Skocz do zawartości
IGNORED

Słuchalim w KAiM


jar1

Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj troche guardiany pograły. Podłaczone były z clonem, jaki od jakiegoś czasu znajduje sie w klubie. I było lepiej niz ostatnio, chociaż do równomierności w pasmie było nadal, jak dla mnie, daleko. Ale, przyznam, że dawało sie słuchać. Nie było juz podbarwień i bas nie był studniowaty (prawie go nie było). W każdym razie nie drazniło.

Odnosiło sie tylko wrażenie, że kolumny 'utrudniają' czasem dźwiekom wypłynąć na powierzchnię i efekt ten nie był równomierny w odniesieniu do róznych zakresów częstotliwości.

cles, 17 Mar 2006, 11:40

 

>Jesli w tych kolumnach raz macie za dużo basu raz go prawie nie ma to jednak wskazywałoby to na to,

>że są one pod tym względem neutralne. Może jednak więcej przcy w konfigurację?

 

... a może sam spróbuj skonfigurować system na Guardianach ;) ... bo nie bardzo rozumiem jaki jest sens i co mamy udowadniać zmieniając ciągle konfigurację :)

 

zdezintegrwoany_3PO

Mam takie pytanko. Słuchaliscie jak rozumiem Guardianów z kopółką na dole? (fotka)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Kurcze sorry, nie śledziłem od początku.

Na AS jakoś w tym pokoiku nic mnie nie zatrzymało na dłużej - widocznie było tak sobie, zresztą skupiłem się głównie na PAL-u i ich skrzyneczce. Jeśli z GC było mało basu - tzn, że wszystko było poprawnie, a do grania widocznie kolumny te potrzebują mocnego wzmacniacza i na dodatek "żylety". Jeśli jednak góra jest przesłonięta, to nic im nie pomoże.

Przepraszam najmocniej że, sobie tak pozwolę --> zdezintegrowany_3PO ;

 

Pomijając czy i w jaki sposób Guardiany grają / bo to zupełnie inna historia / i oczywiscie uwzględniając to iż się zarzekłem że nię będę komentował Twojej wiedzy która jak to sam, dosyć jednak chyba na wyrost ująłeś "średniotechnicznej", ale odniosłem wrażenie że Twoje wypowiedzi mają charakter bardzo osobistych i dość jadowitych wycieczek. W dodatku odrobinkę kłamliwych ( np w zdaniu: "... postanowili raz jeszcze (tym razem według zaleceń konstruktorów) dać mi możliwość obcowania z tym dźwiękiem !!! ..." )

 

Gdybyś był tak uprzejmy i odpowiedział na pytanie czy to co piszesz (zwłaszcza w ostanich wpisach) wynika wprost z rzeczonego braku Twojej wiedzy na tematy związane ogólnie z tematyką dzwięku, audio etc. czy jest może związane z jakąś dziwnej treści i dla mnie niewytłumaczalną niechęcią do produktów Krakowskiej manufaktury ? Istnieje oczywiście możliwość połączenia i jednego i drugiego.

"...Idiotów podobno nie ma aż tak wielu na świecie, ale ich niewątpliwym sukcesem jest, że tak się sprytnie rozstawili, że spotkasz ich na każdym kroku..."

Szanowny Panie Martinie,

 

Postaram się najlepiej jak potrafię odnieść się do Pana wpisu.

 

Po pierwsze ... bez znaczenia jest to czy posiadam jakąkolwiek wiedzę z zakresu budowania kolumn głośnikowych czy też nie.

 

Jak Pan pewnie zauwazył przedmiotem moich rozważań nie jest budowa Guardianów, rodzaj i układ zastosowanych przetworników, elementów zwrotnicy czy też celowości zastosowanie lini transmisyjnej.

 

Nie jestem konstruktorem kolumn a jedynie odbiorcą dźwięku i dla mnie osobiście jest bez znaczenia czy w środku Państwa kolumny znajdują się najwyższej klasy elementy czy też gromada śpiewających krasnali !!!!

