Skocz do zawartości
IGNORED

Głośniki do Audio Note Oto Se


wojtek r100r

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich.

Nie udało mi się natknąć na ten temat więc pozwolę sobie otworzyć nowy wątek.

Jakie macie doświadczenie z doborem głośników ( celowo używam tego określenia bo słowo kolumny kojarzą mi się z epoką Tosili którą przechodziłem dwadzieścia parę lat temu) do wzmacniacza takiego jak Audio Note Oto Se?Oczywiście może być podobny, ale akurat taki posiadam od pewnego czasu.Mam oczywiście swoje typy które chcę lub które wypróbowałem, ale przecież nie znam wszystkiego a po dwudziestu kilku latach tranzystorów od tego roku wsiąkam w lampy.

Z moich doświadczeń dodam tylko że raczej moja prośba nie dotyczy wzmaków na EL-34 które grają według mnie bardzo słodko.Audio Note jest daleki od słodkości.

Czy może Lowthery, czy AN , czy Zollery itp?

Jak ktoś ma coś ciekawego do powiedzenia, chętnie wysłucham.

Wojtku,

 

jestem posiadaczem AN P1PP, który brzmieniowo powinien być podobny do Oto (te same lampy EL84). Kilka dni temu zmieniłem kolumny z VA Bach na Cabasse Java. Moim zdaniem Cabasse fantastycznie zgrywa się z lampą, oferując dźwięk dynamiczny ale poukładany, ze świetną separacją źródeł, bardzo klarowny - po prostu nie chce się wyłączać muzyki ;)

 

Skłamałbym, gdybym powiedział że prowadziłem długie i żmudne odsłuchy celem wyboru. Skusiła mnie świetna cena (Hi-End wyprzedawał je za 3500 zł para, cena listowa 6800 zł) i wciągające brzmienie. Gdybyś miał ochotę posłuchać - zapraszam.

 

Pozdrawiam,

Olo

Dzięki Olo.Tych głośników nie brałem pod uwagę.Problem z tym że najbardziej brzmienie podobało mi się podłączając Sonus Fabery Piano Home.Owszem,nie było kontroli basu i grało dość cicho, ale ta barwa.Odjazd.Teraz mam BC Acoustique i dżwięk jest strasznie krzykliwy, chyba z powodu głośnika tubowego.Wiem już że tuba, przynajmniej fostexa mi nie odpowiada.

Chętnie posłucham u Ciebie Cabassów.Szkoda że nie mieszkasz już w Gdyni, bo w Danzigu jestem dość często.Mieszkałem tam 35 lat.Ale Warszawa też może być.Będziesz na Audio Show?

Sprawdzę zaraz czy moje namiary są na moim koncie.Chętnie pogdam, ale nie chcę robić tego publicznie.

Może jakieś Living Voice'y ? Przyznam się szczerze, że to jedne z moich ulubionych głosników o podwyższonej (91-92dB) skuteczności, do tego bardzo przyjazne lampie.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

skoro już wszedłeś w AN to poszedł bym za ciosem i sprawdził kolumny w wersji ponad podstawowej (chociaż nie podajesz kwoty ani metrażu pomieszczenia). Poszukaj w ywszukiwarce po moim nic`ku i AN Sp ... dalej nie pamiętam. Słuchałem tych kolumn jakiś czas temu, nie chcę teraz wymyślać. Były to jednak kolmny z przedziału 10-12 k zł.

Myslę, że od AN-E w każdym przedziale cenowym lepsze będą Living Voice (odpowiednio modele Auditorium, Avatar, Avatar OBX, Avatar OBX RW), a do tego ok 2dB bardziej skuteczne.

 

Facet, który je sprzedaje w UK, rokrocznie na HiFi (News) Show robi demo LV ze sprzętem Kondo, i każdorazowo jest to jeden z najlepszych (o ile nie najlepszy) dźwięk wystawy.

