Skocz do zawartości
IGNORED

bufor lampowy avt2690 - co poprawić?


BeerfaN

Rekomendowane odpowiedzi

napięcia wzgl. masy:

 

1) 49,4

2) 3

3) 10,5 (dobre pivvo było..)

4) masa

5) 6,5

6) 49,4

7) 2,87

8) 9,8

9) n.c.

 

wypadałoby wyrównać napięcia pewnie..? Tutaj nie ma 1..tutaj nawet 0,5 nie ma!

magazynier

10 Cze 2006, 09:27

na nóżkach 4 i 5 zmierz

 

Nigdy w życiu !!

Jeśli żarzy U= 6,3 V , to nóżki 4,5 są przecież zwarte i napięcie podaje między 4,5 a 9.

A jeśli napięcie żarzenia podaje na końcówki 4 i 5 ( 9 wisi w powietrzu ) to musi żarzyć 12,6 V przecież.

 

Pozdrawiam

Piotr

4) masa

5) 6,5

 

???

 

BeerfaN ... teraz dopiero zauważyłem ...

Rany boskie , Ty żarzysz każdą z triod napięciem 3,2 Volta i dziwisz się , że Ci to nie gra jak należy ?????

:)

Zwieraj czym prędzej nóżki 4, 5 i masę do kupy , a te 6,3 Volta podaj między masę , a NÓŻKĘ 9 !!!

 

I miłego słuchania ;)

Piotr

zaraz... lampa e88cc według rozpiski ma mieć 6,3V między 4 i 5. 9tka jest wogóle niepodłączona, pełni rolę jakiegoś ekranu między "połówkami".

 

1,6 anody

2,7 siatka

3,8 katody

4 masa

5 zasilanie 6,3V

9 nie podłaczone, ekran chyba?

 

Wywaliłem rezystor R4 i juz nie ścisza mi tak mocno jak przy R4=750ohm. Zamiast tego mam przydźwięk. Powoli zaczyna mnie ten bufor drażnić.

 

Bufor gra jednak dość sympatycznie. Coś w tym brzmieniu jest, jakaś finezja. I brrrrrrrrr w tle.

 

Zasilanie dałem zewnętrzne, transformator to "klucha" w gniazdku i z niego idzie już 12V. Jutro poszukam zimnych lutów.

Dobra Panie i Panowie - veni, vidi, zagrało. Zimny lut był we wzmacniaczu.

 

Burofek praktycznie nie ścisza dźwięku. Niestety w ślepych testach nie jestem w stanie odróżnić kiedy gra a kiedy nie, subiektywnie tylko chyba wyczuwam drobne ułagodzenie wysokich ...R4 zmienia ponoć charakterystykę brzmienia - tylko go zwiększyć czy zmniejszyć, by wzrosły zniekształcenia z lampy?

 

I o ile powinno spaść napięcie na R3? U mnie spada o 0,9V

BeerfaN, 11 Cze 2006, 09:23

 

>R4 zmienia

>ponoć charakterystykę brzmienia - tylko go zwiększyć czy zmniejszyć, by wzrosły zniekształcenia z

>lampy?

Zmniejsz. Wzrosną zniekształcenia, znaczy się będziesz miał więcej parzystych harmonicznych.

Właśc. daj tam zworę na próbę.

 

Cytat z audiotona:

"Zmieniając wartość tego rezystora, zmieniamy prąd anodowy płynący przez lampę (zmieniamy "punkt pracy"). Przesuwając punkt pracy lampy w kierunku zagięcia charakterystyki zwiększamy ilość harmonicznych, co daje zmianę charakteru dźwięku. Dokonujemy tego za pomocą rezystora R4 którego wartość możemy zmieniać od 0 do kilku kiloomów."

 

Powodzenia!

 

k.

>BeerfaN

Ups :)

Zwracam honor.

Rzeczywiście zasugerowałem się tymi , z którymi zawsze działam - ECC81 , 82 , 83 ....

E88CC leżą u mnie w szufladzie , ale nie miałem przyjemności nic z nich wykonać.

Wygląda na to ,że faktycznie mają żarzenia między 4 i 5 .

Nie chciałem Cię wprowadzać w błąd , wybacz :)

Pozdrawiam

Kudebas - bez emocji!

Pytanie pierwsze - po co komu lampowy bufor, często ogólnie zwany prosiaczkiem?

Otóż po to, aby, z fizycznego punktu widzenia - pogarszał dźwięk!. Z fizycznego - pogarsza, czyli wprowadza zniekształcenia - a z z punktu "słyszenia" słuchacza (subiektywnie) - poprawia dźwięk (a właściwie ma poprawiać). Musical Fidelity wprowadzając na rynek swój słynny już X10D, od kształtu zwany prosiaczkiem, wprowadził sporo zamieszania.

Jedni słuchając go wpięty w swój system audio słyszeli cudowna porprawę dźięku, inni nie słysząc jej, wymyslali producentowi i recenzentom w czasopismach od hochsztaplerów i maniaków.

Co słuchacz to inna opinia!

Wniosek z tego jest taki że nie ma co się podniecać, tylko samemu ocenić.

