Skocz do zawartości
IGNORED

Separacja zasilacza - za i przeciw


grip

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałbym zachęcić do dyskusji kolegów, którzy próbowali już takich rozwiązań. Jakie są za i przeciw separacji zasilacza, tzn. wywalenia samego transformatora, bądź transformatora z mostkami, transformatora z mostkami i kondensatorami filtrującymi ... (możliwości jest wiele) poza obudowę (a dokładnie do osobnej obudowy) CD, pre, czy końcówek mocy.

Plusem takiego rozwiązanie jest na pewno wyeliminowanie pola magnetycznego z okolic układów elektronicznych, pozbycie się wibracji,..., a do tego jednym transformatorem możemy obsługiwać wymiennie kilka np. wzmacniaczy. Wiele znanych firm audio stosuje ten patent np. Naim, MF, Audionet, Alchemist, czy choćby 47 Labs, a co za tym idzie również Peterowy Patek (a jest to chyba najlepiej brzmiacy GC!!!).

Niektórzy twierdzą jednak, że połączenia: transformator-prostownik-układ właściwy, powinny być jak najkrótsze co nijak nie pasuje do powyższego rozwiązania.

 

Myślę, że jest to bardzo ciekawy temat do dyskusji. Niestety sam jeszcze nie robiłem eksperymentów, ale zachęcam do wymiany poglądów tych, którzy już próbowali tego typu manewrów.

 

pzdr

grip

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/28016-separacja-zasilacza-za-i-przeciw/
Udostępnij na innych stronach

W przypadku wzmacniaczy klasy AB, sczególnie jest to zauważalne w GC , gdzie kondensatory są stosunkowo małe oddalenie trafa o każde kilkanaście cm, objawia się słabszą kontrolą i masywnością dzwięku. Jednak oczywiście zachować umiar bo pole magnetyczne też nie sluży dźwiękowi. W innych przypadkach ( głównie DACi i przedwzmacniacze) oddzielenie powinno mieć same zalety. Jedyne moje doświadczenia są z GC, bo tak bezpośrednio nie mogłem porownać bo przeważnie zasilacze nie mieszczą mi się do obudowy gratów i muszą stać sobie osobno.

ja mam zasilacz osobno bo elektronika wzmacniaczy mocy miała być w oddzielnych obudowach dual mono i się po prostu nie zmieścił. Wadą jest problem z masą, musiałem użyć bardzo grubych przewodów łączących klocki aby przydźwięk całkiem zniknął. Z kontrolą i masywnością nie ma broblemu bo na kondensatorach nie oszczędzam, w obudowie zasilacza jest ze 300mF i przy końcówkach mocy więcej jak w przecietnym wzmacniaczu wysokiej klasy - to się nazywa choroba kondensatorowa :-)

W trakcie usuwania konta.

Witam,

 

Jakieś dwa-trzy tygodnie temu usunąłem tranformator (sam, bez mostka) z mojego gramofonu Daniel G1100 fs. Jestem bardzo z tego kroku bardzo zadowolony - przedtem słychać było 50Hz gdy głośność była na godzinie 12, teraz jakiekolwiek zakłócenia słuchać dopiero na godzinie 4-5, i nie jest to typowe "buczenie", ale raczej szum interferencyjny (coś jak w radiu). Oczywiście prakrycznie nigdy nie słucham nawet na godzinie 12, a gdybym puścił normalny sygnał na 4, to kolumny by pewnie wyleciały w powietrze.

 

W przypadku gramofonu manewr ten jest chyba 100% bezpieczny, o ile nie ma wbudowanego pre, bo igła pracuje przecież pasywnie.

 

Pozdrawiam

Igła pracuje pasywnie ale sama wkładka to też cewki, długie przewody w ramieniu to kolejne miejsce gdzie się indukują zakłocenia.

Transformator w CD ma małą moc, 10-20W która nie stanowi dużego problemu.

We wzmacniaczu, który pracuje z dużymi sygnałami problem przydźwięku w zasadzie poza klasą A nie występuje.

Długie połączenia mają dużą indukcyjność.

Co z tego, że zasilacz wzm. jest w osobnej obudowie jeśli wzmacniacz stoi obok lub na zasilaczu.

Jedyny sens izolowania, i to tylko transformatora, to wrażliwe urządzenia pracujące z małymi sygnałami - pre gramofonowe lub magnetofon. Prostszym i tańszym rozwiązaniem jest zaekranowanie magnetyczne transformatora lub układu elektronicznego.