 

Demo LV mogą ci jeżeli sie nie mylę zrobić w Audio Forte.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Prawdę mówiąc nie znam zupełnie głośników Living Voice.Bardzo cenna uwaga.Jeśli chodzi o głośniki AN to problem polega na tym że to co do tej pory słyszałem nie odpowiadało mi.Ale z drugiej strony nie miałem nigdy komfortowych warunków do odsłuchu.Przy okazji mała dygresja.Ostatnimi czasy ćwiczyłem w domu trochę głośników i powiem tak:nie ma możliwości oceny po 1-2 godzinach odsłuchu w salonie czy głośniki mi odpowiadają.Ostatnio miałem głośniki w domu i dopiero po kilku dniach byłem w stanie określić co jest o.k. a co mi nie odpowiada.Wiele głośników gra w sposób efekciarski i epatuje po krótkim, nawet kilkugodzinnym odsłuchu teoretycznymi zaletami.Pewne smaczki wychodzą dopiero po kilku dniach.Może zabrzmi to dziwnie, ale pod wieloma względami dżwięk podłogowych Sonus Faberów które miałem tydzień zrobił na mnie największe wrażenie.TYle tylko że to nie są głośniki do AN bo nie było możliwości wysterowania ich w pełni i kontroli basu.Ale skrzypce, fortepian to mistrzostwo świata.AN Oto jest bardzo przejrzysty i detaliczny, dlatego z takimi głośnikami o podobnych walorach zagra za jasno i zbyt drapieżnie.Chciałbym mieć to co z Sonusami ( piękna barwa, chociaż braki w przestrzenności) ale z kontrolą basu i możliwościa posłuchania głośniej jak trzeba.Czy ktoś łączył kiedyś słabą lampę z Sonusami?

Myślę, że na LV można zagrac wszystko, także rocka. Kevin z Definitive Audio, zamiast audiofilskich smutów, puszcza często właśnie takie kawałki na wystawach (na wspomnianym zestwie Kondo/LV).

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

nie wydaje mi się zeby Sonusy miały pieniejszą barwę od orginalnych Audio Notów AN SPX nie mówiąc o basie co moze zagrać lepiej ze wzmakiem AN jak nie AN ???LV ? Być moze , ale nie Sonus

poz.

Właśnie siedzę i słucham tych Living Voice Avatar OBX ze sklepu Audio Forte :-)

Małe sprostowanie - mają 94 dB/W, co przy 16W wystarczy aby zrobić niezły łomot.

Nie jestem jeszcze w stanie wydac definitywnej o nich opinii - wiele zależy od kabli głośnikowych. Wcześniej słuchałem LV na moich obecnych kablach Cable Talk Biwire 2.1 i muszę przyznać, że większy fun był z moimi starymi i tanimi Kelly KT2. Dziś zacząłem słuchać z Nordost Heimdall, które obnażają ostrość Kelly - ale z LV całość gra b. dobrze (jazz). OK zapuśćmy coś ostrzejszego - ... hmmm Meshell Ndegeocello brzmi świetnie!

Uzupełniając info nt LV - są trzy wersje tej samej konstrukcji bazowej w cenach 10900 zł, 17000 i 25000 (nie wiem jaki masz budżet). Z innych rozważyłbym jeszcze Cabasse Bahia - 16000 zł, 93.5 dB/W.

Lucky you :-)

 

94dB to marketingowa ściema - w rzeczywistości kolumny mają ok 91-92dB ... ale to i tak 5-6dB więcej niż konkurencja (która twierdzi, że ma np. 91dB, a w rzeczywistości ma np. 87dB).

 

Do 16W w zupełności wysraczy ... (z 2A3 tez podobno dają radę - ale nie słuchałem).

 

Napisz coś więcej jak już sobie posłuchasz !

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Darekk

 

Czy od razu zacząłeś z OBX-R, czy wcześniej posłuchałeś "zwykłego" Avatara? Różnią się min. tweeterem.

 

BTW Living Voice wprowadził do sprzedaży Avatara OBX-R ze wewnętrznymi zwrotnicami. Nazywa się IBX-R.

IBX-R to taki OBX-R dla oszczędnych - zwrotnice są umieszczene tradycyjnie, we wnętrzu obudowy. W UK są 400 funtów tańsze od OBX-R, czyli u nas powinny kosztować ok 22-23k zł. No i przede wszystkim oszczędzamy również na kablach, bo do OBX-R potrzebujemy dodatkowe dwie pary kabli do połączenia zwrotnica - kolumny, co w zależności od uzywanych kabli [np. dwie dodatkowe pary Everestów :-)] może podnieść cenę systemu nawet o kilkadziesiąt tysięcy.

