Śliczne kasety audio

[Diabolik]

Podejrzewam, że odporność na zerwanie miały lepszą niż taśma z rozbiegówką! Taśma sama z siebie jest bardzo mocna, a najsłabszym punktem jest właśnie łączenie z rozbiegówką - tam najczęściej następuje zerwanie, gdy ze starości wyschnie klej na kawałku łączącym.

Taśmy do sekretarek telefonicznych z reguły też nie mają rozbiegówek.

 

Ech, RB, to była maszyna! Kiedy zobaczyłem takie cudo, jeszcze jako Grundiga, na wakacjach w 1979 to nie mogłem zasnąć.

[Radmar]

Diabolik, 11 Maj 2008, 18:40

>Ech, RB, to była maszyna! Kiedy zobaczyłem takie cudo, jeszcze jako Grundiga, na wakacjach w 1979 to nie mogłem zasnąć.

 

Nie Ty jeden Diabolik, nie Ty jeden. :) Ja też spać przez niego nie mogłem. I tak długo nie spałem, aż go w końcu po 3 latach bezsenności dostałem. :) A swoją drogą sprzęt był świetny, o czym świadczy chociażby fakt, że mój do tej pory gra bezawaryjnie, mimo, że 25 lat upłynęło.

 

A z podatnością na zrywanie taśm to szczerze mówiąc byłem przekonany, że bardziej podatne są taśmy bez rozbiegówki, które są zdecydowanie bardziej delikatne niż rozbiegówka, zwłaszcza w momencie szarpnięcia w wyniku nagłego zatrzymania po szybkim przewijaniu.

[rafal996]

>> Diabolik

 

Dzięki za zdjęcie tych Sony, teraz jestem pewien że gdzieś taką mam, tylko muszę poszukać i wkleję zdjęcie. Ktoś się wyraźnie inspirował :)

 

>> MaciejLK

 

Nie chodzi mi o podróbkę w sensie dokładnej kopii, z tą samą nazwą, etykietą itd. Chodzi o podróbkę wydaną pod zupełnie inną nazwą przez firmę - krzak, która tylko bazowała na czyimś pomyśle i kopiowała sam wygląd zewnętrzny. Wtedy odchodzi problem mechaniki, bo stosowali zwykle najprostszą, podobnie jak taśmę. Jest takich kaset mnóstwo, jakiś czas temu wklejaliśmy sporo zdjęć do tego tematu.

[Radmar]

No dokładnie, przykładem niech będzie chociażby słynna swego czasu kaseta Levis D60/90 imitująca TDK D, czy chociażby Sonic EF60/90 naśladująca Sony EF, o ile jednak Levis wyglądowo był dość ładny i zgrabny, o tyle Sonic był zrobiony bardzo niedbale, niechlujnie i w ogóle wygladał dość obleśnie.

[marcins737]

mam magnetofon cyfrowy DAT który przewija kasetkę 180 minutową w 40 sekund :)

 

tyle że zaczyna wolniej , później przyśpiesza i przed końcem znowu płynnie zwalnia

[Diabolik]

Historia podróbek sięga dalej niż się wydaje. Oto jedna z pierwszych kaset Maxell (rocznik 1975) plus jej dwie podróbki. Wyjątkowo bezczelne zresztą.

Wewnątrz tego środkowego pudełka (Maxall) znalazłem kasetę QHF, ale chyba tak miało być, bo kolor i faktura tworzywa jest identyczna jak Maxelite. Na Maxelite z kolei widać ciemnoróżową obwódkę, jakby resztki farby z matrycy do druku QHF. Podrabiała zapewne ta sama firma.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[MaciejLK]

rafal996, 12 Maj 2008, 10:29

 

Podróbki, czy imitacje, kaset wyższej klasy spotyka się bardzo rzadko, jeśli w ogóle, chyba dlatego, że technologia łączenia dwóch tworzyw - dużego przezroczystego okna i nieprzejrzystej reszty obudowy - jest na tyle złożona, że nie opłaca się jej kopiować. Tak dużego okna chyba już nie można po prostu wkleić klejem, i jedno tworzywo jest zatapiane w drugim. Producentowi podróbek chyba by się to nie opłacało.

Dlatego masowo podrabiane były kasety o konstrukcji prostej - albo z małym okienkiem w ogóle bez przezroczystego plastiku, tylko z folią, albo z małym okienkiem wklejanym klejem, albo, później, całkowicie przezroczyste, wykonane z jednego kawałka przejrzystego tworzywa - bo to jest najprostsze w produkcji.

W każdym razie, jeśli masz imitację takiej bardziej złożonej kasety, bardzo chętnie to zobaczę, bo to rzadkość.

[paul_67]

Śliczna!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[paul_67]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

zobaczcie to!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rico1973]

:-) jakiś szantażysta, straszy, że jak nikt nie kupi to rozpakuje i nagra :-) cena chyba przesadzona...

