Skocz do zawartości
IGNORED

Śliczne kasety audio


k.mik

Rekomendowane odpowiedzi

Jakiej długości kasety produowano ... oprócz oczywiście typowych długości ... 60, 90

 

W mojej kolekcji mam:

AGFA ferrocolor 120, Maxell UDII 120,

TDK SA i SAX opisane jako 100+2

Maxel XL II 100, BASF Ferro extra I 100

RAKS SD i SDX 75

TDK SA 50

 

wiem że były też długości 10 itp (telefoniczne) jakieś inne?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nikx, 22 Paź 2007, 21:06

 

>Jakiej długości kasety produowano

 

Przede wszystkim: 60 i 90, ale w latach 70- i 80-tych robiono także typowe długości 30, 45 i 120. Niekiedy trafiały się 15.

 

Agfa przez pewien czas na przełomie lat 70- i 80-tych produkowała serie "+6", więc były kasety 60+6 i 90+6.

 

Czasami zamiast 45 było 46 minut; na przełomie lat 80-tych i 90-tych te 46-tki często miały duże szpule.

 

Gdy rozpowszechniły się płyty CD pojawiło się dużo wersji kaset o "długości do nagrywania CD", i pojawiły się taśmy o różnych dziwnych długościach: 40, 50, 54, 64, 70, 74, 75, 80, 100, 110.

 

Mam też kasety demonstracyjne Sanyo C-12, dokładane do magnetofonów (kiedyś był taki ładny zwyczaj).

 

Do tego dochodzą różne długości kaset bezkońcowych do automatycznych sekretarek.

 

Jednak zdecydowanie najciekawszą taśmą była taśma TDK D C-180, produkowana przez pewien czas na przełomie lat 70- i 80-tych. Taśma jest tak cienka, że przezroczysta, o lekkim pomarańczowym zabarwieniu - wygląda jak rozbiegówka. Parametry elektroakustyczne ma bardzo marne, ze wzgl. na niebywale cienką warstwę magnetyczną - MOL wynosi jakieś -8 dB, a więc ma bardzo niską wysterowalność. Przeznaczona jest do bardzo długiego, ciągłego zapisu mowy - do zapisu muzyki nie nadaje się w ogóle. Nie należy jej też zatrzymywać ani przewijać o ile nie jest to niezbędnie konieczne.

Ta taśma TDK C-180 była rok temu na Allegro. Przegapiłem ją :-( Poszła chyba za 35 zł.

Ale wyczytałem gdzieś, że istniały także kasety C-240. Czy to może być prawda?

 

--> nikx

A czytałeś moje wpisy o zapachu na poprzedniej stronie? :-)

 

Tę CRX mam też w wersji z brązową etykietą. C90.

Popatrzcie na tę kasetę. Z listy dostępnych długości wynika, że jeszcze niedawno (kaseta chyba z późnych lat 90) występowała - przynajmniej w Japonii - kaseta C-150.

 

Mam w kolekcji kasety o długości 15, 20, 30, 40, 45, 46, 50, 54, 60, 74, 75, 80, 90, 94, 100, 110, 120 minut. Plus Agfy 60+6 i 90+6.

Jeśli chodzi o tę C-75 to znam ją tylko z kaset PDM, inne firmy stosowały C-74.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zapomniałem o długości 122. Stara Sony. To moja najdłuższa.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A, jeszcze jedna sprawa dotycząca długości:

 

Różne marki mają różne długości rzeczywiste, w zależności od szczodrości producenta. Nigdy nie lubiłem Basfów za ich 88 metrów (C-60) i 132 metry (C-90). Za to szanowałem Maxelle za, odpowiednio, 90 i 135 metrów (TDK tak samo).

 

Kiedyś mierzyłem realne długości kaset i pamiętam, że najdłuższe były Maxelle - 48 minut i 50 sekund (bez rozbiegówek rzecz jasna) na jedną stronę C-90! Pamiętam, że w końcu wszystkie przebiła jakaś inna, chyba najtańsza Fuji DR 90 - ponad 49 minut, ale nie wiem, czy nie konfabuluję.

 

Z ciekawostek: najkrótsza C-90, z jaką się zetknąłem, to kaseta Cleran HiFi C-90 (HongKong, bardzo zła jakość), która na wkładce ma zadeklarowane zaledwie 129 metrów! Zmierzyłem, że na jednej stronie zmieści się tylko 45 minut i 15 sekund muzyki.

