A co wy na to ... teoria mazaka???

[jodel]

Panowie wątek "Wpływ konstrukcji stolika na dźwięk ... " był dla niektórych dość kontrowersyjny.

Żeby było ciekawiej założyłem jeszcze bardziej kontroweryjny temat jak w tytule.

Jestem ciekawy czy słyszeliście o zastosowaniu "mazaka", dla przypomienia mazak - to taki pisak z reguły o jakimś określonym kolorze.

He he he, ciekawe co? Mazak w audio stosuje się w tym miejscu z reguły zielony lub czarny.

A więc czy ma to sens???

 

pozdrówka jodel

 

P.S. coś czuje, że będę miał niezły ubaw z tego wątku. Bardzo zaawansowani forumowicze powinni załapać o co mi chodzi. Ale jak to bywa z reguły tu na forum będą wpisywać forumowicze nie mający pojęcia o czym mówię.

[Nienormalny]

Hehe, ja na przykłąd nie wiem o co Ci chodzi. Mazak kojarzy mi się z kondensatorami zaznaczonymi mazakami (mniewam, że po ich sprawdzeniu).

Wyprowadź mnie z błedu prosze:)

[pq]

Eee, pewnie chodzi o mazanie po krawędzi płyty CD żeby się światło lasera nie rozpraszało. Bardziej hardcorowo jest zeszlifować krawędź płyty w ukosik. Są "audiofilskie" urządzenia do tego, można znaleźć w necie, ale nie chce mi się gugla trudnić.

[pq]

Eee, pewnie chodzi o mazanie po krawędzi płyty CD żeby się światło lasera nie rozpraszało. Bardziej hardcorowo jest zeszlifować krawędź płyty w ukosik. Są "audiofilskie" urządzenia do tego, można znaleźć w necie, ale nie chce mi się gugla trudnić.

[superpiki]

Jaki ma sens specjalne prowokowanie takimi wątkami? To tylko zaśmieca forum. O "mazakach" zresztą już było na forum...

[Canti]

cytaty z "o mnie" autora watku

 

"Mam coraz większy dystans do tego całego audio-cyrku.

Mam coraz większy dystans do tego całego forum."

 

no najwyrazniej nie masz dystansu do audio-cyrku skoro dajesz takie glupie prowokatorskie watki

jak ktos uslyszy roznice gdy wrozka powie mu gdzie nie ma zyly wodnej i ten ktus sunie sprzet gdzie indziej to cudownie, ale trzymajmy sie moze racjonalnych metod polepszania dzwieku? czyli: wzmaki,kolumny,kable i wszelkie inne elementy toru

a kolorowanie plyt napewno do tego nie sluzy, a ludzi chcacych zarobic na ludzkiej glupoty nie brakowalo i brakowac nie bedzie

[jodel]

>superpiki

sorki, a możesz pokazać gdzie na forum było o "mazakach"

 

>pq

a próbowałeś? jestem ciekawy efektu, czy to faktycznie skutkuje, czy jest to kolejna "bajka na dobranoc"

 

>Canti

"glupie prowokatorskie watki", nie sądze

nie prowokuje, po prostu liczę nie może na wyjaśnienie jak to działa(bo to można samemu), ale czy to działa

[jodel]

Panowie myślę, że szukanie źródeł poprawy dźwięku chyba nie jest złym pomysłem.

Jak to już kilka osób z forum powiedziało, na nasze wrażenia odsłuchowe wszystko ma wpływ, łącznie z najmniejszymi drobiazgami.

Jeśli szukacie kabelków, wzmaków itd. itp.to w porządku - szukajcie dalej.

Mi zależało na wypowiedziach osób mających złożony zestaw (nie szukających klocków) a szukający kolejnych źródeł poprawy dźwięku, nawet tych najmniejszych.

 

pozdrówka jodel

[jodel]

>Canti

"Mam coraz większy dystans do tego całego audio-cyrku. - bo już odłuższego czasu wierzę tylko swoim uszom, a nie gwiazdkom w rankingach, super-opiniach w gazetkach, czy też na zachwytach na forum

 

Mam coraz większy dystans do tego całego forum - bo mam dość czepiania się i wymyślania prawdziwych "głupot" a la "atopos", "Qubric", "malgosi", " VaBanQue" i kilku innych pseudo-audio-forumowiczów

[rafal_radom]

i owszem było, m.in.:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

 

pzdr

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rsz]

do jodel. jak jedziesz tym torem to jest wiele sposobów na zmianę brzmienia, i to małym kosztem. oto przykład:

Idziesz do kuchni dokładnie zapamiętując drogę, wybierasz emaliowany garnek o średnicy minimalnie większej od średnicy twojej głowy i zakładasz go na nią, wracasz do pokoju (jeśli nie zapamiętałeś drogi to już usłyszysz pierwsze efekty) odpalasz sprzęt i ....... proszę bardzo: dźwięk jest bardziej metaliczny, cofneły się tony wysokie, bas wysunął się do przodu a przestrzeń stereo przekształciła się doskonały dźwięk 7.1. :)

[zdezintegrowany_3PO]

rafal_radom, 30 Sie 2006, 08:47

 

i owszem było, m.in.:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

.... było ... było ... było!!!

