ziemię. Po powrocie należałoby przestudiować różnicę zaistniałą pomiędzy przewidzianym a rzeczywistym zachowaniem się aparatu i po wyeliminowaniu niedociągnięć należałoby wysłać go na odległość większą i ponownie przeanalizować wyniki. Gdy już aparat okaże się bezpieczny, a zwierzęta w nim umieszczone do odbycia pierwszych podróży zniosą je dobrze, wówczas będzie można bez niebezpieczeństwa dla życia zaryzykować podróż."

Dokładny opis wynalazku z licznymi wykresami i matematycznymi obliczeniami autor wysłał do włoskiego czasopisma "Scienza per Tutti". Według dzisiejszych rzeczoznawców projekt etereoplanu był wówczas genialnym błyskiem myśli technicznej. Zasady jego działania, jak też przewidywane trudności poruszania się w przestrzeni kosmicznej są poprawne i zgodne z tymi, jakie dzisiaj obowiązują.

 

Autorem etereoplanu był... Maksymilian Kolbe, tak, ten Kolbe. W ogóle był to bardzo rzutki i uniwersalny człowiek. Kierował najwiekszym klasztorem na świecie (Nipokalanów) w którym wybudował elektrownię, drukarnię, warsztaty naprawcze, radiostację, przemyśliwał także o telewizji, stworzył "prywatną" straż pożarną w planach było lotnisko i wytwórnia filmowa (!).

 

 

 

otóż znany chyba wszystkim Maksymilian Kolbe dziś święty także zajmował się wy

[Qubric]

Dudek - pomyliło ci się z Rydzykiem. Ale on nie jest genialny z tym przesadziłeś :)))

 

Co sie tyczy wysyłania zwierząt w kosmos - to przed pierwszym lotem Glenna w rakiecie, prasa pisała - "małpa już poleciała, teraz przyszła kolej na głupka" ;)

[adamhiend]

dudi>>>

 

a wiesz kto wymyślił "riverse polish notation logic" dzieki ktorej działaja wszystkie naukowe kalkulatory HP i inne wielkie komputery?

[jozwa maryn]

Ano, odwrotna notacja polska.

[Public Enemy]

>SFINKS

 

>Pan pod pseudonimem SENICZ, wymyslil nowa forme wytlumienia obudow glosnikowych SIANEM !

>Ciekwe czy sprzeda licencje do m.inn. ATC ,Spendor ,JBL ,ponoc ci producenci od dlugiego czasu stoja

>w kolejce po otrzymanie licencji!?

 

To nikczemne pomowienie !!! Nigdy nie mowilem o zadnym sianie ! Mowilem o SLOMIE !!!

Rozmowy z B&W i Wilson Audio caly czas trwaja !

[adamhiend]

profesor GRYŻIŃSKI który zakwestionował kasyczny model budowy atomu, był uwazany za persona non grata w calym naukowym światku, z przyczyn oczywistych (wszystko co do tej pory współczesni fizycy napiseli na temat budowy materii - doktoraty, habilitacje nadawało sie na przemiał) kwestionuje to tez druga zasade termodynamiki, pare osób sie z nia niezgadza, gdyby udało sie ja obalić praktycznie całą mase energi, która wokoł nas przewala sie w rozmaitej formie mielibyśmy prawie zadarmo, już Tesla pisał, że ludzkość przypomina rozbitka na środku oceanu który umiera z pragnienia! jest pewien dr. z AGH który tez to próbuje propoagować organizując odczyty pogadanki, moj zmarly 3 lata temu (przyjaciel, uczen w temacie audio) Jan K. opracował całą teorię na temat czerpania nieagroniczonej ilośći energi z otoczenia, próbował tym odkryciem zainteresować prezydentów Polski ,USA i inne instytucję i na koniec profesor przy radzie naukowej prezydenta RP przyznał mu grant na opracowanie protptupu kolektora, który miał odzyskiwac energie z otoczenia ale nagła śmierć przerwała te plany, ja moge przedstawic tu jego teorie (ja kompletnie nieznam sie na termodynamice) czy bylibyście tym zainteresowani?

[profee]

adamhiend

Zdajesz sobie sprawe, że brzmi to co piszesz dosyć "paranoicznie" ale wal, chcę sie zorientowac dlaczego prof Gryziński był ofiarą niezrozumienia przez otoczenie.

[adamhiend]

profee>>

 

niema to nic wspólnego z prof.Gryzińskim, który (chyba pośmiertnie przez rodzinę)wydał książke na temat swojej teorii budowy atomu, ciągle obiecuje sobie kupić tą książke ale jakoś zapominam, Jan K. próbował natomiast obalić II zasadę teorii termodynamiki, musze poszukać te jago zapiski i wkleic na forum, tyko czy podać to w formie przystępnej jaka podawał prezydetowi Polski i USA, czy rozbudowanej ze wzorami wykresami jaką przesyłał do istytucji naukowych?

[profee]

Może na początek w wersji prezydenckiej (bo krótsza).

[adamhiend]

natomiast pisząc "kwestionuje to też II zasade termodynamiki" uzylem pewnego skrutu myślowego, że jak błedne moze byc A to też może byc błedne B, bo jak przyjmiemy budowę atomu wg. prof.Gryzińskiego to cała wspolczesna fizykę trzeba by pisać na nowo

[adamhiend]

kto mi pomoże skąpresować pliki tych stron bo jak skanuje na moim cholernym mustek 4800pro to 1str ma 120kB, jak ją skąpresuje do 70 kB to juz jest mało czytelna i nie chce mi tu wejść!

