High-end odtwarzacze CD

[poirot]

PMD>

Grało z Audio Physicami i z lampą Cayina - pewnie można by lepiej, ale chciałem się troche zbliżyć do mojego obecnego systemu. Przynajmniej obydwa grały w tych samych warunkach.

[Piotr Ryka]

Dzięki Poirot za ciekawy wpis o AAC i MBL. Pytałem o nie kiedyś Elberotha, ale się leń wyłgał półsłówkami. Za to na beztreściową polemikę z Graafem czasu mu nie żal. Nie darmo twierdził Heraklit, że spór i wojna są fundatorami twórczości. Szkoda, iż w tym wypadku tak małowartościowej.

[poirot]

Pleasure.

A swoją drogą - niestety albo na szczęście, pozostaje polegać na własnych uszach, nigdy nie wiadomo czy mniej lub bardziej entuzjastyczne wpisy różnych "guru" nie są po prostu częścią kampanii reklamowej dystrybutora który wprowadza daną markę na rynek. Gdy widzę siedemnaście wpisów dziennie od tej samej osoby na różnych światowych forach to zaczyna się we mnie budzić demon teorii spiskowej, tym bardziej gdy wpisy nie są konkretne i merytoryczne, a zawierają tylko krótkie stwierdzenia typu "bajka" "prawdziwy high-end". Ale cóż - takie prawa internetu.

 

Powodzenia, w razie potrzeby służę swoimi skromnymi uszami w przyszłych odsłuchach - gdybyś nadal szukał Graala.

[audiofil123]

tak jest poirot - polegaj tylko na własnych uszach pod warunkiem że wszystko sobie ułożyłes w głowie. Recenzje tylko służą jako ewentualne uzupełnienie własnych ocen.

Pozdrawiam

[poirot]

He, he, pwenie trochę za bardzo zadąłem w róg teorii spiskowej...Ale to taka piękna i prosta teoria ;-)

[audiofil123]

z małymi wyjątkami - ja już dawno przestałem czytać recenzje. Do tego dochodzi fakt, że ludzie różnią się między sobą - na szczęście - równiez w kwestii gustów audiofilskich. Ponadto wiele recenzji jest na zamówienie i niestety efekt jest taki, że w powszechnym odbiorze sprzęt znanych firm zawsze zagra "lepiej" niż tych niszowych

[qb_1]

-> Poirot

 

Porownywalem kiedys AA Capitole mkII z MBL 1531 i w zasadzie mialem bardzo podobne spostrzezenia do Twoich. Capitole podobal mi sie o wiele bardziej. MBL'a na pewno nie wybralbym, jak dla mnie brzmi troszke kluskowato. To co nazwales duza przestrzenia, ja nazwalbym przestrzenia wyhodowana na drozdzach :-) Capitole na poczatku wydawal sie plain, ale jest po prostu rzetelny. Mielismy jeszcze 3ci odtwarzacz, ktory pogodzil oba wspomniane - byl nim Metronome T2i, ktory nota bene mial zostac zastapiony przez jeden z dwoch wspomnianych...po opisywanym odsluchu pozostal w systemie.

 

MBL 1531 cos mi zreszta przypominal, po zastanowieniu zaczalem podejrzewac, ze takie troszke lepsze Accuphase DP-65/DP-65V.

 

MBL gra na poczatek dosc spektakularnie, posiadacze tego urzadzenia nazwali to organicznoscia brzmienia. Cos w tym jest, damskie wokale i fortepian rzeczywiscie sa bardzo ladnie nasycone i spektakularne. Niestety IMO jest to brzmienie nieprawdziwe.

 

Zeby uniknac zarzutow, ze kazdy chwali swoje g... powiem, ze MBL obiektywnie JEST dobrym zrodlem, tyle ze nie pod moj gust. Porownujac go do mojego zrodla, przyznaje ze w kategoriach bezwzglednych jest chyba nieco lepszy, aczkolwiek rowniez wiecej kosztuje. A ja jesli zmienie swoje zrodlo to na dzielonego dCS'a :-)

[poirot]

Coś w tym jest. Ja trochę się gubię w wersjach AAC, ale z tego co rozumiem słuchałem wersji Signature czy Reference - a więc chyba mkIII - podobno gra lepiej od mkII, szkoła ta sama ale ponoć V-capy dodają powietrza, gładkości i szybkości. Nie wiem, czy ktoś porównywał te dwie wersje bezpośrednio?

[Piotr Ryka]

Elberoth porównywał, ale on rozmawia tylko z Graafem.

