Śliczne kasety audio

Radmar · 17 Czerwca 2008

gotyk1, ta ciemniejsza z pierwszego zdjęcia w realu też jest ciemniejsza (chociaż nie aż tak bardzo jak na zdjęciu - tak chyba wyszło zaciemnione), ale nie jest to kwestia tej samej kasety w różnych wersjach kolorystycznych. Są to dwie różne serie SA-X, przy czym ta z drugiego zdjęcia jest wcześniejszą wersją, a ta z pierwszego jest późniejszą wersją i jest ona jednocześnie następcą tej jaśniejszej. Różnice nie są może aż tak bardzo widoczne, ale zauważ jak jest rozmieszczona grafika napisów na kasecie. :) Różnica niby nie duża, ale są to dwie kolejne serie. Ja wolałem tą jaśniejszą - wcześniejszą.

lucas22 · 18 Czerwca 2008

Coś na rozruszanie wątku, bo tak jakoś przygasł ostatnio... Chromówki BASF - dla jednych CrO2 gorszej kategorii, dla innych... ładne kasety:-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Radmar · 18 Czerwca 2008

Ja osobiście bardzo lubię Basfy (do 1990 roku). Przez niektórych niedoceniane moim zdaniem, bo ponoć ciężko wysterowalne i toporne. Ja osobiście nie narzekam. Mają natomiast jedną podstawową właściwość - są nie do zajechania. Porównując taśmy C-90 Basfa z takimi samymi np. TDK czy Maxell, Basf okazuje się znacznie trwalszy. Używając je intensywnie, TDK czy Maxell będą nosić ślady używalności w postaci podłużnych śladów prowadzenia taśmy przez tor przesuwu, natomiast Basf nie wykaże żadnego zużycia. Taśmy Basfa określiłbym jako znacznie "twardsze" od konkurencji, a to ma dość istotne znaczenie biorąc pod uwagę okres użytkowania.

rafal996 · 18 Czerwca 2008

Szkoda, że to się zmieniło potem... Produkty schyłkowego okresu Basf, potem Basf/Emtec i w końcu Emtec pamiętam (bo już z nich nie korzystam) jako katastrofalnie wręcz nietrwałe. Taśmy cienkie i rwące się, a już CD-Ry wołają w ogóle o pomstę do nieba. Spojrzysz pod światło i wszystko przez nie widać.

**MaciejLK** · 18 Czerwca 2008

To ciekawe, bo ja mam złe doświadczenia właśnie ze starszymi BASFami, zwłaszcza LH - szybkie ścieranie się, i idąca za tym utrata wysokich tonów. W paru starszych kasetach BASFa zdarzyło mi się też, że lakier magnetyczny odpadał od podłoża całymi płatami - wystarczało np. lekkie zagniecenie taśmy, powodujące pęknięcie lakieru - i od tego miejsca zaczynał odpadać płatami! Może znaczenie ma wiek taśmy?

Natomiast w tych BASFach z lat 80-tych ciekawe było to, że ten sam typ można spotkać w różnych obudowach - niektóre aż w trzech - z dwoma typami dużego okienka lub z małym.

**Diabolik** · 18 Czerwca 2008

Te dwie serie Agfy też były piękne...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**Diabolik** · 18 Czerwca 2008

...a i późniejsze "lornetki" były, jak to się mówi, nie od macochy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

rico1973 · 18 Czerwca 2008

Moje ostatnie nabytki....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Radmar · 18 Czerwca 2008

No ja na starsze Basfy nie narzekam. Nawet na LH nie mam powodów do narzekań. Grają świetnie do dnia dzisiejszego, wysokie się trzymają dość dobrze, a wiek, hmm... trudno mi powiedzieć czy ma znaczenie, ale mój najstarszy LH jest z końca lat 70-tych i nie mogę mu niczego zarzucić.

Co do późniejszych Basfów, a potem Emteców nie będę się wypowiadał, bo z nich nie krozystam, ale można się domyślać, że uch jakość uległa zmianie na gorsze, tak samo jak i u konkurencji.

Agfy - ich z kolei nie kochałem za bardzo, ale trzeba przyznać, że lornetki były niczego sobie. Z lornetek miałem SR-S i SR-XS. I jak na swoją klasę były bardzo dobre.

Radmar · 18 Czerwca 2008

Wojtek,

z tych TDK SA (bodajże z 1983 roku) będziesz zadowolony, bardzo dobry nośnik, i trwały jak cholera. Mam też takowe i bardzo je sobie chwalę. Mimo upływu czasu i eksploatacji, czas nie odciska na nich swojego wpływu. Tak samo będziesz zadowolony ze starych złotych Basfów. Też je z powodzeniem używam i tak samo jestem z nich zadowolony, co zresztą pisałem nieco wyżej ogólnie na temat starych Basfów.

