Skocz do zawartości
IGNORED

Demagnetyzer płyt CD, DVD i asfaltów


profes

Rekomendowane odpowiedzi

Odjazd! :) :)

Nie jestem ani za ani przeciw. Doznania „na granicy percepcji” :) Zajefajnie, jak ktoś demagnetyzuje te dyski a potem słucha na kolumienkach wciśniętych między biurko a ścianę :) W sumie to zasadność techniczna nie ma znaczenia. Ja dla poprawienia odsłuchu piję wino (koniecznie czerwone). Jak ktoś w tym samym celu odmagnesuje wszystko włacznie z barchanowymi majtami i odczuwa wyraźną poprawę, to przecież super. Audiofilia to taka parafilia, że pozwala na masaż mózgu nie tylko muzyką, ale i sprzętowym szamaństwem. I nie ma znaczenia, które z zabiegów dają fizycznie uzasadnione efekty. Grunt że szaman jest z tego zadowolony. O to w tym chodzi. Ilość zmiennych jest tak wielka (czułośc słuchu, akustyka, zgranie sprzętu, osłuchanie i tysiące innych) że nie ma o co kruszyć kopii. Wiele firm na tym żeruje, ale co w tym złego. Wystarczy nie kupować.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.