 

Pod tym adresem recenzja megagwiazdy ostatnich czasów Naima 555, za którą recenzent chyba jednak nie wziął od producenta w kieszeń.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ja z kolei widziałem niedawno w angielskiej prasie audio zestawienie, gdzie na pierwszym miejscu był Audio Research, na drugim Burmester, a dCS dopiero na trzecim.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[qb_1]

-> Piotr Ryka

 

To calkiem prawdopodobne. Nie wiem tylko czy chodzi o dzielonego Burmestera czy tez i single box 001. Tego 001 sluchalem, niestety nie porownywalem bezposrednio (face to face) z zadnym z wczesniej wymienionych. Zrobil na mnie ogromne wrazenie. Wydaje sie, ze z omawianej 3ki (AA Capitole mkII/mkIII, MBL 1531, Metronome T2i) najbardziej podobnie brzmial Capitole.

 

Jesli chodzi o dzielony system dCSa, nie wiem co potrafi nowy Verdi z upsamplerem, nie bardzo wiem tez co wnosi zegar Verona, bo po prostu tak nie sluchalem. Ale Elgar (poprzedni) + Verdi + Purcell w zupelnosci by mi wystarczyl.

 

Naim? Nie wierze, zeby byl w stanie zagrac lepiej niz np. T2i, ale kto wie, moze gdybym uslyszal... :-) Taki CDXII + XPS to fajne urzadzenie w swojej klasie.

 

Pozdr.

[Piotr Ryka]

Nie jestem pewien, ale chyba chodziło o dzielonego burka. Zapraszali mnie do Katowic na odsłuch tego tańszego, ale mi się jechać nie chciało. Natomiast maestro Waszczyszyn twierdzi, iż porównywał Lektora Grand z dCS i Lektor zdecydowanie górował.

[josef]

a co miał napisać? że lektor to gówno?

[Piotr Ryka]

josef

 

Masz jeszcze dużo takich błyskotliwych spostrzeżeń? Rozumiem, że dziś tłusty czwartek i to piwo, panie, mocne było, ale postaraj się następnym razem włożyć więcej erudycji w swoją wypowiedź, dobra?

[szczepan]

Witam

Jako właściciel zestawu DCS - transport,przetwornik,zegar i upsampler ,ale tez i Lektora 4 uwazam że nie da się porównywać tych urządzeń do siebie - subiektywnie sądzę że jest ogromna przepaść na korzyść DCS .

Osobiście bardzo cenię elektronikę AA - czego wyrazy dawałem też we wpisach na forum,jednak to są zupełnie inne poziomy.

Pozdrawiam i pozwalam się nie zgadzać z moją opinią

[josef]

Piotrze ale żeś mocno przywalił... a pączki mi się już skończyły, piwo dopiero kończe ;)

 

rozumiem jakby tę opinię podał niezależny recenzent (najlepiej w ślepych testach) - wtedy OK

 

no powiedz sam - co może powiedzieć konstruktor o swoim wyrobie? że jest gorszy? nawet jakby był gorszy to i tak będzie go bronił - w najlepszym razie powie, że nie ustępuje konkurentowi - to proste

 

zresztą jak maiłeś okazję poznać pana Jaromira to wiesz sam....

[cloudior]

Czy za 6k idzie kupić hiendowy odtwarzacz? Gęsty,dokładny,szybki,..ot taki hiendowy..cokolwiek by to znaczyło:) Może Linn Ikemi?

[głaz]

>>> claudior

 

Mój przegląd rynku dokładnie w okolicach 6 kzł zakończył się na sparingu Naim CDX i Sonic Frontiers. Obie maszyny wyjątkowe, dlatego polecam zainteresować się nimi. Ich zaletą jest brak "cyfry" w muzyce. Niebywała rzadkość, dlatego określę te cd mianem hi-end.

 

>>> josef

 

Popieram wpis bez "zawoalowań" i proponuję rzeczywiście przytaczać możliwie obiektywne opinie. Inaczej dojdzie do tego, że będziemy wklejać testy z gazet :-) Poza tym, ile razy można czytać w katalogu tej samej firmy, że teraz to nareszcie powstał najlepszy w dziejach firmy (i na rynku) produkt. A do tej chwili przecież, że nic lepszego nie da się zrobić, twierdzili o swoim poprzednim topie! Na tej zasadzie mamy też nową Toyotę Corollę - "o klasę lepiej".

Pytać producenta, czy jest na rynku coś lepszego, to jakby pytać oskarżonego, czy jest winny.

[Piotr Ryka]

Szczepanie

 

Ale bądźmy konkretni; przecież Lektor IV nijak się ma do Granda. To jest różnica pomiędzy odtwarzaczami za 15 i 50 tysięcy. Zarazem ani myślę bronić opinii o wyższości któregoś Lektora nad dCS z tej banalnej przyczyny, że tego ostatniego nigdy nie słyszałem. Przytoczyłem jedynie wypowieź Waszczyszyna jako ciekawostkę. Można się z nią oczywiście nie zgadzać, ale to jeszcze nie jest powód żeby zaraz miotać gównami. Ech, ta dzisiejsza młodzież. - Josef, jak będziesz niegrzeczny to cię nie zaproszę na odsłuch dzielonego Accu.

