Skocz do zawartości
IGNORED

Śliczne kasety audio


k.mik

Rekomendowane odpowiedzi

Ma ktoś może ten test? Chętnie sobie poczytam i pewnie nie tylko ja.

 

Tu:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

:-) Wśród moich pierwszych fioletówek, i innych "kolorów stilonkowych" właśnie ta jak na zdjęciu - wykopałem ją.

Pięć pasków ?

No tak, to ten starszy Superton. Wkładka ma cztery pomarańczowe paski i jeden czarny. Kaseta ma też inną etykietę i czarną obudowę (choć były też białe i kremowe).

 

Przypomniałem sobie, że - chyba w 1981 roku - tacie udało się kupić te nowsze Supertony (też z czarna obudową) pakowane po trzy sztuki w podłużne torebki foliowe (bez nadruku oczywiście, z jakąś symboliczną zawieszką kartonową). Bez wątpienia powodem był brak na rynku pudełek. Chociaż jak patrzę na eBayu, także w USA oferowano kasety różnych tanich marek (np. Certron) podobnie, "oszczędnościowo" pakowane.

 

Max dostajesz nagrodę (kaseta lub naklejka - wybieraj)

Och, jest mi szalenie miło! :-)

Poproszę o kasetę, do Nakamichi nie mam żadnego nabożeństwa, nigdy bliżej nie zetknąłem się z ich sprzętem, niestety.

 

Ale uwaga, zagadka nadal aktualna i nagrody również ;-)

Czwarta odpowiedź: tak jak napisał MAG, podejrzanie wyglądają TDK Cue. Chodzi o te otwarte - skąd takie grzbiety? Czyżby to były wersje japońskie? Chyba że to jakieś naklejki "produkcji własnej", zważywszy niezgrabność logotypu na tej czarnej ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-15808-0-18863400-1359523541_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ha,ha... trafione zatopione... jednym strzałem upolowałem te dwie ślicznotki :-))

Opłacało się w nocy zrobić przerwę na kawę w pracy. :-)

 

Diabolik nie zostawiłeś nic dla innych, musisz wiedzieć wszystko? ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czwarta odpowiedź: tak jak napisał MAG, podejrzanie wyglądają TDK Cue. Chodzi o te otwarte - skąd takie grzbiety? Czyżby to były wersje japońskie? Chyba że to jakieś naklejki "produkcji własnej", zważywszy niezgrabność logotypu na tej czarnej ;-)

Niestety nie, nalepki na grzbietach CUE pochodzą z czegoś innego.

Ha,ha... trafione zatopione... jednym strzałem upolowałem te dwie ślicznotki :-))

Opłacało się w nocy zrobić przerwę na kawę w pracy. :-)

Jakiś czas temu jakiś facio sprzedający używki wystawił takich AGF kilkanaście za 60zł w "kup teraz", trochę leżały, ale w końcu ktoś je zabrał i czasem po sztuce wracają na alle....

Diabolik nie zostawiłeś nic dla innych, musisz wiedzieć wszystko? ;-)

Zagadka nadal aktualna.

Podpowiedź - Nie są to Raks-y, CUE, HF , EF.

Chociaż jak patrzę na eBayu, także w USA oferowano kasety różnych tanich marek (np. Certron) podobnie, "oszczędnościowo" pakowane.

 

Pamiętam, że w latach 80-tych, gdy normalnie w sklepach nie można było kupić żadnych kaset, i Stilony albo Supertony trzeba było upolować, różne badziewiaste kasety pakowane po kilka sztuk w torebkę foliową, bez pudełek, trafiały się w komisach, prawdopodobnie kupowane za granicą w różnych supermarketach, przywożone i wstawiane do komisu. Ludzie kupowali, bo nic innego nie było.

 

do Nakamichi nie mam żadnego nabożeństwa

Błąd! ;-)

 

 

Tu:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Hmm ta stronka jest conajmniej dziwna użyty dziwny kompresor jak się to odczytuje?

Nie chce działać ten kompresor nie dekompresuje jak winzip. ???

