Skocz do zawartości
IGNORED

Klub Infinity Classics


Rekomendowane odpowiedzi

Prawda jest zawsze gorzka:(... jak powiadał ktoś...

Słuchania i słyszenia muzyki trzeba uczyć się i trenować jak każdej dziedziny/dyscypliny życia. I podobnie jak gdzie indziej - trzeba mieć do tego predyspozycje:) Mając wielki talent do "czegoś" można to "pojąć" dosłownie w chwilę, ale gro ludzi ćwiczy temat omalże całe życie, a efekt jest mierny. To nie jest żadna nowość ani niegrzeczność... Tak jest z piłka nożną, z kierowaniem samochodem i ze słyszeniem muzyki...

 

Nie sugeruję li tylko tego zestawu. Aczkolwiek jego wartości w relacji cena/jakość. I nadal TWIERDZĘ, że niezmiernie trudno znaleźć coś tak dobrze współgrającego z R90... Może ten CA testowany przez duet "Norwegów" był zepsuty, a może co innego...

Nie ma dla mnie problemów ze zmianą marki - tylko wskażcie co to takiego? W każdym razie, w bardzo wątpliwej jakości zestawy za 50 klocków nie wchodzę. To bez sensu. No chyba, że kiedyś usłyszę i różnica będzie WARTA porzucenia domu i rodziny:)

 

Wylewasz swoje żale? Być może w tego powodu, że Twój lampowy zestaw MAC-a na moje głuche ucho, najmniej kilka razy droższy od CA + PA, zagrał z Epsilonami może o włos lepiej, niż R90 w Krakowie? A może i nie... Gdzie ten czar lampy, proponowanej do wszystkiego, co tylko się rusza?

Zresztą. Może zmień kolumny?

Skąd w Tobie tyle jadu i żałości?

 

Mateuszek>>>

TA 4 E gra gorzej jak duet CA7 +PA7. Ale może zagrać lepiej od PA7 do którego podpina się różne wynalazki...

Zresztą - to nie jest końcówka do prowadzenia basu dla młodzieży (i starszych również) słuchającej z zasady głośno. Po drugie - co Ty wiesz o rozdzielczości basu? Po trzecie - KSA 250 i inne "kloce" nadają się dużo lepiej do prowadzenia basu w wielkich Infinity:)

Ale do MUZYKI? Może być odwrotnie...

 

Ale cóż ja? Bidny żuczek:(

Ćwiczę słuch pół życia i nie usłyszałem "chłamowatości" CA... Tymczasem Mateuszek w mig pojął temat!

 

Widze, ze nadal drwisz...

 

zukzuk niektorych gubi pycha, wydaje im sie, ze tak doskonale slysza, tacy ludzie z reguly zatrzymuja sie na pewnym etapie i dalej juz sie nie ucza bo po co? Przeciez slysza lepiej od innych...a moze chodzi jedynie o to by przypadkiem nie podwazac zdania wielkiego guru-prezesa z klubu Infinity?.

Zrozum czlowieku, ze to pre wypadlo fatalnie, nie potrafisz tego przyjac na klate to Twoj problem, ale nie obrazaj innych rozmowcow bo nie jestes taki znowu kozak.

Co do kabli to nie boj sie w pewnym momencie byly bardzo dobre a i tak nie zagralo jak powinno.

Edytowane przez Wojtek76

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

niby tak - ale sygnal na bas leci jednym kablem - na ten przyklad "poprawiajacym" bas a drugim kablem leci sygnal "podciagajacy" gore

w efekcie czego efekt jest taki jak bys przepuscicl sygnal przez cos w rodzaju "korektora"

ja wiem ze to brzmi jak VooDoo ale przy ewentulanym odwroceniu kabli efekt jest slyszalny momentalnie

ja tak wlasnie tym momencie mam i powiem ze gdybym nie uslyszal to bym nie uwierzyl :)

