Jaki nowy gramofon?

[Poolak]

Witam wszystkich!!

Noszę się z zamiarem zakupu nowego gramofonu, ale zupełnie nie mam pojęcia jakie firmy są godne uwagi, na co trzeba też zwrócić uwagę?

Mój budżet to ok 1,5k.

Czy sprzęt dla DJ' nadaje się do słuchania muzyki?

Proszę o pomoc!

 

pozdrawiam

[tadeo]

Gramofon dla D.J. sobie odpuść, jeśli chodzi o nowe to coś z oferty

ProJecta lub Goldring GR-1 lub trochę droższy GR-2.

W kwocie ,która chcesz przeznaczyć na gramofon możesz poszukać

czegoś z drugiej reki /dosyć duzy wybór/

[Reaper]

Ja bym się rozejrzał za Technicsem MK1210

[jozwa maryn]

Ma być do didżejstwa, czy do słuchania w domu? Jak dla DJ, to reloop, technics itp. Jak do domu, to też jest w czym wybierać. Goldring, Pro-Ject, być może najtańsza Rega (ale chyba Pro-Ject powyżej modelu Debut albo Goldring GR2 to lepszy deal). Wszystko zależy od przeznaczenia.

[tadeo]

Posłuchaj Jozwy , ja posłuchałem i kupiłem Goldringa GR2 chociaż już

miałem kupować GR1 ...... i nie żałuję a wręcz jestem mu wdzięczny.

Chociaż nowa oferta ProJecta też bardzo ciekawa.

[tadeo]

Uważaj tylko na jedno ........ gramofon podnosi poprzeczkę i przyszłe wydatki.

Dobry pre-amp i winyle /nowe/ są droższe od CD.

Nie daj boże wymiana systemu /CD,wzmak, kolumny/.

[Profil]

->Poolak,

Napisałeś o sobie w 'o mnie', że jesteś początkującym kinomanem, więc dlaczego właśnie patefon? To przemyślany wybór czy potrzeba nowych, innych doznań muzycznych? :-)

W temacie za 1,5kz, jeśli patefon ma być nowy to nic innego nie wymyślisz, niż napisali powyżej koledzy, tzn. nowy będzie jakiś tani Pro-Ject, Goldring GR 1.2 itp. Jeśli ma on Ci służyć do słuchania muzyki to polecam Goldringa GR2, Regę P2, Regę Planar 3.

Gdzieś na stronach www sklepów internetowych (Studio Pro na Waliców?) widziałem wyprzedaż modelu powystawowego Pro-ject RPM6 za bodajże 1.8kz a na allegro (wcześniej był w zwykłych ogłoszeniach) Pro-Ject Perspective za 2kz, bez wkładki ale jesli możesz dołożyć to obejrzyj go i kup. Z dobrą wkładką perspective nie będzie odstawał od topowych pro-jectów np. RPM 9.1.

Powyższa ścieżka dotyczy wyłącznie przypadku budowania systemu stereo, w którym forum miałoby pomóc? ;-)

Pozdrawiam,

Profil

[Luk@sz]

Ja zdecydowanie polecam GR2. Rewelacja jak za taką cene(1,8). Jedyny mankament to przewód sygnałowy, który trzeba zmienic na wstępie. Wymaga dośc solidnej podstawy i wytlumienia ale z PREAMPEM pana Bogdana gra to jak cudo. pozdro.