Ostatecznie całe to słuchanie muzyki to nic innego jak ludzkie cudactwo, bo jedni są w ekstazie a inni sie z tego śmieją, albo przynajmniej podchodzą do muzyki obojetnie.

Jeśłi maniak np. komputerów czyta wpisy na Audiostereo to musi sie nieźle uśmiać.

a maniak muzyki dziwi się co ludzie widzą w obrazach, nawet malowanych przez geniuszy - ostatecznie kto przy zdrowych zmysłach za kawałek płótna ze słonecznikami da 34 czy ileś tam MILIONÓW DOLARÓW.

Ale o to chodzi - bez odrobiny marzeń, emocji i czego tam jeszcze nie byłoby SZTUKI w tym także muzyki (no i tego forum w szczególności).

 

S

Co do parametrów lampy - dane katalowge służą jako punkt odniesienia dla konstruktora, a w rzeczywistości to konstruktor decyduje o tym czy je zastosować.

Wbrew pozorom lampy pracować mogą w bardzo szerokim zakresie napięć anodowych, w tym niskich jak i wielokrotnie wyższych niż "standardowe". Wzmacniacze estradowe są często "przewoltowane i swietnie działają. Jednie skraca się żywotość lamp, ale to nieistotne, ponieważ koszt wymiany lamp jest drobna inwestycją do całości np zysku z koncertu - prawda?

W "fabrycznych" konstrukcjach, szczególnie w przedwzmacniaczach, stosuje sie nizsze napięcia i prądy anodowe i jest wszystko w porządku. Prądy i napięcia katalogowe z reguły stosuje sie w końcówkach mocy by uzyskać optymalną moc.

W lampach małej mocy ważniejsze sa niskie zniekształcenia i małe szumy, które wzmacniane są potem wielokrotnie, dlatego dośc rzadkjo stosuje się maksymalne prady anodowe, bo ze wzrostem prądu wzrastają szumy. Dlatego wybiera się jakiś kompromis.

 

Co do napięć STALYCH i do tego wysokich.

 

Nie twierdzę że wysokie napięcia są BEZWZGLĘDNIE BEZPIECZNE!

Ale przy minimum rozsądku, napięcia rzędu 200-300V są jeszcze STOSUNKOWO bezpieczne (chociaż odradzam próby bezpośrednie :)).

Oczywiście niebezpieczeństwo wzrasta wraz z napięciem i trudno podac granicę gdzie napięcie jest względnie bezpiecznie a gdzie już nie - dlatego lepiej nabywać doświadczenia powoli, zaczynając od niższych napięć.

I do tego lampy ECC88 nadaja sie idealnie.

 

Napisał do mnie kiedyś młody konstruktor z zapytaniem czy mógłbym mu zrobic wzmacniacz - kopię Audio Note "Ankoru". To taki prosty wzmacniaczyk, 4 lampy tylko, a oryginał kosztuje 100 tysięcy zł.

Odpisałem że może za kilka lat, gdy nabędę doświadczenia przy 500 Voltach a potem 800V. 1275 Volt to dla mnie jak na razie, to zbyt dużo:)

 

Przez kilka lat mojej pracy z lampami doznałem kilku niegroźnyxh wstrząsów i tyle. Było to zwykłe gapiostwo gdzie np. pod jednym palcem znalazły sie ścieżki o różnych napięciach.

 

Co innego napięcie sieciowe - tutaj nie ma żartów.

Mimo tego, że KAŻDY konstruktor układów elektronicznych (zasilanych z sieci) ma do czynienia z tym napięciem w zasilaczu, to jakoś nie boi sie konstruować swojego wzmacniacza czy innego układu. A często w konstrukcjach amatorskich widać układy zasilania tak skonstruowane, że az strach do tego podejść!

 

Bez paniki Panowie. Po prostu trzeba mysleć i pracować z wyobraźnią.

 

Co do samochodu i 250km/h - troche analogii w tym jest. Setki amatorów szybkości jeździ tak często, ale niektórzy się zabijają!

s

Dałem zworę. Bas się nieco wycofał, poza tym NIC. Zmiana interkonektu więcej daje.Poeksperymentuję chyba z R3 - zwiększę spadek napięcia.

 

Najszybciej jechałem niewiele ponad 200km/h. Przyznam, że wolę chyba ten kilowolt w zasięgu niż śmigający świat. Poza tym przeżyłem już dwa porażenia zmiennym 220V więc może już sie uodporniłem?

polecam 420V stałego napięcia z barterii kondensatorów 3000uF!!! to był u mnie czas zasilaczy bez rezystora rozładowującego. teraz już nigdy nie pominę tego elementu. cała ręka bolała trzy dni o palcu nie wspomnę. porażenie zmiennym 230V to pestka - też 3 lub 4 razy na koncie :).

Aha, spróbuj zamiast E88CC dać lampę ECC83, która tez może pracowac z niskimi napięciami. Ma ona napięcie żarzenia (pomiedzy nóżkami 4-5) 12,6V (nóżka nr 9 ma wisieć w powietrzu), tak więc rezystor redukcyjny praktycznie nie będzie potrzebny (lub o wiele mniejszej wartości).

