Skocz do zawartości
IGNORED

analogue


jozwa maryn

Rekomendowane odpowiedzi

  • Redaktorzy

Chcialem w tym watku przyjrzec sie nieco tematyce analogowej. Otoz wyglada na to, ze znani producenci sprzetu audio zareagowali na ozywienie na rynku czarnych plyt (look np. wpis lacrimosy, rowniez: informacje w Stereophile). W tym i poprzednim roku pojawilo sie pare bardzo interesujacych nowych gramofonow z przedzialu okolobudzetowego, wypuszczonych przez hiendowe firmy. Zaliczylbym tutaj nowe Clearaudio, Nottingham Analogue Horizon, Michell TecnoDec, i Roksan Radius. Prawdopodobnie mozna tu tez zaliczyc odrodzonego Transcriptora. Laczy je stosunkowo korzystna cena (rzedu 3-5 kzl), bardzo wysoka klasa wykonania, i dobry stopien zaawansowania technicznego, odpowiadajacy mozliwosciom producentow. To nie sa brzydkie tanie zabawki typu Thorens 190, tylko maszyny zaprojektowane dla podbicia odradzajacego sie rynku. Ciekaw jestem waszych opinii na temat tego zjawiska. Moim zdaniem cos sie dzieje, i niewykluczne ze ten rok bedzie wspominany jako wazny dla analogu. Zauwazcie, ze wymienione przeze mnie nowe maszyny to tylko wierzcholek, weszly tez zabawki drogie, jak nowy Musical Fidelity czy flagowy Roksan. Chyba nawet w najlepszych latach analogu nie bylo takiego tempa.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/2524-analogue/
Udostępnij na innych stronach

Gramofony to według mnie połowa sukcesu. Odtwarzaczy SACD i DVD-Audio też zaczęło się robić dużo w stosunkowo któtkim czasie. I co? Bryndza, bo ludzi nie stać było na takie płyty, a po drugie samych tytułów było i w dalszym ciągu jest mało. Tak samo ma się sytuacja z analogiem.

 

Myślę, że gdyby w każdym większym miasteczku można było bezproblemowo kupić nowe albumy na czarnych płytach, mnóstwo ludzi przerzuciłoby się na gramofony. Sam chętnie wywaliłbym mojego NADa na najniższą półkę, gdybym tylko miał czego słuchać na gramofonie. A tak mam raptem 10 płyt i to w dodatku pożyczonych.

Ja cały czas sobie mówię:

- Jakbym miał więcej winyli to słuchałbym gramofonu, ale ich nie mam:-(

- Gdybym kupił sobie gramofon, to i płyt szukałbym gdzie tylko się da

 

Problem niestety się pogłębił po spotkaniu forumowiczów. Krótkie porównanie, krótka piłka - gramofon wygrał według mnie bezdyskusyjnie. I co z tego? Kupię sobie chociażby takiego Pro-Jecta i będę na nim słuchał jednej płyty PF i "Heavy Horses" Jethro Tull, aż je zakatuję na amen?

 

Jednak dobrze, że poruszył Pan ten problem. Być może ktoś w końcu na to zareaguje i pojawi się jakiś ogromny internetowy sklep winylowy...

I hope so

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/2524-analogue/#findComment-37448
Udostępnij na innych stronach

A nalog w moim przekonaniu to tylko przejściowa sraczka, sama przyszła, sama przejdzie po kilku sezonach, niewiele za nim przemawia, a właściwie tylko sentyment i nostalgia, można to porównać do The Beatles, było minęło, ludzie ciepło zachowali w pamięci i tyle (niewątpliwie było czymś ważnym dla muzyki).

Czarna płyta jest niczym dwupłat w samolotach z silnikiem rotacyjnym...

Żeby dodać pikanterii całej sprawie dodam, że większość czarnych płyt jest obecnie nagrywana z czego? tak, tak ze znanej i poczciwej płytki CD.... ku uciesze wielbicieli analogu.

