Złodzieje,czy moze sie mylę?

[mamz]

Trafilem ostatnio przypadkiem na Allegro na handlazy z branzy car audio i oczom swoim nie wierze.

Jest tam sporo radioodtwarzaczy cd wyjetych prosto z nowego samochodu.

Jesli sie myle i nech mnie ktos poprawi ale jaki jest sens sprzedawania calych konsol z nowych samochodow,przeciez nikt tego nie demontuje zakladajac np.lepszy sprzet grajacy z blachego powodu: zostaje dziura ,tracimy wyswietlacz z komputera pokladowego itd.

 

Wnoisek jest jeden.zlodzieje przerzucili sie na nowe auta z calymi konsolami.(patrz zdjecie z allegro).

Powod pewnie jest taki ze coraz wieksza ilosc samochodow jest z fabrycznym radiem CD i zlodzieje musza z czegos zyc.

Ale czemu Allegro ma im w tym pomagac tymbardziej ze pewnie kazdy z nas spotkal sie pewnie z tym ze allegro szybko reaguje na tzw nieprawidlowe aukcje,zakonczenie aukcji przed czasem,piraty itp.

 

Moze by tak grupowo zbojkotowac tych skurw..... poprzez maile do allegro? ( ze strony przedmiotu po prawej stronie u gory jest link : "Zgłoś naruszenie zasad"

 

Czy moze poprostu zostaniemy obojetni i pewnego pieknego dnia zastaniemy swoje auto z wybita szyba bez polowy deski rozdzielczej?

 

Mysle ze to moze byc niezla metoda na walke ze zlodziejami,nie sprzdadza wiec moze nie ukradna.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[saczek_XTRM]

a kto powiedział że to kradzione? masz 100% pewność? równie dobrze te elementy mogą pochodzić z demontażu rozbitych aut...

[tomek7776]

mamz

zastanowiles sie kto to kupi i po co?

[tomek7776]

to panel od amerykanskiej corolli,chyba

i di niczego wiecej nie pasuje,raczej z rozbitka na czesci.

[mamz]

Pewnie,Ty to kupisz jak Ci zapi...polowe deski rozdzielczej,to wtedy wejdziesz na allegro spokojnie sobie odkupisz:)

 

Pewnie ze czesc moze pochodzic z aut rozbitych ale ile? moze tyle ile jest nowiutkich poduszek powietrznych rowniez na allegro,do wyboru do koloru,moze one tez sa powypadkowe? niesadze.

 

i przyklad sciemyw opisie :

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Vires]

chyba se jaja robisz... a jesli to panel od amerykanskiej corolli, to sprawa jest dla mnei jasna, wierze, ze to radyjko jest 100% legalne. Pomysl, komu chcialo by sie wlamywac do auta, zeby wyciagac wbudowane radio, z ktorym niewiadomo co zrobic. O wiele bardziej warto wyciagac radia z wyjetymi panelami przednimi, bo takowe mozna dobrać. Co innego, jesli np wyrywa sie w pl radyjka blaupunkta wbudowane w fiatach (np panda), one sa standartowych rozmiarow, tylko trzeba mocno zniszczyc tapicerke, żeby sie do niego dobrac.

[saczek_XTRM]

>>mamz

 

żeby do części tych radii dobrać się "na szybko" podczas kradzieży trzebaby mocno szarpać za to radio bo jest solidnie przymocowane (przynajmniej niektóre z nich). A tu masz stan idealny....spokojnie.

[mamz]

Vires,dalem zly przyklad,nie zauwazylem ze to amerykanska. W tej chwili jest ponad 200 fabrycznych odtwarzaczy na allegro do naszych popularnych aut. Nie znam nikogo kto by sie pozbywal czesci kokpitu bo i po co? Znam natomiast coraz czestrze przypadki wypruwania fabrycznych radyjek.

Pomysl Vires,jest coraz wiecej nowych samochodow gdzie nikt nie kupuje CD bo juz sa fabryczne. A zlodziej musi z czegos zyc wiec sie biora za fabryczne.

