Skocz do zawartości
IGNORED

Szukam analogowego cdeka


Gość discomaniac71

Rekomendowane odpowiedzi

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Ma to grac w parze z L 430. Ma byc "analogowy" - miekki cieply ale detaliczny z duza iloscia powietrza. Celem jest upgrade wiec musi to byc niezla platforma pod usprawnienia.

Akai CD 79 jest niezly ale po prostu niestety za jasny. Do sprzedania w stanie idealnym z pilotem. Info na priva. Dzieki z gory i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/27469-szukam-analogowego-cdeka/
Udostępnij na innych stronach

Disco, wiem że micromega którą przywiozłem na spotkanie nie wypadła za rewelacyjnie, ale zapewniam że seria Stage gra właśnie analogowo, nie łupie, jest przestrzenna i dobrze rysuje scenę. Szkoda że nie podłączyliśmy jej pod lepszy wzmacniacz niż Cairn a szkoda, może miałbyś swojego "typa". Ostrzegam że własnoręcznie trudno jest coś usprawnić w micromedze oprócz zasilania i zegara, które nawiasem mówiąc są niezłe. Jak na standard bardzo dobre elementy są użyte, przesle Ci fotki jak chcesz. Pozostaje jednak jeszcze upgrade przy pomocy firmowych płytek do stage 5 (dwa przetworniki) i stage 6 (dodatkowy toroid) ale to akurat sam sobie zrobisz :-)

Sczerze polecam przesłuchać Rafale.

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

Gość

(Konto usunięte)

>Ma to grac w parze z L 430. Ma byc "analogowy" - miekki cieply ale detaliczny z duza iloscia

>powietrza. Celem jest upgrade wiec musi to byc niezla platforma pod usprawnienia. "

 

można, życzyć powodzenia...:)

można też, traktowac ten wpis jak zlecenie;

w takim razie, jaki ma być procent zysku dla znalazcy? ewentualnie, za ile odkupisz jeśli się znajdzie?

bo chyba nie chcesz tego za frajer...

Pierwsza plytka to przetwornik, druga fotka to płyta główna i trzecia to płyta od góry.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-1122-100008067 1170297766_thumb.JPG

post-1122-100008068 1170297764_thumb.JPG

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

No i trzebabyło wcześniej bo miałem dwie :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

Tutaj masz opisane różnice w seriach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

Baza tego klocka ta sama. Dlatego zakupując model niższy można się upgradować na wyższy. Dzwiękowo żadna mikromega nie powaliła mnie na kolana. Owszem brzmią bardzo poprawnie, neutralnie ale ich awaryjnosc obsługowa do nich zraziła- problemy blokowania.

 

Zapytałem do jakiej kwoty i odpowiedź nie padła.

 

Bardzo dobre są Audio Reasercha kompakty, Sonic Frontiers, Audiomeca, MCintoscha, Linna, Vincenta, Rotele- dwa górne modele.

Jeden forumowiczów z Krakowa posiada MCintoscha C.D za którego musiał zapłacić minimum 2000-2500zł. Cd. nabyty został od pośrednika a stanowił własnośc mego kumpla. Ten z kolei nabył go na ebayu za 300$. Warto więc rozejrzeć się bo okazje się trafiają.

Jeśli poodba ci sie ciepły, analogowy dzwięk to posłuchaj Marantza CD94 albo Philipsa CD 960 bardzo poprawny i nie męczący ucha, a po modyfikacji gregaudio to już jest bardzo przyjemnie i masz odrazu dobry transport :)

miałem Micromege Stage 6 i pozwolę sobie nie zgodzić się częścią wyżej napisanych opinii; jest to jeden z nejmniej analogowo grających cedeków jakie dane mi było słuchać; owszem przestrzeń, chociaż bez przesady, owszem analityczność, owszem stereofonia, ale jak każdy prawie francuz szybki i techniczny; próżno szukać w cedekach Micromegi samych w sobie analogowego brzmienia; odpowiednie skonfigurowanie w systemie może dać bardzo przyjemny, zbliżony do analogowego dzwięk, ale na pewno nie zagwarantuje tego sam cedek Micromegi; Zydelek dobrze podpowiada, dorzuciłbym do tego Meridiany i Naimy, ale raczej nie do wzmaka Luxmana; z tego co się orientuję Luxmany nie należą do przezroczyście brzmiących pieców, raczej właśnie miękko i aksamitnie grają; z tej racji Micromega - ale w zasadzie to tylko 5 i 6 - mogła by się nadawać do tego zestawu, Rotel i Vincent tak samo, wyższy SONY z serii ES też, Primare jak również, ale wtedy to ciepły zbliżony do analogowego dzwięk będzie z zestawu w/w cedeki plus Luxman L 430 (kolumny i okablowanie też, ma się rozumieć) jako całości; a analogowo grający cedek sam w sobie - Rafał - Pioneer PD - 73 chociażby:)

Pozdrawiam

Ja mam Philipsa cd 204. Jestem bardzo zadowolony brzmi pięknie zwłaszcza w zestawie z jakim go mam. Co najfajniejsze w nim to sopran nie jest taki "ssssss" ( twardy jak diament) tylko wręcz soczysty aż chce się słuchać. Czyta mi każde płyty, zewnętrznie prezentuje sie też ładnie. Zobacz w STEREO / Temat nr 27346 tam są zdjęcia. Pozdrawiam

>discomaniac71

 

Może warto sie zainteresować czymś takim:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Oczywiście po odpowiednim tuningu ;)

 

Pozdrawiam

 

Ps.