Reasumując, przyszłość należy do "dźwięku cyfrowego" co najwyżej zrobi się zwolennikom analogu odpowiedni przełącznik "normal/analogowe trzaski" i po krzyku. :-))))))

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/2524-analogue/#findComment-37449
Udostępnij na innych stronach

Cieszy mnie bardzo, że analog powoli wraca do łask.

Ciekawe jest co piszesz o pojawieniu się przyzwoitych gramofonów

w cenie 3-5 kzł. Czy u nas można już coś takiego zobaczyć i kupić ?

 

Problemem pozostaje dostępność i cena płyt winylowych. Przyznam,

że od bardzo długiego czasu nie kupiłem nic nowego, za wyjątkiem

reedycji DSOTM Pink Floyd.

Jeśli duże koncerny takie jak Sony zamierzają wznowić produkcję to może jedynie cieszyć. Chciałbym aby to była dłuższa tendencja a nie chwilowa moda.

Na winylach da się chyba zarobić. Są praktycznie nie do skopiowania i po jakimś czasie zużywają się tak więc wypadałoby kupić drugi egzempalrz.

Może to będzie jakiś argument.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/2524-analogue/#findComment-37450
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie w parze z podaza gramofonow musi pojsc podaz winyli i to w cenach, ktore pozwola na zakup przecietnemu Kowalskiemu. Podażą gramofonow nie uda sie napedzic popytu winyli w stopniu wystarczajacym, a zapalencow, ktorych na dodatek stac bedzie na kupno kilku winyli miesiecznie w Polsce jest bardzo niewielu. Po spotkaniu o porownaniu, ktore mielismy jestem goracym zwolennikiem gramofonu, ale ... mniejsza trwalosc nosnika, w najlepszym wypadku taka sama cena jak cd, a czesto wyzsza zniechecaja do inwestowania w analog. Moze ktos pojdzie po rozum do glowy ceny winyli spadna do rozsadnego poziomu, a oferta na winylach stanie sie choc porownywalna do innych nosnikow - wtedy czrana plyta bedzie znowu krolowac.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/2524-analogue/#findComment-37451
Udostępnij na innych stronach

>> glista

 

Też sądzę, że winyl to historia i dawne czasy nie wrócą napewno.

Jednak trochę za wcześnie aby całkiem rezygnować z tej techniki i wysyłać ją do muzem. Jeśli będzie w tym interes to niech się jeszcze trochę pokręci.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/2524-analogue/#findComment-37455
Udostępnij na innych stronach

Tak, widać, że coś się dzieje.

Jeszcze jedna próba zarobienia prze producentów na czymkolwiek - choćby na sentymentach ludzi. Byle się kręciło to czemu nie ?

Kto przyzna się, że nowe formaty to ekonomiczne fiasko delikatnie mówiąc ?

 

Ja uważam tak: dla ludu - płyta CD, dla audioczułych - może być winyl, bo to i sentyment, snobizm, egzotyka, czar i urok (nieważna kolejność).

 

Jeśli nawet i lepsze to klasyczne pytanie: czy to, co jest o ileś tam lepsze, jest o tyle lepsze, o ile jest droższe ? (I czy mnie na to stać w zwiazku z tym ?)

Jeśli są chęci - kupuję i nie liczą się dla mnie opinie innych, tylko moja własna.

Na dziś nie wydałbym więcej na gramofon, jak góra 3kzł, a nawet mniej.

Myśle, że producenci odwołają się do wszystkiego, na czym tylko można zarobić - wiemy, jak jest.

 

Miłośnicy winylu i tak do gramofonu drogę znajdą. Lepszego czy gorszego - nieważne. Ważne, by był dostępny za różne pieniądze. j aprzynajmniej traktuję go jak równoprawne źródło, choć archaiczne i chyba kosztowne w eksploatacji (wkładka, igły).