Pozdrawiam XTR71

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W magnetofonach kasetowych pogoń za doskonałościa zawsze kończy się Tandbergiem TCD 3014 A

Hmm ta stronka jest conajmniej dziwna użyty dziwny kompresor jak się to odczytuje?

Nie chce działać ten kompresor nie dekompresuje jak winzip. ???

Pozdrawiam XTR71

Tak dokładnie, to są jakieś dziwne kodeki, kiedyś je ściągałem właśnie pod tę stronę, za 15 minut podeślę.

 

 

a nawet szybciej :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

MaciejLK - normalnie zostałeś naznaczony krwią ;-) Teraz już bez kaset ani rusz :-))

 

Dlatego ta kaseta jest dla mnie tak pamiętna - po pierwsze, to moja pierwsza metalówka, kupiona za Wielką Wodą, a, po drugie, poniosłem "trwały i ciągle widoczny uszczerbek na zdrowiu", który będzie mi ją zawsze przypominał, póki nie wtrąci się ten Niemiec na A... ;-) i zapomnę...

 

^naczelnym siewcą takich głupot jest user kawzx7

to handlarz kasetami nakamichi, max-xg i sa-xg.

Być może masz rację i tam to wyczytałem - już nie pamiętam.

Nie mówię, że wierzę we wszystko, co gdzieś wyczytam, natomiast wiadomo, że jak kogoś stać na to, to może być takim dogmatykiem i wszystko nagrywać Dragonami na MA-XG lub t.p.

 

Hip Pop, myślę, że jedna z tych TDK D jest z roku 85, a druga z 86. Te starsze (85) miały nadruk długości w kolorze odpowiednim do długości (pomarańczowe 60, zielone 90), a te nowsze (86) miały nadruk długości czarny.

Hip Pop, myślę, że jedna z tych TDK D jest z roku 85, a druga z 86. Te starsze (85) miały nadruk długości w kolorze odpowiednim do długości (pomarańczowe 60, zielone 90), a te nowsze (86) miały nadruk długości czarny.

Brawo Maćku.

O to właśnie chodziło :-)

Tym samym cieszę się, że kasetka lub naklejka powędruje właśnie do Ciebie.

Na PW wyślij swoje dane i napisz co wybierasz.

A ja ponowie pytanie o tą kasetę co możecie o niej napisać?

 

BASF LH Maxima X I to była topowa kaseta normalna BASFa z okolic 1985-86 roku. Wg producenta od "zwykłej" Maximy I różniła się przede wszystkim odpornością na wysokie temperatury do 85 stopni C, z przeznaczeniem do zastosowania w samochodzie. W książce Iwanickiej i Koprowskiego są wykresy z pomiarów obu kaset - M X I ma od M I troszkę lepszą dynamikę @315Hz 60,5 dB wobec 59,5 dB, oraz lepszą dynamikę @10k 51,5 dB wobec 51 dB, i ma zauważalnie mniejsze wahania poziomu przy 10 k. Ma też odrobinkę wyższą czułość, co widać w przebiegu charakterystyki częstotliwościowej, ale generalnie różnice są bardzo niewielkie i chyba zaniedbywalne praktycznie. Natomiast X I jest znacznie rzadsza, i chyba była sporo droższa. Jej luksusowość wyraża się w licznych złoceniach wszędzie, gdzie się da.

 

Aha, jeszcze jedno: na pewno występowały w co najmniej dwóch wersjach obudowy. Ta Twoja, podobnie jak ta na zdjęciu w książce, ma szerokie okienko. Ja mam tylko jedną 60-tkę, i ma ona małe okienko.

Mam natomiast kilka "zwykłych" M I, z oboma rodzajami okienek. Jedna z nich to chyba jakaś rzadka wersja, bo ma złotą nalepkę tak jak M X I (zwykłe M I mają nalepki czerwone) - niestety, trafiła do mnie dość mocno zniszczona i bez pudełka i wkładki.