 

Ps. Słyszałem opinie że ProJet w tej cenie nawet nie zachwyca budową, materiałem wykonania, a gra dopiero przyzwoicie po wymianie wkładki - czy to prawda nie wiem:)

[Poolak]

rofil, 14 Wrz 2006, 08:48

 

>->Poolak,

>Napisałeś o sobie w 'o mnie', że jesteś początkującym kinomanem, więc dlaczego właśnie patefon? To

>przemyślany wybór czy potrzeba nowych, innych doznań muzycznych? :-)

 

Zauważyłem, ze stary Polski Rock jest albo na vinylah albo przetworzonych sztucznie na AudioCD, a ja nie lubie sztuczności. Podejrzewam, że po zakupie gramofonu będzie lampóweczka, zeby stereo prawdziwe było, a nie z jakimiś "procesorami":)

Pozdrawiam

[Harry z Tybetu]

Witam

W jednym z renomowanych sklepów ze sprzęteme audio usłyszałem dzisiaj od sprzedawcy, że różnica między Goldringiem GR-1.2 a GR-2 polega wyłącznie na załączonej w komplecie wkładce. Sprzedawca sugerował więc zakup tańszego modelu i zainwestowanie różnicy cenowej we wkładkę. Tym bardziej - jak twierdził, że ceny wkładek poszły w dół i wydając różnicę w cenie w lepszą wkładkę zakuoi się lepszą od tej jaka siedzi w dwójce. Czy tak jest w istocie? Też polecacie tańszego GR 1.2 zamiast 2? Jestem ciekawy Waszych opinii na ten temat.

 

Pozdrawiam

Harry z Tybetu

[Luk@sz]

"...że różnica między Goldringiem GR-1.2 a GR-2 polega wyłącznie na załączonej w komplecie wkładce" - gdzies kiedys czytałem artykół i zmianie uległa równiez budowa czy materiał hm... a moze sie myle:)

 

 

Ja swojego GR2 kupiłem z Neta (chyba z salonu w Warszawie) za 1.8. Gr1 był chyba o 600 zł tańszy. biorąc pod uwage ramie REGI i wkładkę wolałem dorzuc i miec sprzet w komplecie. Jedna i tak zagra to pieknie tylko z porządnym PreAmpem.

[brimay]

Ja kupiłem wczoraj pro ject debut se i jestem bardzo zadowolony. Niezła wkładka (510 mkII) łatwy w kalibracji i pięknie gra. Cena 1045 zł

[Yanoosh]

Wkładki w Goldringach nie są jedyną różnicą między tymi modelami.

 

W modelu GR2 talerz ma metalową wkładkę przy swoim zewnętrznym obwodzie, przez co jest cięższy i ma większą bezwładność.

Oprócz tego w modelu GR2 jest większe - 18-milimetrowe łożysko. W GR1.2 jest 12-milimetrowe.

[Yanoosh]

Powyższe informacje pochodzą od Grobel-Audio - dystrybutora Goldringa.

[Reaper]

Ja bym jednak wybrał TECHNICS - SL 1200 / 1210

 

Niezniszczalna konstrukcja, wszystko stabilne, doskonalą jakość dzwięku.

 

Ten gramofon nie zostałwyprodukowany jako dj-ski tylko jako domowy do słuchania, ale okazało się, że m tak dobre parametry i jest bardzo wytrzymały, że zaczęli z niego korzystać także dj-e, a inni producenci gramofonów wzorują się na nim i progukują sprżet w tym samym designie, jednak jakoś ciężko osiągnąć im taką jakość.

[Los Pavikos]

> Reaper

 

Zgadzam sie z Tobą! Użytkuje Reloop'a 4000mkIII i ostatnio zobaczylem u kolegi Technics'a 1210 - niestety przepasc w jakości wykonania jest widoczna (na korzyść tego drugiego oczywiscie) co przeklada sie rownież na brzmienie. Poważnie zastanawiam sie nad kupnem tego technicsa. A gramofony typu Pro-ject itd... nie przemawiają do mnie!Są takie lekkie, takie plastikowe

pozdrawiam

[Yanoosh]

A ileż to waży ten Technics?

Mój Pro-Ject 8,6 kg i jedyna plastykowa rzecz, to pokrywa. O ile mi wiadomo, to w Goldringach jest tak samo.

A w Technicsie to z czego jest pokrywa?