Mimo wszystko w dzisiejszych czasach to egzotyka, dla której mam wiele szacunku.

 

Mimo lansowania nowych formatów jakoś wokól siebie szumu z tego powodu nie słyszę. KD - owszem - tak. Co ludzie mają robić, jak nie umieją sami wpaść na pomysł co zrobić z czasem. KD jest wygodne i uniwersalne- jak tv.

Wiem, że tanie KD będzie się pchało drzwiami i oknami, i pewnie kiedyś jakieś też zakupię (za 1-2 lata).

 

A teraz wystarczyłby mi poprawny gramofon i kilkadziesiąt płyt, (które mam). Może kiedyś kupię następne (pewnie używane - kwestia różnicy cen).

 

Prawda jest taka, że nasze obecne źródła (cd) choć ustępują dźwiękowo drogim gramofonom są praktyczne i w tym tkwi ich siła.

Mnogość płyt CD w MM i empikach też robi swoje.

* * *

Krótko: z tego feniksa będzie tylko feniksik. Tak przypuszczam. Dobre i to.

(Dla wszystkich.)

PS. Mam na myśli polski "rynek" ; )

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/2524-analogue/#findComment-37461
Udostępnij na innych stronach

myslę,ze to wszystko zależy od tego czy ludzie będą chcieli słuchać muzyki-żródła analogowe brzmia przyjemniej od cyfrowych ale winyl jest kłopotliwy w obsłudze i nośnik nietrwały,

sądze,że producenci szukają jakichs furtek ,żeby to ruszyć do przodu- wcale bym się nie zdziwił jakby wymyślono jakiś nowy format analogowy typu zapis magnetyczny ale na czymś innym niż kaseta.

Zródła cyfrowe sa tragiczne ,niestety

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/2524-analogue/#findComment-37471
Udostępnij na innych stronach

Czy jest szanasa, żeby vinyl znów "królował"? TAK!!............ale w klubach:) I pewnie jeszcze bardzo długo będą wytwórnie produkujące czarne krążki na potrzeby DJ-ów. Mam niesamowity sentyment do czrnej płyty.Natomiast słuchanie i rozkoszowanie sie w pełni analogowym brzmieniem ma sens tylko, gdy muzyka na niej zawarta była w taki właśnie sposób nagrana w studio( na koncercie).Bez żadnych cyfrowych elementów w torze akustycznym. Dlatego zgadzam sie z Glistą. Może nie jest to dla mnie "przejściowa sraczka" ale moda, na której ktoś zarobi kasę.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/2524-analogue/#findComment-37474
Udostępnij na innych stronach

Z analogiem jest trochę tak, jak z lampami. Niby każdy wie, że lepsza liniowośc, że dźwięk bardziej naturalny itd., a i tak gros sprzedawanych wzmacniaczy to tranzystorowce. W obu przypadkach mamy do czynienia z technologią z początku wieku i żeby nie wiem jak się natężać to zarówno analog jak i lampa pozostaną produktami niszowymi, dla koneserów. Niebagatelne znaczenie ma tu wygoda, bo człowiek z natury leniwy jest i nie lubi rączkami ruszać, jak nie musi. A przy gramofonie trzeba się trochę nachodzić, skalibrować to i owo, płytę przewrócić na drugą stronę, wyczyścić czasami. Dlatego jakoś nie chce mi się wierzyc w spektakularny comeback analogu. Jeśli dalej miałbym snuć swoje pesymistyczne wizje, to postawiłbym jeszcze jedną tezę: za kilkanaście lat użytkownicy CD zostaną zepchnięci do takiej samej niszy w jakiej teraz znajdują się "analogowcy". Przypuszczam, że ze względu na wygodę podstawowym nośnikiem stanie się twardy dysk komputera bądź przenośny odtwarzacz MP3 czy też inny cyfrowy format jaki zapewne powstanie do tego czasu. Mam tylko nadzieję, że kiedy to nastąpi, ja nie będę już tego oglądał - zasnę snem wiecznym przy akompaniamencie "Actus Tragicus". Źródłem będzie oczywiście analog, a elementem wzmacniającym jakaś szlachetnie brzmiąca trioda.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/2524-analogue/#findComment-37479
Udostępnij na innych stronach

>> Gutten

 

Dożyjesz tej chwili i nawet nie bardzo się zorientujesz kiedy to nastąpi.