 

hehe no ale co ci ma to tu po prawic JAK to jest RÓWNOLEGLE połączone :) i jak wy chcecie zrobić z kabla korektor ??, ja do dziś chciałem kogoś na ślepe testy, żeby mi pokazał, że on to słyszy KOGOKOLWIEK od około 10lat nie jestem w stanie namówić na ślepy test, czy to RCA czy to kabli głośnikowych, cyfrowych itp, widzę, że dochodzi dodatkowa opcja słuchanie BI :) czyli kiedy gra kabel X pod LOW a kiedy kabel Y pod LOW??, może ktoś z obecnych kablo-słuchaczy się podejmie ??

 

Patrick za bardzo chyba filozofujesz xD, opcja zwrotki we wzmaku nie wchodzi w grę bo i po co ?? , ja twierdzę, że zabieg tego BI to z definicji czysta głupota :), ja nie nie wiem kiedyś nikt nie słuchał "kabli" podstawek pod kable, kolcy pod kolumny, flamastrów do kolorowania płyt, stolików które z przeciętnego klocka robią wręcz HIGHEND itp itd, nasuwa się obrazek z cyklu "zawracamy coś poszło nie tak" ... . Zastanawiające jest to, że kupa tych osób nie widzi podstawowych problemów w swoim systemie ale słyszy ze na kablu X to basior jest taki precyzyjny, a średnica taka pełna, a góra taka aksamitna a na innym to już nie to :). Nikogo nie zastanawia, że we wzmaku jest 1000 połączeń, lutów kabelków płytek drukowanych, elementów, każdy z czego innego + złącza, więc jak pytam JAK, kawałek kabla o długości strzelam 2m NAGLE sprawia, takie cuda ??. Jakby poczytać recenzje kabli to np Bass 9/10 środek 8/10 góra 10/10 to kurde z jakiegoś drącego morde zamulacza powinien zrobić pro wzmaka, a tu kurde niestety w praktyce jest tak, że ten gówniany wzmak dalej pozostaje gównianym wzmakiem. Topowe klocki POWSTAWAŁY już dawno, technika w materii wzmacniaczy już dawno osiągnęła praktycznie maximum, a teraz idzie w kierunku minimalizacji kosztem wszytskiego. Kiedyś brało się stosunkowo proste układy na przyzwoitych elementach na normalnym zwykłym KABLU i chodziło to tak, że włosy poziomo stawały na głowie, teraz .... zrób BI może bedzie lepiej, zmien kabel poprawi ci się średnica ... przecież to żałosne jest, ja współczuje tym którzy zabrnęli w ten zaułek bo już odcisk na psychice zostanie na całe życie.

 

Ponowie pytanie czy ktoś chce poddać się ślepemu testowi kabli ?? Zmieniać będę te BI góra dół, albo RCA, albo głośnikowe jak ktoś mi trafi 9/10 trafień to uwierzę, że on to słyszy, ale kabli będą 3szt bo dwa to 50/50, że wystrzela. Jak wyniki będą np 5/10 7/10 4/10 to tak naprawdę 100% to strzelanie a nie słyszenie. Żeby mieć pewność tak naprawdę powtarzalność wynieść powinna 100%, bo skoro słyszy to ZAWSZE, a nie czasem. Jak szczeka pies, kot, i muczy krowa to każdy będzie miał 100% trafień, BO TO SŁYSZY. Jak ktoś trafi 100% prób płacę 1000zł :).

 

pzdr. Łukasz

Widze, ze nadal drwisz...

 

zukzuk niektorych gubi pycha, wydaje im sie, ze tak doskonale slysza, tacy ludzie z reguly zatrzymuja sie na pewnym etapie i dalej juz sie nie ucza bo po co? Przeciez slysza lepiej od innych...a moze chodzi jedynie o to by przypadkiem nie podwazac zdania wielkiego guru-prezesa z klubu Infinity?.

Zrozum czlowieku, ze to pre wypadlo fatalnie, nie potrafisz tego przyjac na klate to Twoj problem, ale nie obrazaj innych rozmowcow bo nie jestes taki znowu kozak.

