Tannoy Sensys DC – ciekawe ceny.

wojciechu · 2 Listopada 2006

Miałem ostatnio okazję posłuchać Kolumn Tannoy sesnsys DC2. Byłem zaskoczony wysoką jakością dźwięku oczywiście biorąc pod uwagę aktualną cenę kompletu do kina ok. 3.8 kPLN (Tannoy Sesnsys DC2 + DC1 + DCC). Pierwotnie za taki zestaw trzeba by zapłacić ok. 8 kPLN. Z tego co do tej pory słuchałem wydają się być zdecydowanie najlepsze. Zwłaszcza głośne granie z dużymi składami nie stanowiło dla nich żadnego problemu. Tylko małe składy akustyczne i wokale bardziej podobały mi się na Avancach 670/680 (większy realizm żywych instrumentów). Najwięcej wątpliwości do Tannoya mam co do estetyki i jakości ich wykończenia. Okleina i tkanina na frontach nie sprawiają zbyt dobrego wrażenia, zwłaszcza, że po zakupie chciałbym na wiele lat zapomnieć o ewentualnej wymianie głośników. Po prostu nie wiem jak z ich trwałością. Druga wątpliwość to tylny bas reflex. Muszą stać blisko ściany. Jeżeli ktoś trochę dłużej miał styczność z tymi głośnikami to proszę o opinię. W tej chwili wydaje mi się, że w tej cenie to oprócz w/w kolumn Tannoya nie mam już czego szukać.

**JarlBjorn** · 2 Listopada 2006

Sa dwie opinie w dziale "Opinie", w tym opinia kol. Skali, ktory posiadal te glosniki.

Co do jakosci to chyba bez obaw - mercury tez wygladaly "umiarkowanie solidnie", a nie sprawialy zadnych problemow podczas fakt ze niewysilonej eksploatacji.

wojciechu · 2 Listopada 2006

Dzięki.

W/w opinie przeczytałem już dużo wcześniej. A tak na marginesie to trochę się przestraszyłem opinii właśnie kolegi Skali, który porównywał Tannoya do Missiona M34, które to moim zdaniem są jednymi z gorzej grających kolumn (podbity "łupiący" wyższy bas oraz mocno "zamulone" brzmienie) i mało brakowało a bym Tannoya wogóle nie posłuchał.

**JarlBjorn** · 2 Listopada 2006

Sluchalem 'grzecznosciowo' Sensysow pare dni temu w zestawieniu z Denonem 1500ae, gralo to baardzo przyzwoicie, w odroznieniu od np. m4 jest bardziej ciekawa, wyeksponowana srednica, dzwiek ogolnie zespolony, pozszywany, z klasa. Przy cenie za jaka mozna kupic dzis Sensysy (od 2-2,2 tys. zl) to ciekawa propozycja.

Przy czym moja subiektywna uwaga - w muzyce stricte rockowej mercury gora:)

Al3x · 2 Listopada 2006

Wojciechu, jak moge prosić napisz coś więcej na temat porównania tannoy vs avance. Pozdrawiam

-Robercik- · 2 Listopada 2006

Witam

Kolumny grają świetnie jak na swoja obecną cenę i w tej kategorii są produktem wybitnym. Co do trwałości to nie powinno być problemów, jedyne uwagi jakie mogę mieć to takie, że w czarnej okleinie front obity jest jasnym materiałem A jak nie trudno sie domyśleć taki materiał może z czasem stracić swoje walory estetyczne.

Użytkownikom radze uważać też na kopułkę wysokotonową, którą chroni metalowa siateczka. Dzieci oraz inne osoby zainteresowane naszym mebelkiem mogą szybko dojść, że owa osłonka jest zdejmowalna (mały magnesik przytrzymuje ja przy kopułce). I gdy zmienią ją w kopułke a'la "Focal", musimy liczy sie z kosztem naprawy rzędu około 600zł.

pozdrawiam

wojciechu · 3 Listopada 2006

>Wojciechu, jak moge prosić napisz coś więcej na temat porównania tannoy vs avance