Mam natomiast pewne obawy co do Basfów Chrome Super. Jest to już ta nowsza edycja. Obawiam się że pojechana po kosztach więc tym samym nie tak trwała jak poprzednie. Ale tu się nie wypowiadam, bo ja ich nigdy nie używałem (nie chciałem z własnego wyboru).

rico1973 · 18 Czerwca 2008

Witaj Radmar

Masz rację, te SA są z 1983 aczkolwiek mam je w dwóch wersjach wkładki: na jednych jest wykres, a na niektórych tylko opis. Nie zmienia to faktu, że jestem z nich zadowolony :-) wszystkie SA są w stanie co najmniej dobrym. O złotych basfach też złego słowa nie powiem. Tych nowszych Baswów jeszcze nie sprawdzałem dokładnie (notoryczny brak czasu) za wszystkie te kasety zapłaciłem w sumie ok 110 zł.

v12 · 18 Czerwca 2008

to wlasnie sztywnosc tdk/maxell i zwlaszcza sony wplywa na podluzne zalamania.

basf poddaje sie niedoskonalosci toru bardziej biernie i stad uchodzi bez szwanku - jak pijak pod autobusem.

sprawdzalem rozne tasmy na kieszeni z niecentrycznie dokrecona glowicą (niestety nie mialem wtedy kamery)

jak ktos ma zajechane tasmy basf'a widac na nich taka jakby siatke spod spodu..pleciona pod katem 45/135 stopni do kierunku przesuwu - najbardziej widać to na starych chrom super u mnie.

jednak wtej klasie nośnika - zamiast wydac 9-10 pln na CrMaxima uzywalem ..ha raks sd-sx za 3,70 - niedbałe pudelko,wiecznie chybione nadruki,wkladka z gownianego papieru i nie-estetyczne naklejki - ale tasma zadziwiająco posłuszna.i to już byly kasety z 89-90 wiec chyba po tym trzesieniu ziemi ktore zrownalo ich z ziemią. mam ich dzis kilka i jakbym mial wybierac raks vs basf to biore te pierwsze.

i nagrania sprzed 17 lat sie trzymaja wiec na nosniku turcy nie oszczedzali ;)

v12 · 18 Czerwca 2008

a mówie o tym modelu - nowszy niz te zżynane po chamsku z tdk,ale nie dosc nowe by wstyd bylo je pokazać ludziom.

w sumie nie wiem czy raks produkowal kiedykolwiek lepsza kasete:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

v12 · 18 Czerwca 2008

widze ,ze opinie na temat tdk 82-85 sa zgodne ;) kiedy przychodzi do waznego nagrania warto miec kilka w szufladzie ;)

Radmar · 19 Czerwca 2008

Pamiętam te Raksy. :) Nawet mi się jeszcze ostały dwie sztuki w szufladzie. Jak po raz pierwszy je kupiłem i rozpakowałem, to sobie pomyślałem, ło matko, co za gówno. :) Wkładka byle jaka papierek jak ze zwykłej drukarki, naklejki na listku rak samo, jakby papier z odzysku, sama kaseta też najlepszego wrażenia na mnie nie zrobiła, i sądziłem, że z taśmą będzie podobnie, ale wraz z upływem czasu zmieniałem stopniowo zdanie o nich. Taśma okazała się faktycznie bardzo trwała i trzyma się nieźle do dziś, jednak ja w pojedynku Basf vs. Raks wybrałbym jednak Basfa. Raks też posiada tendencje do podłużnych śladów na taśmie, choć nie tak widoczne jak na TDK/Maxell/Sony.

lucas22 · 19 Czerwca 2008

Wrócę jeszcze do BASF'ów... Generalnie mam z nimi dobre doświadczenia. Już LH extra była przyzwoita - ocena 3+, a LH maxima nawet bardzo dobra. Gorzej było z CR (Chromdioxid) extra - tu tylko mierny, CR super na trójkę, a CR maxima na czwórkę. Ocena całościowa - za dźwięk, grubość nośnika i mechanikę. Mowa o serii pokazanej na moim foto. Nie wiem tylko jak Metal IV bo nigdy jej nie testowałem. tu pytanie - nagrywał ktoś na niej?

**MaciejLK** · 19 Czerwca 2008

Stare metale BASFa bardzo trudno zdobyć - praktycznie rzecz biorąc istniały niemal tylko w katalogach, dopiero seria TP Metal zaistniała także w sklepach w większych ilościach. Mam tylko jednego starego Basfa Metal, zdobytego niedawno, używanego, i na nim nie nagrywałem. Ale w testach te Basfy Metal z początku lat 80-tych zbierały baty - TDK MA i MA-R czy Maxell MX były sporo lepsze.

