Skocz do zawartości
IGNORED

zestaw słuchawkowy - co?


adamgdansk

Rekomendowane odpowiedzi

Se tak pomyślałem, że może w sypialni bym sobie zbudował zestawik słuchawkowy - a tak może do snu coś tam bym sobie po(d)słuchał przez spankiem... ale nie chciałbym się wpędzić w jakieś superhiper koszty - pomyślałem więc o jakichś słuchawkach powiedzmy za max. 550zł (mogą być używane), jakimś tanim, leciwym CD z allegro i może wzmaczkiem słuchawkowym...

Słuchawki - mam namierzone Beyery 990 Pro - co o nich sądzicie? jest sens za 550zł? może lepiej 770 albo jakies inne zamknięte żebym żony nie budził hahaha

CD - tu nie mam pojęcia. Ale kiedyś dawno temu miałem Yamahę 890 i całkiem fajnie brzęczała. Więc może coś ze starszych Yamah? może ze starszych Sony?

No i ten wzmak słuchawkowy - się w ogóel zastanawiam czy warto do takiego typu słuchania o jakim ja tu myślę...

 

Tak, wiem - to temat typu "wpisz co ci do głowy przychodzi" - ale może ktoś coś podrzuci? jakies tipsy....

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/28701-zestaw-s%C5%82uchawkowy-co/
Udostępnij na innych stronach

adamgdansk, 5 Paź 2006, 08:27

 

> No i ten wzmak słuchawkowy - się w ogóel zastanawiam czy warto do takiego typu słuchania o jakim ja

> tu myślę...

 

Jeśli nie chcesz kupować wzmaka słuchawkowego, to NIGDY nie próbuj słuchać przez wzmaka. Bo jak raz posłuchasz, to już się bez niego nie obędziesz. Szczególnie przy dobrych słuchawkach, a widzę, że takie masz zamiar kupić.

 

Ja polecam Holdegrona. Nowe chodzą w okolicach 300 PLN, używane można znaleźć i po 200. Do tego CD'k z Allegro za 100-150 PLN i porządne słuchawki. I będziesz zadowolony. :)

czy wzmac setereo lub amplituner z wyjściem słuchawkowym zastapi taki typowy "wzmacniacz słuchawkowy" 300 zł ?

 

Odnosze dziwne wrażenei ze "wyjście słuchawkowe z komputera" daje lepszy dzwięk niż wyjście na słuchawki z dużego wzmacniacza ...

 

jakie jest na to lekarstwo ??

adamgdansk, 5 Paź 2006, 22:06

 

>głupie pytanie - co lepsze - Beyery 770Pro czy 990 Pro? ;-))))

 

Pierwsze są zamknięte, drugie otwarte. Tak więc wrażenia na pewno będą nieco inne. Co kto lubi. :)

 

 

 

qot, 9 Paź 2006, 10:31

 

> czy wzmac setereo lub amplituner z wyjściem słuchawkowym zastapi taki typowy "wzmacniacz słuchawkowy" 300 zł

 

Zależy od producenta wzmaka, a nawet od modelu. Czasem wbudowany słuchawkowiec jest OK, czasem nie. Przeważnie nie. ;) Dla przykładu - wspomniany przeze mnie wyżej Holdegron za 300 PLN gra według mnie lepiej, niż Denon 1500 AE z dziurki słuchawkowej...

990 pro grają dobrze z triodowymi OTLami. Moje pierwsze próby ze wzmacniaczem na TPA6120 nie są optymistyczne, choć świetnie się sprawował z Sennheiserami 590.

 

Ciekawe jest to, że naprawdę fajny dźwięk wydają z... iPodem (!?!?!) Jest za mało zapasu wzmocnienia, więc amatorzy bardzo głośnego słuchania będą zawiedzeni.

Są na Allegro teraz dwie ES-ki Sony, ale już ich bieżące ceny nie kuszą.

 

Jeżeli byś wyczaił staruszka 228 ESD z dobrym laserem, to polecam. Ja sprzedałem swojego z pilotem za 250 zł. 227 ESD nie znam - jest na innych przetwornikach, ale 4560 na wyjściu słuchawkowym jest również. Chciało by się powiedzieć - jak w słuchawkowcu Grado :) bez napisu Grado. Za resztę budżetu kup albo zleć budowę OTLa.

 

Jeżeli słuchasz przy komputerze, dorzuć trochę do budżetu i kup Emu-0404 USB. Aktualny sprzęt podłączysz do niej cyfrowo.

Bede brutalny!

 

Cala ta historia ze sluchawkami do lozka za bezcen i z dobra jakoscia jest biciem piany. Nawet bardzo dobre sluchawki i jako taki wzmacniacz sluchawkowy nie daja zadnej nirwany i zawsze bedzie tylko srednio na jeza. Krecenie sie na poziomach 300-500 zl tak co do sluchawek jak i zrodla zawsze da tylko silny kompromis a nie zaden hi-fi rasowy dzwiek. Stad bylbym w takiej sytuacji (sluchawki do lozka jako drugi czy trzeci system) za szukaniem czegos co i tak wiadomo, ze bedzie namiastka - zatem tanio i bez silenia sie. Sluchaweczki za 100 zl i byle jakie zrodlo. Cena, cena i jeszcze raz cena. Dla mnie zupelnie wystarczajace w takiej sytuacji bylyby Beyerdynamic DT 231 + cokolwiek jako zrodlo, nawet radio-diskman Panasonica (calkiem przyzwoity dzwiek) - sam mam takie cudo z wyprzedazy (z 700 zl na 100) i jest naprawde spoko. A wybredny jestem okropnie. ;-)

 

pzdrw

 

soso

soso, 10 Paź 2006, 10:31

 

>Bede brutalny!

