Jaki rower wybrać?

[mikson]

ostatnio z synem zrobiłem nie wiem czy widac etykiete 131km 🙂 

ciężko bylo bo slonce prażyło 🙂

łacznie w jeden dzien koło 10 h  małymi odpoczynkami , mlody łydkę wyrabia , 

teren dosyć trudny , 40% asfalt reszta szutry z kamlucami lub lesne dukty z tarką i kurzem 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 16 Sierpnia 2024 przez mikson

[Tyrion.L]

Szacun w tym słońcu. Ja dzień po dniu wtorek / środa 2x80 km na szosie i miałem dosyć. Dziś za to wyjątkowo szybka 40 tka, ale wyjechałem o 18.30 i to były idealne temperaturowo warunki 

[mikson]

dzięki, nie było lekko słońce wymęcza,

ja ostatnio zrobiłem fajna trase, ze Szczytna do Biskupca to jest trasa zrobiona na starej linni kolejowej w jedna stronę 41km asfalcik  - polecam  , zrobiłem w obie praktycznie na raz małe przystanki nawodninie i odwodnienie sie rozumie,  , wczesniej jadac do Szczytna z 20 pare i za Szczytno na trasy mtb ale slabo przygotowane sa  , korzeine kamienie, wyrastam z tego juz 🙂 więc to zrobiłem  i  te 80 praktycznie na raz ale 40 do Biskupca pod wiatr lekki 🙂 , i jeszcze jak mialem juz 100km w nogach lacznie wracając, to mi siadl koles od Dzwierzut elektrykiem 🙂 zaparł sie wział mnie ale łatwo nie miał przed Szczytnek dosłownie  gonił mnie z kilkanaście km 🙂 gdybym miał waskie koło i dopiero po 10km to by nie dał rady sadze tak łatwo  ,, łącznie ponad 120km🙂

 

Edytowane 16 Sierpnia 2024 przez mikson

[Szkice]

Pierwszy wypad od tygodnia, tzn ogólnie jakiś rozruch bo tak to cały czas w domu. Czuję jakby minął miesiąc...

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[il Dottore]

Bardzo fajny wynalazek! 🙂

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A propos Treka - jak byłem ostatnio na rowerkach to spotkałem na trasie młode małżeństwo na identycznych gravelach, różniły się tylko rozmiarem i kolorem lakieru. Bardzo ładne, już na pierwszy rzut oka kosztowne zabawki. Poguglowałem i znalazłem.

Trek Checkmate. 39 tysięcy cebulionów sztuka. Czyli małżeństwo młodych ludzi zasuwało sobie na rowerkach wartości najtańszego Dustera z salonu. Ja tam nikomu do kieszeni nie zaglądam, ale ten świat nie przestaje mnie zadziwiać.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 24 Sierpnia 2024 przez il Dottore

[xajas]

Cena to nie wszystko.

Ostatnio kolega podjechal swoim nowym Specialized (robimy wspolne rundy) i zapytal, czy chce go wyprobowac.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Klaro, chcialem wyprobowac.
Zamienilismy sie rowerkami. Kumpel na moim SUV….



… a ja na jego rasowej maszynie.



Pojezdzilismy 2 godzinki po okolicznych lasach.

Po powrocie do domu, napisal mi whatsappa:
ile kosztowal moj SUV i gdzie go kupilem

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[il Dottore]

13 minut temu, xajas napisał:

ile kosztowal moj SUV i gdzie go kupilem

OK, wydać tyle na e-MTB jeszcze pojmę. Ale 39 tys zeta za rower który nawet nie ma silnika i baterii??? 😄

To jest wyścigowa maszyna, ci młodzi ludzie nie wyglądali mi na zawodowych kolarzy. Po kij im to? Ale kto bogatemu zabroni? 🙂

 

[jackk]

26 minut temu, xajas napisał:

 

Cena to nie wszystko.

Ostatnio kolega podjechal swoim nowym Specialized (robimy wspolne rundy) i zapytal, czy chce go wyprobowac

 

O czym ty mowisz?

11 minut temu, il Dottore napisał:

OK, wydać tyle na e-MTB jeszcze pojmę. Ale 39 tys zeta za rower który nawet nie ma silnika i baterii???

Bo to jest rower. 40tys za projekt one to wcale nie jest dużo. Raczej okazja.

13 minut temu, il Dottore napisał:

To jest wyścigowa maszyna, ci młodzi ludzie nie wyglądali mi na zawodowych kolarzy. Po kij im to? Ale kto bogatemu zabroni?

