Skocz do zawartości
IGNORED

Wzmacniacz lampowy Feder Maximus


piotr_lass

Rekomendowane odpowiedzi

Hej, chciałbym pochwalić się swoim wzmacniaczem konstruktora z Poznania Jacka Federowicza. Nie znam się na elektronicę, przepisałem zatem fragmenty z instrukcji obsługi. Mam nadzieję, że uda mi się dołączyć zdjęcie. Wzmacniacz pracuje w systemie jak w „o mnie”.

 

Płyta tylna:

 

1. gniazdo sieciowe z uziemieniem ochronnym

2. gniazdo bezpiecznikowe sieciowe 4A

3. gniazdo bezpiecznikowe 1,25A (bezpieczniki bezzwłoczne)

4. przełącznik dwupozycyjny typu "toggle" rodzaju wejść )w pozycji do góry - wejście symetryczne, natomiast w pozycji dolnej - wyjście asymetryczne, koncentryczne)

5. gniazda wejściowe XLR symetryczne audio

6. złocone gniazda wejściowe audio RCA asymetryczne

7. złocone gniazda głośnikowe symetryczne dla kolumn o impedancji 8 Ohm

 

Na płycie frontowej znajduję się dwupozycyjny włącznik sieciowy, który w pozycji "on" oznacza załączenie zasilającego napięcia anodowego wzmacniacza z 45 sekundowym opóźnieniem. Opóźnienie to korzystnie wpływa na przedłużenie żywotności lamp końcowych, które zasilające napięcie anodowe otrzymują dopiero po pełnym rozgrzaniu włókien żarzeniowych katod. Na płycie frontowej znajduje się także regulator wzmocnienia wzmacniacza.

 

Lampy mocy KT88 są rozmieszczone w szeregu wzdłuż osłon transformatorów po dwie w każdym kanale. Lampy przedwzmacniacza umieszczono w pierwszym szeregu po cztery w każdym kanale, oraz jedną wspólną dla obu kanałów lampę 12AX7A (NOS Mullard) umieszczoną w centralnej pozycji obudowy. Pierwsze od środka lampy mają oznaczenia 6H1П-EB (aktualnie u mnie NOS Mullard E88CC), natomiast druga to 6H2П-EB, trzecia to 6H6П, a skrajne lampy sterujące mają oznaczenie 6H2П-EB. Te ostatnie nie posiadają specyficznych dla siebie odpowiedników, a ewentualne zmiany tej lampy na inne np. ECC83 lub 12AX7A musiałyby pociągać za sobą konieczność dokonania przełączeń obwodów żarzenia na cokołach lamp oraz powtórne zestrojenie całego układu.

 

Na szczególną uwagę zasługują transformatory głośnikowe. Są to konstrukcje technologicznie najbardziej zaawansowane z powodu wielosekcyjnego uzwojenia. Transformator głośnikowy posiada oprócz uzwojeń anodowych także uzwojenia katodowe lamp końcowych oraz dodatkowe uzwojenia anodowe dla triod sterujących lampy mocy. W ten oto sposób lampy końcowe są znacznie równomierniej obciążone co przejawią się w precyzyjności brzmieniowej w zakresie niższych częstotliwości pasma akustycznego – bas jest lepiej ‘kontrolowany” dając wrażenie wyższej dynamiki i „sprężystości” oraz w niższych zniekształceniach liniowych i nieliniowych nieliniowych całym paśmie. Wielosekcyjność transformatora głośnikowego w znacznym stopniu sprzyja poszerzeniu pasma przepustowego całego toru wzmacniacza dochodzącego od góry do 100 kHz przy spadku wzmocnienia – 1dB bez zauważalnych na ekranie oscyloskopu zniekształceń krzywej sygnału zarówno sinusoidalnego jak i prostokątnego (przy tak niskich częstotliwościach prostokąt nie wykazuje charakterystycznych „zwisów”). Tak zaprojektowane transformatory oraz symetryczny układ wzmacniacza wykazuje nieprzeciętną „detaliczność” brzmienia, bogatą przestrzenność oraz wysoką precyzję w przekazie wszelkich „szybkich” impulsów (krótki czas narastania oraz opadania przebiegów).

 

Pobór mocy – 450 W

Moc wyjściowa max – 2 x 50 W

Czułość wejściowa – ok. 300mV

Impedancja wejściowa – 220 kOhm

Pasmo przenoszenia – 15Hz – 120kHz przy spadku +- 3dB

Pasmo mocy – 20Hz – 100kHz przy spadku +-1dB dla 50W

Impedancja obciążenia – 8 Ohm (optymalnie)

Zniekształcenia TPD – 0.5% (przy max mocy wyjściowej)

Zniekształcenia IMD – 0.5% (przy max mocy wyjściowej)

Dumping factor – więcej niż 80

Szumy własne – 100dB (poniżej max poziomu wyjściowego)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/27016-wzmacniacz-lampowy-feder-maximus/
Udostępnij na innych stronach

Dzięki niezmierzonej dobrości tomanta prawdopodobnie ukaże się fotka. Dzięki! Jak ktoś ma jakies pytania chetnie odpowiem, ale konstruktorem DIY nie jestem więc tak ogólnie tylko moge sie wypowiedzieć. Mam wiecej fotek ale nie chce truć d.... ;)

trochę nie rozumiem opisu transformatora głośnikowego. może autor się dokładniej wypowie. w sumie także przymierzam się powtórnie do KT88. może ten twój wzmacniacz mnie zmotywuje do działania. w końcu mam jeszcze takie cacuszka "na magazynie".