 

Panowie podchodząc w ten sposób do tematu w zasadzie to o wszystkim już było!

A patrząc na ilość wpisów w zakładkach tematycznych odnoszę wrażenie że wszyscy na tym Forum spędzają czas bawiąc się wyszukiwarką!

No bo po cholerę zakładać nowe wątki jak jeden z drugim zaraz napiszą ... BYŁO!

Zdaję sobie sprawę że w Regulaminie jest zapis o nie powielaniu wątków .... lecz podchodząc w ten sposób do tematu jedyną żyjącą zakładką będzie BOCZNICA!

 

jodel --> odnośnie Twojej teorii z mazakiem, nie sprawdziłem z prostej przyczyny - kolekcjonuję płyty i nie wyobrażam sobie mazać po nich mazakami! a CDR-ów nie posiadam :)

 

zdezintegrowany_3PO

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rafal_radom]

kolega jodel uprzejmie poprosił (fakt, że nie mnie):

 

>superpiki

sorki, a możesz pokazać gdzie na forum było o "mazakach"

 

to i z grzeczności wspomogłem;

 

pzdr

[jar1]

>Mam coraz większy dystans do tego całego forum - bo mam dość czepiania się i wymyślania prawdziwych

>"głupot" a la "atopos", "Qubric", "malgosi", " VaBanQue" i kilku innych pseudo-audio-forumowiczów

 

Prowokator !!! :-)

[burza]

Jodel. Skoro masz dość to po jaką cholerę zakładasz nowy wątek. Taka z Ciebie nie przymierzając dziewica ". I chciałabym i mam dość".

[slvn]

>rsz, 30 Sie 2006, 09:17

>do jodel. jak jedziesz tym torem to jest wiele sposobów na zmianę brzmienia, i to małym kosztem.

>oto przykład:

>Idziesz do kuchni dokładnie zapamiętując drogę, wybierasz emaliowany garnek o średnicy minimalnie

>większej od średnicy twojej głowy i zakładasz go na nią...

 

 

Oczywiscie eksperyment nalezy powtorzyc uprzednio malujac garnek mazakiem i sprawdzic roznice w brzmieniu...

[peperoni]

Ja tam poszedłem na maksa. Pomalowałem mazakiem i stolik i sieciówkę i płyty CD (całą powierzchnię) a nawet soczewkę w CD-ku.

 

Dźwięk o 33 klasy wyżej. Wymiata wszystko do 1 000 000 $ włącznie...

[lolo]

Panowie temat jest jasny. ktoś chce coś dodać - prosze bardzo. Nie? To może się "czochrać" na Bocznicy.

 

Zdezintegrowany ma rację. Tym swoim "było" zabijacie jakąkolwiek dyskusję. Poza tym nie wszyscy są tu od początku i być może też chcieliby zabrać głos.

 

Ten wpis niestety też jest off-topic za co przepraszam autora wątku.

[jar1]

Ja tam powiem tak: mazać każdy może.... natomiast zdobyć lepsze CD - nie.

Taka ludzka potrzeba posiadania czegoś lepszego niż sie ma.

[kobayashi]

Nie no, nie mogę się powstrzymać

 

- wiecie jak się nazywa japoński złodziej flamastrów?

 

 

 

KOSI MAZAKI

 

:DDD

[jodel]

sorki za powielenie tematu, do wyszukiwarki wrzuciłem użycie "mazaka" a nie "tuszu"

 

>zdezintegrowany

mi też cięzko przychodzi mazanie o oryginalnych płytach, dlatego też nie sprawdzałem działa "tłumika rozproszenia światła lasera".

 

Słyszałem o audio-wariatach którzy cieszyli się jak dzieci i malowali wszystkie swoje płytki ;))

 

Jeszcze odnośnie do tematu wątku - myślę, że należy rozpatrzyć każdą opcję poprawy dźwięku, nawet wyjścia do wychodka kiedy pęcherz ciśnie, no bo jaka to jest przyjemność słuchania z pełnym pęcherzem ;)) he he he

 

No bo ileż to można pisać ciągle o tych samych kablach - w wielu wątkach (odnośnie powielania wątków).