Rozdzielenie urąadzenia na 2 lub wiecej obudowy jest korzystne głównie z punktu widzenia jego producenta i ma mu dodawać wyglądu, masy i idącej za tym powszechnej opinii "zaawansowanego urządzenia H-E".

No tak, ale jednak Patek Petera brzmi ponoć najlepiej.

Wiem, że zorro chciał też zakupić trafa z toroidów w wersji audio, które miały mu obsługiwać GC zamiennie z Alephem. Wiadomo, GC nie ciągnie dużo prądu, ale Aleph to ma już spore zapotrzebowanie i ciekaw jestem jak tu sprawdza sie odseparowanie transformatorów.

Jeśli chodzi o GC, to mało kto decydyje sie na ten manewr i robi wszystko w jednej obudowie. I to mnie właśnie ciekawi, które rozwiazanie jest lepsze?

grip

Trafo jak najbliżej mostka, połączone grubym drutem z mostkami i wszystko jak naj bliżej LMów- testowal to antoś, lancaster i ja (po zobaczeniu fotki GC lancastera) i powiedziałbym, że przy głośnikach o standardowej skuteczności jest dużo lepiej, bo zauważ (chyba Peter pisal że nie odczuwa różnicy z wiązku z odleglością trafa) np na jakich głośnikach byl testowany Patek w 6moons i jeżeli Peter to mówił w odniesieniu do swoich głośników(wszystkie powyżej 94dB skuteczności ) to w przypadku naszych standardowych IMHO nie jest to najlepsze rozwiązanie.

I tu nie ma nic z magii tylko czysta fizyka- tak małe kondensatory przy LMach nie mogą zmagzynować wystarczającej energii i przy wysterowaniu musi ona być nadrabiana prądem z trafa.(jest to powód dlaczego u nas większość ma BG Std przy chipie 100u BG N przy mostkach).

Grip, pamietasz u mnie w alephie jak trafo zasuwało i przydźwięk w głosnikach, po pierwsze trafo jest napewno uszkodzone o samego początku, teraz mam ciszę jak makiem zasiał ! tylko przy rozruchu słychać brum przez ułamek sek (miimo że mam termisotry to i tak swiatełko przygasa w pokoju ;)).... trafa jak najdalej od sygnałówki, sieją jak siemasz... nawet wersje audio.. albo najlepiej odseparować "blachami" połączonymi z obudową (ekranować..)

>Matthew

A próbowałeś umieścić trafo zupełnie poza obudową i pociągnąc zasilanie np. 0,5-1m kabla. Wtedy wpływ na sygnałówkę byłby znikomy, ale czy bardziej nie szkodzi jednak całemu układowi to długie połączenie przewodami?

...noo wiadomo kabelek też musi być konkretny, a nie jakiś tam pierwszy lepszy. Peter polecał do tego celu Cardasa. Wydatek spory, ale jak dzięki temu będzie można zasilić sobie jeszcze innego wzmaka, to już się zaczyna opłacać!

Jakie masz teraz trafo w Alephie?

Jesli chodzi o jak najkrotsze polaczenia, to bylo to dosc dobrze zrobione w tym wzmacniaczu, mostki tuz przy chipie nie stanowily problemu

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-3442-100006419 1170300020_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zwróćcie uwagę, że jeśli transformator obniża napięcie ok dziesięciokrotnie, to w obwodzie wtórnym płynie prąd o dziesięciokrotnie większym natężeniu, czyli przewód trafo-wzmak powinien mieć dziesięć razy większy przekrój niż sieciówka. Chciałbym zobaczyć Patka podłączonego drutami 15mm2 ;-)

  • 3 miesiące później...

Foksik.Stuknij Ty się w...Jeżeli wzmacniacz pobiera 100w,to jaki prąd płynie w uzwojeniu pierwotnym,a jaki w uzwojeniu wtórnym(napięcie zasilania230v,Napięcie na wtórnym 2x23v,przy znamionowym obciążeniu)? Obciążalność prądowa długotrwała kabli elektroenergetycznych 0,6/1kV o żyłach miedzianych, ułożonych w różny sposób w powietrzu o temperaturze 30stC w powłoce polwinitowej: 1,5mm2 jedna żyła 26A,trzy lub cztery żyły18,5A,przy 20stC odpowiednio 40A i 26A.Przekrój 16mm2 30stC 105A i 85A .Ahoj

>PrzemekElektro

Poniewarz w przewodach głośnikowych ważna jest też sama rezystancja drutu, np. jakby ona wyniosła 2ohm to sporo mocy traciło by się w samych przewodach. Sama rezystancja wynika z przekroju i długości przewodów, dobrze jak nie jest większa jak ~ 0,08ohm.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.