Wiara i nauka - czy jest sprzecznosc ?

[jar1]

Kurt Dupel, 29 Mar 2006, 22:44

 

Jakiś tam murek to każdy ma. Jeden wiekszy drugi mniejszy. Całe zycie mozna stracić na ich rozbijaniu - zaraz potem tworzy się następny. Materia nie znosi pustki.

[Kurt Dupel]

Tylko odróżnijmy murek od średniowiecznej posepnej warowni z fosą i szeregami armat wedle najlepszych tradycji "polska chrystusem europy".

[jar1]

Syndrom oblężonej twierdzy.

[dudivan]

Kurt Dupel, 29 Mar 2006, 23:05

 

>Tylko odróżnijmy murek od średniowiecznej posepnej warowni z fosą i szeregami armat wedle

>najlepszych tradycji "polska chrystusem europy".

 

Kurt, rozumiem, ze tobie odpowiada wersja "Polska Marią Magdaleną Europy" ?

 

To zdaje się ma pewne odniesienie do twojego kompleksu Edypa.

 

__

 

Orate, fratres: "Purist audio design dominus na monosach". Amen.

(Lukar, temat 24732)

[Public Enemy]

>jar1

 

"Czy cały ten wybuch ekstatycznej i mistycznej ekstazy nie spowodowany jest nagłym

uderzeniem powstrzymywanego intelektem nasienia w zwoje mózgu tym umęczonego ?"

 

No wiesz, niczego nie mozna wykluczyc !

Sedlak prowadzil bardzo ascetyczne zycie : maly skromny pokoik, zelazne luzko, taboret,

miska, zimna woda w dzbanku, biureczko i mnostwo, mnostwo ksiazek !

Od tych spartanskich warunkow nabawil sie dziur w plucach i te warunki wlasnie,

z wczesniejszego etapu jego zycia doprowadzily do choroby i przedwczesnej smierci !

Zawsze mowil, ze gdyby nie te warunki, gdyby np. otrzymal stypendium na najlepszym

amerykanskim uniwersytecie nigdy nie doszedl by do tego do czego doszedl !

Te warunki pozwolily Mu na takie samozaparcie i maksymalna koncentracje na problemie !

Przypominal mi w tym troche (nawet z wygladu) Becketta, ktory podobno, tez kiedys wynajal

maly pokoik tylko z zelaznym luzkiem, z widokiem na wiezienie, aby lepiej mu bylo pisac swe

egzystencjalne dramaty ! Ale Beckett wydaje mi sie zaledwie bajerancikiem, przy Sedlaku !

Gdzies mam odlozona "na dobre czasy" prawie godzinna rolke nakrecona z Nim na Lysej Gorze

(nie zartuje !) z najsmielszymi Jego wizjami, ktore byly tak odjechane (w najlepszym sensie

tego slowa), ze Telewizja na pewno nie pozwolila by na jej emisje (przepadla by na kolaudacji)

Mysle, ze Sedlak to postac na miare Kopernika, ale odkryje go (przypomni sobie o Nim) - dopiero

potomnosc !

Powracajac do meritum, wstrzemiezliwosc na pewno konserwuje i pozwala na nierozpraszanie

sil ! Odpowiednio skoncentrowana energia (por. kundalini) moze dawac niewyobrazalne rezultaty !

Czy tak bylo w Tym wypadku, tego - nie wiem ! :)

 

Pozdrawiam

[Kurt Dupel]

Tak dudivanku oczywiście najlepiej to sobie tak tłumaczyć, czysto po chrześcijańsku, bez chamstwa :-)

 

Na dzień dzisiejszy zdaje mi się "polska skansenem światopoglądów europy" czy "wystawą agresywnych dinozaurów"

 

A może "polska kompleksem dudivanów europy" ?

 

Ze szczególnym uwzględnieniem dwoistości słowa "kompleks" :-)

[jar1]

>Powracajac do meritum, wstrzemiezliwosc na pewno konserwuje i pozwala na nierozpraszanie

>sil ! Odpowiednio skoncentrowana energia (por. kundalini) moze dawac niewyobrazalne rezultaty !