 

Rozumiem, że jeśli mnie nie stać na Maybacha, to mam sobie odpuścić Fordy i Ople i jeździć Trabantem, tak?

 

Ja tam wolę kompromis, niż katować się discmanem...

Snajper, 10 Paź 2006, 10:34

 

>soso, 10 Paź 2006, 10:31

>

>>Bede brutalny!

>

>Rozumiem, że jeśli mnie nie stać na Maybacha, to mam sobie odpuścić Fordy i Ople i jeździć

>Trabantem, tak?

>

>Ja tam wolę kompromis, niż katować się discmanem...

 

Chyba nie zrozumiales mnie do konca.

Chodzi przeciez nie o podstawowy system muzyczny ale o namiastke. Jezeli nie stac nas na maybachy to jezdzimy fordami - to jest OK. Ale jako cos dodatkowego, ow samochodzik by dojechac do pracy to moze byc i byle co. Poza tym - w jednym z pisemek polskich o hi-fi testowano najwyzsza polke diskmanow i pan recenzent byl szczerze zdziwiony jakoscia dzwieku, jaka otrzymal. Zachwytom nie bylo konca i jego zdaniem deklasowal ten dzwiek wiele budzetowych CDP. Ja nie mam tak doglebnego osluchania ale wydaje mi sie, ze chlop mial racje. Dzwiek z mojej maszynki przenosnej jest naprawde niezly, duzo lepszy niz na przyklad z radia samochodowego. I nie ponizajmy z definicji rzeczy, ktorych nigdy nie slyszelismy tylko dlatego, ze mamy jakies skojarzenie. Warto czasami byc odwaznym i sprobowac otworzyc sie na nieznane. Wcale nie bylbym zdziwiony, ze nasz kolega poszukujacy czegos do sypialni uznalby, ze takie zestawienie zalozne na uszy gra lepiej niz CDP z allegro + sluchawki za 300 zl. A tak naprawde moze byc.

 

Katowanie sie discmanem - moze jakies najprostsze modele z firmy NieZnamCie Made in P.R.of China z badziewiastymi sluchawkami? Ale tak byc nie musi!!!

 

Snajper - pisze co o tym sadze z zyczliwoscia i nie chce nikogo wpuszczac w maliny. Zaluje nawet, ze nie mozemy zrobic doswiadczenia, o ktorym pisze bo moze to bylaby najlepsza weryfikacja.

 

pzdrw

 

soso

zaczynam rozumiec ->soso

 

wydanie 700 zł na dzwiek, który płynie ze stacjonarnego zestawu i siedzenie przy nim w słuchawkach przy kabelku 2m to poprostu porażka ...

 

zestaw sypialniany to nie "orgia (dzwięków) w łóżku" ale miły "usypiacz" ...

 

nasuwa się wiec pytanie: "w co wsadzic Jacka w łóżku" ... ;-)

 

Ale może zapoczątkuje nowy wątek ... UNIWERSALNE MOBILNE ŹRÓDŁO DZWIEKU

Soso, przyznam, że nie rozumiem o co Ci chodzi.

 

1. Odtwarzacz, który zaproponowałem na pewno nie gra gorzej od budżetowych CD, ani o hektary gorzej od współczesnych fullwypasów.

2. Byle jaki wzmacniacz słuchawkowy? Tzn. masz na myśli krika, prosiaczka, prodżekta? Nie proponuję ich zakupu tylko dlatego, że wzmacniaczyk z ES-ów nie będzie dużym kompromisem.

3. Różnica między BD 231 a 990, abstrahując od ich napędu nie powinna prokurować żadnych polemik, sprawa jest oczywista.

4. Półprofesjonalne i profesjonalne karty dźwiękowe grają na poziomie Twojego CD, Soso. Zadaj sobie trud i posłuchaj, odrzucając uprzedzenia. Jeżeli i tak słucha się przy komputerze, to rozwiązanie to samo się nasuwa.

Na temat źródełka moze się nie będę wypowiadał,ale:

1.holdegron

2.dt 590

to bardzo udane zestawienie.

Jeśli miałbym to opisac krótko to powiedziałbym:relax.Bardzo wygodne słuchawki i wciągające brzmienie.Duża przestrzeń,masa szczegółów,góra niemęcząca,bas miło masuje,ale nie jest nachalny.Spędzam w tym towarzystwie co wieczór kilka godzin.

ps. ilość dźwięku wydostająca się do sypialni przy otwartych słuchawkach moze być zbyt duża dla małżonki:-))))

dt 590? Czy nie masz aby na myśli hd 590 Sennheisera?

