Pierwsza publiczna premiera Lektora V

[senicz]

jak Elektor sie nie odezwie to zadzwonie w poniedzialek choc wolalbym aby ktos z uczestnikow forum zadzwonil. Ot tak niby przypadkiem dyplomatycznie zagadal a co tam i czy ewentualnie no nie?

[larson3]

SENICZU

Wielokrotnie wymienialem maile z panem Waszczyszynem. On zazwyczaj siada do komputera poznym wieczorem. Mi zawsze odpowiadal miedzy 00.00 a 1.00 w nocy.

Cierpliwosci :-)

[senicz]

dostale taka odpowiedz i nie rozumiem? kto tu jest szefem?

 

Dzien dobry,

 

Gospodarzem spotkania jest pan Andrzej Waseńczuk - jedynie on może

coś

zabronić ,nakazać czy odmówić. Pan Andrzej ma po prostu wszelkie

moje

pełnomocnictwa. Oczywiście, jeżeli wyrazi zgodę, zapraszam do

zabawy i jej

opisu. Jeżeli A.W. odmówi, trudno - to jego prawo.

Co do publikacji , proszę jedynie pamiętać, że wypowiedź na forum

jest

wypowiedzią publiczną, wymaga zachowania odpowiedniego poziomu kutury

(

osobistej, ortografii, granmatyki itp. )

 

Pozdrawiam i życzę miłej zabawy,

 

Jarek Waszczyszyn

[josef]

senicz - czytać nie umiesz?

 

Gospodarzem spotkania jest pan Andrzej Waseńczuk - jedynie on może coś zabronić ,nakazać czy odmówić.

[audiofil123]

napisz jeszcze do Stwórcy bo tu szukałbym ostatecznego zezwolenia - a ja naiwny robiłem porównania bez żadnego placet

[saczek_XTRM]

Boże Senicz dostałeś swoją życiową szansę !!! ;-)

[krysias]

a to niespodzienka :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Edward]

Ja tu czegoś nie rozumiem.

 

Po pierwsze skąd to całe certolenie się z zaproszeniami i zgodami na testy i porównania? Idąc do sklepu aby wybrać sprzęt też najpierw zgłaszacie to do Chin i pytacie o zgodę? W KAiMie wiele razy porównywane były "rasowe klocki" z samoróbkami DIY i nikt z tego nie robił żadnego wielkiego wydarzenia. Doprawdy Seniczu całe to zamieszanie jest zbędne. Klub to miejsce otwarte dla wszystkich miłych gości, którzy lubią zabawę w słuchanie i nie wyobrażam sobie by ktoś miał się obrazić za ten czy inny test. Osobiście cieszę się na Twoją wizytę w klubie, bo niestety na AS nie mogłem zajrzeć na prezentację "naleśników" więc miło, że będzie jeszcze okazja ich posłuchać. Zapraszamy!

 

Po drugie (to już uwaga ogólna, nie do Senicza) dlaczego w każdym teście musi być zwycięzca i jakiś sprzęt musi być "rozjechany" przez inny? Czy nie można sprawdzić jak brzmią oba urządzenia i sobie opowiedzieć o wrażeniach? Musi być zwycięzca i pokonany? Co to za wyścig? Przypomina mi to przedszkole: "a mój tata jest silniejszy od twojego taty", "a wcale nie, bo mój tata da Twojemu w ryja i już". Infantylnie to brzmi? To poczytajcie niniejsze forum: "kabel X rojechał kabel Y we wszystkich aspektach", "Wzmacniacz Z bije na głowę wszystkie w cenie do X", "odtwarzacz V nie dał nawet szansy X".

 

Pozdrawiam

[pitdog]

jak to dlaczego, dla niektorych moze to podobne emocje jak przy walce kogutow ;)

tutaj pikanterii dodaje jednak faktu spore roznicy cenowej, moze mr. Senicz za kilka stowek bedzie mial hi-end killera, na pewno zamowienia sie posypia :)

[pp]

Podzieli sie ktos wrażeniami z odsłuchu LV?