 

 

Najczęściej kończy się jednak wylewem;-)

 

Kiedyś tam ocierałem sie o to środowisko, Towarzystwo psychotroniczne i te rzeczy. Mam jeszcze pełen zestaw małego radiestety - tylko rózdźka mi 'nie chodziła:-)

[dudivan]

Public Enemy, 29 Mar 2006, 23:21

 

>kundalini

 

Przepraszam bardzo ale forum nie wydaje mi się stosownym miekscem na tak intymne skargi.

Od tego jest wenerolog.

 

Co do rolki z Łysej Góry - czy chodzi może o słynne zwoje z Kumam czy z Nicniekumam ?

 

__

 

Orate, fratres: "Purist audio design dominus na monosach". Amen.

(Lukar, temat 24732)

[dudivan]

jar1, 29 Mar 2006, 23:37

 

>Kiedyś tam ocierałem sie o to środowisko, Towarzystwo psychotroniczne i te rzeczy.

 

O ! To brzmi bardzo interygująco ! Czy to tam przeżyłeś swoją inicjację demoniczną ?

Koniecznie podaj szczegóły !

 

__

 

Orate, fratres: "Purist audio design dominus na monosach". Amen.

(Lukar, temat 24732)

[jar1]

>dudi a gdzie Ty tego demona widzisz? Odkąd one takie przyjacielskie są?;-)

 

Ale, żeby Ci dodać smaczku, to nawet chodziłem na seansy z paleniem gówna krowiego..:-)

[dudivan]

Mann opowiadał kiedyś jak eksperymentował z kozimi bobkami.

Jar, cedzisz tak słowo po słowie - napisz dokładnie: kiedy to było, co tam wyprawialiście, dlaczego i po co.

 

__

 

Orate, fratres: "Purist audio design dominus na monosach". Amen.

(Lukar, temat 24732)

[Vires]

Arthura C. Clarke'a tez pewno z błotem zmieszacie...

[jozwa maryn]

"Ale jak widze jestes okopany w szancach "starej gwardii" biologow, ktorzy reaguja na

pojawienie sie polskiego Geniusza w biologii i Filozofii Przyrody jak niegdys srodowisko

krytykow literatury z PAN, Sandauer i in. na "Filozofie Przypadku" - Lema ! "

 

I wszystko Dużymi Literami... Powiem tak: biologia to raczej nie jest. Może filozofia przyrody, a najpewniej metafizyka. Jednak czym innym jest dyskutowanie o bytach samoistnych i inteligibilności, a nawet studiowanie (bardzo nieprzystępnie napisanego) podręcznika prof. Krąpca, czym innym zaś analizowanie kwestii np. powstania życia. Biologia, jak na razie, uchodzi za naukę eksperymentalną. Chętnie przestudiuję głębiej metafizyczne aspekty nauk przyrodniczych, jednak najpierw muszę obronić habilitację, bowiem do tego czasu wymaga się ode mnie w regularnych odstępach publikacji, poświęconych sprawom sprawdzalnym. A więc, pogadamy za roczek lub dwa, kiedy będę miał czas i możliwości głębszego przestudiowania dorobku księży profesorów.

[Vires]

skromność guroł

[jozwa maryn]

Hę? Nie można wyrazić swojej skromnej opinii?

[Vires]

nie o opinii mowie

[Public Enemy]

>jozwa maryn

 

Ja jednak mysle, ze biologia to jednak jest ! Sedlak byl szefem wydzialu Biologii Teoretycznej,

a jego prace dotycza glownie biologii sub-molekularnej !

Co do weryfikacji stawianych przez Niego smialych hipotez to oczywiscie JEST to problem,

cale instrumentarium, stosowane dotychczas w biologii, nie bardzo sie do tego nadaje, ale

dawal liczne przyklady, iz weryfikacja taka nie bylaby niemozliwa !