[josef]

wyślij mi na maila to je obrobie - wyślij skany w możliwie dobrej jakości

[adamhiend]

OK wysyłam

[josef]

dotarło - trochę pozmniejszam te skany i poprawię ich jakość

 

jak mam rozumieć to mam je potem od razu wklejać na forum czy odesłać do "cenzury" z powrotem ;) ?

[adamhiend]

Josef

 

myślę, że możesz wklejać jak leci, chodziło mi tylko o ocenzurowanie danych personalnych, jest co prawda pewien wydzwięk humorystyczny, niestety 2 lata przed śmiercią, nasz kontakt dosyć się rozluznił, a szkoda bo może mógłbym mu pomuc w redagowaniu tych pism, ja wkleje pismo o przyznaniu mu grantu, ten grant (już po smierci) cofnieto, autorowi troche odbiło i doszedl do wniosku, że jak jest juz taki genialny to zabrał sie też za inne tematy jak: idealny system podatkowy i nowa teoria wszechświata, ktore to tez wysłał do komitetu naukowego, te dwie prace to juz raczej ewidentny stek bzdur, system podatkowy to pomieszanie utopijnego socjalizmu z utopijnym kapitalizmem, natomiast nowa teoria wszechświata to takie euklidesowskie ruskie baby, jedna w drugiej, gdzie światło porusza sie ruchem jednostajnie przyspieszonym, a życie ludzkie jest zbyt krotkie żeby to zauważyc!

[Public Enemy]

>adamhiend

 

Czy dysponujesz moze tekstem tej "nowej teorii wszechswiata" ?

Czy masz moze jakies oryginalne informacje na temat Tesli ?

(poza oczywiscie : Marc J. Seifer - "Nikola Tesla - zapomniany wladca energii" ?)

 

Pozdrawiam

[adamhiend]

>>Public Enemy

 

oczywiście dysponuję tym tekstem

 

natomist moje informacje na temat Tesli, to tylko co usłusze na Discovery (w czsie pracy lubie to ogladać)

[josef]

strona 1

[josef]

strona 2

[josef]

strona 3

[josef]

suplement

[liamk]

josef, w sumie niepotrzebnie zakresliles nazwisko, mysle ze nie ma tutaj potrzeby nic ukrywac. Chodzi o jana pajaka. Dokladniej o jego wynalazku dzialacym na zasadzie odwrotnosci tarcia mozna poczytac tutaj.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Niestety ma on dzis podobne problmy co kopernik pol wieku temu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[liamk]

ofc 5 wiekow temu . . . . ;)

[josef]

ja nie skreślałem bo takie już dostałem :)

 

projekt fajny za tylko bilion dolarów ;)

[adamhiend]

limak>>

 

napewno nie jest Jan Pająk, dlatego że autor powyższego opracowanie nieżyje od 3 lat, widze że do tego samego celu mozna dochodzic w różny sposób, widocznie jest to w naturze powszechna zasada, kalektor wg. projektu mojego kolegi miał wymiar około 20m (żeby mógł działac naprawde efektywnie, z tąd potrzeba grantu) oczywiscie zostały jakies elementy kolektora znacznie pomniejszone - nie wiem czy to prototyp, czy tylko model do ewentualnej demonstracji, o tym może tylko powiedziec autor s.p.

[liamk]

>napewno nie jest Jan Pająk

 

faktycznie, zakreslone nazwisko tez wydalwala sie dluzsze niz "pajak" ale imie i pomysl pasowalo dlatego pomyslalem, ze to pajak. Wcale bym sie nie zdziwil jak wkrotce i pajakowi przed imieniem bedziemy pisac s.p.

Oto jego slowa z linku powyzej:

 

"Pechowo jednak, w moim własnym przypadku niestannie mają miejsce ciągi ogromnie dziwnych "zbiegów okoliczności". Ich cechy sugerują, że są one celowo dla mnie "organizowane" przez ową nachalną mroczną moc o jakiej wspominałem już poprzednio. W wyniku działania tych dziwnych "zbiegów okoliczności", ja sam bez przerwy wprowadzany jestem w trudne sytuacje osobiste, zdrowotne, mieszkaniowe i zawodowe. Sytuacje te zawsze też są tak jakoś programowane, że pozbawiają mnie warunków i szans na podjęcie jakichkolwiek laboratoryjnych eksperymentów badawczych czy praktycznej budowy urządzeń darmowej energii. Przykładowo, albo jestem właśnie bezrobotny, albo sytuacja zmusza mnie do szukania następnej pracy, albo też wprawdzie mam jakąś relatywnie stałą pracę, jednak jest ona w jakiejś specjalizacji lub instytucji, które nie sprzyjają ani praktycznym eksperymentom czy działaniom wykonawczym, ani też poszukiwaniom badawczym wykraczającym poza obszar w jakim zarabiam na swoje życie."

[adamhiend]

limak>>

 

zapewne sa siły b.zainteresowane tym by tego rodzaju pomysly nigdy nie ujrzały światła dziennego (w koncu obrót ropa naftową to najwiekszy obrót świata),mój kolega miał tego rodzaju luksus, że mogł sie bez reszty oddać swojej pasji, nie chorował na serce i ten nagły zawał, był pasjonatem tak że mógł swój projekt doprowadzić do konca...