kable cardas

[R.u.s.t]

Ceny (retail) kabli w USA:

 

The Cable Company

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Grrreg]

oczywiście Jacintha z FIM Records.

[Zbig]

>Lacrimosa

 

Niemniej w wątku 2254 podawałeś Transparent Audio jako pasujące m.in. do Sonus Faber. Sorry za upierdliwość, ale temat kabli mi się czkawką już odbija...

[Lacrimosa]

Grrreg->>>

 

Mapleshade godne UWAGI lub POPROSTU "BEST BUYS"

 

Kolejnosc nie ma znaczenia:

 

Andy Mckee and NExt "Sound Roots"

Clifford Jordan Quartet " Live At Ethells"

Kendra Shank "Afterglow"

Sunny Sumter "Sunny!"

ARC Choir "Walk with ME"

Datevik with Larry Willis Quartet-"Ballads from the black Sea"

"Songs of Love and death"-Douglas Allanbrook

King/Bluiett Trio-"Makin Whoopee" YUMYYYYYY

Norris Turney Quartet-"Big,Sweett'n Blue"

Ebony BArss Quintet- "Brand New Bag"

John Cocuzzi Quintet -"Swingin and Burnin"

 

Mysle ze nie pominolem zadnej dobrej pozycji.

 

Pozdr.

[andrea29]

-> Greeg, mógłbyś smarnąć recenzję płyty Jacinthy: "Autumn Leaves" w "opiniach" ?

(Jedna już tam jest... : )

Pozdr.

[Lacrimosa]

Zbig->>>

 

Transparent Audio i Sonus Faber...ale z jaka elektronika?

Siltech moglby byc no i Van den Hul jak wiesz zapewne Franco uzywa VDCH jako wenetrzne okablowanie.

 

Pozdr.

[jozwa maryn]

Sprawdzilem, jak to bylo z tymi kablami Shunyata. Nie mialem racji - testowany sznurek to byl Python, za nedzne 1000 GBP. Pomylilo mi sie, bo jednoczesnie mieli w tescie tej samej firmy Hydre - filtr/kondycjoner, za 2700...

[Marek]

E tam... sznurek za 1000GPB to dobry do hi-endowego żelazka.

[zorro]

>Lacrimosa

 

Nikt jeszcze nie pytał o Audioquest a jest to przecież firma na rynku amerykanskim bardzo zasłużona.

Troche z innej beczki . Pisałes o wzmacniaczach a jestem ciekaw co myslisz o

Pass Laboratory.Osobiscie jestem pełen podziwu za to ze Nelson dzieli się z innymi swoim "voo-doo" na stronach diyaudio.W tej branzy to chyba wyjatek.

[Lacrimosa]

Zorro->>>>

 

Audioquest to jest cos w rodzaju Monster Cable bardzo duza firma produkujaca dla wszystkich (masowo) , ich drogie kable nie konkuruja cenowo z innymi mniejeszymi firmami.

 

 

Pass- Dobrze zbudowany klocek, stara seria Aleph byla/jest wspaniala lecz ma limitacje w dynamice ale jakosc dzwieku bardzo dobra, najlepiej laczyc z analitycznymi (wydajnymi) glosnikami. Nowsza seria X-150,X-250 etc, dla mnie brzmia bardzo HI-FI nie muzykalnie, cenowo jest nie konkurencyjny. Jak zapewne wiesz jest juz nowa seria XA- ktora operuje w klasie A i prawdopodobnie bedzie produktem wysokiej klasy, szkoda tylko ze tak duzo $$$$$. Pass'a elektronika nie ma dobrej wartosci na second-hand rynku.

 

Pozdr.

[zorro]

Ta niska wartosc to chyba dzięki DIY.Dużo placisz chcesz miec cos wyjątkowego.Nawet nie musi to być najlepsze ,ale musi byc uznane przez innych.Niezaleznie o dzwięku kupujesz dobre samopoczucie.Widze że czasami bardzo emocjonalnie podchodzisz do niektórych producentow sprzetu.

Czy "wiarygodnosc" Stereophila zmieniła się po zmianie wlasciciela pisma?

[Lacrimosa]

Zorro-

 

Czy naprawde tak emocjonalnie :-), Uwierz mi staram sie byc jak najbardziej obiektywny w tym wszystkim i zawsze biore pod uwage inne warunki zycia w Polsce. Mozliwe ze czasem brzmie uprzedzony do jakies marki ale jest to tylko i wylacznie dyktowane latami doswiadczenia.

 

Stereophile- nie czytuje od wielu lat, odkad Gordon Holt odszedl brukowiec sie popsul, a teraz...to juz wogole, niewiem jak dlugo pociagna. Przysylaja oferty subskrypcji za $7.99 za rok.

 

Pozdr.

[zorro]

Zle to zabrzmiało.To nie jest zarzut.

