Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Dwa razy łeb rozbiłem na przekrętach z rowerem.Najpierw SCOTT FX DH (elka),później DunCon TransAlp,a teraz szukam czegoś dla normalnych.Czegoś sztywnego.Rzecz w tym,że na sztywnych poza Peugeot'em Energy 30 się nie znam.Co polecacie?

wasylak, 27 Kwi 2009, 22:38

 

>wa-lo-dia,

>

>sory, ale nie zrozumiałem wpisu. Czy chodzi Ci o to, że szukasz teraz sztywnego roweru? Jeśli

>mógłbyś prościej- to bardzo proszę :))

 

Rzecz w tym,że na sztywnych RAMACH się nie znam.Co polecacie?

wasylaku,prościej nie podołam.Wybacz.

Odnosnie pytania discomaniac'a o technike jazdy to mam taka pewna obserwacje.

Rzadko widuje goscia na mtb ktory w miescie/na trasie, wzniesienie/gorke asfaltowa potraktowal by powaznie... czyli rozpedzil sie i wjechal jak facet ;-)) Nie wiem czy to przywyczajenie z jazdy

w ciezszym terenie czy co innego, ale Panowie podjezdzaja do podnoza, wytracaja bezsensownie predkosc i rozpoczynaja akcje zmiany biegow, cholernie malo efektywna technika.

wa-lo-dia,

 

też się nie znam :) sam szukam- mogę Ci jedynie pomóc w temacie za ok. 5-6k (w tych granicach zasięgam ostatnio rady co bardziej na czasie- ja odpadłem z nowości jakieś 9 lat temu i obecnie uzupełniam wiedzę),

 

pozdrawiam!

 

aha, na fulu jeszcze nie jeździłem, ale biorę pod uwagę- choćby tego Gianta ze zdjęcia powyżej.

Witam w kąciku rowerowym.

Kupić dobrą ramę ok.1500zł to nie problem. Problemem jest geometria.

Ale o tym dowiedziałem się 3 lata temu, gdy szukaliśmy roweru dla mojego brata.

Szukaliśmy lekkiego, firmowego półtwardziela. Ostatecznie padło na Cube Ltd.

No i zaczęło się szukanie pozycji. Dopiero długi mostek z kątem -17 uratował sprawę.

Mądry polak po szkodzie. W 2008 szukałem ramy dla siebie i przypadkowo trafiłem na czeskie ramy Duratec. Poza pięknym wykonaniem (szlifowane spawy, linki wewnątrz ramy) można podać długości rurek i kąty. I po sprawie.

Od kilkunastu lat w czasie urlopu śmigam po górach (Sudety a ostatnio Małyszowa Wisła).

Dołączam 2 zdjęcia.

Z Colnago na Równicy (2007) i na Duratecu w Zieleńcu nad Dusznikami w 2008.

W tym roku do zobaczenia w Szklarskiej Porębie.

 

Pozdrawiam.

YunnanTEA

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-15061-100006438 1240949045_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Oczywiście ze tak-geometria ramy to podstawa-to ona decyduje o komforcie jazdy-obecna rama GT utwierdza mnie w tym przekonaniu-dużo wolniej sie męcze i z łatwością pokonuje trudne wzniesienia bez używania ogromnej ilości sił...to sie liczy- dopiero potem jest osprzet i reszta gratów... moim zdaniem.

potwierdzam wypowiedz YunnanTEA

 

z tym katem ramy to ciezka sprawa.

 

Dlatego moja rama nie ma katow a mimo tego smigam po gorach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Widzę, że dla niektórych geometria ramy to czarna magia. Sprowadza się to do odpowiedniej pozycji rowerzysty, czyli wysokości siodełka do wysokości kierownicy oraz odległości między nimi. Koniec.

Oczywiste jest, że jak jeździmy 100km na miesiąc, a najdłuższa wycieczka 15km, to geometria ramy nie ma znaczenia. Ale przy jednorazowych 60-80km wszystko jest ważne.

Pozycja rowerzysty, waga roweru (szczególnie kół), rodzaj opon, strój, siodełko, okulary.

Po kilku sezonach (a w każdym po 5-7tys. km) spróbujcie zmienić rower. Jeżeli nie zadbacie o odpowiednią geometrię ramy aby w efekcie pozycja była identyczna jak poprzednio, nie ma jazdy.

Jeżeli dla kogoś każdy rower jest dobry, to tak jakby każdy zestaw audio grał fajnie. Niektórym to wystarczy. Drugi koniec.

 

Pozdrawiam.

YunnanTEA

jak juz tu tyle expertow to mialbym male pytanie:

 

hamulce w moim 10 letnim rowerze sa hydrauliczne i z tylu szceki nie lapia symetrycznie. Szeki z jednej strony wychodza wolnie niz w drugiej.

 

Jak to mozna (samemu)ustawic??

zdiecia:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-15173-100006366 1241019793_thumb.jpg

post-15173-100006367 1241019793_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

szumidokolalas, 29 Kwi 2009, 17:42

 

>jak juz tu tyle expertow to mialbym male pytanie:

>

>hamulce w moim 10 letnim rowerze sa hydrauliczne i z tylu szceki nie lapia symetrycznie. Szeki z

>jednej strony wychodza wolnie niz w drugiej.

 

 

Mam identyczną sytuację.

Rower 9 letni, szczękowe hydrauliki Magury- jeden z hamulców wysuwa szczękę trochę szybciej, niż drugi.

Nie ma to żadnego wpływu na skuteczność hamowania i ogólną szybkość zadziałania.

Hamulce nigdy nie rozbierane, tylko wymieniane klocki.

Działają perfekcyjnie do dziś.

/kiedyś, na początku właściwie, też próbowałem to ustawić- nie dało się; potem dałem spokój, jak się okazało, że to i tak bez różnicy/

Ciekawy bajk.Dreidoppel Gott z amortyzatorem przednim Bergman Sumo (skok 30 cm) oraz tylnym zawieszeniem Ohlins (skok 40 cm) i wagą 28 kg na ramie z chromomolibdenu to obecnie i od kilku lat najpotężniejszy rower zjazdowy świata.Cena jego 23000 euro.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Co do hamulców-to tarczówki do zwykłej (nie wyczynowej) jazdy to chyba przerost formy nad treścią...osobiście równiez używam V-breaków(LX),obecnie testuje z manetkami typu DualControl również LX-sa i jak narazie jestem w 100% zadowolony-niezawodność praktycznie w kazdych warunkach.

Największa zaleta tarczówki ujawnia się przy długich, ostrych zjazdach, oraz na mokrym, a także przy zcentrowanych kołach. Dla mnie wystarczające argumenty za. Zresztą, samo porównanie ze staruśkim hydraulikiem magury (mam drugi rower z v-kami xt) przemawia na korzyść tych pierwszych.

Minimalnie mniejsza siła, ale za to wzorowa modulacja. Dla nie tarcze (hydrauliczne) to długo oczekiwane udogodnienie. Aż się nie mogę doczekać!

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.