BASF LH Maxima X I to była topowa kaseta normalna BASFa

 

I o taki opis mi chodziło Maćku dzięki bardzo , wczoraj szukałem z profesorem Google ale tylko na forum zza Odry ktoś miał zniszczoną z dużym oknem i piszą że faktyczne rzadka tym bardziej się cieszę że mam ją w swojej kolekcji.

Trafiła do mnie przypadkowo z innymi kasetami już nagranymi niestety nie mam takiej rozpakowanej więc czy mógłbyś nawiązać i wkleić zdjęcia tych Twoich?

 

Pozdrawiam Marek

audiomagia.blogspot.com

a zerknij czy ona przypadkiem nie była dwuwarstwowa - nie dopytywałem czy eksperymenty z dwiema powłokami Fe-Co puszczali juz w 86 czy dopiero z "małym" oknem (te wklejał wczesniej MaciejLK).

 

w kwestii Nakamichi - warto było byc przy kasie (i przy "uchu") kiedy były nowe - obecnie polowania na smoka najczęściej kończą się.....

 

tak:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

No tak, ale Nak to nie tylko superskomplikowany Dragon, trudny do serwisowania i utrzymania w idealnym stanie (a w najlepszym razie bardzo kosztowny pod tym względem). Nawet modele "dla ubogich" takie jak np. CR-1, 2, 3, 4, robią wrażenie staranną budową i całkiem dobrym dźwiękiem.

 

Na tym BASFie M X I piszą tylko o "exclusive iron oxide" i nic więcej.

LH maxima X1 z małym oknem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

No właśnie taką mam.

Ta moja unikalna Maxima I (bez X) wygląda bardzo podobnie, też ma małe okno, pasek też jest złoty, ale ma inny odcień - w M I jest żółto-złoty, a w M X I jest bardziej miedziany, taki, jak w późniejszych Ferro Maximach I. Natomiast zwykłe Maximy I mają paski czerwone ze złotymi napisami. Przepraszam za skan skanerem CIS, na szybko nie mogę inaczej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

No właśnie taką mam.

Ta moja unikalna Maxima I (bez X) wygląda bardzo podobnie, też ma małe okno, pasek też jest złoty, ale ma inny odcień - w M I jest żółto-złoty, a w M X I jest bardziej miedziany, taki, jak w późniejszych Ferro Maximach I. Natomiast zwykłe Maximy I mają paski czerwone ze złotymi napisami. Przepraszam za skan skanerem CIS, na szybko nie mogę inaczej.

 

Dziękuję za zdjęcia ani jednej sztuki nie mam z powyższych hmm trzeba będzie szukać :)

Jeden ma szczęście i znajdzie z dużym oknem a drugiemu będzie brakowało z małym i tak w koło Macieju :)

Maćku tak mi się napisało :)

audiomagia.blogspot.com

Najładniejsze duże szpulki (national DU46) przy okazji w ładnym zestawie.

 

No i gadżet, usztywniana walizeczka na 10 kaset, dodawali ją do kaset raks'n roll widocznych na zdjęciu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-33485-0-93502800-1359762800_thumb.jpg

post-33485-0-29920300-1359763748_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy ktoś wie dokładnie jakie lata rozpoczęcia i zakończenia produkcji miały poniższe kasety ? Konkretnie te modele kaset :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-42084-0-12720300-1359795653_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Oj, dokładnych dat nie podam, ale ten Superton to jego druga wersja. Wersję pierwszą pokazywał wyżej Diabolik, i ona pojawiła się nieśmiało w sklepach (albo jako firmowy dodatek do MK235 itp.) pod koniec 78 albo w 79 roku. Ta nowsza wersja jak Twoja pojawiła się jakoś na początku lat 80-tych, ale dokładnego roku już nie pomnę.

Natomiast taki Stilon był moją drugą kasetą w ogóle, i kupiłem go jesienią 1976 roku. W tej postaci też dotrwał do pierwszych lat 1980-tych.

Kiedyś obiecałem zdjęcia Kaset firmy Tandberg

Wiem że kasety były produkowane w Niemczech przez firmę BASF dotyczy to pierwszych kaset markowanych nazwą Tandberg .

Natomiast późniejsze modele to taśma firmy Maxell .