Oto wkładka wspomnianej Cleran 129 metrów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Klienci japońscy zawsze mieli wielki sentyment do kaset, i na rynku japońskim była ich zawsze większa różnorodność niż na innych rynkach, czy to typów czy choćby długości.

 

O taśmie C-240 nigdy nie słyszałem. Patrząc na C-180, nie bardzo chce mi się wierzyć, że dałoby się coś takiego zrobić - ta "stoosiemdziesiątka" jest taka, że prawie jej nie ma! Nie wyobrażam sobie, że można by było zrobić jeszcze cieńszą taśmę! Ale, oczywiście, może ktoś zrobił coś takiego, stosując zupełnie niezwykłe technologie.

 

O C-94 zapomniałem - Sony robiło takie w serii CD-it. A C-75 rzeczywiście była robiona chyba tylko przez PDM. Zresztą, pratycznie różnica może być znikoma, bo taśmy przeważnie są nieco dłuższe niż nominalnie. Zresztą, przez wiele lat, europejskie taśmy C-60 (np. BASF) miały 88 metrów, a japońskie (TDK, Maxell, Sony) - 90. C-90 BASFa miała 132 metry, a japońskie - 135. C-120 miała 176 m w wykonaniu europejskim i 180 m w japońskim - przynajmniej nominalnie.

Przypomniało mi się. O kasetach C-240 czytałem na angielskiej Wikipedii. O tu:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Wspominają tam także o kasetach C-84 i C-105. Pierwsze słyszę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Cóż, skoro tak piszą, to pewnie ktoś taką taśmę robił. Szkoda, że nie napisali kto. Nie wiem, jak to zrobili, bo C-180 jest już ekstremalnie cienka.

 

O C-84 nie słyszałem, o C-105 rzeczywiście, gdzieś chyba czytałem.

W latach 80-tych, gdy kupienie w sklepie RTV kasety Stilonu czy Wiskordu było marzeniem ściętej głowy, a nieliczni mogli sobie pozwolić na zakupy w Pewexie, do Polski trafiało trochę rozmaitych kaset z Zachodu, przeważnie najtańszych, nieznanych marek, które następnie były sprzedawane np. poprzez komisy. Kasety te były najczęściej podłej jakości, ale były to jedyne kasety jakie w ogóle można było kupić.

Później powstało trochę firm tzw. polonijnych i zakładów rzemieślniczych, które zaczęły produkować własne kasety i wwijać do nich kupowane nie wiadomo skąd taśmy - czasami dość dobre, BASFa, Agfy bądź Magny, a czasem zupełnie nie wiadomo co. Same kasety też były różne - i trudno tu nawet winić producentów, którzy mieli problemy ze zdobyciem choćby tworzywa do produkcji.

 

Poniżej jedna z kaset dość powszechnie dostępnych wówczas w komisach. Proponuję stworzenie kolekcji, dla odmiany, marnych kaset, których na rynkach światowych było pełno, sprzedawanych na mniej wymagających rynkach, w najtańszych supermarketach, itp.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Na takich kasetach nagrywało się wówczas z radia, często na przenośnym monofonicznym magnetofonie kasetowym, piękne płyty puszczane np. w audycji "Wieczór z płytą kompaktową". Serce się dziś kraje gdy się pomyśli jak piękne płyty nagrywało się na takim sprzęcie i takich taśmach!

Strona z danymi technicznymi z broszurki TDK z roku 92/93

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-16389-100001715 1193096234_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Popatrzyłem na Allegro na ceny kaset - Matko Boska skąd oni biorą te ceny!!!

Kaseta metalowa za 25 - 30 zł to norma! Czy ktoś naprawdę jest skłonny kupić kasetę za taką cenę?

Przecież kasety są jeszcze dostępne na rynku, z tego co się orientuję są nawet produkowane i to dobre modele, które można bez problemu u nas w kraju kupić za około 5-6 zł/szt.

 

Chyba, że filozofia sprzedawców Allegro oparta jest o silną kreację potrzeb rynkowych, czyli mówiąc prosto szukaniu naiwnych.

 

Pozdrawiam

A o czymś takim jak sk***ysyn zapomnieliście poprostu dać sobie siana i przetrzymać i teraz tak zwane stare nowe [stare pod z przed lat nowe bo w folii zwłaszcza metalki - dodatki poślizgowe patrz moje poprzednie wpisy przechowywane w temperaturach poniżej 8 stopni] możecie sobie o dupę rozbić lub do niej wsadzić przestańce kupować u wiecznie nienażartych hanlarzy.

