Kończ Waść ,wstydu oszczędz.....

[arturp]

Miało być dobrze a wyszło jak zwykle ...

Nic z tego nie wyniknie? Pogadamy i zapomnimy ?

Jakie to typowe . To tylko wzmacnia cwaniaczków , oni widzą naszą bezsilność i śmieją się po cichu zakładając nowe wątki o ,, odsłuchach " ,, spotkaniach " i podziwie dla megakonstruktorów .

Świetnie , właśnie daliśmy im dowód na to ,że są bezkarni .

Lukar , ujawnienie cwaniactwa jest ważne ale dopiero skasowanie go oczyści forum .

Twoje podwórko - twoja decyzja.

[foxbat]

Qubric, cisza ze strony Mac'a chyba utwierdza mnie w tym przekonaniu, bo na 100% siedzi na forum...

[foxbat]

A co tu ma Lukar do udowadniania...

[foxbat]

Jak dla mnie to wpis numeru.... Specjalnie dla panow odsluchowcow/kawowcow.... Dla pokrzepienia serc...

 

 

>grafton

>o mnie | ignoruj

>stat: 479 / 106 / 0

 

>26 Mar 2005, 14:19

>Co to, kurna jest??? Mimo regulaminu zabraniającego uprawiania reklamy na forum AudioAcademy ustawicznie zakłada wątki o charakterze >promującym jego wyroby, a wy, jak stado baranów nie reagujecie na tak oczywiste łamanie zasad. Czy AA jest jakąś forumową świętą krową? Jest >nietykalny czy co? Gdyby ktoś inny tak robił, to natychmiast byście go zgnoili nie przebierając w słowach. Najwyraźniej również na forum są równi i >równiejsi. Niesprawiedliwe to i smutne.

[Qubric]

Lukar - proszę, zamieść listę nicków, które logowały się w ciągu ostatnich dwóch dni z tego samego IP co Qubrick !

[janek_dolas]

a propos graftona i mcgywera

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

jest fotka a nawet 2 przy wpisie z 10 Lut 2006, 00:45 pana grafton

 

z podpisem:>No to może ja:

>foto 1 to konstrukcje DIY McGvera i Grzegorza.

>foto 2 to po prostu my ( na pierwszym planie dyskutujemy z McGyverem i Jaromirem o głośnikach

>dynaudio i Vify, w tle Path Metheny "Travel" sobie leci z analogu na głośnikach McGyvera

 

heheh pozdrawiam wszystkich z rozdwojona jażnia, spiskowcy heheh oj panowie panowie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[foxbat]

janek_dolas, przeczytaj jeszcze raz ten wpis :D

[foxbat]

>skali

>o mnie | ignoruj

>stat: 681 / 457 / 2

 

>3 Paź 2004, 14:11

>No to może ja:

>foto 1 to konstrukcje DIY McGvera i Grzegorza.

>foto 2 to po prostu my ( na pierwszym planie dyskutujemy z McGyverem i Jaromirem o głośnikach dynaudio i Vify, w tle Path Metheny "Travel" sobie >leci z analogu na głośnikach McGyvera)

[foxbat]

buhahaha........

[janek_dolas]

hmmm, podrapał się Holmes w audiofilskie ucho...soł Watsonie?

[janek_dolas]

aaaaaaaa hyhy no jasne, poszukam innych fotek hehe

[foxbat]

janek, nie widzisz tego? ehhh...

[foxbat]

janek, jesli nadal tego nie widzisz, to grafton przytacza posta skali, wiec na fotce jest skali dyskutujacy z Mac'iem nie grafton...

[janek_dolas]

ta widze wklejona z watku o slazakach. hyhy

[Qubric]

Moze MG bzl banowany dlazego powolal do zycia graftona

 

Lukar - proszę, zamieść listę nicków, które logowały się w ciągu ostatnich dwóch dni z tego samego IP co Qubrick.

[McGyver]

McGyver nie będzie się wypowiadał na ten temat, bo to daremne. wy i tak wiecie swoje.

 

grafton nigdzie nie napisał nieprawdy, może ttylko niepotrzebnie się unosił, ale wy tego nie chcecie widzieć.

 

Wątek założony przez jednego DIYowca który sam realizuje różne zlecenia dla forumowiczów przeciwko innym DIYowcom, czy też producentom handmade. W jakim celu?

 

A arturp rozwija swój warsztat po cichu licząc że Lukar wykosi jego konkurencję.

 

Inni dają się ponieść fali rozpętanej krucjaty.