 

Jest jeszcze wersja OBR-RW i IBX-RW - z jeszcze lepszymi częściami w zwrotnicach i innym okablowaniem wewnętrznym. Różnica w cenie jest jednak już kolosalna - 4400 funtów za OBX-R i chyba 6 czy 7k funtów za OBX-RW.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

wobec tego sprawdź Vienna Acoustic, nowe modele - Beethoven, Strauss lub z tańszych nowe Mozarty. Stare mocarty łączyłem z Abraxasem na EL34 oraz z monoblokami Delta Studio na lampie nadawczej 813? (nie pamiętam oznaczenia) zagrały fantastycznie, plastyka i jeszcze raz plastyka, a w zasadzie holografia. Skorzystaj z wyszukiwarki pisałem o tym.

PMD

VA nie osiągają obiecanych parametrów. W pomiarach Audio stary Mozart miał tylko 87 dB zamiast obiecanych 90, a Darekk ma tylko 16W do dyspozycji. Jeżeli coś jeszcze sprawdzi to będzie to raczej WLM Lyra.

Dokładnie, VA nadają się do jakiegoś silnego PP na EL34/KT88/KT90/6550. AN Oto to tylko 16W (i to optymistycznie licząc).

 

LV i WLM to chyba jedyne rozsądne opcje.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Myslę, że od AN-E w każdym przedziale cenowym lepsze będą Living Voice (odpowiednio modele

>Auditorium, Avatar, Avatar OBX, Avatar OBX RW), a do tego ok 2dB bardziej skuteczne.

Witam serdecznie!

Bardzo zainteresował mnie wątek z racji posiadanego sprzętu AN Meishu+kolumny AN Ed.

Mam pytanie czy np;Living Voice Avator są naprawde lepsze od moich głośników.Mając na uwadze wyraz naprawdę myślę że osąd jest poparty np.dogłebnymi odsłuchami.Jak tak to proszę odpowiedzieć konkretnie na czym polega w brzmieniu różnica między obydwoma konstrukcjami(bo ceny są zbliżone).Szczerze dziękuję za odpowiedź.

Witam . Pozwole sie wtracic poniewaz tak sie sklada ze ten wzmak Wojtek kupil odemnie i znam go na wylot i powiem jedno on nie ma 16W tylko jak podaje producent 11W co i tak jest bzdura poniewaz zmierzone wartosci to zaledwie 9W a nawet mniej wiec jakies VA to nie ta droga panowie.

 

Sluchalem wzmaka z AN E SPX ale grzebane i bylo do dupy byly klony AN Jolaosa i gralo swietnie ale nie zawsze bo ma ich kilka.

 

Byly kiedys Cabasse Jonqe 301 i dynamika oki ale gorka juz nie bardzo nie ta liga do tego wzmaka.

 

Podlaczalem go rowniez do Tanoy w rodzaju jak Yorkcos tam i bylo glooooosno warto sprubowac z oryginalnymi (tylko te gabaryty i cena).

 

Podpinalem Thiele CS.5 i sie ugotowal to normalne ale chcialem sprawdzic.

 

Z Sonus Faber Minuetto bylo za slodko i nosowo znowu nie ta liga.

 

 

Z SF Minima Amator Spiewalo pieknie przejrzyscie ku mojemu i Wojtka zaskoczeniu ale oczywiscie bez wysterowania i tylko male sklady reszta bez szans.

 

 

Byly tuby na Fostexach KOSZMAR nawet nie podejmuje sie opisu brzmienia.

 

 

LV moga zagrac warto sie pomeczyc.

 

 

Na koniec taka mala dygresja ten wzmak przystosowany pradowo jest do kolumn AN J SP i z nimi wymiata az milo tylko wyglad nie do zaakceptowania dla mojej malzonki i sprzedalem ENDE.

 

 

Pozdro robix.

Z tą mocą tak bym nie przesadzał, mój 12W (wg specyfikacji AN) P1PP na EL84 gra od niedawna z Cabasse Java... Co prawda wg specyfikacji mają efektywność 94dB, ale potencjometr głośności nie dociera nawet do godziny 9 przy normalnym słuchaniu, a na godzinie 10 jest już naprawdę bardzo, bardzo głośno...

 

Wcześniej miałem VA Bach, efektywność 90dB, nie zdarzyło mi się dotrzeć dalej niż do godziny 11.

 

Pozdrawiam,

Olo

Olo >>> Czy Ty wiesz o czym piszesz? Miales kiedys wzmaka Oto SE ? jezeli nie to nie masz pojecia o co chodzi.

 

SE-mniej mocy lepsza barwa!