Serdecznie bym Cie zachecal, Jozwa, abys za ten roczek czy dwa rzeczywiscie sie Mu blizej

przyjrzal, gdyz moj nieomylny w takich sprawach instynkt mowi mi, ze TO JEST TO !

Przekonasz sie, jak sie uczciwie w to zaglebisz ! I nie w zadnych ksiezy-profesorow, tylko w Tego

Jednego - wyjatkowego Czlowieka ! Nie sa to rzeczy latwe, jest wiele rzeczy interesujacych

i przyjemnych w badaniach w biologii, ale jezeli lubisz rzeczy trudne i stanowiace jednoczesnie

sama esencje Zycia i Swiadomosci, to pojscie tym tropem mogloby byc b. satysfakcjonujace !

 

Pozdrawiam

[pq]

>Ja jednak mysle, ze biologia to jednak jest ! Sedlak byl szefem wydzialu Biologii Teoretycznej,

 

Dokładniej Katedry Biologii Teoretycznej którą sam stworzył na KULu na Wydziale Filozofii Chrześcijańskiej. To tak dla uściślenia czym była ta niesłychanie naukowa placówka.

 

 

>a jego prace dotycza glownie biologii sub-molekularnej !

 

Czyli czego? Chyba jak na razie nie ma biologii sub-molekularnej. Na tym poziomie biologia jest chemią i zatrzymuje się na poziomie wiązań chemicznych, czyli najbardziej zewnętrznych powłok elektronowych. To co dalej o ile wiadomo dla biologii nie istnieje. Oczywiście Sedlakowi wiadomo było inaczej.

 

>Co do weryfikacji stawianych przez Niego smialych hipotez to oczywiscie JEST to problem,

>cale instrumentarium, stosowane dotychczas w biologii, nie bardzo sie do tego nadaje, ale

>dawal liczne przyklady, iz weryfikacja taka nie bylaby niemozliwa !

 

Kochaniutki, ale hipotezy to se można stawiać na pęczki, co nie znaczy, że mają jakikolwiek sens. Nie ma powodu by mu w cokolwiek wierzyć dopóki takiej weryfikacji się nie przeprowadzi. Patrz cytowany jakże często przez Lema Newton: "Hypotheses non fingo"

[lancaster]

PE, nie wszyscy(np. taki lancaster)czytali opracowania x. Sedlaka i wielu innych, na autorytet, których się powołujesz.

Mam prośbę, opisz dokładniej o jakie wizje świata/natury itp. chodzi Tobie w konketnej sytuacji.

Np zamiast pisać:...x. X podziela zdanie x. Y..., napisz np: x. Sedlak założył, że świat jest taki, stąd...

Przynajmniej ktoś skorzysta(np. taki lancaster:)) i chętnie poczyta.

Będziesz miał na to więcej czasu, bo postanowilem, że od dziś nie będę z Tobą polemizował, niezależnie od tego jak bardzo dyskusyjne będą Twoje wpisy.

Powinno być OK.

Pozdrawiam

[jar1]

>Będziesz miał na to więcej czasu, bo postanowilem, że od dziś nie będę z Tobą polemizował,

>niezależnie od tego jak bardzo dyskusyjne będą Twoje wpisy.

 

Uwazaj, nie rób postanowień, czego nie będziesz robił - nakładasz nowy mur ograniczenia dla ducha..;-)

[??wirek]

wiara i nauka

 

naprawdę bardziej pod temat forum byłoby muzyka i nauka

 

to są obszary z innych bajek, imho, błędem jest porównywanie kilogramów z amperami

[jar1]

>to są obszary z innych bajek, imho, błędem jest porównywanie kilogramów z amperami

 

No własnie, to po co nauka religii w szkołach? ;-)

[lancaster]

jar, przestałem czuć taką potrzebe;)

Chcę kolegę ośmielić.

[??wirek]

jar1, 30 Mar 2006, 10:00

 

>>to są obszary z innych bajek, imho, błędem jest porównywanie kilogramów z amperami

>

>No własnie, to po co nauka religii w szkołach? ;-)

 

albo po co wychowanie muzyczne w szkołach, sztuki "pikne", literatura i męczące lektury, po co?

dla jar1 niepotrzebne..

