Skocz do zawartości
IGNORED

Śliczne kasety audio


k.mik

Rekomendowane odpowiedzi

Hmmm zawsze się zastanawiałem czym kleicie zerwana taśmę?? ja do tego celu używam bezbarwnego lakieru do paznokci i jest niezawodny więc polecam aha zdjęcia z efektu klejenia taśmy

 

następne zdjęcia to to co zajęło mi 2,5 godziny trochę rozplontowania było ;)ale mogę śmiało powiedzieć udało się, ale tak na marginesie ta taśma nabierała mocy urzędowej do rozplontania jakieś 3 lata, co mogę o niej powiedzieć nie wiem skąd się w domu wzięła, chyba to c-120 rozbiegówka w kolorze fioletowym szpulki czarne, może ktoś wie co to za jaka pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-22345-100006142 1241291930_thumb.jpg

post-22345-100006143 1241291930_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ja używam taśmy klejącej do taśm kasetowych, którą kupiłem ze 20 lat temu w zestawie o nazwie "Zestaw naprawczy do kaset magnetofonowych" produkcji rzemieślniczej z końca lat 80-tych, i który czasem trafia się na "znanym portalu aukcyjnym" - składa się on z prowadnicy do taśmy, klipsów do jej przypięcia do prowadnicy, noża do przycinania taśmy pod kątem 45 stopni, i mini-docisku do nanoszenia i dociskania taśmy klejącej. W zestawie była też rolka taśmy klejącej i rolka brzydkiej, matowej niebieskiej rozbiegówki, mała pęseta, dwa małe wkrętaki (płaski i krzyżowy), kilka wkrętów do kaset i kilka sprężynek z filcem dociskowym. Ponieważ taśma klejąca już mi się kończy, na "znanym portalu aukcyjnym" kupiłem dużą rolkę taśmy klejącej, która pewnie starczy mi na bardzo długo.

 

Zanim udało mi się kupić ten zestaw, używałem kawałeczków taśmy klejącej odcinanej ze sklejek w kasetach - niektórzy producenci stosowali bardzo długie odcinki taśmy klejącej, i można było spokojnie odkeić i odciąć nawet 1 cm. Taśmę oczywiście kleiłem w rękach, i nawet jakoś się to udawało - ale w tej sklejarce można to zrobić łatwo i wygodnie.

 

Nigdy nie kleiłem taśmy zwykłą taśmą klejącą ani żadnymi klejami w płynie (lakierem do paznokci, itp.), i uważam że połączenia takie nie są trwałe. Kupuję sporo starych kaset używanych, i czasami trafiają się jakieś porwane i klejone w taki sposób - i niestety, nie są to połączenia zbyt dobre. Połączenie klejem (lakierem, itp.) na ogół twardnieje po pewnym czasie, i taśma zrywa się w tym miejscu ponownie, bo nie jest dość elastyczna, natomiast normalne taśmy klejące miewają klej, który potrafi wyciekać spomiędzy taśm i rozpływać się, brudząc wnętrze kasety, sklejając sąsiednie zwoje, itp.

 

Co prawda, znajomy polecał mi kiedyś zwykłą, ale oryginalną taśmę klejącą Scotch/3M, która jest cienka i ma dobry klej, i której on używa do klejenia taśm szpulowych. Sam jednak tego nie wypróbowałem - do taśm szpulowych też mam odpowiednią taśmę klejącą.

>Axia ma bardzo ładne szpulki z trzema nacięciami. Ciemne pasy, co trochę widać, to nie jest część

>obudowy z czarnego tworzywa, a jedynie ciemniejsze fragmenty tego przezroczystego - nigdzie indziej

>nie widziałem takiego rozwiązania. Aż sobie chyba jedną rozpakuję...

 

Rozpakowałeś?

Myślę, że są to jednak połączone dwa różne rodzaje tworzywa. W innych, podobnych modelach Axii jedno z tych tworzyw było chyba nieprzezroczyste...

