Skocz do zawartości
IGNORED

Audio-Technica OC-9 vs Sumiko Blue Point


Yanoosh

Rekomendowane odpowiedzi

Ano właśnie... Czas by już coś nastukać na ten temat.

Wcześniej miałem Ortofona 520 MkII, więc porównanie mam z tą właśnie wkładką.

 

Jest tak:

 

1. SBP2 gra sporo ciszej, niż O.520. I to raczej nie tylko tyle, ile różnica między 2,5mV a 3mV.

Takie poziomy deklarują producenci obu wkładek. Gdyby tak było faktycznie, to by była różnica 1,6 dB.

W rzeczywistości różnica ta jest z pewnością większa.

 

2. SBP2 jest cięższa od O.520 i już się obawiałem, czy przeciwwaga w moim gramofonie wystarczy do ciężaru SBP2.

Musiałem sporo wykręcić przeciwwagę, ale jest OK.

 

3. -Brzmienie-. Jest bardziej miękkie, gładkie, niż O.520. Dźwięki są bardziej rozdzielone - jest większa selektywność poszczególnych dźwięków.

Niestety - bas nie schodził tak nisko, jak w O.520 (!). Oczywiście w ogólnym rozrachunku niby pozostałe zalety przeważają, ale jednak nie chciałem mieć poprawy ogólnej ZAMIAST niskiego zejścia basu. Już wolałbym mniejszą masę tego zakresu, niż mniejsze rozciągnięcie w dół.

Ale... skorygowałem nieco korekcję RIAA w pre-ampie i jest bardzo dobrze.

 

Oczywiście w przypadku CD lub wzmacniacza, nie stosowałbym żadnych takich korekcji, filtrów itp.

Ale akurat w przypadku gramofonu korekcja i tak już jest, więc tylko ją trochę zmieniłem. A w końcu celem jest brzmienie, a korekcja RIAA środkiem do osiągnięcia tegoż celu.

A przecież poprawność charakterystyki RIAA nie jest celem samym w sobie. Czyż nie?

Janusz z Torunia

Zydelek, 31 Lip 2006, 23:10

 

>:) Będziesz miał wiekszą przejrzystość, więcej detali, ale jesli preamp będzie cieniutki, to

>ubędzie basu i wypełnienia :)

Przypomniałem jeden ze swoich wpisów- postaraj się o bardziej wyrafinowany phono-pre. Znam Projecty pre phono- mają mało basu takiego prawdziwego i z wkładek, które sztucznie go nie dodają faktycznie brakuje.

Poczekałbym na "dotarcie" wkładki. Dźwięk powinien się jeszcze zmienić.

W moim starym BenzMicro (również wysokonapięciowa MC) poprawa następowała przez kilkadziesiąt godzin słuchania, polegała na wypełnieniu dolnej części pasma i większej płynności pozostałych zakresów.

Więc jeszcze trochę cierpliwości, może się okazać, że nie będzie brakować basowego fundamentu.

Z drugiej strony słyszalem opinie, że ta wkładka gra nieco technicznie. Próby z innym phono - jak najbardziej można. Polecam Cyrus PhonoX. Dla mnie super urządzenie. Uniwersalny, z możliwością dopasowania impedancyjnego dla MC - chociaż w Twoim przypadku zostaje raczej tylko ustawienie MM - piękną płynną prezentacją. "Analogowy" charakter, z pełnią wybrzmień. A rozbudowany o dodatkowy zasilacz - bajka. Testowałem z wkładką WilsonBenesch Ply.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powodzenia

Papamek

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Swoją drogą ciekawe jaki pre mógłby to dobrze zagrać - Józwa i audioforte ostatnio chwalą Graham Sleeve, myślałem żeby odsłuchać. Coś wysmażyła też Delta Studio. Mój QAudio gra chyba bardziej masywnie od PB, chociaż bezpośrednio nie porównywałem.

