Skocz do zawartości
IGNORED

diagnoza cd-eka POMOCY!!! :)


clo2

Rekomendowane odpowiedzi

wziąłem na próbę do domu cd technics SL-P7 z 1984 roku. Sprawdzając przed wzięciem stwierdziłem, że szuflada po wciśnięciu eject się otwiera i natychmiast zamyka z powrotem. Gdy "wyczuło się moment gdy wysunięta była na maxa i szybko powtórnie wcisnęło eject to zostawała otwarta.

W domu po posłuchaniu przez chwilę i powtórzeniu przy tym kilku operacji wsuń-wysuń po włączeniu coś w środku brzęczy tak jakby chciał otworzyć ale coś blokowałao i ten dźwięk jest ciągle.

Wcześniej gdy jeszcze chodził przez chwilę były czasem w trakcie od takie lekie "trzaski" (czyżby od lasera?). Włożyłem kolejna płytę i zaczął ją odtwarzacz, przerywając - miało się wrażenie słuchając tego, że płyta się chybocze, po wysunięciu i wsunięciu na powrót nie chce już odczytać płyty , wewnątrz coś "brzęczy" jakby miał otworzyć szuflade ale żadne przyciski nie działają - nie reaguje a płyta została w środku.

 

Zadne moje "pomysły" typu włączyć i wyłączyć a nuż "zatrybi" nie pomagają.

Pytanie - śmieć kompletny i na podpałkę (mam możliwość jutro rano zwrócić) czy jest szansa, że będzie żył?

 

PORADŹCIE, bo dźwięk wydaje mi się ciekawszy od mojego soniaka X222ES, tylko nie zdążyłem zbyt długo potestować. Dzięki za wszelkie rady i sugestie.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/26581-diagnoza-cd-eka-pomocy/
Udostępnij na innych stronach

dzięki, tylko według opisu co może tam potencjalnie szwankować, na co zwrócić uwagę. Kupiłem go za 99 zł, jutro mogę oddać. Gdyby się okazało że naprawa pochłonie sporo kasy to sobie odpuszczę, wezmę z powrotem i te grosze co zapłaciłem i poszukam coś lepszego. Ale dźwięk przez ten niedługi okres jaki miałem przyjemność posłuchać naprawdę wydawał się lepszy od 222ES. Szkoda mi gdybym miał oddać, może sugestia co tam po opisanych objawach może być "nie tak"?

Gra lapiej bo ?? Może dlatego że gra jaśniej ?? tym się nie sugeruj bo technicsy nie grająrewelacyjnie, wiele gubią, ale są ostre. Sony tez potrafi tek zagrać,a nawet lepiej o wiele lepiej ale trzeba go troche zmodyfikować. Jesli to jest przyczyną to lepiej stówe dać na modyfikacji sonyacza, niż mieć w domu 2 średnio niskie CDki ...

dzięki wowo za sugestie.

 

Moje pierwsze wrażenia - faktycznie gra jaśniej, wyraźniej, bardziej czytelne takie rzeczy jak przesuwanie palców na strunach, dość ostro ale jakoś wydawało mi się, że jednak w uszy "nie kłuje" (na pewno SL-PG4 który leży w szafie grał dużo mniej selektywnie). Długo niestety nie potestowałem - czytałeś już w DIY.

 

A soniacz 222ES - faktycznie ciemniejszy, wydaje się bardziej muzykalny od dotychczasowego PG4, ale czegoś mi brakuje, dźwięk nie tak suchy jak w PG4 ale zarazem większe trudności w wyławianiu szczegółów i partii poszczególnych instrumentów które grają "w tle"

 

Czy z tego soniacza da się faktycznie coś wycisnąć? co? i... xa ile.

Co to może być?

Albo coś czysto mechanicznego, to trudno strzelać nie widząc, może jakieś trybiki się wytarły, albo obluzowały, musiałbyś obejrzeć.

Albo czujnik zamknięcia/otwarcia, powinny być tam przy jakimś dużym kole zębatym z wypustkami takie trzy blaszki z przewodami, ta środkowa może się stykać raz z jedną skrajną raz drugą. Może styki się zabrudziły/zaśniedziały i przez to procesor głupieje bo nie wie czy ma otwarte czy zamknięte. Możesz spróbować przeczyścić (alkohol/benzyna) albo nawet (bardzo lekko) podszlifować pilnikiem.

czyli jednak "nie bawić" się tym technicsem? kupiłem z ciekawości po lekturach na forum, tak dla porównania jak to zagra. Ale chyba oddam, pred wzięciem do przesłuchu warunków nie było, gość to podłączył pod ampli kenwooda i pierdzące głośniki (bo to chyba nie były nawet kolumny:)) tonsila. Cd-rk jest srebrny i ma ciekawy wygląd - takie vintage. Ale dźwięk na pewno lepszy od PG-4. Ciekawe co tam jest w środku? rozkręciłem, jedna płytka pozioma i "na sztorc" w poprzek trzy wąskie podłużne. Prawie kwadratowy - nawet ładny:)

 

Czyli pewnie oddam, ale z tym moim soniaczem muszę coś zrobić, bo potrzeba mi jednak bardziej selektywnego dźwięku. Jak pisałem na temat tuningu niczego konkretnego co pozwoliłoby mi dowiedzieć się co tam można "pogrzebać" nie znalazłem. No i ile by to wyszło.

 

I jeszcze jedno pytanie: czy niemodyfikowany philips 960 "powali" zmodyfikowanego soniacza X222ES? i jaka to jest jeszcze rozsądna cena za w pełni sprawny 960?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.