 

Interesuje mnie wyłącznie aspekt brzmieniowy :) ... który też na swój subiektywny sposób skomentowałem :)

 

w wątku dotyczącym "wedlowskich odsłuchów" pojawiła się informacja że Guardiany nie powinny grać ze wzmacniaczami hybrydowymi ... w związku z tym z konfiguracji wyleciał pre BAT !!!

Czyż nie była to Państwa sugestia ?

 

Jeśli jeszcze raz uważnie przeczyta Pan moje wpisy ... być może zauważy Pan, że pisane one są z dosyć dużym poczuciem humoru (szczególnie ten dzisiejszy) ... z lekką (celową) dozą infantylności audiofilskiej :)

 

A jad... niechęc do S&L ? .... skąd to Panu przyszło do głowy?

 

... więcej uśmiechu życzę.... i mniej audiofilskiego nadęcia :)

 

pozdrawiam,

 

zdezintegrowany_3PO

 

ps. wiem doskonale jak działają horny ... elektrostaty również :)

-> zdezintegrowany :-)) hejka

widzę, że produkujesz się, no no no ;-))

widać ludzie nie kapują humoru poza wątkiem "Brak humoru na forum"

uważaj, bo jeszcze Cię zlinczują jak Zydelka

 

z audiofilskim pozdrawianiem jodel - hi hi hi ;-))

Martin

"W kwestii krótkiego komentarza - zaznaczam komentarza - żeby uciąć ewentualne polemiki ! Potwierdziły się nasze obserwacje iż konstrukcja ( a właściwie wszystkie nasz konstrukcje ) bardzo niechętnie gra ze wzmacniaczami hybrydowymi bez względu na ich klasę."

 

To odważne i mocne stwierdzenie :-)

Myslę, że potencjalnych nabywców swoich produktów, nalezy traktować poważnie.

 

Pozdrawiam

badacz niezależny - R.u.s.t :-)

Staram się czytać z dużą, ba niezmiernie dużą uwagą zwłaszcza wpisy które dotyczą spraw które sa dla mnie interesujące lub ważne. Co więcej moja praca składa się miedzy innymi i w wiekszości z prób właściwej interpretacji tego co pisza inni. Co lepsze (i co nie ma tutaj żadnego znaczenia) a odnosi sie do kwestii zrozumienia przesłania, zdaje się że wychodzi mi to całkiem dobrze skoro udaje się zbudowac w szczerym polu dla S&L salon odsłuchowy, utrzymywać i cały czas rozwijac Sound&Line. Stworzyć także takie zaplecze kapitałowe żeby bez zmróżenia okiem wywiązywac się ze zobowiązań i w żadnej chwili nie dać i sobie i naszym Klientom poczucia że coś sie wymyka spod kontroli. Do tego pracować, posiadać rodzinę że o innych przymiotach materialnych i niematerialnych nie wspomnę bo nie wypada. Idąc dalej tropem, zadałem sobie trud przejrzenia sporej ilości Twoich wpisów w tym również i wrażeń (recenzji) z oceny sprzetów zanim popełniłem poprzedni wpis, bo coś mi nie grało. Zrobiłem to między innymi po to żeby właściwie odczytać to co napisałeś. Robię to także w każdym innym przypadku zarówno co do osób i innych wątków, a przy okazji wpisów postarac się być maksymalnie profesjonalny i rzeczowy. Poczucie humoru a i owszem ale w pełnym wymiarze zostawiam sobie na wątki bocznicowe. Ale to ja... Sam staram się również i bardzo lubie czytać osoby co do których, gdy czytam ich wypowiedzi to nie mam wątpliwości że wiedza co pisza a nie pisza co wiedzą. Moim zadaniem więc jest staranie się wypośrodkowania pomiedzy osobami z nieograniczonym poczuciem humoru a osobami o skrajnym ich braku. Przyznasz że chyba trudno za to ganić ?

 

Żeby przejśc do meritum i nie przedłużać dyskusji o niczym;

 

Wybacz więc, ale nie podzielę Twojego wyjaśnienia w przynajmniej kilku aspektach (to dosyć sporo jak na tak krótką wypowiedź), ale mniejsza o to. Zostało napisane i kropka. Poczucie humoru mam ogromne, audiofilskiego nadęcia z zasady nie posiadam - bo do tego trzeba mieć powody. Spytałem żeby mieć pewność. Tyle w temacie. Potraktowałbym nawet ten wpis jako kolejny żart gdyby nie różnił się tak bardzo w wielu aspektach od innych. Do przyjęcia byłoby nawet to że Cię po prostu poniosło. To był powód pytania, i nie nalezy sie doszukiwać żadnych ukrytych treści.