[mamz]

i jeczcze zdjecie z innej aukcji,tym razem takie radio jak w mojej corolli, takich jest kilka na allegro

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[parantulla]

Wytłumaczenie jest proste.

Zajrzyj do któregokolwiek auto komisu. Większość wystawionych aut nie posiada audio. Przyczyny mogą być różnorakie, ale taki jest stan faktyczny. Na przykład kupiłeś swoją corollę z fabryczną konsolą. Po jakims czasie uznałeś, że sprzęt gra fatalnie i zakładasz coś lepszego. Co robisz ze stara konsolą? Zostawiasz w rozliczeniu, albo sprzedajesz na allegro. Po kliku latach naturalną koleją rzeczy jest zmiana auta na inne. Co robisz? Wstawiasz je do komisu. Ale sprzęt o wartości iluś tam tysięcy demontujesz, bo dla potencjalnego kupca i tak nie jest to żadnym czynnikiem zwiększającym jego zainteresowanie Twoim akurat autem. Dlatego większość ludzi pozbywających się auta tak własnie robi. Wyciąga radia, bo zawsze to parę setek do przodu a poza tym w nowym samochodzie będzie akurat jak znalazł. W końcu Twoje auto zostaje sprzedane dalej a nowy właściciel ma kłopot, bo nie ma połowy konsoli ani radia. Co więc robi? Loguje się na allegro i szuka odpowiedniego modelu bo tam najtaniej. I tak to się kręci.

Złodziej kradnie to czego szybko i bez śladu może się pozbyć. Raczej nie kolekcjonuje stert sprzętu, który może kiedys tam sprzeda, a może nie zdąży przed nalotem psiarni. Poza tym dzisiaj każde auto ma alarm i raczej nikt zdrowy psychicznie nie będzie w wyjącym samochodzie ostrożnie pieścił się z delikatnym wyciąganiem radyjka za kilka stówek. No chyba, że zholował całe auto do stodoły i tam juz na spokojnie rozebrał na części, ale to już inna sprawa.

[marcinw899]

a telefony komorkowe, radia samochodowe, rowery itp.-----> to wszystko moze byc kradzione, ale nie musi.

Autorze Tematu ----> ja nie bronei złodziei, ale gdybys sam cos wystawił na allegro i ktos by Cie posadził o złodziejstwo to nie było by to miłe prawda?

[ARGOS]

Sprawa jest na pewno niejednoznaczna. ja nie znam nikogo kto by chcial zmieniać fabryczne radio. Jeśli jest to jakis audiofil któremu nie odpowiada fabryczna instalacja to kupuje auto bez radia i robi swoją instalację, a jeśli już kupuje to i trak zostawia chociaż naped i tuner. Wyjątkiem może być auto uzywane albo jakiś wóz luksusowy gdzie radiojest na wyposażeniu standardowym.

 

Z drugiej strony trudno sobie wyobrazić, że złodzieje przerzucili się na fabryczne radia. Złodziejowi zależy na tym żeby to co podprowadzi szybko się sprzedało, nie ukradnie czegoś , co pasuje tylko do niektórych samochodów, nie będzie sobie ograniczał grupy docelowej. Wystarczy zresztą przejśćsię po giełdach i komisach, gdzie faktycznie większość sprzętu pochodzi z kradzieży, są tam wyłącznie standardowe radia.

 

najprawdopodobniej więc takie rzeczy pochopdzą z rozbitków, u nas już taka tradycja żeby wyciągać co się da, do niedawna przeciez nawet odcinano nie bite cześci nadwozia i wcale nie chodziło o elementy poszycia tylko o elementy nośne, taka ilość czterośladów jak u nas jeździ nie wzięła się z kosmosu. Któżby w takiej sytuacji zostawił radio na pastwę losu...