 

PP-wiecej mocy niestety gorsza barwa :(

 

A roznice sa duze wiec nie polecaj jak nie masz pewnosci ze zagra.

robix

 

Po co tak nerwowo? Czy gdzieś kategorycznie polecam jakiekolwiek kolumny do Oto SE? Dzielę się tylko swoimi praktycznymi doświadczeniami z bardzo podobnym sprzętem. Prawie pół swojego dotychczasowego życia słuchałem muzyki na wzmacniaczu AN P1SE z różnymi kolumnami różnej klasy i efektywności i powiem Ci, że dramatycznej różnicy w stosunku do P1PP nie widzę (co nie znaczy, że twierdzę, że w ogóle jej nie ma).

 

A czy Ty masz PEWNOŚĆ że zagra to co polecasz? Pytający w tym wątku oczekuje sugestii, które z pewnością będzie chciał sprawdzić w praktyce, a ja tylko staram się mu zasugerować aby z góry nie odrzucał konstrukcji o efektywności niższej niż 94-95dB.

 

Pozdrawiam,

Olo

Olo78>>> No to inaczej bo widze ze nie kumasz.

 

Jezeli Twoim zdaniem roznice miedzy SE a PP sa tak male to oznacza to ,ze nie miales na czym tego sprawdzic albo jestes gluchy (raczej to pierwsze) i spiesze Ci z pomoca kolumny musza byc najwyzszej proby.

 

Ja tez nie uslyszalem wielkiej roznicy miedzy Meishu a Oto tylko dlatego ze odbywalo sie to za pomoca Cabasse Jonqe 301 (Wez poprawke na takie rzeczy).

 

I wcale nie jestem nerwowy tylko nie lubie jak ktos wli kocopoly .

Witam wszystkich,

 

widzę że zrobiło się trochę gorąco.Nie taki był mój zamysł.Myślę że prawdą jest że po prostu szukam inspiracji i napewno będę słuchał różnych zestawień.

Dzięki Robert za wpis.Powiem tak: co co było u Ciebie na małych Sonusach było jeszcze lepiej na dużych.Barwa cudna.O to mi chodzi.Nie interesują mnie głośniki grające jak żyletki, bo w AN SE to się nie sprawdza i jest męczące.

Jeśli chodzi o różnice między PP a SE to niestety albo stety przyznaję rację Robertowi.

Różnica jest bardzo duża.Miałem też AN P1 PP i to był zupełnie inny dźwięk.Wydaje mi się że różnice były w barwie, powietrzu, głębi i precyzji.To jest inna kategoria.Nie oceniam czy lepsza czy nie.

Jeśli chodzi o głośniki AN to po prostu napisałem że za każdym razem jak ich słuchałem miałem niedosyt.Ale na odsłuchy ma wpływ wiele czynników jak sprzęt towarzyszący, akustyka i bardzo ważne:samopoczucie tego dnia.

Szukam inspiracji.Później zrobię listę głośników i zapakuję mojego AN do auta.Mam taką pracę że dużo jeżdżę więc mogę umawiać się na odsłuchy w całej Polsce.Proszę o konstruktywne wpisy.Nie pisałem o budżecie bo obecnie nie jest najlepiej, ale to się zmieni.Dlatego mimo ze teraz jest kiepsko, nie wykluczam za jakiś czas zakupu droższych głośników.Poza tym istnieje jeszcze rynek sprzętów używanych.

Pozdrawiam wszystkich

Wojtek

robix

 

Małe sprostowanie - nigdzie nie wypowiadałem się na temat jakości, barwy, przestrzenności ani żadnych innych walorów uzyskiwanego dźwięku, a chodziło mi wyłącznie o moc. Porównując P1SE i P1PP odniosłem wrażenie, że PP gra z kolumnami o podobnej efektywności, nieco głośniej niż SE. Przyznaję - porównanie było "korespondencyjne", więc mogę się mylić.

 

Wojtku

 

Zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości - jest to inna estetyka dźwięku. Ja akurat jestem na etapie odpoczynku od kolumn grających ciepłą, gęstą barwą dźwięku (oczywiście na swoim poziomie cenowym) i z ogromną satysfakcją słucham na nowo swoich płyt na "tanecznych" Cabasse ;) Z resztą sam się przekonasz jak to brzmi, kiedy mnie odwiedzisz (nie ma żadnych przeciwwskazań abyś przytaszczył swój wzmacniacz).

 

Pozdrawiam,

Olo

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.