[inżynier]

Posłuchałem wczoraj Lektorów V i IV w miłym towarzystwie awas i jar1. Grały z Ugodą Jarka i kolumnami twonka. Oba grają przyjemnie i muzykalnie i w żadnym razie, moim zdaniem, nie dzieli ich jakaś przepaść. Wydaje mi się, że V gra generalnie wyżej w porównaniu z IV. Nie wiem, który bardziej naturalnie. Także - chyba - odrobinę "szybciej", czyli bardziej energicznie. Porównałem fragment tego samego utworu na obu i takie odniosłem wrażenia. Jednak różnice nie są wielkie, więc dla dokładniejszego zdefiniowania różnic potrzebny byłby jednak znacznie dłuższy odsłuch, na znanym i zróżnicowanym materiale.

Myślę, że róznice te można zniwelwać lub uwypuklić zmieniając lamy w stopniu wyjściowym.

 

Oba to muzykalne odtwarzacze i po paru chwilach słuchaliśmy już muzyki, nie wgłębiając się w detale.

Cały system grał łagodnie, choć zdarzały się i szpileczki (uwaga jar1), lekko zaokrąglonym dźwiękiem. Bas schodził nisko, choć nie tak, jal można by sie było spodziewać patrząc na monstrualną membranę głośnika basowego. Ku mojej uldze, zresztą.

 

Ładny odtwarzacz, szpanerska konstrukcja, dobrze grający. Same zalety.

Choć ja wolę swój obecny zestaw :)

[jar1]

OK, to ja coś napiszę ;-) Mimo wszystko zainteresowanie odsłuchami nie było duże, pewno z powodu, że dopiero co było AS. A szkoda.

Ja Lektora V oceniam wysoko, bardziej mi sie on podoba od IV. Jest bardziej uniwersalnym źródłem. Właście nie ma 'swojego charakteru'. Potrafi podać dźwięk bardzo dokładnie i czysto. Jesli komuś podoba się delikatne kolorowanie, to musi tego poszukac w innych, dalszych elementach zestawu. Według mnie ma większy potencjał od IV, jest dokładniejszy, bardziej dynamiczny.

Ciekawe, że oba Lektory są wrażliwe od podstawek na jakich stoją - to naprawdę działa, przynajmniej w pierwszym momencie i dość łatwo w ten sposób kształtować 'charakter dźwięku ;-) Trudno mi powiedzieć, czy te różnice pozostają trwałe w czasie , ale efekt jest wyraźny.

Po raz pierwszy usłyszałem na nagraniu hiszpańskiego flamenco (często słuchalismy tego wykonania w klubie), że facet, który tupał miał twarde podeszwy. Rewelacja ! :-) Gitary brzmiały delikatnie i miękko a tupanie było twarde...

 

W sobotę dźwiek był naprawdę dobry - można już z takim żyć, duża przyjemnośc i frajda. I co ważne, Lektor V nie ma preferencji w stosunku do rodzaju muzyki, jaką odtwarza. Gra dobrze wszystko.

 

Choć były osoby, którym dźwiek Lektora IV bardziej przypadał do gustu, zależnie od rodzaju odtwarzanego kawałka. Dlatego nie nalezy też mojej opinii traktować w kategoriach absolutnych - warto samemu dokonać odsłuchów.

[bartezzz]

Będzie to porównanie Lektora z DVD DIY ?

[audiofil123]

jar1, 26 Lis 2006, 11:28

 

Oooooo! A jakiej płyty flamenco dokładnie słuchaliście - coś z klasyki jak np. Toronjo czy coś nowszego?

 

Pozdrawiam

[Frank]

" Gitary brzmiały delikatnie i miękko a tupanie było twarde... "

 

Czy aby na pewno było to flamenco ?

Delikatnie i miękko we flamenco ?

Iskry i zadziorka nie było ?

Serca z ciała nie wyrywało ?

A może to romanse andaluzyjskie, nie flamenco ?