Tani nie jest niestety... :(

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ale tańszy niż Graham Slee EraV rozbudowany o Elevator'a (katalogowo ok.6000zł).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

> poirot

O nowym pre-ampie nawet nie myślę. Przynajmniej na razie. A jeżeli już kiedyś pomyślę, to raczej to nie będzie wspomniany przez Papamka Cyrus PhonoX. 4200 za pre-phono to mnie nie stać :-(

Nawet, jeżeli dostałbym go za mniej (za wkładkę też nie dałem 900), to i tak to będzie za dużo.

Niewykluczone, że kiedyś... Ale to raczej poniżej 1000 zł.

Janusz z Torunia

I jeszcze coś o dźwięku Blue Pointa.

 

Mam polskie wydanie "Dark Side of the Moon", które słynie z nędznej jakości nagrania.

Dźwięk z tej płyty chyba najkrócej można by określić jako "zdechły"- bez życia.

 

Otóż po wymianie wkładki na SBP2, wspomniana płyta... ożyła.

 

Oczywiście nadal nie jest to dobrze nagrana płyta, ale można jej słuchać bez znużenia, a nawet z przyjemnością :-)

Janusz z Torunia

Yanoosh

Dotarłeś chyba do sufitu ze swoim ProJectem. Nie ma sensu iść za wysoko z wkładkami. Miałem podobną sytuację z GR-2 i BenzMicro. Oba dobre, ale już więcej z tego nie wyciśniesz. Ja zdecydowałem się na wymianę całości.

Jeśli nie planujesz większych wydatków, to myślę, że rozsądnie będzie poszukać jeszcze jednej wkładki, raczej MM i tu zaproponowałbym Goldring GX1022 (1000zł) lub GX1024 (1200zł) albo Shelter 201 (195USD). Ta ostatnia nie miała jakiejś super recenzji w AudioVideo, ale od użytkownika słyszałem, że jest bardzo dobra. W razie czego dzwoń do Audiofila w Warszawie.

Powodzenia

Papamek

> Papamek

Taki właśnie miałem zamiar - pójść tak wysoko, jak się uda, żeby bardzo długo później tego nie poprawiać.

 

Druga - alternatywna - wkładka... Raczej nie. Chodzi Tobie chyba o to, że do niektórych nagrań lepsza by była MM (?). Ale za dużo zabawy ze zmienianiem wkładek. Raz na jakiś czas można odkręcić jedną i zamontować nową. Ale żeby sobie zmieniać częściej, to chyba tylko, jeżeli headshell jest odłączany i miałbym dwa headshelle. Po zamontowaniu Sumiko już nie montowałem z powrotem Ortofona dla ponownego porównania. Jak zacznę za dużo mieszać, to jeszcze sobie uszkodzę kabelki albo igłę, czy co tam jeszcze. Tak jak jest - jest dobrze, i tak zostanie na dłuuugo.

Janusz z Torunia

Dlatego by nie zmieniać wkładki co z powodu jej ustawiania oraz możliwości uszkodzenia delikatnych elementów stosuje sie np. po dwa ramiona w szpilkograpie. Jedno np. do klasyki, muzyki akustycznej a jedno do rocka i innych pierdół. Można używać również dwóch ramion do nowych i starych płyt. Zabawa z gramofonem chyba nie ma końca podobnie jak jego ustawienia i korekcja pre co bardzo wpływa na modelowanie dzwięku. Ktoś kiedyś pisał że gramofony kocha się własnie za tak wszechstronne możliwości.

>Yanoosh

No jak jest dobrze, to nie ma co zmieniać :)

 

Myślę, że Sumiko jeszcze się dotrze. W sumie po każdej zmianie sprzętowej trzeba się troszkę pooswajać z nowym brzmieniem.

 

Pozdr. Papamek

Dwa ramiona... Owszem... Ale ja nie planuję w moim patefonie montować drugiego ramienia.

Jeżeli cokolwiek jeszcze miałbym "dofinansować", to ewentualnie tylko pre-amp.

Janusz z Torunia

  • 2 tygodnie później...