[felix]

Niestety, ale nawet jeżeli te radia są kradzione, to sprawa jest ciężka do udowodnienia. Żeby policja wogóle przyjęła zgłoszenie (bo tylko taki sposób załatwiania sprawy ma sens) trzeba móc udowodnić, że wystawiany przedmiot do nas należy. Kiedyś znajomemu ukradli z piwnicy komplet felg aluminiowych. Już po 2 dniach jakiś idiota wystawił je na allegro. Sprawę udało się załatwić tylko dlatego, że felgi były bardzo rzadko spotykane i miały kilka znaków charakterystycznych, a kumpel miał je dokładnie obfotografowane. Gdyby nie to, policja nawet by się sprawą nie zajęła. A tak felgi odzyskane i przynajmniej przez chwilę jednego pasera mniej na ulicach...

[Nowy2]

prosze zwrócić uwagę, że napisy na klawiszach nie są wytarte.

[pep22]

dla mnie to wyglada co najmniej dziwnie. kto przy zdrowych zmyslach wyciaga NAWIGACJE z audi a8 czy bmw 5?? w salonie doooobre pare tysiecy, na allegro za dwojke spokojnie sie kupi w stanie jak pisza idealnym.

albo kradzione, szczegolnie ze teraz coraz czesciej kradnie sie auta na czesci (a czesci coraz czesciej pasuja tylko do 1 konretnego auta), albo faktycznie handlarze sprowadzaja bite, lub niekoniecznie nawet, dobre wersje i wysprzedaja drozsze elementy i wsadzaja potem tanie radio, bo sie to bardziej oplaca. choc to brzmi chyba troszke mniej prawdopodobnie.

 

nie podaje linkow, bo zaraz ktos sie zacznie czepiac o kontretna aukcje, a wiadomo ze nie chodzi tu ani o oczernianie, ani wytykanie zlodziei bez podstaw i dowodow ani o jakis jeden przypadek :)

[tomek7776]

1.nawigacja fabryczna to taki szajs,ze jak ktos sie z tym zetknal,to nie dotknie tego palcem,w polsce koszmar,

2. do auta nie posiadajacego navi,raczej zalozyc sie nie da navigacji,zanim zadziala szlag trafi klienta,z nerwow i od kosztow,

3.kradziucha navi raczej nie odkodujesz,

 

paulinka

nie chcialoby mi sie niczego podmieniac w aucie,szkoda czasu,wole te czas poswiecic na pozyteczniejsze zajecia,to raczej wyssane z palca opowiesci klientow,ktorzy sami tak postepuja.

[tomek7776]

paulinka,

do kraju zlomu raczej sie nie oplaca wwozic,koszta sa ogromne,a i za granica nikt za darmo niczego nie rozdaje.

[felix]

paulinka, 30 Lip 2006, 17:33

>a czesci coraz

>czesciej pasuja tylko do 1 konretnego auta

 

Oj nieprawda. Przeciwnie - coraz mniej jest części projektowanych dla jednego samochodu. Obecnie ze względu na cięcie kosztów, producenci starają sie ujednolicać części między modelami jak mogą. W końcu taniej jest zaprojektować 1 część i wyprodukować ją w 2 mln egzemplarzy, niż zaprojektować 2 części i wykonać obie w 1mln egzemplarzy...

Przykładami mogą być japońsko-francuskie trojaczki (Toyota Aygo, Peugeot 107 i Citroen C1), które różnią się tylko wyglądem, ale z technicznego punktu widzenia samochody te są identyczne.

Fabryczne radia samochodowe, w wielu przypadkach, różnią się pomiędzy modelami tylko czołówką (a czasami wogóle się nie różnią).

[tomek7776]

teoretycznie maja te sama plyte podlogowa,moze silnik i skrzynie,ale juz cala reszte oczywiscie maja inna.

co do drugiej czesc wpisu ,,,,,to chyba czolowka ma nawieksze znaczenie w radiu firmowym.a nie to co jest za nio,chodzi mi o kompatybilnosc z innymi markami.

[pep22]

alez oczywiscie chodzilo mi wlasnie o to, co nazywacie "czolowka":) odbiorniki polaczonych z konsola. ot to :)

 

tomek, zlomu nie przywoza, ale nawet koszmarne rozbitki jak najbardziej przeciez.