 

Niech zapłoną stosy, pochodnie w dłoń !!!

[foxbat]

MacGyver, piszesz prawie tak ladnie jak mowi nasz premier.... To grafton to Ty czy nie?

[peperoni]

>>Qubrick

 

"Gdybys się czegoś chciał dowiedzieć to nie czytałbyś tego forum. To jest forum do pogadani asobie o niczym. "

 

No odważne stwierdzenie. Czy Ty aby przypadkiem kogoś nie uraziłeś?

[Qubric]

McGyver, 4 Kwi 2006, 09:55

 

Arturp. roywija warsytat. Ty tez powinienes.

[foxbat]

ogolnie to wszystko jest bezsensowne.... wywalic ten watek na bocznice...

[Kurt Dupel]

Atopos

 

Ale ty żyć bez męczenia swoją osoba nie potrafisz, ja cię nie pouczam (inna sprawa że sensu to nie ma).

 

Polowanie na twoje (wszystkie te same) nicki,donoszenie jest tylko w twojej pale, ja piętnuje zupełnie co innego (powinieneś pojąć swoim nieprzeciętnym rozumem).

 

Cyt:

 

"madralinski" "zyczyc"

 

A może pujdziemy razem do tej szkoły?

[arturp]

No nie !

McGyver aby bronic swojego lewego interesiku zrobił ze mnie producenta !

Ale jaja ! To sie w głowie nie mieści co ten pacjent ględzi.

 

Baranie !

Ja jestem hobbystą , buduję głośniki dla siebie i przyjaciół - ZA DARMO .

Najchętniej jesli ktoś zrobi coś dla mnie - np , naprawi albo zmodyfikuje elektronikę .

A to głupek :D

[foxbat]

Kurt Dupel, 4 Kwi 2006, 10:21

 

>Cyt:

>

>"madralinski" "zyczyc"

 

Hmm.... Chyba tez musze do szkoly...

[foxbat]

McGyver, powracajac do Twojego wpisu... Wspanialy, nie myslales kiedys o karierze politycznej?

[stefanB]

Muls, zgadzam sie z toba, a nawet rozumiem potrzebe wyjaśnienia tematu nicków.

Każdy z nas w rozmowie stosuje zasadę domniemania dobrej woli drugiej strony. Wykorzystywanie takiego kredytu zaufania udzielonego w wierze, że mamy do czynienia z przyjacielem w zajobie, do innych celów jest nieetyczne. Gdy kobieta dopiero po slubie mówi, że jest prostytutka, to tego nie zaakceptujemy, bo jest to obrzydliwe nadużycie-choć samej profesji nie potępiamy. Liczy się uczciwość intencji.

Gdyby wypowiadajacy sie pod kilkoma nickami miał tylko kłopoty z osobowością , z dowartościowaniem, czy z brakiem akceptacji w swej podstawowej wersji, to jeszcze można to zrozumiec (choc nie jest to forum terapeutyczne). Niestety ,jak mówiliście, widac w wielu przypadkach, że to nie materiał dla psychiatry, tylko interes własny.

Mam wrażenie natomiast, że wątek jest świadomie sprowadzany do absurdu . Nie da się wpuścić hiphopów, by rozwalili dyskusję, więc nadaje mu sie ton, który spowoduje ucieczkę normalnych forumowiczów. I będzie po temacie. Pare tygodni ciszy i zaczynamy znowu deal.

Zwróćcie uwagę na fakt, że żaden z diyowców nie bierze udziału w rozmowie. Budowlance znikneli!. Temat dla nich nie istnieje ? Lista nicków, zajmujących się diy, które od niedzieli piszą bardzo mało, też moze być interesujaca.

Koledzy używający niewinnych pytań o jakość pewnych wyrobów pojawiających sie przypadkiem dwa tygodnie pozniej na allegro (po wykreowaniu na forum) też uważają, że jest o.k? Ile to już sztucznych wielkości , niewartych wydanych na nie pieniędzy, wykreowalo to forum?

Rozmowy typu: -" potrzebuję wymienic kondensator. Jaki zastosowac?"; -" zastosuj ...., ale najlepiej proponuję ci kup mój wyrób ......, będziesz miał kłopoty z głowy ", to też standart poprawności dla wielu. Gdy zwrócisz takiemu uwagę, to i wyzwać potrafi...

Kółka wzajemnej adoracji nakręcajace sztucznie popularnośc jakichś wyrobów na razie zamilkły. Nie przekonują nas grupowo, że trabi to super fura.