 

Technika idzie do przodu i nikt tego nie zmieni. Coraz gęstsze formaty i taniejące pamięci spowodują wyeliminowanie mechaniki. Elektronika zastąpi precyzję wykonania tak jak zegarki elektroniczne praktycznie wyparły mechaniczne.

W nowe technologie analogowe nie wierzę, może na etapie tworzenia nagrania, jako element końcowy już nie. Przecież magnetofony szpulowce z połowy lat 80-tych osiągnęły niemal doskonałość i co z tego ?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/2524-analogue/#findComment-37490
Udostępnij na innych stronach

Nie chciałbym zaśmiecać tematu kinem domowym - do tej pory nie uzywałem magnetowidu ;), myslę o nagrywaniu niektórych audycji z TV-SAT, a podejrzewam, że "piksele" z cyfrowej DVB w połączeniu z podobnymi wzorkami nagrywarki to by było za wiele... Kamery nie uzywam - wolę zdjęcia.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/2524-analogue/#findComment-37492
Udostępnij na innych stronach

Piksele, wzorki, ich sumowanie, nie wierz w to...

A magnetowid oprócz nagrywania obrazu nadaje się i to całkiem nieźle (ale tylko stereofoniczny)do nagrywania myzyki, żaden kaseciak nie dotrzyma mu kroku, a CD niewiele ustępuje.

W październiku 2003r. jeszcze można powiedzieć, że kupno magnetowidu ma sens, tym bardziej, że nie są koszmarnie drogie.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/2524-analogue/#findComment-37495
Udostępnij na innych stronach

Z jakościa muzyki z radia jest różnie, jednym odpowiada innym nie.

Ale trzeba się zgodzić, że jeśli wszystko dziala jak należy, jest wystarczająco dobra aby się zorientować np w ofercie rynku płytowego, są przecież prezentowane płyty CD można to sobie nagrać nawet w nocy magnetowidem, odsłuchać w dzień i zdecydować się na zakup lub nie.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/2524-analogue/#findComment-37500
Udostępnij na innych stronach

Jozwa Maryn poruszyles dobry i ciekawy temat- GRATULUJE pomyslowosci !

 

Moja wypowiedz bedzie bardziej pod katem USA i Japonii.

 

Zgadzam sie ze plyta jest nie konwecjonalana dla wiekszosci osob, zdaje sobie sprawe ze jest przytym troszeczek wiecej pracy i dobry analog potrzebuje wiecej tzwn. milosci i opieki. Leczkolwiek, wedlug mnie warto pokonac przeszkody.Wynagrodzenie jest duze bo formie doskonalego dzwieku w domu ktorego cyfrowy sygnal nie do goni. "Kazdego wieczoru bedzie Ciebie odwiedzal Pollini,Pavaroti czy Roger Waters" czesto wspominany na tych stronach ;-) Powiedziawszy to, rozumiem ze sytuacja w Polsce jest trudna, niemniejednak nie do konca przegrana. Najwiekszym problem jest brak (software) w kraju dystrybutora dobrych plyt analogowych, moze na poczatek dla oszczednosci ktory by sie zajal sie sprzedarza wysylkowa. Z tego co natym forum czytam jest brak checi Polskich dilerow do prezentacji analogu tak jak na to zasluguje. A szkoda. Nowe pokolenie nie bedzie wiedzialo co to ta czarna plyta.