[felix]

tomek7776, 30 Lip 2006, 20:13

 

>teoretycznie maja te sama plyte podlogowa,moze silnik i skrzynie,ale juz cala reszte oczywiscie

>maja inna.

>co do drugiej czesc wpisu ,,,,,to chyba czolowka ma nawieksze znaczenie w radiu firmowym.a nie to co

>jest za nio,chodzi mi o kompatybilnosc z innymi markami.

 

Płyta podłogowa i silnik są najtrudniejszymi do zaprojektowania elementami, i ich unifikacja przynosi największe oszczędności. Do tego stopnia, że wymianiają się nimi nawet firmy nie powiązane ze sobą kapitałowo. W Mitsubishi Carismie i Space Starze montowali silniki dCI Renault (pod nazwą DiD) oraz (podobnie jak w Volvo) skrzynie biegów dla silników 1.6 i 1.8 (do momentu wejścia na rynek GDI). Ford oraz Grupa VW wspólnie opracowały platformę dla samochodów Ford Galaxy, VW Sharan i Seat Alhambra.

Poza tym unifikuje się także praktycznie całą elektronikę i elektrykę. Inne są elementy nadające samochodowi wygląd zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz. Ale też nie wszystkie. Zauważ, że np. w prawie każdym modelu grupy VW zunifikowane są takie elementy jak klamki wewnętrzne, moduły sterowania szybami elektrycznymi, klimatronikiem, moduły zagarów (tu głównymi różnicami są kolor podświetlenia i czcionka), radia fabryczne itp. Podobnie jest z innymi markami.

Elementy dedykowane dla konkretnego samochodu, projektuje się zazwyczaj dla najdroższych modeli danej grupy (bądź marki).

[wernen]

Słyszeliście coś kiedys o częsciach zamiennych ?

Czy nadal sa tutaj tacy którzy uwazają że radia samochodowe i elektronika się nie psują ?

[pep22]

no sorry, ale nie za 1/3 ceny oryginalnych. a co z tymi "prawie nowymi"? jeszcze dziwniejsze

 

wszystko sie psuje, jest coraz gorzej, swiat zmierza ku otchlani. nie? LOL

[saczek_XTRM]

>>Paulinka

 

NIE ;)). Od dawna producenci planują "żywot" auta skrócić do 8-10 lat. Jakiś czas temu Audi wyszło z pomysłem, żeby w ogóle ukrócić ręce dla majsterkowiczów i zaproponowało specjalne klucze (miał je posiadać tylko serwis) do maski auta!! Z kolei na producentów narzuca też się pewne ograniczenia, a m.in. to że to ich problem złomowania aut i każdy z koncernów będzie odpowiedzialny za ich recykling. Póki co jeszcze to wszystko "wisi" w powietrzu, ale myślę że to tylko kwestia czasu... podobnie jak auta z napędem hybrydowym, CNG czy na wodór. Na to też trzeba czasu i siły by pokonać monopol na paliwa...

[tomek7776]

felix

dziwilbys sie bardzo jak np. moduly szyb sa nie zunifikowane,tragiczne pomieszanie,co rok inny numer katalogowy z drobna modyfikacja,inna wtyczka,inny zabek wtyczki.

[saczek_XTRM]

>>tomek7776

 

racja, ale zauważ ile aut jeżdzi na tej samej płycie podłogowej?

 

np Ford Galaxy, Vw Sharan, i jeszcze coś..ulotniło mi się ;))

ponadto Vw/Skoda/Audi

 

i mnóstwo innych. Te drogie podzespoły nie opłaca się wykonywać dla jednego producenta.. Resztą, tj drobiazgi, tutaj raczej robi się wszystko pod klienta, który konkretną markę wiąże z określonym stylem etc. Renaul ma np bardzo wyrafinowany styl.