[lancaster]

Żwirek, ja tam bardzo przyjemnie wspominam swoje katechezy w salce przy kościele. Zupelnie inny klimat. Szczerze współczuję dzieciom, że mają teraz zajęcia religii w szkole. To moje prywatne zdanie.

[jar1]

>albo po co wychowanie muzyczne w szkołach, sztuki "pikne", literatura i męczące lektury, po co?

>dla jar1 niepotrzebne..

 

O, żwirek, jeśli juz tak, to religioznawstwo a nie katecheza katolicka. Zaczynasz sam porównywać ampery z kilogramami;-) Stąd moja uwaga do Twojego tekstu.

[Public Enemy]

>lancaster

 

Tyle tysiecy zdan juz padlo, po ktorych moglbys juz zaczac lekko zalapywac o co chodzi,

a Ty dalej swoje ! Na sile pragniesz ocalic Swoj aksjologiczny swiatek, w kolko dajesz

mi rady, co wg. Ciebie powinienem zrobic, a nie masz nawet bladego pojecia o tym,

co w rzeczywistosci robie !

Masz dryg pedagogiczny ? Chcialbys zamieszczac na forum madre i pozyteczne teksty,

z ktorych Wszyscy by mogli skorzystac i sie czegos w latwy i przyjemny sposob nauczyc ?

Zrob to ! Na poczatek moglbys mi wyjasnic co ten Kant chcial wogole powiedziec, jezeli

wogole mial wg. Ciebie cos do powiedzenia ! Tylko tak najwyzej w dwoch, trzech zdaniach,

bo nie mam glowy i czasu, zeby sie takimi glupstwami glebiej zajmowac !

Nie odrobie za Ciebie lekcji lancaster ! Ja moge Ci interesujace zjawiska najwyzej - wskazywac !

Na poczatek uczciwie przeczytaj : "Bioelektronike", "Zycie jest Swiatlem", "Inna Droga",

"Homo Electronicus", "Na poczatku bylo jednak swiatlo"(najwyzej z 2000 stron), a pozniej -

POROZMAWIAMY (jak to wszystko przyswoisz i przetrawisz) ! Na razie Twoj mozg jest

niedowarzony i przypominasz Rumaka (tego ze Shreka) - ktory jest raczy ale nie podkuty ! :)

 

Pozdrawiam i milej lektury :)

[lancaster]

Myślisz, że to nam pozwoli porozmawiać?

Wtedy znów będziesz cytował to co przed chwilą przeczytalem?

Narazie przypominasz Lorda Farquada ze Shreka. Myślał, że jest niekiepski:)

Serdecznie pozdrawiam.

[lancaster]

I jeszcze taki drobiazg...Pomyśl, Ty to wszystko czytałeś, ja nie. I kiedy używając całej swojej wiedzy próbujesz ze mną porozmawiac na ten temat, to cześć z tych rzeczy okazuje się baśniami z mchu i paproci. Nieinaczej traktowałbym je czytając ksiazkę. Chyba, że czegos nie zrozumiałeś i źle cytujesz. Może przeczytaj to jeszcze raz i na świerzo o tym porozmawiaj. Nie jest tego dużo, z tego co piszesz odezwij się za miesiac.

Pozdrawiam

[lancaster]

Swoją drogą szkoda, że Lukar częsć z tych bajek pousuwał. Wtedy nawet przeczytałbym polecane przez Ciebie pozycje, tylko po to, żeby jeszcze raz sie posmiać. No, ale nic. Było minęło.

Pytanie na początek:

co to jest "wielka jednia" i w jakiej publikacji można o niej poczytać. Bardzo proszę nie odpowiadac w stylu"musisz przeczytać program TV dwa roczniki do tył, zanim Ci powiem", tylko wprost. Przyjmę do wiadomości, że to Twój pomysł, jeżeli tak jest.