To nie jest żadna wyścigowa maszyna. Ale przynajmniej się ruszają i spalają kalorie.

[il Dottore]

2 godziny temu, jackk napisał:

To nie jest żadna wyścigowa maszyna

Jest.

To gravel zbudowany specjalnie do wyścigów (gdzie tam te gravele się ścigają, Bóg z nimi) - waży jakieś marne kilka kilo, ma zintegrowany aerodynamiczny kokpit, z tego co wyczytałem o nim w sieci.  W porównaniu do niższych serii wymusza bardziej pochyloną sylwetkę kolarza.

To nie jest rowerek dla pańci do spalania kalorii. To sprzęt dla zawodowców. I - jak widać - dla ludzi, których na niego stać. 🙂 

 

Nawet sam Trek pisze na swoim www o tym rowerze: "Checkmate SLR - Gravel race bike. Make your move with the all-new Checkmate SLR - Trek's lightest and fastest gravel bike ever, designed for the most epic events."

Race bike to po polsku rower wyścigowy.

Jedno powiem - na żywo wygląda obłędnie. Od razu zwraca uwagę. Ale moje "fachowe" oko wyceniało go na jakieś max 4tys €. 🙂

[Szkice]

Trek ogólnie ma maszyny tak zwane nie masówki, które kosztują i ponad 40 tysięcy czy to mtb, full czy szosówki gdzie można sobie spersonalizować cały rower. Do tego dochodzi jakiś patent w geometrii i cena rośnie. 

2 godziny temu, jackk napisał:

O czym ty mowisz?

Bo to jest rower. 40tys za projekt one to wcale nie jest dużo. Raczej okazja.

To nie jest żadna wyścigowa maszyna. Ale przynajmniej się ruszają i spalają kalorie.

Okazja to byłoby za 5 tysięcy 

[il Dottore]

29 minut temu, Szkice napisał:

Okazja to byłoby za 5 tysięcy 

I tak bym nie kupił. Co to za rower bez silnika? 🙂 Jakiś wybrakowany! 😄

[Szkice]

54 minuty temu, il Dottore napisał:

I tak bym nie kupił. Co to za rower bez silnika? 🙂 Jakiś wybrakowany! 😄

Bo u Cb się sprawdził silnik. Ja preferuję bez. Próbowałem raz i średnio mi się podobało.

[jackk]

6 godzin temu, il Dottore napisał:

Jest.

To gravel zbudowany specjalnie do wyścigów (gdzie tam te gravele się ścigają, Bóg z nimi) - waży jakieś marne kilka kilo, ma zintegrowany aerodynamiczny kokpit, z tego co wyczytałem o nim w sieci.  W porównaniu do niższych serii wymusza bardziej pochyloną sylwetkę kolarza.

No shit… Project One Treka czy to Madone czy Domane w wersji SLR9 to jest co najmniej 18k CAD i wyżej a zazwyczaj grubo wyżej bo często trzeba koła wymienić no i pedały to tez są raczej potrzebne. A gravelek to jest dobry dla amatorów do zaszpanowania bo wyścigi to właśnie taka kategoria. Szosa, Cross czy MTB to jest wyczyn. Na gravelu to sobie można treningi robić wczesna wiosna jak ktoś lubi takie klimaty.

6 godzin temu, il Dottore napisał:

Ale moje "fachowe" oko wyceniało go na jakieś max 4tys €

Tyle to trzeba zapłacić za ramę w Project One i to wczesna wiosna zazwyczaj bo szybko się wyprzedają.

5 godzin temu, Szkice napisał:

Trek ogólnie ma maszyny tak zwane nie masówki, które kosztują i ponad 40 tysięcy czy to mtb, full czy szosówki gdzie można sobie spersonalizować cały rower. Do tego dochodzi jakiś patent w geometrii i cena rośnie. 

Nie tylko to. Te topowe rowery (ramy) są w dalszym ciągu robione u nich w USA no i maja ta słynna gwarancje.  Mam TTX (do jazdy na czas) i gdzieś tam mam paragon kupna bo gwarancja na całe życie obowiązuje no chyba ze Trek zbankrutuje che che.