ECC83 jest typową lampą do audio, ma jednak pewne wady niekorzystne zpunktu widzenia konstruktora - duże wzmocnienie (w tym przypadku to nieistotne bo i tak bedzie ponizej 1x) ale też duży opór wewnetrzny. Skutkuje to nieco większymi zniekształceniami przy zasilaniu kolejnego stopnia o niskiej impedancji (np przedwzmacniacza tranzystorowego lub końcówki mocy), ale w przypadku tego bufora moze się sprawdzić, bo dźwięk moze byc nieco bardziej ocieplony. Trzeba to sprawdzić praktycznie.

Lampa ECC88 a tym bardziej jej "lepsza" wersja E88CC jest lampą bardzo "przeźroczystą" i do tego w układzie wtórnika ma szeroką i liniową charakterystykę przenoszenia. A bufor, jak wspomniałem powinien "siać" zniekształceniami by zmienic charakter dźwięku.

Jednak największą róznicę dźwięku usłyszymy budując wzmacniacz całkowicie lampowy, gdzie lampy końcowe z transformatorami głosnikowymi wniosą ten pożądany"rys" lampowy.

Chociaz słuchałem wzmacniaczy lampowych które grały jak tranzystor.

A są wzmacniacze np. gitarowe które bardzo dobrze imitują lampowe brzmienie.

Dzisiaj to mozna z dźwiękiem robic prawie wszystko...

S

No nie ECC83 przy napięciu rzędu 60V i to jako wtórnik -przecież to sensu nie ma nawet nie bdzie spełniać roli bufora- bo impedancja wyjściowa przy małym prądzie rzędu kilkudziesięcu- kilkuset uA będzie duża. Druga kwestia to po co dodawać dodatkowe zniekształcenia- sam stosuje lampowe pre tylko staram się wykorzystać ich wszystkie zalety - tj. znakomitą liniowość przy bardzo malym sprzężeniu zwrotnym lub jego braku.

widzę że tworzy się wątek herezji albo przynajmniej pomyłek. jeśli E88CC może pracować z małym napięciem anodowym, to na pewno nie można tego powiedzieć o ECC83. zastosowanie tej lampy wymusza zmianę zasilania i nie wiem czy przyniesie jakikolwiek efekt. zadaniem bufora ma być poprzez zmianę impedancji lepsze dopasowanie stopni wyjściowych odtwarzacza do stopnia wejściowego wzmacniacza. nie chodzi tutaj o wprowadzanie zniekształceń. E88CC tesli bardzo dobrze nadaje się do tej roli.

Zmiana napięcia też nic nie wnosi.

 

Facet od którego kupiłem część elementów mówi, że bardzo ważne są dobre kondensatory w torze. Tylko jakoś nie chce mi się wierzyc, że kiepskie kondy eliminują zniekształcenia, które tak bardzo chcę uzyskać.

morris, 12 Cze 2006, 10:26

 

>Jak chcesz mieć zniekształcenia to nie buduj bufora tylko przedwzmacniacz ze strony audiotonu.

 

yes yes yes.

bufory się sprawdzają jak trzeba dopasować impedancję źródła do wzmaka. Ale trzeba taki bufor zbudować "na miarę".

Inaczej to tylko kolejny element który przeszkadza zamiast pomagać.

 

Jaki Cel Ci przyświecał, zabierając się za budowę tego układu?

Co chciałeś osiągnąć?

 

pzdr

k.

Z ciekawości, poza tym chciałem mieć namiastkę lampy oraz złapać trochę doświad czenia zanim wejdę w bardziej złożone układy lampowe.

 

No Panowie, jakieś pomysły odnośnie mojego bufa? Bo już powoli wena mnie opuszcza.

BeerfaN, 12 Cze 2006, 11:30

 

>No Panowie, jakieś pomysły odnośnie mojego bufa? Bo już powoli wena mnie opuszcza.

 

Podaj jakie masz napięcie na wyjściach zasilacza.

Jakie masz wartości elementów? C11, C12, R3, R4, R5.

Możesz też zmierzyć napięcie na anodach (Va) przy pracującej lampie.

Zobaczymy co tam masz - powinno się trocę wyjaśnić.

 

pzdr

k.

napięcia wzgl. masy:

 

1) 49,4

2) 3

3) 10,5 (dobre pivvo było..)

4) masa

5) 6,5

6) 49,4

7) 2,87

8) 9,8

9) n.c.

 

C11 100nF

C12 470nF

R3 200k

R4 zwora

R5 5,5k

R6 900k

 

dzięki za pomoc

Z parametrów które podałeś wynika że masz ustawione Ua=8 mA.

Przy napięciu na siatce ~50V daje to spadek na siatce poniżej 1V.

Przy katalogowym 1,3 V ( Va=90V, Ua=15mA).

 

Sugestia ak na szybko:

wstaw z powrotem R4 (taki jak miałeś na początku);

R5 ~7-8k - jaki masz imm większy tym lepiej (przy 7k będzie spadek 1V).

 

tak się zastanawiam czy trafo wyrabia prądowo...

 

pzdr.

k.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.