**MaciejLK** · 19 Czerwca 2008

Te Raksy z serii -SX (ED-SX, CD-SX i SD-SX) też były "podróbką" TDK, tylko już nie tak "dokładną" jak wcześniejsze. Zwróćcie uwagę, jak bardzo te kasety są podobne do TDK AD, AR i SF/SD z serii z 88/89 roku. Żeby nie nazywało się, że to kopia, Turcy odwrócili kształt górnego wycięcia, ale poza tym wyraźnie widać, czym te RAKSy były "inspirowane".

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

v12 · 19 Czerwca 2008

kształt okienka (górne wycięcie) + kompletnie inne ślizgacze i rolki bardziej zblizone do denon'a z ta przewagą ze postawili na kołeczek zamiast klipsa - stąd od 30sekundy nawoju na tasmie nie ma sladu poprzecznego.

co do zagiec podłuznych - jezeli na tasmie raks'a lub jvc serii UF I/II takowe wystepuje (przy c-60)

tor idzie do przeglądu lub głowica na emeryturę. ;)

v12 · 19 Czerwca 2008

w ogole ciekawa sprawa..tasmy "wklęsłe" vs "wypukłe" -wiecie o co chodzi ;)

wiekszosc tdk była wklęsła i te te zaginały sie najgorzej.

u maxelli bywalo roznie jezeli nówka była lekko wypukla -bylo ok,jezeli juz na wstepie miala tendencje do wygiecia w rynienkę - podłuzna krecha wzdluz srodka byla kwestią czasu.

stare basfy z malym oknem byly mocno wypukłe i nie szło ich zagiać nawet walkman'em ;)

to samo that's em-x chyba najostrzej męczona ostatnio tasma nie wykazuje absolutnie zadnego uszczerbku na zdrowiu.

gdyby to deck naciagał tasme -nie byloby tematu..ale otwieram 4 pack kaset..przewijam do polowy i 3 sa wypukłe a jedna ewidentnie wklesła. zwlaszcza 90/100min.

przy c46-c60 tasmy sa plaskie lub lekko wypukle.

a moze przy cienszych tasmach specjalnie uciekano od plaskiej powierzchni zeby wzmocnic tasme majac uwage naciagi z jakimi bedzie walczyc/ tylko nie zawsze to wychodzilo?

basf'a chrom super i jvc uf moglbym dac do zabawy psu..i tez pewnie nic by im sie nie stalo.

tyle,ze jvc nigdzie nie ma, a basf nie gra jak tdk/sony/maxell ;/

v12 · 19 Czerwca 2008

p.s. - czy te k**ewskie banerki musza być aż tak napastliwe?

jak zablokować flash'owe śmieci? uzywam firefox'a i juz bardziej zatkać go nie mogę ;/

Radmar · 19 Czerwca 2008

v12, 19 Cze 2008, 16:02

>basf'a chrom super i jvc uf moglbym dac do zabawy psu..i tez pewnie nic by im sie nie stalo.

No co do tej kwestii to jednak nie byłbym taki pewien. :)

---

Ale tu masz rację, taśmy płaskie i wypukłe były zdecydowanie odporniejsze od wklęsłych. Niejednokrotnie się kiedyś zastanawiałem od czego to zależy, ale jakoś sobie nigdy wcześniej nie umiałem na to pytanie odpowiedzieć, a z czasem przestałem na to zwracać uwagę.

Green Apple · 21 Czerwca 2008

Uff.A już myślałem że problem zaginania taśm tylko mi się przytrafia. To fakt są taśmy które się zaginają a są takie co można piłować i nic im nie jest. I nie ma znaczenia długość. Mam 90 co nie mają żadnej ryski.

v12 · 21 Czerwca 2008

ryski i zagiecia to dwie rozne historie ;]

ryski - to filc i glowica.

zagiecia i sinusy to problem z utrzymaniem tasmy po srodku toru.

i ta sama tasma w 60 jest sporo trwalsza od c90 i cienszych.

szkoda ,ze tdk post-87 mimo ze sliczne to jednak cholernie delikatne. tasma w nich idzie stabilnie ale nie srodkiem,idzie troche bokiem,nie wiem dlaczego mimo ze nawinieta jest prawidlowo ;/

kluczem do powaznych kontuzji jest prawidlowa praca tych malych roleczek w naroznikach kasety. najlepiej to pracuje w tdk 82-86 u mnie i w basfach Cr Super (klejone)