Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

No to po meczu :) Do tej pory nie wiem, jak Skra to wygrała - chyba siłą woli :) Największy problem - rozegranie. Zdziwienie budziło też nieustanne zmienianie koncepcji gry.

 

Jak to Skra wygrała?Jacek Nawrocki odszedł od jedynie słusznego wariantu ustawienia z Wlazłym na przyjęciu i są efekty.Resovia wyprztyklała się na zagrywce,zaczeło funkcjonować przyjęcie(trzech przyjmujących łatwiej przyjmuje niz dwóch)i jakoś poszło.Nic nowego trąbiliśmy o tym od miesięcy.Zresztą to raczej Sovia przegrała niż Skra wygrałą.Woicki był parę dni przed meczem w szpitalu i raczej nie błyszczał,ale jak wchodził Włoch to było gorzej.Teraz spokjojnie Wlazły może się skupić na graniu w filmie.

DIY to przyjemność grzebania w sprzętach.

Niestety nie mam możliwości śledzenia meczy ligowych :(

Ale w temacie siatkówki: wczoraj widziałem wreszcie film 'Nad Życie' o Agacie Mróz. Polecam, bo film jest poruszający. Nie jest to dzieło sztuki, ale przynajmniej coś co daje do myślenia. Ostrzegam tylko - realizacja filmu odbywała się chyba bez konsultanta ds. siatkówki, dlatego nie radzę tego analizować zbyt dogłębnie ;)

Powrót po dłuższej przerwie...

Oglądaliśmy, oglądaliśmy!

Sam, mecz jakiś totalnie nieziemski. Bajzel na boisku po stronie Turczynek. Sędziowskie bagno.

Źle się to oglądało.

 

Brawo Muszyna!

 

Jeszcze z jedna wybitna atakująca formatu światowego i można myśleć o tym ważniejszym finale.

Jak Skra miała w przeszłości taką siłę to miażdżyła w lidze wszystkich.

 

Resovia męczy się mając taki skład.

Strach pomyśleć jakby mieli w przyszłym sezonie reprezentować nasz kraj...

Mam nadzieję, że niczego nie ugrają.

hmm... z tymi wyprzedazami nie nalezy przesadzać,Odszedł Kurek,ale on wyrastał ponad polską ligę i było jasne ,ze sie nie utrzyma.Odszedł Falasca ,ale Woicki był w przekroju sezonu najrówniejszym graczem Skry,na całkiem niezłym poziomie,odszedł Możdzonek na ławę do ZAKSY.Niby trzech to połowa wyjściowego składu,ale tak naprawdę to tylko strata Kurka była znacząca.Dużo gorsze dla Skry było : brak wartościowych transferów( NIKT z zakupionych graczy się nie sprawdził) i styl prowadzenia zespołu.

DIY to przyjemność grzebania w sprzętach.

Woicki za mały. Oczywista strata pod siatką.

Ten Włoch to jakaś totalna porażka...

Po Kurku rzeczywiście dziura.

Prowadzenie?

Nie znam się. Było dotąd dobrze, nie mogło się nagle bez powodu popsuć.

Bardziej niż trenera przyczepiłbym się tego kurdupla prezesa. Spieprzył pracę z Dziewczynami w Atomie, pieprzy i tu!

nie pamiętam kiedy odszedł ze Skry Stefan Aniqua, przed obecnym sezonem, czy też wcześniej, ale facet jakby przeżywa drugą młodość, aż miło patrzeć jak gra w Delekcie, gra z głową, a i zagrywkę jakby teraz miał mocniejszą,

 

Kurek, Falasca, Możdżonek, Antiqua, myślicie że to nic takiego, jeśli z podstawowego składu odchodzi tylu graczy, a zmiennicy to jednak nie to samo?

Sovia po Skrze urosła i nie boi się nikogo ale na Delekcie można się przejechać.

Jastrzębie się bardzo dobrze prezentuje na papierze i przegrywa wszystkie ważne mecze.

DIY to przyjemność grzebania w sprzętach.

  • 2 tygodnie później...

Finał czterech.

ZAKSA słabiutka...

 

A Gacek to już powinien pomyśleć o jakimś innym zajęciu. Od ubiegłego sezonu. Dziwna ta polska selekcja. Kilka mocnych drużyn, ale zawsze jakieś ogniwa bardzo nie przystające do średniego poziomu...

 

Podobnie Zagumny, słabiutki.

 

Włosi mylą się. Poczekajmy...

 

Jest 2:2 w setach.

 

No ZAKSA wyraźnie słabsza.

 

Dziwi mnie pieprzenie traz komentatorów "...było widać przerwę po Zagumnym...". Przecież to było widać od początku.

Gdzie był trener?!

Pilarz jest obecnie lepszym rozgrywającym!

 

No ale ćwok trener i tyle...

Tak oglądałem sobie ten finał klubowy Europy.

Zadziwiające, że zwycięzca ma w składzie dwóch byłych graczy naszej ligi. Notabene obaj byli najlepszymi w swojej drużynie. Jeden został MVP.

 

W naszej lidze ani nie zagrali długo, ani nie błyszczeli...

 

Wnioski:

1. Płace w naszej lidze nie są niskie, skoro bywają tu tej klasy gracze (MVP grał w Kielcach ;).

2. Trenerzy nie poznają się na dobrych zawodnikach.

3. Polskie zespoły nie potrafią budować formy na najważniejsze imprezy. Dotyczy to również zawodników. Obciachowa Resovia, teraz Zaksa. A i kadra na Olimpiadzie...

4. Prezesi/dyrektorzy sportowi klubów to tłumoki.

 

Za to w naszej lidze grają takie miernoty jak Gacek. Mamy takich sprawozdawców Polsatu, dla których Zagumny jest wciąż najlepszym rozgrywającym na świecie, a nawet moja Córka widzi jaki jest cienki. Dobry rozgrywający? Wystarczyło popatrzeć na tych w pozostałych drużynach finału czterech. Na szczęście mamy trenera kadry spoza układu i zdejmuje szybko Zagumnego.

 

Może za dużo wymagam? Chyba nie. W tej lidze grali/ły zawodnicy/zawodniczki, którzy święcą trumfy gdzie indziej...

  • 2 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.