Yanoosh>>>

 

jako byly przedstawiciel na Polskę f-my audio-technika (od lat 70 i do końca lat 80. kiedy biznes z wkladkami definitywnie upadł) mogę Ci cos poradzić na temat AT OC-9,jest to wspaniała wkładka, lecz niema sensu przepłacać i kup OC-7, są to identyczne wkładki, maja wspólne instrukcję i opakowanie, różnia sie tym, że OC-9 jest selekcjonowana z OC-7, są to najbardziej udane egzemplarze pod względem równomiernosci pasma, tłumienia przesłuchu ale w praktyce (na moim sprzęcie Micro-Seiki DQX1000 plus ramię AT-1100) tego nie słychać, brzmią one itentycznie.

nieznam wkladek Sumiko, ale od kiedy posłuchałem pierwszej wkladki MC (nisko sygnałowej) już nie powrócę do do zwykłych wkładek wysokosygnałowych, dźwięk z wkladki MC (nisko sygnałowej) jest nieporównywalny z czym kolwiek innym, problem leży tylko w dobrym przedwzmacniaczu do MC, naprawdę dobry jest tylko na tranzystorach z pasywną equalizacją, mozna do tego celu adaptować Giesberts super przedwzmacniacz (patrz wątek pod tym tytułem) w układzie 3 stopniowym: 1 stopien wzmocnienie=10X, 2 stopień wzmocnienie=10X, 3 stopień wzmocnienie=100X,

pomiedzy 2 i 3 stopniem dajemy układ R/C pasywnej aqualizacji

 

jużeli jesteście zainteresowani dobrym pre do wkładki MC to załóżcie temat pod tym tytułem, ja wam pomogę, inni zapewnie też

>>>adamhiend

Mając okazję ,zapytam eksperta AT - Czym się różnią same igły z cantilleverami w popularnych wkładkach serii AT 10do14.i VM oraz AT70 do 95 .Pomijając szlify co oczywiste( Xe, S, E). System mocowania "podśrubkę "pozwala na podmiane tych elementów w przypadku np uszkodzenia. Mając plastikowy korpus -oprawkę można zmienic ostrze.

Porównując pod mikroskopem nie widać róznic konstrukcyjnych.Element magnetyczny V- i tulejka do obsady sa identyczne . Czasem inny jest cantilever np z włókna węglowego lub ksztalt tzw" tapered"zwężający się .

Czy Signet TK5La to amarykańska siostra AT . Jak ją plasować w hierarhii -bo gra swietnie

conri>>

Signet to taka ekskluzywna seria AT sprzedawana głównie w USA, pierwsza wkładka typu MC audio-techniki była właśnie z serii Signet, ja nie miałem zadnych ograniczeń w kupowaniu wkładek z serii Signet, ale z uwagi na cenę kupowałem tańsze wkładki, promowałem wówczas AT-12XE(której cene ustaliłem na poziomie $25) miała wspaniałe brzmienie i świetnie się sprzedawała

 

przyznam się, że nigdy tak głęboko nie wnikałem w konstrukcję samego cantilever'a i jego mocowania, w tych czasach

gdy nastepowało uszkodzenie mechaniczne zespołu cantilever'a poprostu wymieniało się całą igłę z oprawką (coprawda był to koszt rzędu 60-80% wartości całej wkładki) ale zawsze to było taniej od kompletnej wkładki

widzę, że dziś potrzeba (brak wymiennych igieł) zmusza ludzi do tego typu kombinacji, więc jeżeli uda sie taka podmiana i będzie to działało, to czemu nie?

 

co prawda kiedyś było dla mnie wielkim zaskoczeniem,ja odkryłem że w Japonii istnieje jeden wielki producent kompletnych cantilever'ów z igłami (to obniża koszty) który wykonuje taki typ cantilever'a i igły jaki zażyczy sobie odbiorca, zawsze sądziłem, że to w loboratoriach firm produkujacych wkładki powstawały nowe konstrukcje cantilever'ów o wymślnych konstrukcjach dających cantilever'owi z jednej strony możliwie dużą sztywność a z drugiej możliwie małą masę, dawało to możliwość idealnego przeniesienia drgań do elementu przetwarzającego (manes lub cewka), dlatego powstały konstrukcje z takich materiałów jak:boron, carbon, szafir, diament (oczywiście najbardziej pospolitym są stopy aluminium)