 

Oczywiscie w dalszym ciągu podtrzymuję że chętnie przeczytam co tak naprawdę jest Twoim zdaniem nie tak ( pomocne byłyby płyty i Twoje "kawałki testowe" oraz opis skonkretyzowany wrażeń przy tych utworach), wersję z rogalikiem czy bez już znam od kilku Twoich wpisów :-)

 

Podtrzymuje tez w dalszym ciągu zdanie że wybór dzwięku kolumn był świadomy. Ze wszystkich jednak Waszych wpisów nachodzić zaczyna mnie jednak jedna mała wątpliwośc... czy w ferworze przygotowania kolumn do Was do Warszawy nie nastapiła przy ostatecznym montażu jakasprzypadkowa pomyłka lub któryś element toru fabrycznie nowy nie jest uszkodzony.... To oczywiscie tylko wątpliwość ... sprawdzimy dopiero jak Guardiany wrócą do Krakowa.

 

A tak poza tym to serdecznie pozdrawiam;

"...Idiotów podobno nie ma aż tak wielu na świecie, ale ich niewątpliwym sukcesem jest, że tak się sprytnie rozstawili, że spotkasz ich na każdym kroku..."

Pierwszy raz slysze by producent twierdzil iz jego kolumny nie powinny grac ze wzmacniaczami hybrydowymi. Co za bzdura! LOL!!! Jest to ewidentne przyznanie sie do tego iz cos jest nie tak z ich produktem.

Co nastepne ? Nie uzywac kolumn ze wzmacniaczem w obudowie koloru czarnego?

do --> R.u.s.t :

 

Mocne i odważne ? Byc może ... konstrukcje hybrydowe zupełnie mijają się z naszym pojmowaniem dzwieku. Nie oznacza to per analogiam że są złe ! Obierając jakiś kierunek dźwięku przy konstruowaniu kolumn uwzględnia się szereg czynników, w tym dobór i przeznaczenie pod jakies rodzaje wzmocnienia sygnału. Stwierdzenie "niechętnie grają" oznacza dosłownie to co napisałem, co nie znaczy że nie grają wogóle albo że nie ma wzmacniacza hybrydowego z którym grają. Przepraszam że tak zawinąłem na węzeł ale to własnie jest istota tej wypowiedzi ... Gdyby kto napisał że szuka kolumn bo ma taki i taki wzmacniacz - z ręka na sercu albo kazałbym mu posłuchac tej konkretnej konfiguracji czy mu pasuje, albo nic z naszej oferty bym mu nie polecił ... to chyba jest własnie szanowanie potencjalnych klientów i profesjonalizm ;

"...Idiotów podobno nie ma aż tak wielu na świecie, ale ich niewątpliwym sukcesem jest, że tak się sprytnie rozstawili, że spotkasz ich na każdym kroku..."

Parsec na Boga, słyszałes o czymś takim jak dopasowanie sprzętu? Dlaczego masz takie a nie inne zestawienie skoro wszystko powinno grac ze wszystkim ? Nigdzie nie napisałem że nie powinny ... napisałem że niechętnie grają i to według naszego pojmowania dzwieku na miły Bóg ... ) Ktoś inny wcale tak może nie powiedzieć !!!

 

Tylko Trzy moje wpisy ...hmm ... tak sobie myslę że jedną z moich pozytywnych decyzji było przrzucenie się do zakładki muzyka ;-) unikając raczej wypowiadania się w zakładce stereo - trzeba wrócić do korzeni ...

"...Idiotów podobno nie ma aż tak wielu na świecie, ale ich niewątpliwym sukcesem jest, że tak się sprytnie rozstawili, że spotkasz ich na każdym kroku..."

>Martin

Wszakże jest jedno, co nas tu łączy - poszukiwanie dźwieku, który daje satysfakcję.