Pozdrawiam

Zbyszek

MaciejLK,

Takich tandetnych kaset to ja sie moge pochwalić sporą kolekcją.Podróbkę sony EF kiedyś prezentowałem,mam sporo taśm radzieckich(kaszana),Alme,Casin(te są niezłe),super dynamic(też nienajgorsze),extra ferro,kaytape(tragedia) itd...

A ja mam takie russkie że tyłem na czworakach z Krakowa do Częstochowy trzy rundy pod rząd a czwarta dziękczynna tylko na klęczkach i powrót pociągiem druga klasa na stojąco i blisko kibla w ramach pokuty za obrażamie Pana Boga.

Nagrywałem na made in CCCP W.A, Mozarta Requiem w Kościele św Katarzyny w Krakowie nie znam innej tak doskonałej taśmy [ z pamięci do Urala - nieco lepszy komputer niż nasza Odra.

Zbyszek.

Korwin >>> pamiętam, że gdzieś dzwoni, ale nie pamiętam w którym kościele. Z tego co pamiętam to Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich kupił licencję i sprzęt do produkcji kaset (Agfa, BASF ???) nie pamiętam i te pierwsze licencyjne nie odbiegały jakościowo od ich zachodnich odpoiedników, potem zaczęto wprowadzać różne wnioski racjonalizatorskie przodowników pracy i wszystko się rozjechało ...

nie ten temat ale ... do tych kaset "sdiełano w CCCP" pasował mi do nich odtwarzacz :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) W jednej sprawie byli przoownikami byli mistrzami - "sdjełano w CCCP" zawsze musiało być widoczne - patrz górny-lewy róg! Pamietam kiedyć taką zapinkę stalową długości może 1,5 cm - jeden bok był zeszlifowany i oczywiście napis gdzie coś tak wspaniałego wykonano był umieszcony :) Wybaczcie ale tak mi się jakoś ... na sentymenty wzięło ...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Niektóre rzadzieckie może i były dobre...ale nie te co mam!Taśma napewno żadna agfa ani BASF,mam 3 sztuki jedna może być 2 tragedia taśma piszczy nie wiem czego poprustu piszczy szumy ogromne,jak na żadnym innym żelazie,tony wysokie słabe.

Nie wiem ta taśma którą miałem [ i jeszcze trochę mam] szlachetnie podpalana na rudo od strony nośnika matowo czarna na grzbiecie niczym się nie różniła od professionalnego Ampexa, przy niej AGFA może służyć jedynie jako wstążeczka do robienia kokardki na jajach w czas tak zwanej rozbieranej randki. Dlaczego zawsze musicie wszystko poszufladkować i powystawiać opinie nie mając o pewnych sprawach zielonego pojęcia, nie korzystasz z jakiejś taśmy bo twój sprzęt nie daje sobie z nią rady to nie pluj bo może nie taśma tylko deck jest ..jowy nie obrzydzaj innym. Widziałem w serwisie sprzęt za ciężkie pieniądze jednego z audiofili z tego forum

że usunięcie gnoju z toru przesuwu taśmy trwało 134 minuty z zegarkiem w ręku, o czymś takim podstawowym jak demagnetyzacja nawet nie wspomnę.

Zbyszek

PS. A tak dla przypomnienia Kubonit na Zachodzie nazywany Elborem regularny Azotek Boru w skali Mosa 9.8 to pomysł Instytutu Swierch Twiordych Materiałow

Zacnie prawisz Korwin, szkoda, że fotki wrzucić nie możesz (>)bo niestety do wzrokowców należę, a ta AGFA na jajach może nieźle wyglądać może - choć nie wiem, czy to właściwe forum ;)

Może i sprzętu nie mam super-extra(teraz MDS 428 szuflada z Alpsem)ale zadbany głowice demagnesowane i czyszczone raz na tydzień a moje tasmy radzieckie są jasnobrązowe z 1989 i to jest g.... jutro spisze firme.

A teraz jak przypadkiem traficie na coś takiego jak Cleaning Cartridge 3590 lub P/N 053917 to sobie przeczytajcie na pierwszym Replace after 100 cleaning cycles na drugim after 500 rozwalcie obudowę tasiemkę należy przeciąć na pół i pucować z umiarem a skutecznie.Następne co mnie czeka to cięcie z 1 " na 2 połówki szpulę odbiorczą już mam z 1/2 na 2 x 1/4 szpulę muszę zrobić uchwyt na skalpel a taśma się nazywa 3M 610-1-150 PA CR Scotch TAPE CLEANING FABRIC [84-9800-5845-1

1 IN PAPER CORE

Środków do czyszczenia magnetofonu nigdy nie zawiele a ta taśma jest rewelacyjna może także nawinięta na rolkę o stosunkowo dużej średnicy służyć do czyszczenia samej taśmy robię to od czasu do czasu ze starymi taśmami z lat 50- i poczatku 60 z których aż pył się sypie a młodsze czyszczę poprostu z kurzu i tego świństwa które jest w powietrzu jak mikrocząsteczki spalin i ine k**ewstwo.