[il Dottore]

19 minut temu, jackk napisał:

Tyle to trzeba zapłacić za ramę w Project One

Teraz wiem. Nigdy się nie interesowałem rowerami bez silnika. Jakiś chory świat. 😄

[jackk]

1 minutę temu, il Dottore napisał:

Teraz wiem. Nigdy się nie interesowałem rowerami bez silnika. Jakiś chory świat. 😄

Jaki chory? Gdyby samochody robili z takich materiałów jak topowe rowery to byśmy kupowali raz na 30 lat…

A rowery na których się ścigają w Pro Tour są jeszcze droższe czasami nawet bardzo. Czołowi kolarze maja rowery na wymiar. Zazwyczaj każdego sezonu nowe modele. 

[il Dottore]

6 minut temu, jackk napisał:

Jaki chory? Gdyby samochody robili z takich materiałów jak topowe rowery to byśmy kupowali raz na 30 lat…

Kiedyś tak robili. Dla Mietka W123/W124 30 lat na drodze to było nic.

Ja po prostu nigdy się nie interesowałem czymś lepszym od Krossa czy Rometa. Znam za to dobrze rynek e-bike i dobrze wiem, jak chore potrafią być ceny tych "rowerów".

I rozumiem doskonale, że sprzęt wyczynowy musi swoje kosztować. Teraz na IO w Paryżu jakaś polska zawodniczka uprawiająca kolarstwo torowe mówiła, że rower klasy olimpijskiej to wydatek rzędu 50-60 tys baksów. No i OK - cena samochodu przygotowanego na rajd czy wyścigi też znacznie przewyższa cenę "cywilnego" modelu.

Ale jak widzę nie wyczynowców, nie sportowców, tylko normalnych ludzi (możesz mi nie wierzyć, ale nawet obcisłych ciuszków nie mieli!) na rowerach za 9000€ to nie rozumiem tej sytuacji. Na milionerów mi nie wyglądali. Zresztą milioner pojedzie na Seszele a nie na wiochę oglądać krowy.

Rozumiem, że ich stać. OK - bogatemu kto zabroni? Może na raty kupili? Kiedyś na własne oczy widziałem jak gość kupuje na raty... zegarek za 40 tys €.

Ale zastanów się - czy do lajtowej jazdy po wiochach MUSISZ mieć rower za 9000€? Chcesz grawela? OK! Grawele modne teraz. Idziesz do sklepu i kupujesz. Ale jaką masz korzyść, jako osoba jeżdżąca czysto rekreacyjnie, z posiadania takiego sprzętu? Co Ci to daje? Przecież nie liczysz ułamków sekundy, tylko spalone kalorie.

Jedyny plus, jak widzę, jest taki, że rowerki naprawdę bardzo ładne i zwracają uwagę. Ale znów... szpanować karbonowym Trekiem za pierdylion € gdzieś na wsiowej trasie? Kto ma to docenić? Krowy?

 

O, jest polski test tego roweru:

 

[xajas]

Bez przesady, nie wszystkie Treki to majatek.

Mialem 1.9 i kosztowal 1300€

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[il Dottore]

17 minut temu, xajas napisał:

nie wszystkie Treki to majatek.

Otóż właśnie! I sam powiedz - spokojnie wystarczał do rekreacyjnej jazdy, nie?

[kwasior21]

4 minuty temu, il Dottore napisał:

Otóż właśnie! I sam powiedz - spokojnie wystarczał do rekreacyjnej jazdy, nie?

Bądźmy szczerzy. Po przekroczeniu pewnej granicy to już fanaberia. Taki rowerowy audiofilizm. Liczenie gramów oraz wspaniały, nieprzeciętny karbon dzięki któremu zwykły rower staje się fullem, a co-tak dobrze tłumi drgania 😉😂tylko trza uważać żeby tego karbonolitu za szybko nie połamać. 😉 

Największe dylematy mają Ci , co robią od czasu do czasu przejażdżki koło komina 🤦🏼🤣

[il Dottore]

53 minuty temu, kwasior21 napisał:

ajwiększe dylematy mają Ci , co robią od czasu do czasu przejażdżki koło komina

Jejku, w sedno trafiłeś! Zapomniałem, że jesteśmy na grupie, gdzie kolumny poniżej 5000€ za sztukę nie grają! 🙂 

Absolutnie wyobrażam sobie, że ktoś wyda 9000€ na rower, dzięki któremu zwiększy swoje szanse na wygraną w zawodach (czy to amatorskich, czy profi). Biegacz potrzebuje dobrych butów a kolarz - roweru.

Ale nie mieściło mi się w głowie, że można sobie pozwolić na taki wydatek, żeby czasem odwiedzić krowy. 🙂 Tymczasem u audiofilów... 😉

Godzinę temu, xajas napisał:

Mialem 1.9 i kosztowal 1300€

Swoją drogą - eleganckie malowanie.