Dobrze, że jesteś - nie uciekaj. Zważ, że każdy ma swoje własne i subiektywne zarazem wzorce i przyzwyczajenia. Jedni wyrażaja swoje wrażenia w sposób stonowany inni bardzej burzliwie. Tacy jesteśmy i myslę, że dobrze. Kazdy może byc przecież potencjalnym klientem...Żadnej ukartowanej złośliwości tu nie było.

Z drugiej strony, rozumiem, że krytyka "własnego dziecka" jest trudna do zniesienia - chciałoby się za wszelką cenę jej uzasadnienia... Może najlepsza by była w takich przypadkach wspólna konfrontacja i wspólne porownania i odsłuchy.

Zapraszamy do klubu a napewno nie bedzie to niesympatyczne spotkanie.

Pozdrawiam

Martin -> Uwazam , ze nie mozna uogolniac i wrzucac wszystkich hybryd do jednego worka. Robiac to zakladasz, ze wszystkie maja taka sama sygnature dzwieku, jaks wade podkreslajaca to czego nie powinny podkreslac w zestawieniu z Waszymi kolumnami. Moze jest to tylko Twoj gust, Twoja niechec do hybryd i byc moze nie podobaly by Ci sie w zestawieniu z kolumnami innej firmy. Z mojego doswiadczenie wynika, ze na przyklad AMC, Butler, Moscode i DK Design brzmia bardzo roznie mimo ze sa hybrydami. Nie zauwazylem tez by mialy jaks wspolna ceche, potencjalnie wykluczajaca stosowanie z nimi pewnego typu czy tez marki kolumn.

Kto wie, moze to co nie podoba sie Tobie w zestawieniu S&L i hybryda bedzie wymarzonym dzwiekiem dla kogos innego.

Toż właśnie to drogi Parsecu napisałem ;-)

 

do --> Jar1:

 

Z przyjemnoscią przyjadę i zawsze jestem chętny do spotkań face to face - tak akurat wyszło że nie mogłem byc w Warszawie przy okazji Guardianów w związku z wykańczaniem salonu odsłuchowego, poza tym chciałbym żeby produkty gościły u Was jak tylko to bedzie mozliwe i dość długo żeby każdy kto będzie miał ochotę ich posłuchał. Nie było w Warszawie Pretorianów, teraz na ukończeniu ? już trójdrozna konstrukcja na "najwyższych" Etonach i "najwyższym" Morell'u, może urodzi się jakiś monitor w końcu - seryjny, cały czas coś się dzieje i dziać będzie ...

 

 

Po to Guardiany zjechały do Warszawy żeby usłyszec opinie - z których to my przecież wyciągamy wnioski. Mam pełną świadomość tego co słychac i jak słychać.Czasem wystarczy jedno zdanie żeby widzieć co w trawie piszczy.A propo's krytyki. Nie jestem bezkrytyczny nawet wobec swoich "dzieci" ... gdzieś mam jednak zakorzeniony obiektywizm w olbrzymiej dawce. Krytyka nie boli, krytyka uczy ... a na samym końcu krytyka mnie nie martwi ... forma mnie martwi.

"...Idiotów podobno nie ma aż tak wielu na świecie, ale ich niewątpliwym sukcesem jest, że tak się sprytnie rozstawili, że spotkasz ich na każdym kroku..."

Martin

Nie jestem komstruktorem, nie znam się na sprawach technicznych.

Guardianów (żadnego modelu), nie słyszałem.

 

Zdziwiło mnie stwierdzenie, że wzmacniacze hybrydowe (lampa + tranzystor),

"nie sprawdzają sie" z kolumnami - Guardianami.

 

Ze wzmacniaczy hybrydowych, które słyszałem (także DIY), żaden nie miał problemów z kolumnami w cenie znacznie przekraczającymi warość cenową, podaną przez Ciebie.

I to bez względu na konstrukcję:

elektroststy, obudowa zamknieta, obudowa otwarta (open baffle), bassreflex, linia transmisyjna,...

Również z kolumnami hybrydowymi (np. Martin Logan), było OK.

Niska skutecznośc, wielkość, pojemość, etc., nie stamowi dla dobrego wzmacniacza (także hygrtdowego), żadnego problemu.