Zarazem trzeba jednak mieć na uwadze, że już o Lektorze Prime pojawiają się opinie raczej dość miarodajnych kręgów, w osobach p. Pacuły i mr Ebaena Srajana, że jest to maszyna zdolna konkurować nawet z najlepszymi.

[ASURA]

=>Piotr Ryka, 15 Lut 2007, 23:25

zdolna konkurować a konkurująca z najlepszymi to nie to samo

pozdrawiam

Rafaell

>miarodajnych kręgów, w osobach p. Pacuły i mr Ebaena Srajana, że jest to maszyna zdolna konkurować

>nawet z najlepszymi.

[audiofil123]

Witam

Lektor Prime zrobił na mnie piorunujące wrażenie i w pewnych aspektach przebił nawet Granda. A ma być jeszcze lepiej bo p. Waszczyszyn pracuje nad pewnymi udoskonaleniami, które podobno przyniosły dalszy postęp.

 

Pozdrawiam

[Wojtek]

Rafaell - trochę się czepiasz słówek.. Wiemy dobrze o co Piotrowi chodziło.

A może coś wiesz, ale nie checesz nam powiedzieć?:)

[Wojtek]

Claudior : uważam za 6kzł to żadnego hi-endu nie kupisz, niestety.

Nawet z drugiej ręki.

[audiofil123]

natomiast za 7 tys. jest w Krakowie do kupienia Lektor IV - a to z pewnością high-end. Jeśli kogoś by to zainteresowało służę kontaktem

[ASURA]

Wojtek, 15 Lut 2007, 23:40

Jak nie wiadomo o co chodzi to przeważnie chodzi o pieniądze a tak w ogóle to słuchać warto przed sprzedażą a nie po .

[Piotr Ryka]

cloudior

 

Linn Majik. Kosztuje jednak nieco więcej niż 6 tys.

[Wojtek]

audiofil123, 15 Lut 2007, 23:46

 

>natomiast za 7 tys. jest w Krakowie do kupienia Lektor IV - a to z pewnością high-end. Jeśli kogoś

>by to zainteresowało służę kontaktem

 

Odważne stwierdzenie :) Dla mnie hi-end to na dzień dzisiejszy dźwięk klasy AA Capitole. Jeżeli IV-ka gra na tym samym poziomie to zwracam honor. Ale obawiam się ,że jednak nie. Słuchałeś obu?

[Wojtek]

Rafaell, 15 Lut 2007, 23:47

 

>Wojtek, 15 Lut 2007, 23:40

>Jak nie wiadomo o co chodzi to przeważnie chodzi o pieniądze a tak w ogóle to słuchać warto przed

>sprzedażą a nie po .

 

Z jaką sprzedażą ? My chyba chcemy kupować :)))

[audiofil123]

Wojtek, 16 Lut 2007, 00:00

Witam,

niestety nie słyszałem, ale niczego bym się nie obawiał dokąd nie będzie porównania. Lektor IV to z pewnością high-end, który dla mnie jest wyznaczany przez zrównoważenie wszystkich pasm, otwarty dzwięk, a przede wszystkim brak poobcinanych zakresów.

 

Pozdrawiam

[ASURA]

Wojtek, 16 Lut 2007, 00:10

>Z jaką sprzedażą ? My chyba chcemy kupować :)))

jeśli ktoś sprzedaje to w tym samym czasie ktoś kupuje,narazie chcą nam sprzedać Lectory i robią marketingową akcję ,Fajnie tak sobie obserwować te niewidzialne nitki pomagające sprzedaży i najlepiej zobaczyć kto po drugiej stronie stoi mucha w sieć wpadnie bąk może przeleci a deszcz pokaże i ostrzeże

[audiofil123]

Rafaell, 16 Lut 2007, 00:40

Ty czasami nie tylko wsadzaj głowę w chmury ale również do lodówki, bo spiskowe teorie szkodzą. Poinformowałem o Lektorze - tak się pisze - i do tego o jednej sztuce, bo ludzie tutaj czegoś szukają, a ja z czystym sumieniem mogę to polecić jako że też na nim grałem. Obserwuj sobie co chcesz również nitki, natomiast nie insynuuj ludziom złej woli. Nikomu nic nie wciskam tylko informuję, a każdy ma swój rozum i słuch. Jeszcze jedno - jak sprzedawałem swojego Lektora to powstrzymymwałem się przed wspominaniem na forum o tym fakcie, ale ponieważ teraz ktoś inny sprzedaje, więc nie widzę powodu aby o tym nie wspomnieć