 

A pamiętacie tzw. "czarną" TDK Cue? Sama kaseta miała obudowę taką samą jak TDK AD, AR albo SF, ale zamiast tworzywa nieprzezroczystego użyto przezroczystego, i to jaśniejszego niż samo okienko, które było "przyczernione". Kaseta była więc połączeniem dwóch różnych tworzyw przezroczystych.

dziś dopadłem:) to się pochwalę:) no i mogę mieć trochę więcej....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

rafal996, 4 Maj 2009, 21:45

 

>Jak już pisałem w innym temacie, jest ich pod dostatkiem w sklepach :) Szkoda, że nie ma nic

>lepszego...

 

Nie ma co narzekać niedługo może nic nie będzie tylko CD i Pendrive'y :-/

>MaciejLK, 1 Maj 2009, 14:44

>Ta kaseta to fabrycznie nagrana kaseta indonezyjskiej firmy nagraniowej Aquarius.

 

Maciej, czad ten Aquarius!

Nigdy takiej nie widziałem, poza wpisami na niemieckim forum, kiedyś dawno temu.

Niesamowite, że to jest faktycznie Ferro Super, i to w wersji czerwonej - a nie najczęściej spotykanej zielonej czy późniejszej niebieskiej.

Nie było do niej żadnej wkładki?

>MaciejLK, 3 Maj 2009, 12:41

>>Axia ma bardzo ładne szpulki z trzema nacięciami. Ciemne pasy, co trochę widać, to nie jest część

>>obudowy z czarnego tworzywa, a jedynie ciemniejsze fragmenty tego przezroczystego - nigdzie

>indziej nie widziałem takiego rozwiązania. Aż sobie chyba jedną rozpakuję...

>

>Rozpakowałeś?

 

Jeszcze nie :-) Trochę to pewnie potrwa... ;-))

A o czarnej TDK Cue faktycznie zapomniałem. Ciekawe, że biała nie miała tak sprytnie pomyślanej obudowy. Choć i tak była do rzeczy.

Zdobyłem niedawno kolejną kasetę marki Samsung. Poczyniłem w związku z tym pewne spostrzeżenia.

 

Otóż kilka koreańskich kaset ma identyczną budowę jak dobrze znana, podstawowa Fuji DR z drugiej połowy lat 80.

Zdaje się, że to właśnie Samsung produkował te najtańsze kasety Fuji. Wskazuje na to typ obudowy w małe "cegiełki". Na dodatek na folii Fuji DR jest napisane, że kasetę wyprodukowano w Korei, zgodnie z wymogami Fuji.

 

Ciekawe, że Samsung XM-1 występuje w dwóch wersjach wkładki: czarnej i białej. Niczym się nie różnią, po prostu jedna wkładka jest negatywem drugiej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-15808-100005965 1241490529_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A oto kasety chromowe Samsung i Media, pochodzące jak byk z jednej fabryki, też zapakowane w identyczne "cegiełkowe" skorupy jak Fuji DR.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-15808-100005963 1241490636_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I na koniec dwie inne produkcje ze "stajni" Fuji: kaseta Hyundai i Pioneer; plus oryginał żelazowej Fuji do porównania.

 

To trochę starszy model, z gładką obudową i szerszymi marginesami etykiety. Zgadzają się nawet pudełka Fuji, z oryginalnymi bolcami w kształcie dużego znaku "+".

Jedyna różnica w obudowach, to że na Hyundaiu nie ma (oczywiście) grawerunku "Japan" po prawej stronie ponad etykietą - jest tylko zostawione "ślepe okienko".

 

Sprawę zaciemnia nieco fakt, że na Fuji i Pioneerze mamy napis "Made in Japan" a na Hyundaiu "Made in Korea". Wygląda jednak na to, że najpierw firma Fuji służyła myślą techniczną Koreańczykom, a później produkowała tam najtańsze modele.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-15808-100005961 1241491309_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Diabolik, 5 Maj 2009, 04:12

 

 

>Maciej, czad ten Aquarius!

Prawda? Niestety, nie ma sposobu bym ją zawłaszczył - muszę ją oddać!

 

>Nie było do niej żadnej wkładki?