Wszak flamenco to krzyk duszy,wielka ekspresja ciała,to lecące iskry emocji ,diabelskiego rytmu i niezwykle ekspresyjnego tańca,wot i cała Hiszpania.

tupanie,tupanie,tu i teraz ,tylko czego ?

pozdr

[Zydelek]

Nad Wisła nie grają flamenco a podróżując wyłącznie ulicami miasta nie mozna usłyszeć tej muzyki tak samo jak ja nigdy nie słyszałem zmiekczonej gitary. Widać więc że Lektor ma magię kreowania we własny sposób czaru jaki niesie dana muzyka :>Iskry i zadziorka nie było ?

 

Jest ale na forum:):)

[audiofil123]

Styl gry flamenco jest nieco inny. Czasami można odnieść wrazenie że grają na nieco poluzowanych strunach, ale raczej jest to efektem techniki gry czyli energicznego uderzania strun z góry do dołu. Poza tym czesto na palcach mają nałożone plastikowe nakładki co też ma wpływ na dzwięk. Ponieważ jednak we współczesnej Hiszpanii łatwiej spotkać wielbłąda niż posłuchać oryginalnego flamenco trudno ustalić też fakty. Prawdą jest natomiast że prawdziwe flamenco to rozdzierający smutkiem śpiew, a czasami wręcz zawodzenie. Jak jednak obecnie zmusić hiszpańskich cyganów do zawodzenia jeśli mają pełne brzuchy a bieda jest jedynie zamglonym wspomnieniem?

[CLEANER]

senicz - podskakiwałeś i .... ciszaaaaaaaaaaaaaaa :))))) ale dałeś dupy a fujjjjjjjj.

[senicz]

ja teraz jestem powazny fabrykant wiec prosze z sacunkiem do mnie! no!

[audiofil123]

senicz,

 

ze słowem fabrykant nie będę polemizował - natomiast co do powagi to rozumiem że dałeś drapaka z konfrontacji z Lektorem?

[senicz]

jakie drapaka? nie chcialem brac na swoje slabe barki takiej konfrontacji! a co by bylo gdyby lektor przegral? no i lektor nie potrafi sacd nic a nic? a bez tego to jak porownywac? porownalem dzis sacd z tym samym na cd. I rezultaty na korzysc sacd sa ogromne. To jest inna muzyka. Oczywiscie nagarnia zostaly zarejestrowane w dsd wiec czysto a nie w analogu czy pcm. Byc moze zrobie takie porownanie na sacd/cd bedzie wesolo.

[bartezzz]

Jedni są ludźmi honoru, a innym można w twarz pluć i powiedzą,że deszcz pada....

 

audiofil123. To bez celowe

[lancaster]

Seniczu, na forum KAiM atopos zdeklarował się, że Ciem do klubu podwiezie(mam nadzieje, że odwiezie do domu również;)).

Tak więc nic prostszego jak umówić się z kolegą na konkretne odsłuchy i porównać choćby z klubowym Lektorem IV.

Całe forum czeka na odsłuch w bardziej kameralnych warunkach niż na wystawie.

Na razie obrastasz legendą;)

 

Pozdrawiam

[senicz]

atopos? on taki dziwny? troche sie boje. Narazie mam na glowie dell 17" kupiony na llegro za 11,50zl musze go odebrac i sprawdzic. No to chyba wazniejsze od lektora co? a tak na powaznie to co bedzie kontra nalesnika ew. hybrydy? bo ta juz nawet troche popchnalem do przodu. Moze jutro skoncze. Kurcze pare elementow mam do obsadzenia a idzie mi to jak krew z nosa. Mnie wystarczy tylko mapka wawy jak dojechac do kaima.

[Frank]

lancaster

KAIM to bardzo sympatyczne miejsce i na dodatek bardzo wiarygodne!

A ,że alt od tenoru to niewiwlka różnica , to i w sumie racja, i w jedno i w drugie by zagrało dmuchnąć trza :-)))

[senicz]

a jakie kolumny sa w kaim i jak wypadly na Jopek? bardzo dudnia?

[jar1]

Senicz, wczoraj słuchalismy tej okularnicy z konceru i nic nie dudniło ;-) Ino nagranie jest przesopranowane.