ja kiedyś miałem wspaniałą wkładkę f-my Coral typu MC z cantilever'em z ciekościennej rurki z boronu z igłą Vandenhul'a (firma Coral od dawna zamknęła swój dział produktów audio) w USA była sprzedawana pod nazwą "spiąca piękność"

jest jeszcze producent, który masowo produkuje kompletne wymienne igły do wszystkich znanych marek na swiecie, sprzedaje je pod swoim logo, bo z reguły były lepsze od oryginału, ja kiedyś kupowałem u nich igły do Shure MB44, ale nie scisły odpowiednik, ale lepszę wersję do wkładki MB55E, była tam igła eliptyczna i mała mozliwość ustawienia mniejszego nacisku 1.5g, w polowie lat 80 kupowałem u nich igły bo wychodziło taniej niż u AT i mogłem kupowac takie wersje cantilever'a których A-T nie robiła np. carbonowe, jest to NAGAOKA

To nie tylko igly ale i świetne wkladki

Od MP 11 w wzwyż to filharmonia i opera za jednym razem.

A co do tej N55E to właśnie kupiłem na e bayu, ale gosć jak się zorientował że za tanio mi sprzedał ( 6Ł) , przysłal tylko pudelko , a teraz chce zwrócić wylicytowana cenę , twierdzą że pakiet okradi pocztowcy. Ciekawe że inne igły dotrały nienaruszone .Albo pocztylion - audiofil zakosił bez śladów kancery na kopercie, albo sie zreflektował co traci.

co za świat Ł6 plus zapewne poczta za N55E(i to niewiadomej kondycji) i tak dobrze że chce zwrócić szmal, ja kiedys sprzedawałem je po $10, ale slabo schodziły, ludzie za te same pieniądzę woleli AT110E

Tia

Tylko pewnie zamówienie za min 10 000 $ albo kontener . Niby nieduzo, jak do byle czego taki np SAS kosztuje 100$

Narazie szukam do Shura RXT6 i Realistica R 47XT i RXP 3 . Zamiennie moga być N111HE E lub N 94E HE.

(ew.Bi 002X007)

Poza tym zamienniki w normalnych cenach mają North servis i PSP Klar

conri>>

 

szukałem nagaoki i nic, chyba nieistnieje, oni z końcem lat 80 jak padały biznesy z wkładkami, oni nie mieli sie przestawić na inną produkcję jak audio-technica, robili tylko to i niezłe słuchawki i akcesoria do phono, widzę, że na ebay'u jeszcze pozostało pełno ich staroci

 

natomiast zamiennik nie równy zamiennikowi, nagaoka to było coś!

cześć ich pamięci! (no chyba że przeniesli produkcję do chin, to powinno coś wyjść)

conri>>>

 

nagatron to zupełnie inna bajka, ale widzę, że masz niezłą kolekcję wkładek, ja dużo miałem tylko w okresie jak sprzedawałem AT i Nagaoka (nagaoka jako tańsza alternatywa) miałem wówczas dwa identyczne ramiona w moim Micro-Seiki i w każdym inna wkładka i jeden ruch na przedwzmacniaczu i klent w tych samych warunkach, na tej samej płycie mógł porównać wkładki i wybrać tą która mu odpowiadała

Nagaoka jest duzym Japonskim producentem wielu produktow. Wkladki gramofonowe sa jedynie mala czescia ich dzialalnosci. Nagaoka specjalizuje sie w produkcji cantilevers dla znacznej czesci producentow wkladek. Sa dostawcami OEM boronowych cantielevers. Ich wlasne "MP-cos tam" sa oczywiscie dostepne, ale nie maja szerokiej sieci wlasnych dystrybutorow. Nisza w niszy.

Idea dwoch ramion na jednym gramofonie ma oczywiscie wiele sensu. Nic dodac. Od lat praktykuje poligamie.

Ciekaw jestem czy klos przesluchal MP-30 i co o niej mysli.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.