 

Książeczka z tytułami i tekstami piosenek na niej nagranych - nic związanego z BASFem.

Diabolik, 5 Maj 2009, 04:16

 

>A o czarnej TDK Cue faktycznie zapomniałem. Ciekawe, że biała nie miała tak sprytnie pomyślanej

>obudowy. Choć i tak była do rzeczy.

 

Ściśle rzecz biorąc, obudowa czarnej i białej CUE (= SF) była taka sama, odlewana w tych samych formach, tylko dobór tworzyw był inny. Zresztą obudowa była taka sama jak w zwykłych AD, AR i SF, tylko wykonana z innych tworzyw.

Diabolik,

 

Masz rację z tymi Fuji i Samsungami. Fuji DR z owego czasu była w dużej części produkowana w Korei, co wiele tłumaczy. Zresztą także późniejsze, już przezroczyste kasety Fuji DR i DR-I, a także część Samsungów SQC, miały takie same obudowy - tyle, że już przezroczyste.

jajcasz77, 5 Maj 2009, 06:41

 

>RS-TR373, 4 Maj 2009, 22:27

>

>

>>Nie ma co narzekać niedługo może nic nie będzie tylko CD i Pendrive'y :-/

 

Znak czasów - sklep sprzedający wyłącznie odtwarzacze mp3 i akcesoria do nich. Jeśli mnie pamięć nie myli, kiedyś był tam sklep z płytami CD...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Brzydko powiem ale po prostu żal dupę ściska jak to widzę :-/ Ludzie z porządnego sprzętu przerzucili się na odtwarzacze wprost plików komputerowych które są obcięte z dynamiki i nie mają żadnego brzmienia a same "odtwarzacze" - to kawałek plastiku robiony w chinach za miskę ryżu.

Zamieściłem to zdjęcie raczej jako ciekawostkę i "znak czasów", staram się tego nie wartościować, bo wiadomo, że zmian nie da się powstrzymać. Skoro na rynku istnieje mp3, to niech i będą sobie sklepy z mp3 - po prostu istnienie wydzielonego sklepu specjalizującego się wyłącznie w mp3 jest znakiem popularności tego formatu - i tyle.

Poza tym, mp3 wcale nie musi być takie fatalne (zwłaszcza gdy się pomyśli do czego zostało stworzone) - nagrane z wysoką bitrate traci stosunkowo niewiele, a odtwarzane na dobrym odtwarzaczu może brzmieć zupełnie nieźle, a przecież podstawową zaletą mp3 jest łatwość posługiwania się i przenośność - i temu to przede wszystkim służy. Przecież nie oczekujemy jakości hi-end słuchając muzyki idąc ulicą, w otoczeniu całego miejskiego hałasu! Wystarcza, że coś tam nam brzęczy w słuchawkach, bo warunków do rozkoszowania się dźwiękiem przecież nie ma, gdy często nie słychać nawet jak dzwoni włany telefon komórkowy!

Poza tym - jakieś 90% nabywców zapewne w ogóle nie oczekuje wysokiej jakości dźwięku, tylko niskiej ceny i łatwości obsługi - i to dla nich format mp3 został stworzony. Być może niedługo z mp3 stanie się to co z kasetą kompakt, która też przecież była pierwotnie przeznaczona do dyktafonów, a nie do nagrywania muzyki. Nie śledzę rynku mp3 i nie orientuję się, ale być może już pojawiły się albo niedługo pojawią się jakieś naprawdę porządne stacjonarne odtwarzacze mp3, wyposażone w wysokiej klasy przetworniki i dekodery, potrafiące zapewnić porządne brzmienie... (nie mówię tu o tanich odtwarzaczach DVD czy przenośnych boomboxach odtwarzających mp3 i ew. wma, które są na rynku już od dość dawna). I będzie tak jak z kasetą - jakość stopniowo będzie się poprawiała, a jednocześnie zachowa się kompatybilność ze sprzętem przenośnym.