Najwcześniejszą kasetą markowaną nazwą Tandberg jest w mojej kolekcji Tandberg Chromium Dioxide C-60 SM co jednoznacznie wskazuje na pochodzenie z firmy BASF

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

post-4738-0-76629800-1359803766_thumb.jpg

 

Na zdjęciu drugim pierwsza od góry to właśnie jest Chromium Dioxide c-60 SM

 

Następne to C-60XD, C-90XD w zależności od daty wydania wkładki jak i nalepki na kasecie różniły się rozmieszczeniem napisów- grafiką.

 

Tandberg C-60XD,C-90XDpost-4738-0-75099700-1359804194_thumb.jpg

 

Były też kasety Edukational które już zamieszczałem .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

audiomagia.blogspot.com

w kwestii ładnych szpulek:

taiyo_reel_hub_zps2cb82e1c.jpg

 

a to wyjątek potwierdzający regułę - TDK która działa zgodnie ze specyfikacją - stary odlew więc dokładny,

taśma idzie idealnie srodkiem kasety, do tego dobrali śliczny "dymiony" plastik - jeśli chodzi o estetyke

to dali Basfowi popalić w 88-ym i to zdrowo ;)

 

tdkd60_zpsdd047d56.jpg

 

3 lata poźniej role się odwróciły i już tak zostało, ale najłdnieszym "zwyklakiem" lat 80-tych jest dla mnie ta^ kaseta.

Bardzo rzadko spotykane są natomiast kasety serwisowe./kalibracyjne mam takie oto przykład

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

A wisienką na torcie jest prototyp do ustawiania azymutu głowic w magnetofonach serii 3000/900 był wyprodukowany w śladowych ilościach.

 

Wiem że firma kalibrowała swoje magnetofony pod taśmy Maxell natomiast swoje zamawiała tam gdzie robili dobrze i tanio - nie różniąc się nic a nic od innych producentów elektroniki .

 

To tyle w kwestii Tandberga na dzisiaj myślę że coś wniosłem do wątku ciekawego

post-4738-0-90364300-1359805218_thumb.jpg

post-4738-0-51806200-1359805241_thumb.jpg

post-4738-0-56290000-1359806747_thumb.jpg

post-4738-0-87797100-1359806758_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

audiomagia.blogspot.com

A wisienką na torcie jest prototyp do ustawiania azymutu głowic w magnetofonach serii 3000/900 był wyprodukowany w śladowych ilościach.

 

 

^w kwestii azymutu:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

^na stronie 14 jest Revox'owski odpowiednik szablonu, ktory wkleił mag.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

też coś kiedyś obiecałem i wyleciało z głowy:

 

basf_fm_60_1991_a_zps5a1e0c79.jpg

 

 

^nic specjalnie egzotycznego, ale biorąc pod uwagę właściwości i trwałość nośnika to jednak trochę dziwi, że mimo popularności drogich "jedynek" takich jak AR czy HF-S, BASF ten sektor olał tłukąc kase na CR i Lhd ;/

 

to, że ich Ferro-cobalty były za drogie dla wytwórni nagraniowych to rozumiem, ale konsument detaliczny, zwłaszcza w Europie raczej wiedział co jest warte "niewielkiej" dopłaty..

Ot taka refleksja, posiadać niektóre rzadkie kasety tylko zafoliowane to nieporozumienie, trzymając w rękach "gołego" nationala DU i obracając nim na boki można zauważyć jak fantastycznie wykonana jest "folia poślizgowa", dodatkową atrakcja dla oka są te piękne szpulki które na fotkach nie wychodzą tak ładnie, w rzeczywistości to co na zdjęciu (w szpulce) wydaje się przezroczyste jest lustrzane, wkładając ją do magnetofonu z podświetlaną kieszenią ....hmm palce lizać.

 

Niestety sam nośnik jest przeciętny, brakuje mi dynamiki, chyba go wymienię ( i tu ukłon w stronę skręcanych kaset) i nagram na niej coś fajnego, żeby częściej gościła w magnetofonie.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.