[soundchaser]

Piękny rowerowy weekend.
Wczoraj niezbyt intensywna, ale ciekawa wycieczka po okolicach Łodzi i częściowo Zgierza. Udało mi się zaliczyć kilka fragmentów tras, których wcześniej nie znałem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dziś już dłuższa wycieczka - wysiadka z pociągu w Skierniewicach i dalej rowerem przez Puszczę Bolimowską. Docelowo Żyrardów i stamtąd powrót pociągiem do Łodzi.
Oczywiście po drodze wiele przystanków. Ależ się upociłem. 😉

Linki to tras - mapki można rozciągać.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Szkice]

3 godziny temu, jackk napisał:

Jaki chory? Gdyby samochody robili z takich materiałów jak topowe rowery to byśmy kupowali raz na 30 lat…

A rowery na których się ścigają w Pro Tour są jeszcze droższe czasami nawet bardzo. Czołowi kolarze maja rowery na wymiar. Zazwyczaj każdego sezonu nowe modele. 

i przy małym upadku ramy się łamią jak zapałki. Ile to było wypadków gdzie chłoprowerem za 30 tysięcy zderzył się z dziadkiem który ma rower za 200 zł i ten za 30 tys cały połąmany

Po covidzie siły takie sobie a tu podjazd 14 % który wije się dość długo, udałosię go na dwa razy ujechać. Zrobione jakieś 65 km ale wg komoot zrobiłem dziś ponad 140km i miałem średnią ponad 50km/h nie wiem co się dzieje ostatnio z tą aplikacją ale ostatnio też kursor nie podązał za mapą jak jechałem, może to wina telefonu nie wiem.

Upociłem się dziś mocno  niestety nie wziałem lampki i ostatni 15 km jechałem trochę po omacku, na szczęscie dużo aut jechało 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

Godzinę temu, Szkice napisał:

zrobiłem dziś ponad 140km i miałem średnią ponad 50km/h

Elektrykiem?

[Szkice]

6 minut temu, soundchaser napisał:

Elektrykiem?

komoot wariował i przy każdym zatrzymaniu dodawał kilometry i na mapie powstawały linie takie prostopadłe jakbym jechał wszeż przez ropwy i domy

[soundchaser]

5 minut temu, Szkice napisał:

komoot wariował i przy każdym zatrzymaniu dodawał kilometry i na mapie powstawały linie takie prostopadłe jakbym jechał wszeż przez ropwy i domy

Zmień aplikację. Ja mam Naviki i jest OK.

[Szkice]

2 minuty temu, soundchaser napisał:

Zmień aplikację. Ja mam Naviki i jest OK.

korzystam z niej od 2 lat ale ostatnio coś szwankuje ale ogólnie jestem zadowolony. Fajnie się wytycza trasy można wybrać trasę pod każdy rodzaj roweru i użytkwonicy dodają swoje zdjęcia dróg gdzie mapy google nie sięgają. Może bedzie trzeba premium wykupić

Edytowane 24 Sierpnia 2024 przez Szkice

[jackk]

7 godzin temu, il Dottore napisał:

Ale jak widzę nie wyczynowców, nie sportowców, tylko normalnych ludzi (możesz mi nie wierzyć, ale nawet obcisłych ciuszków nie mieli!) na rowerach za 9000€ to nie rozumiem tej sytuacji. Na milionerów mi nie wyglądali. Zresztą milioner pojedzie na Seszele a nie na wiochę oglądać krowy

Ty to masz jakiś spaczony pogląd na rzeczywistość… daj sobie chłopie siana. Przynajmniej jechali na rowerach…

[il Dottore]

Teraz, jackk napisał:

y to masz jakiś spaczony pogląd na rzeczywistość

Myślę że to nie tak. Pogląd mam normalny. To rzeczywistość mnie czasem przerasta. 😄

[jackk]

19 minut temu, il Dottore napisał:

Myślę że to nie tak. Pogląd mam normalny. To rzeczywistość mnie czasem przerasta. 😄

Nie odwracaj kota ogonem… pojeździj trochę na rowerze (elektryczne wynalazki się nie liczą) to wtedy pogadamy.

[il Dottore]

1 minutę temu, jackk napisał:

pojeździj trochę na rowerze

Nie wchodzi w grę. Bez silnika? A co to za przyjemność użytkować pojazd bez silnika? 😄 Ja na rower idę dla przyjemności dostojnego cruisingu, a nie żeby płuca wypluwać. Nie moja bajka! 😄