 

Nie spotkałem się jeszcze z "dyskrymninacją", takowych wzmacniaczy, ze strony producentów kolumn (także polskich).

Twoje stwierdzenie, jest, jak dotad jedyne :-)

 

Pozdrawiam

Źle mnie zrozumiałeś - w żaden sposób nie dyskryminuje wzmacniaczy hybrydowych ! Napisałem konkretne zdanie które nalezy odczytać wprost, bez podtekstów ! W nawiasach tłumaczenie : Według ( naszego pojmowania dzwięku - jego rozumienia, istoty i "widzenia" przez nas zjawiska dzwięk) konstrukcja a właściwie wszystkie nasze konstrukcje ( czyli wszystkie oprócz dwóch ) niechętnie ( czyli naszym zdaniem i wg naszego pojmowania dzwięku - co w żaden sposób nie oznacza że inne osoby tak również to będą postrzegać ! Nie oznacza to również że ze wszytkim wzmacniaczami hybrydowymi !! napisałem że z obserwacji naszych i ograniczonego kręgu wzmacniaczy hybrydowych - co powtarzam - wcale nie znaczy że dyskryminujemy ten rodzaj konstrukcji !! ). Nikt się nie bulwersuje że Harpia Acoustic napisała że w linii transmisyjnej nie widzi szczególnych zalet uzasadniających jej stosowanie. Subiektywnie bowiem konstruktorzy Harpii nie widzą i kropka. Przyjmuje sie takie zdanie wprost co wcale nie oznacza że trzeba się z nim zgadzać ...

 

Wyjaśnienianie tego po raz któryś z koleji - jednoznacznie kojarzy mi się ze zjawiskiem w którym jakas społeczność co do zasady doszukuje się permanentnie treści pozawerbalnych. Prosze uprzjmie w miarę mozliwości czytac wprost ... przynajmniej moje wypowiedzi.

 

Ogromnie się ciesze że mogłem to po raz ostatni wyjasnić ;-)

"...Idiotów podobno nie ma aż tak wielu na świecie, ale ich niewątpliwym sukcesem jest, że tak się sprytnie rozstawili, że spotkasz ich na każdym kroku..."

Martin

"Źle mnie zrozumiałeś"

No nie wiem :-)

 

Harpia Acoustic, za 12 000 zł, slyszalem kilka tygodni temu ("prywatne osdłuchy"). ale to nie ten watek :-)

 

 

OK, spoko i wporzo :-)

 

Pozdrawiam

No to może od strony kostrukcyjnej...

 

Przyznam, że trochę mnie dziwi, że S&L zdecydowało się na konstrukcję dwudrożną z dwoma przetwornikami z aż 20 cm wooferem i przy tak wielkiej skrzyni.

Martin -->

 

postaram się wkrótce odpowiedzieć na Twoje watpliwości :) ... dzisiaj po odsłuchach Ancient Audio jakoś mam głowę nabitą zupełnie innymi wrażeniami :)

 

i w kwestii wyjaśnienia ...

przeciwnikiem S&L nie jestem ... nie byłem i raczej nie będę ... gdyż nie mam w tym jakiegokolwiek interesu :)

 

pozdrawiam

 

zdezintegrowany_3PO

Witam,

chyba po raz pierwszy widze, zeby producent kolumn tak sie angazowal (w negatywnym niestety tego slowa znaczeniu) w watki odsluchowe. I do tego jeszcze pozwalal sobie na osobiste wycieczki pod adresem osob ktorym jego kolumny nie przypadly do gustu.

Uwazam, ze wrazenia odsluchowe forumowiczow sa najwiekszym ''skarbem'' tego forum a osoby ktore maja w tym prywatny interes, powinny w miare mozliwosci powstrzymywac sie od wpisow w takich watkach. A juz sposob w jaki to forumowicz ''Martin'' robi jest po proszu przeze mnie nie do przyjecia.

A wyprzedzajac odpowiedz napisze od razu, ze osobiscie nie mam nic przeciwko firmie S&L, o czym moze swiadczyc fakt, ze odostatnich 3 lat slucham ich kolumn.

Pozdrawiam Pawel

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.