Avance 670 były przezemnie wielokrotnie słuchane. W tym zakresie cenowym ich brzmienie bardzo mi opowiadało i wg mnie z Denonem 2106 grały lepiej od wszystkich dotychczas porównywanych kolumn. Nie miałem okazji na dłuższe porównanie w/w Tannoya z Avancami bo po prawie godzinie "meczenia" Tannoya, Avanca słuchałm chyba tylko 10 min. Były to jednak dany 680. Ale od początku. Pomieszczenie odsłuchowe ok. 16 m kw. w kwadracie słabo wytłumione (podobnie jak u mnie). Amplituner Denon 1907 (bi-amping) + CD 700. Po włożeniu na szybko płyt z bardzo różnym repertuarem stwierdziłem z zadowoleniem, że Tannoye nie dyskwalifikują nieco gorzej zrealizowanych płyt (za wyjątkiem Deep Purple - to akurat zabrzmiało dość kiepsko). Kolumny sprawiały wrażenie uniwersalnych i w każdym gatunku dobrze sobie radziły (Metallica, Mozart, AM Jopek + Path M. Pop lat 80-tych właściwie wszystko o.k.) Nie wiem czy to zbieg okoliczności ale przy 40 symfonii Mozarta podkręciłem wzmacniacz na + 5dB (choć płyta niezbyt wysoko nagrana) i tu było moje największe zdziwienie. Było bardzo głośno ale nic się nie zlewało, wszystko było czytelne i co najważniejsze przyjemne. Koncert Metallici z orkiestrą podobnie. Bardzo głośno, szczegółowo i przyjemnie. Bas oczywiście jak zwykle był dla mnie zbyt ubogi (amplituner) ale z tego co zdołałem usłyszeć był wysokiej klasy. O tym wolę pisać jak najmniej bo tutaj na pewno nie będę obiektywny. Lubię dużo basu. Czas się kończył i przełączono na chwilę na Avanca 680 których jeszcze nie słyszałem. Powiem szczerze spodziewałem się czegoś więcej. Oczywiście AM Jopek z P.M wypadli zdecydowanie lepiej niż na Tannoyach. Dźwięk miał więcej klasy. Gitara akustyczna i wokale super. Miałem wrażenie jednak, że przy gęstej muzyce dźwięk się zlewał bardziej niż na Tannoyach.

Podsumowując: w pewnych aspektach Avance były wg mnie dużo lepsze od Tannoya w innych nieznacznie gorsze. Biorąc jenak pod uwagę w gruncie rzeczy porównywalną jakość dźwięku przy bardzo dużej obecnie różnicy w cenie, Tannoye wydają mi się być ciekawszą propozycją. Pozdrawiam

wojciechu · 3 Listopada 2006

Dodam jeszcze listę kolumn które odpadły już wcześniej (subiektywnie w kolejności od najlepszych do najgorszych):

- Monitor Audio RS6 - super ale tylko na wybitnie zrealizowanych nagraniach, reszty nie dało się słuchać,

- JBL studio 880 - w końcu jest bas taki jak lubię, bardzo ładne wysokie tylko, że reszta niezbyt przyjemna,

- ESA Vivace 3 - chyba nie gra z Denonem 2106 (wyostrzone wokale) ale dźwięk wysokiej klasy,

- Wherfedale pacific evo 40 - tylko hipermarket - brzmiało tam całkiem nieźle ale jazz trochę gorzej,

- B&W CM1 - wyjątkowe kolumny z niestety za małym dźwiękiem,

- B&W 603S3 - dźwięk większy, trochę za ostry i nie za te pieniądze,

- Dali 6006 - bardzo dobry bas, szczegółowość kiepska,

- Mission M34 - podobnie jak Dali tylko bas gorszy,

- Jakieś Cabasse, Wherfedale i coś tam jeszcze - nie pamiętam - kompletna klapa.

**JarlBjorn** · 3 Listopada 2006

>- B&W 603S3 - dźwięk większy, trochę za ostry i nie za te pieniądze,

Gwoli scislosci, te glosniki mozna kupic nowe za 2,7 tys. PLN i jest to fair value uwzgledniajac jakosc zastosowanych przetwornikow.

**skali** · 3 Listopada 2006

"A tak na marginesie to trochę się przestraszyłem opinii

>właśnie kolegi Skali, który porównywał Tannoya do Missiona M34"

No przecież napisałem, że są o klasę lepsze...:-)

Druga opinia, kolegi Fubb, jest również opinia długoletniego posiadacza , i to bardzo dużo słuchającego.

Pozdrawiam

**Elberoth** · 3 Listopada 2006

Niedawno sam stałem przed takim dylematem (aczkolwiek kolumny miały byc dla moich rodziców do kina, nie dla mnie) i ostatecznie zdecydowałem się na cały zestaw Avance'a na 680 z przodu. Gra to zaskakująco dobrze, a i estetyką i wykonaniem pozytywnie się wyróżnia na tle konkurencji.