[brimay]

Popieram Yanoosha. Też musiałem się przyjrzeć swojemu pro-jectowi i postukać palcem. Plastiku brak.

[Luk@sz]

Waga 11 kg Technics SL-1210 - jest co nosic:)

 

cos mnie tutaj nie pasuje piszecie że:

"Niezniszczalna konstrukcja, wszystko stabilne, doskonalą jakość dzwięku"

 

A co w gramofonie takim jak Pro czy GR może się zniszczy? Co pasek pęknie? Może ... :)

Stabilny? Hm... ja przez stabilny rozumię stolik, płyte marmórową i wypoziomowanie.

Doskonała jakośc dźwieku? A tutaj nie bede sie czepiał ale czy napęd bezposredni nie wpływa negatywnie na jakośc dżwieku?

 

P.S A zreszta on mi wygląda na DJwski gram. Pozdro 4ALL

[Yanoosh]

No właśnie... napęd bezpośredni. Jak ktoś chce, to niech mu będzie. Ale ja za cholerę nie kupiłbym gramofonu z napędem bezpośrednim.

A w takich np. Pro-Jectach silnik jest zawieszony na gumowych "szelkach", przez co wcale nie dotyka obudowy. Efekt - całkowity brak wibracji silnika na obudowie, a więc i na talerzu, a więc i brak przenoszenia tych wibracji na igłę.

[marius]

Nie wypowiem sie co do wysokiej klasy gramofonow z DD, bo nie mialem z nimi stycznosci, natomiast nizsza klasa tych napedow (popularne przed laty DD nawet "zacnych" marek) nie sprawdzila sie w porownaniu do gramofonow z napedem paskowym ze wzgledu na problemy o jakich koledzy powyzej pisza. Niestety to slychac i "czuc" :), wiec z nizszej polki zdecydowanie polecam gramofony paskowe.

[Yanoosh]

> marius

Otóż to. Naprawdę DOBRY napęd bezpośredni podobno bywa, ale to jest zupełnie inna półka cenowa, niż my tu rozważamy.

[Pi_etro]

Bez przesady z tymi wibracjami przy silnikach bezszczotkowych (napęd direct drive Technicsa).

Ja rozumiem, że macie gramofony z MDF i Wam się podobają, ale nie mówcie/wmawiajcie innym, że te, z napędem DD jak na przykład Technics SL-1200, jest do niczego, bo nie jest.

Dla początkującego, będzie lepszym rozwiązaniem, bo jest bardziej poręczny i łatwiejszy do "kalibracji" - nie trzeba na przykład przekładać paska przy zmianie prędkości z 33 na 45 (chyba, że kupicie specjalne urządzenie do tego celu). Nie mówiąc o trwałości. Mój znajomy a Anglii, ma SL-1200MkII z początku lat 80-tych i ani razu nie był w naprawie.

Poza tym, można go całkiem nieźle udoskonalić (KAB Fluid Damper, wymiana przewodów w ramieniu, przewód zbalansowany)

Polecam lekturę:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Pi_etro]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jarexx]

Jesli chodzi o bardzo dobre DD, to jest jeszcze otoczony kultem Technics SP-10, ktory byl czesto uzywany w rozglosniach radiowych "na zachodzie".

[Yanoosh]

> Pi_etro

A gdzie ja napisałem, że napęd DD jest "do niczego"? Wcale tak nie twierdzę. Twierdzę tylko, że napęd paskowy jest lepszy. A już w każdym razie w gramofonach z cenami, jakie nas tutaj interesują.

 

A co do trwałości, to na pewno nie wynika ona z tego, że jest napęd DD.

Ja miałem przez ok. 18-20 lat polski gramofon GS-431 Bernard (napęd paskowy) i też nigdy nie był w naprawie. I u nowego właściciela pewnie też jeszcze długo nie będzie.

