odsłuch sprzętu (CD) w Warszawie

Tad46 · 10 Września 2006

Czy w Warszawie jest gdzieś miejsce, gdzie można stosunkowo dużo sprzętu przesłuchać? Chodzi mi o odtwarzacze CD. We Wrocławiu nie ma...

kaszanka7 · 10 Września 2006

Tak jest wiele sklepow w ktorych mozna posluchac nie tylko Cd, ale tez innych zabawek - tyle ze najlepiej wczesniej sobie umowic takie spotkanko. Napisz jakie firmy produkujace sprzet Cie interesuja, a pewno znajdzie sie grono osob chetnych Ci cos podpowiedziec.

Pozdrawiam kaszanka7

Tad46 · 10 Września 2006

Denon, Densen, Harmon Kardan. Coś jakby niższy hi-end albo wyższe hifi mnie interesuje :-)

andrea29 · 10 Września 2006

Tad46: podaj do jakiej kwoty...

Fr@ntz · 10 Września 2006

Tad46 - do Hi-Endu z wymienionymi przez Ciebie markami raczej nie startuj ;) Przykładowo odtwarzacz Densena B-400 XS kosztuje 12750zł, czyli około dwa razy tyle co prawie "topowy" CD Denona DCD-2000AE (jakieś 6500zł). Chyba, że masz zamiar wpiąć w system DCD SA-1 (za 28.995 zł). A HK to już skromna budżetówka, i w dodatku tylko z jednym odtwarzaczem CD w ofercie. Densena na pewno można w Wawie posłuchac w Promenadzie / Klinice Dżwięku, gdzie raczej będą mogli ściągnąc na odsłuch również Denona.

Tad46 · 10 Września 2006

Ceny znam. Niestety.... Powiedzmy że 5000 bym skłonny wydać, plus/minus 30%.

Ale Denseny trafiają się używane. A B 400 według producenta można upgradeować do wyższego modelu. Za różnicę w cenie między modelami....

HK dodałem, bo ciekawy jestem CD nad którym tak piali w recenzjach.

Może by mi i wystarczył taki Denon 2000 :-), no ale chciałbym posłuchać jak on brzmi. Jak na razie najlepsze co słyszałem w moim przedziale to Linn Classik Music.

Nie wzgardzę też używanymi, ale niestety problem jest z odsłuchem. Najlepiej oczywiście na moim sprzęcie, czyli Forum608 i Sennheisery 600.

kaszanka7 · 10 Września 2006

Ted dobrze kiedy umawiajac sie na odsluch powiesz ,,sklepowi'' jakiego rodzaju muzyki sluchasz i co istotnego cie w jej przekazie interesuje - stereofonia, plany, analitycznosc, szybki bas czy tez masa sopranow - latwiej bedzie wtedy w sklepie dobrac pod tym kontem kolumny. Czasami dobry sprzet moze byc w czasie prezentacji zle odebrany przez wlasnie, i zwlaszcza, slabo dobrane kolumny (ze juz hehe nie wspomne o okablowanu ;)

Pozdrawiam kaszanka7

Ps. Mysle ze dobrym momentem na posluchanie calej masy sprzetu bedzie tegoroczne listopadowe Audioshow - tam nie tylko sa wzmacniacza czy cd za 90 tys., ale tez sprzet budzetowy za 5-10 tys.

Fr@ntz · 11 Września 2006

kaszanka7- AS jest najgorszym z możlliwych miejsc do wyrobienia sobie zdania nt. brzmienia danego urządzenia. Można się jedynie zapoznać z ofertą dystrybutora i przy okazji umówić się na odsłuch w innym miejscu/terminie.

kaszanka7 · 11 Września 2006

Cos w tym jest - chyba masz racje, ale i tak z braku laku chyba to lepsze od ,,sluchania'' sprzetu z prasy. gdzie wlasciwie zawsze same zachwyty.

Pozdrawiam kaszanka7

Tad46 · 11 Września 2006

Ślicznie dziękuję, a może jakieś adresy sklepów :-)

Słucham przede wszystkim muzyki tzw. poważnej, co znaczy, że odtwarzacz musi być uniwersalny, od instrumentu solo do kilkusetosobowej orkiesttry, od czysto instrumentalnego do czysto wokalnego. Najlepsze brzmienie wyrównane, nie za dużo niczego. Wiem, nie ma odtwarzaczy neutralnych... Najlepszy jaki na razie słuchałem, to Denon DCD-S1 Piotrka608. Co od razu uderzało w Denonie, w porównaniu do mojego Marantza, to niesłychana klarowność. Dźwięk kryształowy. Sorry, nie wiem jak wrażenia słuchowe opisać. Teraz mam ciągle wrażenie, że Marantz brudzi, dźwięk jak zza szyby, wszystko niby jest, ale takie niedorobione. Bartolli na Denonie śpiewała Handla tak, że aż ciarki przechodziły. W Marantzu jakoś nie chcą przechodzić... Taką klarowność osiągał Linn (budżetowy!!, nie mogę tego przeboleć...), ale nie dawał takiego wrażenia bezpośredniego słuchania muzyka. Czegoś subtelnego mu brakowało.

rafko · 11 Września 2006

Patrzac na firmy ktore wymieniles to chyba dobrym miejscem bedzie Avikom na Bielanskiej.

Tad46 · 13 Września 2006

Dziękuję jeszcze raz. Jako człowiek nerwowy i mający mało czasu kupiłem sobie używanego Densena B-400. Z Allegro za 2600, w Anglii takiego używanego sprzedają za ponad 5000 (przynajmniej z Internetu tak wynika). Słuchałem przed kupnem, na swoich słuchawkach kablach i wzmaniaczu. Dźwięk ma interesujący, tyle moge powiedzieć. Nie dorównuje Denonowi SA-1 (jak dobrze pamiętam numerek...), nie jest tak, hm, krystaliczny i gładki jak Linn Classik Music. Ale wciąga. Jak posłucham na spokojnie i poeksperymentuję z kablami, dam znać. Podoba mi się podejście producenta: można upgradeować do wyższych modeli. Ale na posłuchanie w W-wie się pewnie wybiorę.