 

"Holdegron" to aplikacja katalogowa TPA6120, z HD 590 (sprzedałem swoje za 350 zł :-))) jest bardzo dobrze, z Beyerami dla mnie nieco gorzej.

MariuszJ, 10 Paź 2006, 13:48

 

>Soso, przyznam, że nie rozumiem o co Ci chodzi.

>

>1. Odtwarzacz, który zaproponowałem na pewno nie gra gorzej od budżetowych CD, ani o hektary gorzej

>od współczesnych fullwypasów.

 

Tu nie wiem o co chodzi i co zaproponowales zatem no comments.

 

>2. Byle jaki wzmacniacz słuchawkowy? Tzn. masz na myśli krika, prosiaczka, prodżekta? Nie proponuję

>ich zakupu tylko dlatego, że wzmacniaczyk z ES-ów nie będzie dużym kompromisem.

 

Dokladnie! Mam creeka OBH 21 SE i AKG K-501 i oceniam ten dzwiek za marny wlasnie dlatego, ze OBH to obciach. Dobry dzwiek w sluchawkach zaczyna sie od dobrego poziomu wzmacniacza. Sluchawki to inna i oczywista sprawa ale wzmacniacz niezle limituje.

 

>3. Różnica między BD 231 a 990, abstrahując od ich napędu nie powinna prokurować żadnych polemik,

>sprawa jest oczywista.

 

Roznica i owszem jest ale nie dramatyczna. Zas biorac pod uwage cel - sluchanie w lozeczku przed snem uwazam, ze skorka nie warta wyprawki. Chyba, ze ma sie w domu na skladzie porzadne sluchawki to mozna je przeciez zabrac do lozka. nie jestem przeciw.

 

>4. Półprofesjonalne i profesjonalne karty dźwiękowe grają na poziomie Twojego CD, Soso. Zadaj sobie

>trud i posłuchaj, odrzucając uprzedzenia. Jeżeli i tak słucha się przy komputerze, to rozwiązanie to

>samo się nasuwa.

 

Nie wiem co masz na mysli piszac 'na poziomie Twojego CD'? Ale z tym punktem takze nie polemizuje.

 

Ja rozumiem problem jak nastepuje - czlowiek na zestaw muzyczny za powiedzmy 10 czy 20 tys, bez sluchawek a z kolumnami i chce sluchac muzyczki w lozku i do tego potrzebuje 'czegos'. No i jestem zdania, ze w to 'cos nie warto wkladac wielkiej kasy o ile ma to byc usypiacz a nie rownoprawny, sluchawkowy i porzadny tor. Innymi slowy albo 300 zl za calosc i jest fajnie albo 3000 zl i jest hi-fi.

 

pzdrw

 

soso

>>>>>Czy nie masz aby na myśli hd 590 Sennheisera?

O tak......no chyba MariuszJ mam Twój egzemplarz (bo kupiłem za 350 pln).W pełni się zgadzam,że z Holdegronem to bardzo udane zestawienie.

a ja sobie wypraszam. czy jak ktos słucha na discmanie to od razu ma takie wewnętrzne fuj? nie wydaje mi się...tak sie składa, że mam tego wychwalanego discmana, o którym pisało się niegdyś w pisemku ( zapewne wiadomo jakim ). Kosztował swego czasu 1200 zeta, nie sądzę aby płaciło się wyłącznie za to, że jest kwadratowy. To gra! I to całkiem przyjemnie. Na przykład w porównaniu z HK 750 wypada tylko troszeczke gorzej. A jak wiadomo harman do beznadziejnych cedeków nie należy. Tak więc są ludzie, którzy słuchają muzyki w taki właśnie sposób - discman + słuchawy...

Dymu73>

 

Jeżeli odbierałeś je od mojego białostockiego szwagra, to znaczy że wszystkie drogi prowadzą z i na to forum :) Powiem Ci, że cały czas pracuję nad sobą, żeby powiedzieć że moje obecne są lepsze i coś mi nie idzie :)))

 

Soso>

 

Wzmacniacz limituje, to prawda. Ale nie czarujmy się: w zapasach dziurka+990 vs wzmak-wypas+231 te druga kombinacja nie ma jakichkolwiek szans. Szczególnie jeżeli ten wzmak-wypas to jedynie napis na frontpanelu.

no to fajowsko - kupiłem Beyer 770Pro, Holdegrona i sobie słucham na razie z moim CD Marantz SA17S1. Holdegron jakoś przepastnie inaczej niż zwykłe gniazdko słuchawkowe w CD nie gra - troszkę lepsza średnica i basy, lepsza separacja na poziomie sopranów. Jak w Waszej ocenie wygląda jakościowa różnica między takim Holdegronem a np. Pro-Ject Head-Box (na allegro jest za 450)

Jak już pisałem - myślę, że szkoda pieniędzy na prodżekta. To sprzęt dla tych, którzy dziurki w CD nie mają. TPA6120 wysraczy z nawiązką, choć oczywistym jest, że przesadnej różnicy między nim a dziurką nie będzie. Oczywiście, są różne przepaście :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.