Mój Nakamichi OMS 7E pewnie by zagrał pieknie u Ciebie ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Musze napisac teraz pare niezmiernie waznych zdan.

Luxmana L 430 kupilem w stanie idealnym zostal on sprowadzony z Danii i jak na ten model dosc sporo mnie kosztowal. Z czasem okazalo sie jednak ze byl grzebany. Ktos wlozyl kondy Elny (na szczescie to jedyna "interwencja") o pojemnosci jedynie 8200uF (powinien byc Nichicon 15.000uF - jak na ponad 100 watt i tak niewiele). Wzmak gra ladnym jasnym dzwiekiem dlatego Akai CD 79 wydaje sie za jasny. Zastosowalem miekkie przewody Tara Labs ale wciaz to nie to. Za to miekki brzmieniowo tuner Sony ST-S 700 ES gra wybornie. I teraz pytanie. Jutro wymieniam kondy - dostalem od Piotrka608 Hitachi 15.000uF na 63 v (Elny zdaje sie sa tez na inne napiecie). Na ile ta wymiana kondow zmieni charakter brzmienia wzmaka? Bo moze okazac sie ze wymiana cdeka jest niepotrzebna... Choc wiecie ze ja lubie zmieniac:):):) Jak sie ma 2000 plyt CD czasem cos trzeba zmienic:):):)

discomaniac71, 7 Sie 2006, 21:29

 

Jesli Luxman gra jasnym dzwiekiem to dla mnie jest to podejrzane a moze bylo jeszcze cos grzebane, Luxmany ktoe mialem okazje poznac nigdy nie graly jasno, raczej cieplo miekko analogowo, no ale jesli szukasz analogowego CD to polecam moze Musical Fidelity, Linn, zreszta sporo tego zalezy jaka cena, ale na pewno nie Micromega seria Stage mialem 3 sluchalem troche 6 te CD graja raczej sucho troche sterylnie, maja ladna stereofonie glebie, swietny bas, precyzyjny nie podbity troche jak z obudowy zamknietej, ogolnie bardzo zrownowazony i bezpieczny dzwiek, dosc szybki.

Disco jestes doświadczonym "wyjadaczem" przynajmniej tak zawsze uważałem a pytasz czy po wymianie kondów zmiana odtwarzacza może okazać się niepotrzebna :-) Zapewne jak wiesz to zmiany o zupełnie innym charakterze. Większe i lepsze (jakościowo) kondy w zasilaczu ampa to najczęściej przyrost dynamiki i rozdzielczości ale też nie jest to regułą. Źródło zaś, to zmiany że tak się wyraże decydujące o "kolorystyce i emocjonalności przekazu" :-)

Wracając do micromegi i tego co pisał psg. Owszem micromega może sama z siebie nie jest wybitnie analogowa, ale porównując ją do marantzów CD63KI czy Roteli z podobnego przedziału cenowego to jest najbardziej analogowy dźwięk, ale jak zresztą słusznie zaznaczyłeś wcześniej z grającym ciepło wzmacniaczem. Micromega nie narzuca się, nie wali sopranem, nie zabija basem, wokal ma "masę" wg. mnie to jest to czego szuka disco i tyle. Nie twierdzę że micromega to cud, po prostu odtwarzacz o miłym charakterze a kolega powinien odrobić lekcję domową i posłuchać gdzieś stage 4,5,6 :-D (a one różnią się od siebie znacznie, Stage 1 gra podobnie jak 4, 2-5, 3-6) przy czym im wyższy numer tym chłodniej i sterylniej!

 

pzdr.

