Wybór kolumn - prośba o poradę

[Alex2]

Cześć,

Mój znajomy ma możliwość kupienia tanio (używane, poniżej 2000 zł) następujących kolumn:

1 – Sonus Faber Concertino na podstawkach

2 - podłogowe KEF iQ5

3 – podłogowe Audio Academy Phebe

Sprzęt to wzmacniacz Cambridge Audio 640A i odtwarzacz 540C. Przygodę z kablami dopiero zacznie. Niestety nie ma możliwości porównania bezpośredniego tych trzech modeli i do wstępnej selekcji przyda się każda rada kogoś kto miał możliwość posłuchania tych głośników (oferty są w różnych miastach). Pokój ma 18m. Muzyka to raczej wszystko: rock, klasyczna, jazz, blues, lata 60-te. Człowiek jest czterdziestolatkiem, nie lubi ostrego, natarczywego i męczącego dźwięku, sybilantów, natłoku w rozbudowanych i agresywniejszych partiach muzycznych. Preferencje to (o ile można mówić o nich w tym przedziale cenowym i przy tych modelach) to kontrolowany niedudniący bas, naturalna, czysta i czytelna średnica bez uwypukleń, nie zapiaszczone i nie okropnie ssssyczące wysokie, dobra przestrzeń i lokalizacja instrumentów.

Może żadna z nich ale na odsłuch jednych na pewno się zdecyduje.

Pośredniczę w tej sprawie i z góry jesteśmy wdzięczni za wszelkie informacje, porady i sugestie.

Pozdrawiam, Alex2

[McGyver]

Wydaje się, ze Sonusy Concertino bedą najlepiej pasować do jego upodobań. Pewne obawy moze jedynie budzić te 18m^2. Jeśli jednak preferuje jakość basu ponad jego ilość, to jest to pozycja warta rozważenia.

[Fr@ntz]

Zgadzam sie w pełnej rozciągłości z McGyver'em - sonusy są najbardziej plastyczne i lapidarnie mówiąc muzykalne, szczególne w połączeniu z "kambodżą". Poza tym po zmianie elektroniki na droższą ich pozostawienie w systemie nie będzie mezaliansem ;)

[Alex2]

Wielkie dzięki, w sumie trochę poszperałem i poszukałem mu nieco informacji o np. Concertino, ze grają neco jasno i ostro ze źle dobraną elektroniką, o Phebe natomiast, że można ich słuchać godzinami, a o iQ5 że mają rewelacyjne efekty stereo i trójwymiarową przestrzeń. Chociaż, żeby dwie pozostały na placu boju to byłoby łatwiej, ale dzieli je trochę kilometrów. Może będzie okazja je objechać i posłuchać, tylko to targanie elektroniki itp. Zdaje sobie sprawę, że najlepiej zrobiłby jak by ocenił na słuch a nie po ilości gwiazdek w recenzjach. A co powiecie i KEF i Phebe ?

[systex]

Bierz Audio Academy Phebe - trzeba wspierac polska gospodarke :-)

a tak serio nie sluchalem nigdy zadnej z tych kolumn, ale Sonus Faber wzbudza zaufanie sama marka no i stylistyka rownierz - to piekne "mebelki"

Pozdrawiam i zycze udanego zakupu