Mam namiary na faceta, który ma tą taśmę

Pozdrawiam

Zbyszek

ostatnio dużo krytycznych uwag o niemieckich taśmach osobiście helmutów nie lubię ale nie powiem złego słowa o Basfach mmam ich z setkę i wszystkie sprawuję się bardzo dobrze ale zawsze były przechowywane w domowych warunkach ,a jak nieraz czytam że wyjęte ze strychu /pewnie dobrze zmrożone może to ma wpływ/

i dalej zgadzam się w zupełności z Korwinem sprzęt trzeba regularnie demagnetyzować i czyścić ja to robię po około 10 godzinach pracy i nie mam problemów z tonami wysokimi jest całe pasmo a na szczęscie mimo prawie 50 uszy mam jeszcze całkiem chociaz muszę przyznać gdzie się tylko da kupuje TDK AR-X żelazówka ale wyśmienita uwielbiam koncertówki a te spisują się znakomicie no troszkę trzeba pobawić się z kalibracją daje około+3Db i jest ok

Krytykę zawsze powinno zaczynać się od siebie potem mikrofon magnetofon słuchawki a na samym końcu nośnik.

Poprostu trzeba wiedzieć co się nagrywa, czym i na czym i jaki ma być efekt końcowy .Do nagrywania pierwszej lepszej czarnej gwiazdy polskiej piosenki wystarczy ferro z tych tańszych od 10-50 groszy bo toto nie ma ani pojęcia o śpiewaniu ani nie posiada słuchu do nagrywania dziecięcych zespołów takich jak Wierchowianie [czy inni górale wymagane jest najwyższej klasy ferro a przy dużej ilośći instrumentów smyczkowych chrom - ja na Basfa nie pluję zwłaszcza na ferra ale jego kasety chromowe mi nie odpowiadają wolę japońskie "chromy" bez chromu [ferro stabilizowane kobaltem. Każdy rodzaj muzyki, każde nowe pomieszczenie uczy mnie pokory, decyzja co czym i jak musi być błyskawiczna i jest nieodwracalna to nie studio to życie

Pozdrawiam

Zbyszek

tak zgadzam się całkowicie że rodaj taśmy trzeba dostosować do żródła sygnału ostatnio nagrywałem wracające żurawie na Maxellu XL II stanowcozo lepiej wypadł TDK AR głos jes piękny co roku lecą i wracają nad moją posesją około 7 kluczy lecą też gęsi i kaczki zawsze co roku ich nagrywam na przyszły rok zamontuje mikrofony Dynacorda na świerkach i nagram na szpulowym Teacu a On ma swoje pasmo .................. korci mnie i mimo że nie na temat napiszę jestem okropnie poruszony zabójstwem tego niedżwiadka co jest w ludziach takiego okropnego że dopuszczają się takich rzeczy zabić --ludzie to jednak największe bydlęta co skłania człowieka do tego żeby jak wyjeżdża na urlop przywiązuje do drzewa swojego psa psa który go kocha i ufa bezgraniczne i zostawia na pastwe losu przepraszam wszystkich forumowiczów że pozwoliłem sobie na własne myśli ale dzięki jednemu z stworzeń Boskich żyję .......20lat temu pieś uratował mi życie kto bystry to domyśli się dlaczego jestem funland jeszcze raz przepraszam ale to wypłyneło z duszy pozdrawiam

jak zaczołem o naturze to dodam że w zeszłym tygodniu nagrałem jeża jak stękał /zupełnie jak człowiek/przeciskając się przez szczeble w płocie i tak sobie myślę gdyby nie kaseta nie utrwalił bym wielu odgłosów a zawsze noszę z sobą walkmena z nagrywaniem zmieści sie w kieszeni i jest zawsze gotów ostatnio używam do tych celów PanasonicaRQ-XF50 ,do zaplanowanych wypadów to zawsze Uher CR-240 ale cholernik jest dość ciężki ,lecz coś za coś zapis na nim jest wyśmienity to chyba najlepszy przenośny kaseciak na świecie jak się nie mylę to Korwin przyzna mi rację

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.