Ze Stereophilem bylem ciekaw jak traktowac ich doroczne rekomendacje.

pozdrawiam

[Lacrimosa]

Zorro->>>

 

"Ze Stereophilem bylem ciekaw jak traktowac ich doroczne rekomendacje"------------------------>>>>

 

Ignoruj je ! Na tej liscie jest tylko sprzet ktorzy "chlopcy klubowi" lubia i pompuja tylko te same "swiete krowy". Pojdz i posluchaj tego co chcesz.

 

Napewno na tym wyjdziesz lepiej.

 

Pozdr.

[Leszek]

>Lacrimosa A co sądzisz o Tara Labs.Zwrócono mi uwagę na tę firmę podczas mojej walki z sybilantami.Cóż za klasycznogotycki pseudonim :O) Pozdrawiam

[Zbig]

>Lacrimosa

 

Elektronika jest od Primare (patrz ”o mnie”). Wzmacniacz ma solidne zasilanie 2 x 200 VA i konstrukcję dual mono. Jego brzmienie określiłbym jako dynamiczne ale jednocześnie dobrze zrównoważone, nie eksponuje krańców pasma ale też nie można mówic o ciemnym lub ocieplonym brzmieniu. Może odrobinkę sterylny ale z SF Concerto Home w ogóle tego nie słychać. Próbowałem VdH The Wind, generalnie ok, ale niepotrzebnie wygładzał górę. Analysis Plus Oval 12 – wręcz przeciwnie. Transparent moim zdaniem nie ustępował nieco droższym modelom Tara Labs i Audioquest.

 

Wypożyczę na weekend podwójny Cardas Crosslink Speaker i zobaczę...a właściwie, mam nadzieję, usłyszę :-)

[lechu]

>zbig

napisz pare slow po tescie cardasa ,b jestem ciekaw tych kabelkow

[Leszek]

>Zbig Gdzie w Wawie mozna wypozyczyć te kable/i ile kosztuje metr.Ja w swoim systemie mam za duzo sybilantów i znów mnie to zaczyna denerwować.Pozdrawiam

[Zbig]

W Audioforte. Crosslink 2-żyłowy 90 zł/m, 4-żyłowy 175 zł/m.

[Marek]

Powinni mieć w sklepie Audioforte przy Rejtana. Adres www.audioforte.com.pl

[Leszek]

>Zbig,Marek dzięki.Do AQ-CV4(dzięki Andrea za podpowiedz),CableTalk-Concert 2.1dojdzie chyba nowy kandydat do testów.Ze względu na sytuację finansową testy w przyszłości ;o)

[Grrreg]

-> andrea

recenzję Autumn Leaves postaram się napisać w weekend

[gutten]

Katowałem kiedyś przez dwa tygodnie Cardassa, VdH Breeze i Nordost Red Dawn. Cardass odpadł pierwszy. Po długim i wyrównanym pojedynku pozostałych kabelków, kupiłem produkt voodoo ;-) Porządne Cardassy, pomimo imponującego zaplecza technicznego jakie stoi za ich produkcją, wróciły do sklepu.

Wniosek? Ostateczną ocene pozostawmy naszym uszom.

[Zbig]

Red Dawn, hmmm. Czy będę niegrzeczny, jeśli nieśmiało zapytam, czy to było przed czy po rozwodzie?

[Zbig]

Pytam z czystej ciekawości, bo moja żona lepiej rozróżnia brzmienie kabli ode mnie. Jak ją ładnie poproszę :-)

[gutten]

Zbig>

Gdyby było to przed rozwodem, to bym w tej chwili z Tobą nie rozmawiał. Policja znalazłaby trupa uduszonego dziwnymi, srebrnymi taśmami...

[Marek]

Nordosty można schować pod dywanem ;).

[Marek]

...ale ja w domu takiego nie mam, więc nie muszę się ograniczać...

[lechu]

>gutten

mamy podobny system oprocz glosnikow wiec moze nordosty tez u mnie beda pasowac.czy one sa zeczywiscie b delikatne w sensie budowy ,latwo je zlamac zniszczyc? niestety ustawienie sprzetu w pokoju zmusza mnie do wziecia tego pod uwage przy wyborze kali

[gutten]

>Lechu

Faktycznie, systemiku można Ci pozazdrościć ;)

RD na pewno są bardziej delikatne niż klasyczne przewody - można po nich deptać jak leżą płasko, ale nie daj Boże kiedy leżą w innej pozycji. Jeśli do sprzętu mają dostęp dzieci/zwierzęta to nie polecam. Najbardziej newralgiczny punkt to oczywiście odcinek terminale głośnikowe-podłoga. W tym miejscu ich nie ukryjesz. Ale może istnieją stosowne metody, żeby je zabezpieczyć, nie wiem. Mój kot i pies nawet się nimi interesują - widocznie zwierzęcy instynkt podpowiada im ile ich pan przybulił za te świecidełka :-)