.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

piotr_lass, 5 Lip 2006, 13:04

 

>Nie dam rady wkleić zdjęcia.

z pomocą

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

no to ja z drugiej strony :)

.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

no to jeszcze jedna fotka

.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pewnie konstruktor miał ich więcej albo nawiercił więcej dziur ;). zapewne ma to wytłumaczenie jakies - ale z odpowiedziami na techniczne pytanie muszę zaczekać az konstruktor wróci z wakacji. Pozdr.

>waga 46 kg...

zacna waga.

 

co do transformatora wyjściowego i dodatkowego uzwojenia anodowego dla lamp sterujących - to jakieś niestandardowe rozwiązanie. takie dodatkowe odczepy w celu uzyskania sprzężenia zwrotnego stosuje się powszechnie, ale dla lamp końcowych. w pentodzie (tetrodzie strumieniowej) podłancza się część sygnału (15-30%) do jednej z siatek. wielosekcyjność to także standard w lepszych trafach.

chętnie bym posłuchał tego cacka..... jak się wygrzeje ;).

 

miałem kiedyś wzmacniacz na KT88 ale układ miał znacznie prostszy. wiem to bo miał mniej lamp. dźwięk był bardzo dynamiczny, nazwałbym go energicznym przy tym bardzo klarowny, bez śladu kompresji nawet w głośnych fragmentach. to były wrażenia które pozostały w pamięci.

 

jak tak to piszę to czuję że coraz bardziej się nakręcam. za "czwórkowane" KT88 trzeba zapłacić ok 100$ więc wydatek nienajwiększy. zasilacz to koszt też ok 250-300$. trafa wyjściowe na "stanie". oj jak kusi... tylko że to żarło tyle prądu - miałem ciągły pobór 800W (ups). może trzeba będzie przesunąć punkt pracy w kierunku klasy AB2.

dobra - robię :) - tylko najpierw skończę preamp.

z tomantem wstepnie umowiliśmy się na odsłuch, ale terminu jeszcze nie ma (po 10 lipca), jak ktoś będzie jeszcze chętny, nie ma problemu, jak będzie konkretna data dam znać - lokalizacja: Suchy Las koło Poznania, pozdr.

takie uzwojenia - w katodzie - powoduja dwie rzeczy. Lepsze wykorzystanie lamp mocy zmniejszenie impedancji wyjsciowej lampy i wprowadzenie tlumienia trafa przez stosunkowa mala impedancje lamp w katodzie. No i zmniejszenie thd cxalosci przez wprowadzenie dodatkowego nfb. Ma to te wade ze wymaga od stopnia sterujacego wyzszych napiec gdyz napiecie na siatce dodaje sie do napiec na katodzie lamp mocy. Najczesciej uzywa sie wysokiego napiecia anadowego na driver ale tu zastosowano dodatkowe uzwojenia anodowe w anodach lamp ster. co powoduje wzrost napiecia na anodzie i mozliwosc wygenerowania wiekszego napiecia sterujacego. Jesli oczywiscie lampy sterujace pracuja w ukladzie wtornika katodowego. Oczywiscie musza byc zachowane odpowiednie fazy tych dodtkowych uzwojen. Uklad napewno jest ciekawy ale nadal nie otl.

Piotr Less, Suchy Las?

W razie gdybys robił odsłuch dla kolegów z forum i miał ochotę zaprosic jeszcze dwie, trzy osoby to chętni napewno się znajdą;) Sam jestem bardzo ciekaw, w razie czego daj znać proszę.

Pozdrawiam

Bardzo chętnie. Zobaczymy ile będzie chętnych, najwyzej umówimy się na dwa razy. Teraz wyjeżdżam na kilka dni, ale potem jak najbardziej. Sam jestem ciekawy bardziej doświadczonych osób z naszego forum. Przejrzystość tego wzmacniacza w połączeniu z Trianglami może na niektórych płytach dać trochę po uszach... a na innych jest super. Odezwę sie po powrocie do osób, które tu się wpisały w tym wątku chetnych na odsłuch. A może ktoś przyniesie jakis I/C XLR? Miałem Klotza, teraz Sonus Oliva. Pozdr.

Proponuję spotkanie na odsłuch w piątek lub ewentualnie sobotę w przyszłym tygodniu (14 lipca). Mam teraz trochę utrudniony dostęp do komputera, więc może dogadajcie się jakoś między sobą i proszę o info na telefon, załączyłem do informacji "o mnie". Pozdrawiam, Piotr PS Jeśli nie pasuje weekend, to może też być w środku tygodnia po tym terminie. Odsłuch w Suchym Lesie, poznianiacy wiedzą, że to "prawie jak Poznań" ;)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.