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

opteron - dlatego właśnie zaznaczyłem, że moje obserwacje dotyczyły tylko tej Micromegi, którą miałem i słuchałem u siebie, czyli 6; pytanie w wątku dotyczyło analogowego brzmienia samego cedeka i Micromega, którakolwiek sama w sobie do analogowych nie należy - tu trudno się spierać, natomiast jako wybór cedeka do systemu z tym konkretnym Luxmanem (ważne są oczywiście jeszcze kolumny, pomieszcenie, okablowanie itp) to - i tu się zgadzamy - może być dobry wybór; Rotele i Marantze wymienione przez Ciebie grają ostro i sucho same w sobie - tu też się zgadzamy, czy będą do Luxmana L 430 pasować nie wiem, na papierze wygląda, że co najmniej warto spróbować posłuchać takiego zestawienia

pozdrawiam

Do tysiaka to rzeczywiscie jakis stary strucel philipsa albo marantza bedzie najlepszy, jak jeszcze zrobisz dobre ruchy i nadal bedzie gralo to mozesz byc w domu :-)

Ostatnio i mnie naszlo na takie konstrukcje, cwicze cd204, ach jak te playery byly zbudowane, naprawde serce rosnie jak sie patrzy na te transporty i obudowy z aluminium...

"Analogowego" cedeka to szukaja wszyscy i nawet jak masz na niego 10tys to tez bedziesz szukal...

No tak, a tak było fajnie i miszczunio wrócił z wakacji o czym zdążył nas poinformować wątkiem który mógłby się nazywać:

"Jak zamienić siekierkę na kijek"

"Z deszczu pod rynnę"

 

No bo jak inaczej wytłumaczyć że facet który z klockami audio zaczynał zabawę w czasie kiedy niektórzy użytkownicy tego forum wspinali się na dywan szuka "analogowego cedeka" do tysiączka. Poza tym z jego osłuchaniem, o którym tak często pisze nie powinien w ogóle szukać odpowiedzi na forum. I znów z śmieciowego hi-fi na śmieciowe hi-fi. Rozumiem takie pytania u kogoś kto zaczął przygodę 3-miesiące temu ale taki ZUPEŁNIE STARY WYJADACZ;-))

Miszczu, czy nie możesz poświęcić paru wydań ItaloDisco na XRCD i kupić sobie do ciężkiej cholery czegoś dobrego? Czy znów ktoś złożył zamówienie na wykreowanie tym razem kultowego playera??? ;-))) Ech.

 

A tak żeby nie było że nie na temat:

Jeżeli ten Akai ma dobry napęd a Ciebie stać na kupienie czegoś nowego jednocześnie nie sprzedając go to kup sobie chłopie NOSa od Petera i ze źródłem na długi czas będziesz miał spokój.

 

P.S. Kurcze człowiek się przez całe życie uczy - taki Akai wymiata wszystko do iluśtam tysięcy złotych jest zamieniany:

a) na cedeka za tysiąc złotych

b) bo nagle w przeciwieństwie do kilkuset konfguracji nie zagrał.

discorelax17 - gdyby twoje wszystkie wpisy nie zawierały tekstów jak w 1, 2 i 4 akapicie tego powyżej, to czytałoby się je z niekłamaną radością, sympatią i odczuciem, że wnoszą coś konstruktywnego do wątku; naprawdę nie możesz się powstrzymać?

pozdrawiam

psg, 8 Sie 2006, 14:57

 

>discorelax17 - gdyby twoje wszystkie wpisy nie zawierały tekstów jak w 1, 2 i 4 akapicie tego

>powyżej, to czytałoby się je z niekłamaną radością, sympatią i odczuciem, że wnoszą coś

>konstruktywnego do wątku; naprawdę nie możesz się powstrzymać?

>pozdrawiam

 

Bo tak sobie myślę jakby chłopakiem trochę potrząsnąć to może doszedłby do równowagi psychicznej. Wbrew pozorom jako jeden z niewielu kieruje się dobrem Miszcza Zapowiadacza. BO jak na razie wszycy mówią - kup philipsa, kup mikromegę, nie kupuj mikromegi. Nikt nie potrafi mu wytłumaczyć do cholery żeby trochę poczekał odłożył i kupił np. CECa proponowanego przez inżyniera - zacna maszynka nomen omen, a na razie niech sobie skoryguje kabelkami. Nie można? - kurcze taki cedek, dwa trafa, separowane bloki, PCM63K na pokładzie i nie można ani kabelkami ani modami? Tak wszystko zamiatał, kultowy przetwornik i nie gra?

 

A poźniej ktoś czyta te entuzjastyczne opiniie disco i kupuje te wynalazki.

Bo chyba nie wątpisz że jak disco zmieni źródło to następne będzie ZAJEK...AFAKINGBISTE.

 

Na szczęście przy takich wpisach będą też moje się pojawiały - może mniej zielonych umoczy - ja bym kiedyś przez discomaniaca umoczył

Ja u siebie testuje denona dcd-3300. Maszyna bez kompromisów, niesamowicie solidnie wykonana (16kg) i na moje ucho brzmi rewelacyjnie. W planach mam podjechac z nim do znajomego audiofila, zeby posluchac go ma bardziej przezroczystym zestawie niz moj, zeby doszlifować swoja opinie. Cena - zalezy jak sie trafi 1000 nawet 3000zł (po upgrade).

Poza tym warte uwagi są klocki dcd-2560, dcd-3000 i oczywiscie 3560.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.