Kiedyś tak mówiono o Japonii (japoński samochód, japońska elektronika czy japoński sprzęt fotograficzny) były synonimami najtańszej, nic nie wartej tandety!

 

Później tak mówiono o Korei (Południowej).

Moim odtwarzaczem MP3 jest SE k550i. Na pewno zamiata wszystkie tanie playerki dla dzieci, jakich pełno już prawie że w kioskach "Ruchu". Przy 256 kbps da się słuchać jak najbardziej i nie czuję jakiegoś dyskomfortu, że to "kompresja", "brak dynamiki" czy inne koszmary. Oczywiście słuchawki nie te dołączane przez producenta telefonu.

k.mik, 9 Maj 2009, 00:52

 

>Moim odtwarzaczem MP3 jest SE k550i. Na pewno zamiata wszystkie tanie playerki dla dzieci, jakich

>pełno już prawie że w kioskach "Ruchu". Przy 256 kbps da się słuchać jak najbardziej i nie czuję

>jakiegoś dyskomfortu, że to "kompresja", "brak dynamiki" czy inne koszmary. Oczywiście słuchawki nie

>te dołączane przez producenta telefonu.

 

Proszę kolegi nie wiem jak MP3 ma się do dżwieku analogowego ale wydaje mi się,że dżwiek analogowy a MP3 to zupełnie co innego ale cóz każdy może mieć inne zdanie w tej kwestii....Pozdrawiam.

Ja, podobnie jak Maciej, lubię i zbieram kasety dla ich urody i wdzięku. W taśmach, magnetofonach, całym rytuale nagrywania, przyglądaniu się wskaźnikom, szpulom i szpulkom jest coś niebywale magicznego. Dotyk, zapach, design etykiety... Kaseta jest taka "naturalna", "logiczna" - raz zatrzymana może być odtworzona od tego samego miejsca, już "na oko" widać ile zostało taśmy do końca. Wydaje mi się, że taśma magnetofonowa (i kaseta) są wymyślone na ludzką skalę, ludzki rozum, są dla nas intuicyjnie zrozumiałe.

 

Z punktu widzenia użytkowego jednak, urządzenia typu mp3 są skazane na sukces. I nie ma to nic wspólnego z wiernością dźwięku. Na ulicy, w autobusie ważne jest, by "coś tam w uszach brzęczało". A jakość dźwięku większości nowych odtwarzaczy jest przecież zadowalająca (nie "znakomita", ale właśnie "zadowalająca", "wystarczająca").

 

Kiedyś różnica między adapterem Bambino a wieżą hi-fi z Unitry w tandemie z Altusami była powalająca - pod względem przestrzeni (stereo), pasma przenoszenia, dynamiki, wreszcie głośności.

Dziś różnica nie jest już - dla masowego odbiorcy - zasadnicza. Przecież w mp3 są "wysokie" i "basy"; jakaś tam dynamika, jest stereo. Wreszcie - co niebywale istotne - są nie do pobicia pod względem łatwości obsługi (pojemność, natychmiastowa dostępnosć do utworów) i przenośności: nic nie ważą, są montowane w telefony, dzięki czemu nie trzeba dźwigać ze sobą dodatkowych urządzeń ani nawet o nich pamiętać.

 

Bardzo długo używałem klasycznego walkmana Philipsa - był wszystkoodporny, upadł mi z dziesięć razy na beton i ciągle działa. Ale od paru ładnych lat nie chce mi się go już dźwigać. Sporo jeżdżę daleko pociągami, a walkman plus komplet kaset swoje ważą i zajmują miejsce w plecaku.

Przerzuciłem się na odtwarzacz w moim telefonie SE W810i. Gra tak sobie, jest za cichy, ale mam go ciągle przy sobie, z potężną zawartością, i to jest jego największa zaleta. Bo to trochę tak, jak z aparatami fotograficznymi - najlepszy jest ten, który mamy akurat przy sobie.

Witam czy któryś z forumowiczów wie jak wygląda ten denon - chodzi mi o samą kasetę. Jeśli tak byłbym wdzięczny za wklejenie fotki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-15888-100005442 1242056427_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.