Zatem argument o bezawaryjności jest chyba mało istotny. Tym bardziej, że w Pro-Jectach, Goldringach, Regach, ... właściwie nie ma co się psuć, więc sądzę, że wytrzymają bez naprawy jeszcze dłużej. Ale to oczywiście dopiero się okaże, za 10-20-30 lat.

 

Co do przekładania paska napędowego, to jeżeli ktoś ma płyty na 45 obrotów, to rzeczywiście może to być jakiś mankament. Ja nie mam ani jednej takiej płyty, więc mnie to nie rusza.

Ale to też nie wynika z typu napędu (paskowy / DD). Są też gramofony z napędem paskowym, w których jest przełącznik obrotów.

 

Jeżeli ktoś lubi Technicsa, to OK. Może on nawet dobrze gra. Może on jest trwały.

Ale to wszystko bynajmniej nie wynika z faktu, że ma napęd bezpośredni.

Zaryzykowałbym nawet twierdzenie, że jest tak MIMO TEGO, że ma napęd bezpośredni.

[Pi_etro]

"A gdzie ja napisałem, że napęd DD jest "do niczego"?"

Dało się to wyczuć z kontekstu (może jestem przewrażliwiony), zresztą Yanoosh, nie ma się co spierać, każdy ma swoje racje. Moje zdanie znasz - uważam, że w tym przedziale cenowym, Technics będzie lepszy od Goldringa i Pro-Jectów. Nie narzucam na siłę swojego zdania.

"Są też gramofony z napędem paskowym, w których jest przełącznik obrotów."

Oczywiście, że tak - Linn Axis (używane można kupić na eBay za całkiem sensowną cenę), czy Linn Sondek.

Jeśli chodzi o awaryjność, tu już można dyskutować, przeglądając fora dotyczące Linnów (problemy z PSU), Goldringów, i innych gramofonów (częste problemy z silnikami, paskami)...Starsze typy/modele gramofonów, były pod tym względem dużo lepsze (zresztą dotyczy to chyba każdego obecnie produkowanego sprzętu audio).

Pozdrawiam,

P

[Pi_etro]

"Co do przekładania paska napędowego, to jeżeli ktoś ma płyty na 45 obrotów, to rzeczywiście może to być jakiś mankament. Ja nie mam ani jednej takiej płyty, więc mnie to nie rusza."

Ja niestety/STETY mam mnóstwo maksi-singli.

[Reaper]

No ja z kolei nie gustuje w napedach pasowych.

DD są stsbilne. Mam zle doswiadczenia z paskowym DUALem, ale to nie byl jakis wysoki model.

Moze faktycznie paskowe wysokie modele sa stabilne w obrotach. Nie wiem nie testowalem bo ja juz pozostane przy DD.

Z braku kasy obecnia mam jedynie WEGA/SONY z DD ale jest tak stabilny, ze nie pamietam kiedy ostatnio musialem uzyc pitch do podregulowania.

[Yanoosh]

Jeszcze co do awaryjności / bezawaryjności... Pewnie, że nawet w Linnach mogą się zdarzyć awarie.

Ale wydaje mi się, że im prostsza konstrukcja, im mniej elementów, tym większa szansa na małą awaryjność (lub bezawaryjność).

A chyba trudno byłoby znaleźć prostsze maszyny, niż Regi, Goldringi, Pro-Jecty...

 

Ja też nie zamierzam narzucać komuś swojego zdania. Chcę jedynie przedstawić sytuację z drugiej strony, żeby czytający niezorientowany nie odniósł wrażenia, że jedynym dobrym gramofonem jest Technics, a jedynym dobrym napędem - napęd bezpośredni. Bo tak z pewnością nie jest.

 

Chciałbym, żeby czytający miał jasność, że wszystko, co czyta, to są tylko czyjeś SUBIEKTYWNE opinie. A te u różnych ludzi mogą być skrajnie różne. Zatem na podstawie tych wszystkich opinii trzeba będzie wyrobić sobie SWOJE zdanie.