 

Sytuacja jest zupelnie w przeciwna strone w Stanach i na dalekim wszchodzie, przedewszystkim audiofilizm jest juz od jakis 30 lat wiec wiekszoc veteranow audiofili uzywa analog i posiada bezcenne kolekcje (niektorzy moi klienci posiadaje 3~5000 plyt). Moj znajomy ktory jak twierdzi jest najwiekszym dilerem plyt na swiecie w zeszlym roku w miesiacach listopad/grudzien sprzedal za $1mln plyt! Veterani co pare lat ulepszaja/inwestuja wkladke lub dzwignie. Tu i w dalekiej Japoni mozna kupic uzywane plyty w super stanie za $3.00 lub mniej i te za trzy rowniez brzmia lepiej niz CD's.(czy niema w Polsce sklepu z uzywanymi plytami, gdzie sa te plyty z lat 50~80?)

 

Ostanie, miesiace przyniosly bardzo duzo milych niespodzianek wydaje sie corac wiecej muzyki rockowej np; Peter Gabriel,Genesis, Led Zeppelin no i w krotce prawie caly katalog AC/DC. Nie mysle zeby to bylo kierowane tylko dla audiofili, wiekszoc tutejszych nie slucha tego typu muzyki.Wedlug mnie zanosi sie na bardzo interesujacy 2004 dla analog. Ivor z Glasgow z radosci "odrodzenia" zaczol pobierac kapiele w szampanie :-)

 

Pozdr.

“I drink a great deal. I sleep little and I smoke cigar after cigar. That is why I am in the two-hundred percent form” Winston Churchill

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/2524-analogue/#findComment-37514
Udostępnij na innych stronach

Po 20 letnim mym zachwytem nad dźwiękiem cyfrowym(płyty CD) z ciekawości posłuchałem w El.Pom.jakiegoś gramofonu(z wyższej półki) z wkładką za 1000 funtów i szok! Dźwięk winyli był pełniejszy,scena jakaś szersza,bas potężniejszy, po prostu byłem oczarowany.Kupiłem więc sobie za pomocą Darka Kuleszy TT i Phonostage-popadając w ten sposób w problemy finansowe ;o) Dokupiłem też wkładkę,którą za 2 lata wymienię na lepszą.Bo podobnież te z górnej półki nie przenoszą tak trzasków winyli ;o).Płyta analogowa ma też wady takie jak opiekuńczość słuchacza ;o) bo to trzeba wyjąć z wielkiej okładki położyć na talerz i słuchać przez ok. 20 min.pożniej wstać podejść do gramofonu odwrócić płytę,trzeba ją czyścić nie wspominając o ustawieniu igły itd.straszny wysiłek ;o) Nie ma to jak CD,cała płyta gra bez operacji manualnych.Podejrzewam,że istnieją gramofony dla leniwych,ale to na pewno super górna półka(cenowa).

W moim odczuciu ;o) analog jest dla zapaleńców(z w/w względów).Ceny płyt winylowych(nowych) są za wysokie w porównaniu z ich trwałością.Wielkie firmy szukają znów kasy!!! Przykład:Kraftwerk-Tour de France-90 zł (MM),nowy LP Deep Purple~60 zł.Na rynek polski cena 15 $ też jest zaporową!Siła nabywcza polskiego narodu spada radykalnie, moja też haha.Ciekawe kiedy pojawią się pirackie LP ;o) I to by było na tyle!Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/2524-analogue/#findComment-37556
Udostępnij na innych stronach

a ja trochę na odwrót.

mam w domu masę płyt (sama klasyka) - kolekcja taty melomana, a brak mi przyzwoitego gramofonu :-(((

jakie są wasze typy dobrych gramofonów i stosunkowo niedrogich (1-2kzł)? zabieram się do kupna już chyba z rok i zawsze coś okazuje się ważniejsze.

aha, no i pre oczywiście

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/2524-analogue/#findComment-37562
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.