Zwróćcie uwagę, jak wiele forumowych wyrobów dość szybko pojawia się na rynku wtórnym. A właściciele milczą, bo chca jakoś wycofać swoją kasę.

Nikt normalny nie ma nic przeciwko temu, by jeden kolega coś drugiemu sprzedał. Jesli obaj są zadowoleni i dalej są kolegami. Jesli nikt nikogo nie dyma pod pozorem koleżenstwa, to pomagajmy sobie jak najwięcej!

DIY to naprawde bardzo interesująca alternatywa finansowa dla wyrobow fabrycznych, co na całym swiecie widać. Pojawiają sie konstrukcje oparte o wybitne pomysły publikowane np. w necie, (które zadna firma nie jest w stanie produkowac masowo) i budowane z elementow niedostepnych w sposób powtarzalny, czy dostosowane do potrzeb zamawiajacego. Tego nie daje komercyjne audio.

Nalezy jedynie odróżnic, czy diyowiec ma tak naprawdę firmę (nie interesuje mnie sposób rozliczania z państwem, tylko stosunek do kolegów) żyjącą z forum (czytaj :żerującą na forum. Niech Lukarowi płaci, albo sie wyprowadza na własną stronę), czy jest pasjonatem budującym coś od czasu do czasu dla kolegów. Jak? Bez regulacji. To i tak powyżej pewnej skali zjawiska widać.

Robienie przez niektorych wody z mózgu klientowi ma krótkie nogi- audiofile maja przecież uszy, jako podstawowe kryterium oceny- podkopuje natomiast zaufanie do jakichkolwiek opinii wyrażanych na forum , które z założenia ma byc grupą przyjaciół w nałogu. Czy chcemy pić z facetem, który, jak się odwrócimy, to nas wydyma?

IP, jeden nick (nie chcę gadać z psycholem), obowiązek adresu mailowego w "o mnie", stworzenie jakichs kryteriów pozwalających uznać coś za kryptoreklamę (by wzajemnie się nie udupiano) i formy informacji o tym pozostałych forumowiczów. Myśle, ze to wystarczy.

[Public Enemy]

>Kurt Dupel

 

"Polowanie na twoje (wszystkie te same) nicki,donoszenie jest tylko w twojej pale,

ja piętnuje zupełnie co innego (powinieneś pojąć swoim nieprzeciętnym rozumem)."

 

 

Popracowal bys troche na Poczcie i popietnowal troche znaczkuf na listy !

Bo te Twoje pietnowanie tutaj nawet do piet mi nie siega !

A jak nie, to ja zapoluje i Ci wleje pala (jesli potrafisz to pojac swoim tak przecietnym rozumem !)

[arturp]

Dowód na współpracę dwóch wcieleń McGyvera ( grafton )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Warto poczytac jak sie facet wspiera w dyskusjach swoim drugim ,, ja"

Lukar , czy to nie jest wystarczający dowód na usunięcie faceta z forum ?

Ciekawe ile on jeszcze ma wizerunków .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[janek_dolas]

moze są przyjaciółmi, a ciebie niecierpią ;)

[Kurt Dupel]

Foxbat

 

Ale dasz mi odpisać na egzaminie wstępnym? :-)?

 

Pozdrawiam.

 

Atopos

 

Bartku zwycięzco (pożal się boże bez orderu), co zdania logicznego ułożyć nie umie.

 

Spieprzaj dziadu!

 

Cmok!

[jar1]

stefanB, 4 Kwi 2006, 10:53

 

Stefan, rozumiem Cię i moralnie popieram. Tylko czy to możliwe zbudowanie 'czystego' moralnie środowiska? Czy są na to metody? To tak, jak w życiu - Istniało i będzie istnieć nadużycie, cwaniactwo.....

Rozumiem, że ten wątek jest próbą odreagowania i nagłośnienia pewnych negatywnych aspektów działalności tego forum. Dopóki od czasu do czasu będą sie pojawiać takie wątki i wypowiedzi krytykujące 'niecne praktyki' to jest to chyba najlepsza metoda regulująca. Ci, co próbują być 'cwańsi' od innych muszą sie rwnież liczyć z tym, że ci inni mają prawo do wyrażania swoich poglądów i ocen. Takie wątki są potrzebne - są lepsze nić moderowanie i zabezpieczenia. Dopóki 'chłopaki' nie zrozumieją, że cwaniactwo nie popłaca dopóty będzie ono wykorzystywane.