Chciałem też lekkiej odmiany od ciągle przewijających się wątków z tymi samymi problemami, które już wielokrotnie były omawiane na wszelkie możliwe sposoby.

[Molibden]

Kolejna bzdura którą próbuje się, niestety skutecznie, przemycić do świata audio. Z takim samym efektem można sobie mazać tym pisakiem po głowie i rękach. Będzie ciekawiej, na pewno śmieszniej i jeszcze efekt będzie wyraźnie widoczny. Oczojebny fluorescencyjny seledynowy albo różowy będzie najlepszy. Aplauz otoczenia też można w tym uwzględnić - warto podjac to wyzwanie.

[Qubric]

jodel, 30 Sie 2006, 14:09

 

Maznąć ci ?

[saczek_XTRM]

>>jodel

 

szczerze mówiąc nie rozumiem Ciebie. Tak kontrowersyjne tematy nie mają sensu. Chcesz - spróbuj a zakładka STEREO na takie wątki IMHO się nie nadaje. Poza tym jak ktoś już wcześniej wspomniał, zamiast zająć się takimi PIERDOŁAMI popraw wszystko to co stoi na drodze sygnału (czyt. CD-pre-power-loudspeaker + akustyka pokoju). Efekt zauważalny, niekontrowersyjny, baa oczywisty i będziesz w 100% zadowolony.

 

Pozdrawiam

[pq]

Saczek_xtrm, 30 Sie 2006, 20:34

 

> popraw wszystko to co stoi na drodze sygnału (czyt.

>CD-pre-power-loudspeaker + akustyka pokoju).

 

I to w kolejności: głośnik, akustyka, cała reszta.

[gdereck]

>I to w kolejności: głośnik, akustyka, cała reszta.

 

Zgadzam się z pq!

[superpiki]

Mój kolega skusił się na eksperyment. Miał 2 egzemplarze tej samej płyty, na jednym z nich CD gubił się na chwilę (dlatego nabył drugi). Mazakiem ciemnozielonym (nieaudiofilskim) zamalował krawędzie wadliwej płycie. Po malowaniu nie wystąpiły żadne zmiany w dźwięku, odtwarzacz gubił się w identyczny sposób w miejscu, w którym gubił się wcześniej. Wynik testu pozytywny, do dziś jest się z czego pośmiać :)

 

Dla ekstremalistów gotowych na wszelkie eksperymenty polecam słuchanie muzyki nago, poprzedzone biczowaniem. Lepsze ukrwienie, wychłodzenie organizmu oraz dotlenienie skóry znacznie poprawia odbiór muzyki. Poprawia się kontrola basu, przestrzeń, detaliczność dźwięku (także kolory w filmach z dvd nabierają lepszej ostrości).

 

Ten wątek uważam za zaśmiecanie forum.

Jeśli założyciel przeprowadziłby testy, opisał przebieg, zamieścił fotografie, podzielił się wrażeniami oraz zapytał o wrażenia innych, byłoby ok. Sama prowokacja nie ma żadnego sensu.

Dublowanie istniejących wątków bez wnoszenia istotnej zmiany w stosunku do istniejących także nie ma sensu (specjalnie dla osób uważających inaczej powinienem założyć "Wpływ sieciówki na dźwięk systemu" albo "CD do 250zł").

[superpiki]

Ja się z pq nie (do końca) zgodzę. Oczywiście wszytko zależy od tego jaką adaptację akustyczną i kolumny już posiadamy. U większości uczestników forum 500zł włożone w poprawę akustyki przyniosłoby o wiele większą poprawę niż zmiana kolumn na model o 1000zł droższy.

[jodel]

>superpiki

Brawo!!! choć jedna konkretna odpowiedź. Nie przeprowadzałem testów gdyż szkoda mi płyt.

Co do zaśmiecania zakładki to nie będę się wypowiadał - są większe bzdury opisywane w zakładce stereo.

 

Więc niech się stanie - poproszę moderatorów o wyrzucenie tego wątku. A jeśli ktoś chce więcej na ten temat poczytać to proszę:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

To co - wracamy do kabli :((

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pq]

superpiki, 30 Sie 2006, 22:04

 

>Ja się z pq nie (do końca) zgodzę.

 

Myślę, że się z Tobą zgodzę.

 

Akustyka albo głośniki mogą być wazniejsze - w zależności od tego, co jest.