[funland]

rzeczywiście ta kaseta to gratka dla kolekcjonera ,a jak rozpakuje cena spadnie co najmniej 5 razy

co do ceny wystawionej nie jest wygórowana ,pamiętam czasy Pewexu spodnie tzw orginały kosztowały srednio 12-14$ -w tej cenie kupowałem góra 3-4 dobrych kaset ,a ten Pioneer to egzemplarz kolekcjonerski .Inna sprawa że mało kto już nagrywa na kasetach ,co prawda spotkalem kilku wielbicieli mlodego pokolenia którzy kupili sobie decki z górnej półki i nagrywają na nich na TDK FE i mówią jeszcze żę dżwięk zaje....sty totlna pomylka /do dobrego samochodu tzeba wysoko oktanowego paliwa żeby wydobyć silę i moc i piękno z silnika/ pozdrowienia dla ,analogów'

[Radmar]

Hehe, ten szantażysta jest bardzo niesłowny. Wcześniej parę tygodni temu też wystawiał kasetę Pioneera, nie pamiętam modelu (graficznie wyglądała tak samo, tyle tylko, że była zielona w kolorystyce) z tym samym tekstem, że wystawia tylko raz i straszył że jak nikt nie kupi to rozpakuje i nagra. Ale chyba miał popsute nagrywanie w magnetofonie, bo wystawiał ją 5 razy, po 200, 180, 160, 140 i 120 zł jeśli mnie pamięć niemyli. I potem to już chyba faktycznie ja nagrał, bo za 100 juz nie wystawił. :)

[funland]

Patrzcie niedowiarkowie i nie rysujcie szczęką podłogi

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[v12]

rqaz sie zastanawialem czy nie kupic tych pioneerow C1 i N1 -cztery sztuki poszly w sumie za 45 czy 6 usd ale lenistwo zwyciezylo..choc teraz mialbym 14 dniowy ubaw ;)

 

 

te kasety są spokojnie 200 jak nie 300 pln sztuka, tylko trzeba popracować na forum żeby polak

w to uwierzył, wtedy kupi - najlepiej na krechę ;) Ba! nawe usłyszy kolosalną różnicę miedzy

Nakamichi a Tdk ,a jak wepnie sobie magiczną sieciówke Billie Holiday wyskoczy z glosnikow i rzuci mu sie na szyję ;)

[v12]

^spokojnie warte - wpisy przed śniadaniem wygladają często wlasnie tak ^ ;)

[v12]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

^stan idealny, tylko peknięta (nie pudełko, kaseta przy "prawym" otworze na rolke.

 

ostro, robi sie ostro ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[lucas22]

Drożyzna! To może coś dla oka... Która najładniejsza i dlaczego właśnie górna prawa?;-) A tak na poważnie - czy w kolejnych partiach (rocznikach) kaset o tych samych symbolach (tutaj akurat TDK SA-X) stosuje się ta samą taśmę?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Radmar]

Mi się też podoba górna prawa? Dlaczego, bo bardzo ładnie wyglądała wizualnie, cała złota. :) Taśmę ogólnie stosuje się tą samą jeśli chodzi o właściwości, jednak jest jedna istotna kwestia, w kolejnych partiach produkcyjnych stosowano poprawki i ulepszenia, które czasem wychodziły na dobe a czasem nie i tak według mnie zdecydowanie lepsza jakościowo była prawa górna niż na przykład prawa dolna, która była juz nieco cieńszym nośnikiem. Tak więc produkcyjnie jest to ten sam nośnik, ale seryjnie już nie.

[rafal996]

Prawa górna, albo lewa dolna :) Mam taką jak lewa dolna, ale nie SA, tylko MA, wydaje się prawie taka sama. Dla mnie rewelacja i ideał jeśli chodzi o wygląd kasety. Jakość zresztą też jest niesamowita.

[Diabolik]

A ja głosuję na lewą górną! :-)

Model 1982 - nie jest przeładowana złotem i jako jedyna z pokazanych ma zadrukowany grzbiet, więc po rozpakowaniu wygląda prawie jak zafoliowana.

 

W zestawieniu brakuje modelu 1983 - jak na załączonym zdjęciu. Forma wtryskowa jeszcze "w prostokąciki" ale już inna nalepka. Wciąż miała zadrukowany grzbiet (ale większą czcionką) i na dodatek lekko przydymione "na złoto" pudełko. Nie mam, niestety, zafoliowanej.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Diabolik]

Aj, pokręciły mi się wtryskarki :-)

Oczywiście obudowa jest już z nowej serii "w paski".

[Diabolik]

A jednak się znalazła! :-)

 

Ale ta faktycznie ma jeszcze "prostokąciki" i nieco szerszą nalepkę.

Model jednak to 1985 a nie 1983 (pomyliłem z podobnym przeskokiem w szacie graficznej SA).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Radmar]

Miodzio, aż miło popatrzeć. :)

[lucas22]

Diabolik,

Chylę czoła przed Twoimi okazami - piękne i rzadkie sztuki.

[paul_67]

Właśnie z takiej teraz słucham Jethro Tull!!!

[MaciejLK]

paul_67,

 

A którego Tull'a?

 

W latach 84-85 TDK chyba stosowało dwie formy wtryskowe jednocześnie - starszą z mniejszym okienkiem i nowszą z większym, bo z obu tych lat trafiają się kasety i takie, i takie.

[paul_67]

Original Masters-1985.Przegrane z czarnej płyty...

[Green Apple]

W TDK podoba mi się jeszcze to że na folii pisali rok produkcji, czego nie można powiedzieć na o Maxellach.

[MaciejLK]

paul_67, 19 Maj 2008, 19:15

 

>Original Masters-1985.Przegrane z czarnej płyty...

 

Oj, Original Masters mam nagrane z radia w latach 80-tych, na jakąś podłą kasetę, na podłym magnetofonie, jak to drzewiej bywało... Łza się w oku kręci.

[v12]

ta przedostatnia sa-x 60 - tłoczona w paski + nieco wieksze okienko to moj typ.

 

zupelnie nie rozumiem idei prawej dolnej sa-x - te rolki byly solidne,ale wizualnie byly marne,dlatego dziwie sie ,ze ładowali je do MA-R przez co ciekawa konstrukcja jest w sumie szpetna.

 

tak samo rozwalił mnie ten "zloty" model - totalna kicz-cyganeria, zeby bylo smieszniej na allegro takie ida najlepiej - "złota!! piękna!!" pojdzie za dyche nawet zajechana na amen ;)