[wernen]

Paulinka: Co ? Za tanio ?? Powiedz tylko a sprzedam Ci taki panel za 3 razy więcej niż cena serwisowa. Wtedy będziesz zadowolona ;-)

 

Ostatnie wybory pokazały co prawda że się ludziom całkiem we łbach poPiSdraczyło . Mimo to chyba nikt nie uwierzy , że aż tak, by nagle wszyscy zaczęli dbać o cudze interesy zamiast o swoje . Można odnieść takie wrażenie kiedy czyta na forum wykwitające falami wątki tropiące złodziei i piratów – na zasadzie >bo cena była za niska< . Jakoś nie wierzę w szczerość ich lamentów i tę troskę o uczciwość transakcji .

Proponuje im żeby oskarżyli Media Markt o paserstwo na podstawie zbyt niskich cen . Teraz we wszystkich hipermarketach na letnich wyprzedażach sprzedają po 30-50% ceny – na pewno złodzieje i paserzy ! Do pierdla z nimi :-)

 

Lakierowanie płata drzwi w servisie kosztuje 1000 PLN . To samo ale w nieautoryzowanym warsztacie jest za 450 PLN.

250 PLN kosztują już polakierowane drzwi do Chevroleta i to nawet w kolorze .

To wg forumowych nibystróżów uczciwości jeśli kupuję kompletne polakierowane drzwi za tę cenę, znaczy że są kradzione . I na pewno ktoś mi na zamówienie rozmontowuje kradzionego Daewoo w Niemczech specjalnie w tym samym kolorze ?? Niezapominając przy tym dokładnie rozmontować konsoli z wbudowanym radiem i GPS-em [LOL]

 

Pytanie dla zatroskanych strażników uczciwości .

Kto jest złodziejem, ten co sprzedaje tanio czy ten co sprzedaje drogo ??

 

Ten który bierze 1000 PLN za polakierowanie drzwi, przyjmuje zapłatę z ubezpieczenia . Okrada Was ze składki ubezpieczeniowej . Bo naprawdę polakierowanie drzwi kosztuje połowę taniej .

Wiedzą o tym doskonale firmy ubezpieczeniowe, dlatego do niedawna szkoda likwidowana wypłatą gotówkową była wyceniana o połowę taniej niż taka sama naprawiana przelewem wprost do autoryzowanego servisu za dokonaną naprawę auta .

 

Podobnie rzesz się ma z cenami części zamiennych . To nie części z Allegro są 3 razy za tanie – to akurat ich normalna cena. To części servisowe są przynamniej o 2 razy za drogo wycenione .

 

Obrońcy wysokich cen na tym forum to ci których interes zostaje naruszony kiedy tania konkurencja zabiera im sprzed nosa frajerów do ogolenia z kasy . Miauczą gdy nie mogą już sprzedać byle dinksa z plastiku za cenę połowy nowego auta .

[saczek_XTRM]

>>wernen

 

BRAWO. Pdopisuję się pod tym obiema rękoma.

[Zydelek]

Podpiszę się pod wpisem swego poprzednika. Niecały miesiąc temu rowerzystka wtargnęła mi pod koła. Wybiła szybę, pogięła błotnik, maskę i pokiereszowała dach. Auto jest jeszcze na gwarancji, jednak biorąc kasę w łapę po naprawie zostało mi jeszcze 3000zł. Do tego rowerzystka sprawczyni kolizji zrekompensuje mi 2-letnią zwyżkę w auto casco. Prywatnie dogadałem sie co do zupełnie innej ceny. Na PZU zdzieraliby ile mogłi.

[felix]

Odnośnie cen części - w czerwcowej Autotechnice Motoryzacyjnej jest fajne zestawienie - cena nowego samochodu w salonie z ceną wszystkich części do tego samochodu w ASO (dane dotyczą VW Golfa V Trendline 1.6, ceny z 2005r). Otóż samochód kosztował wtedy 64tys zł a części... 320tys zł!!

Biorąc pod uwagę, że koszt wyprodukowania samochodu nie przekracza pewnie połowy jego ceny, można powiedzieć, że nie licząc kosztów montażu, całkowita marża na części zamienne wynosi jakiś 1000% :)