Co do kabli to nie boj sie w pewnym momencie byly bardzo dobre a i tak nie zagralo jak powinno.

 

No proszę!

Najpierw "chłam", teraz zagrało "fatalnie"...

Przyjąłem Waszą informację o produkcie.

Nie mam NIC przeciwko konstruktywnej krytyce..

.

Ale w świetle tego, że również mam porównanie do kilku pre (i lampowych też) i słucham CA 7 wiele dłużej niż tydzień, a także tu i ówdzie, wnioski nasuwają się same:

- mieliście zepsuty preamp,

- łączyliście z dalece nieodpowiednim źródłem,

- macie jeszcze niewyrobiony gust/słuch - dlatego istnieje potrzeba ciągłych i częstych zmian. Pragnienie usłyszenia czegoś, co robi WRAŻENIE, a nie muzykę, o czym na wstępie pisze się peany, a po krótkim czasie - miesza się z błotem... (wide, co Kolega wypisywał o CA 7 dawnej, a co pisze teraz. Nota bene, analogicznie pisał o PA 7! Wcześniej był basik że ach! A teraz?). Jak zawieje...

 

Jakby nie było - jestem pod wrażeniem, że czegoś takiego mogliście dokonać! Czegoś, co spowodowało takie, a nie inne wnioski z odsłuchu CA7 + PA 7. To jest antyMISTRZOSTWO!

 

I z tym się nie UMIECIE pogodzić. Obrzucacie łajnem Nakamichi, nie podając przy tym ANI JEDNEJ alternatywy, choćby w przybliżonej cenie, a tego nie mogę przemilczeć...

 

 

Może lepiej będzie jak zajmiesz się swoim problemem?

Wymień kolejne lampy w pre, który próbujesz od dłuższego czasu dobrać do Passa. Potem kolejne pre... i tak dalej... Pewno ciągle jest i będzie lepiej:) Przez miesiąc, może dwa? A potem?

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

aj link co konkretnie mam poczytać :)

 

jest cala masa na necie dotyczaca anticables - wojek google i do przodu

sa ludziska ktorzy tworza je sami to w zasadzie kawal druta - ot co - z tym tylko ze odpowiedniej grubosci

na tym forum tez to walkowano wiele razy - jest cala masa - wyszukiwarka ci pomoze

oryginane tez nie sa drogie - w kategoriach "bestbuy" ma sie rozumiec to swoje jednak kosztuja. moim zdaniem wieksze wrazenie moga zrobic interkonekty niz glosnikowe - tak bylo w moim zestawieniu. chyba wtedy tluklem EC4.7 i ECD-1 z nakiem o ile pamietam

ale u innych glosnikowe wiecej wnosza. tak czy inaczej zestawik antykabli jest godny polecenia - szczegolnie tym ktorzy twierdza ze kable nie "graja" i nic nie "wnosza" do systemu. efekt jest murowany.

jantzeny to tez solid core i kosztuja mniej - sa latwiej w polszy dostepne itp

 

rozmawialem ostatio o kablach z paroma zawodnikami audio z roznych polek cenowych - jeden ma zstaw za grubo ponad 100k pln a drugi moze za 3k. oboje twierdza ze na kaszaniastym sprzecie tego sie nie uslyszy. jak podlaczysz kartonowe pudla przypominajace kolumny za 500pln i amplituner za 1000 plus jakies DVD to zadych kabli nie uslyszysz. ale wlasciciele takich wlasnie sprzetow najardziej krzycza ze kable nie graja. ale przy zalozeniu ze masz jakies stare infinity i sterujesz to pa7 to roznice powinienes slyszec czarno na bialym. tym bardziej z jantzenow a juz na bank z antykabli.

choc z tym pre ca7 faktycznie moze byc slabo...

Jak masz jakiś kabel możesz podesłać do testów, choć coś czuję, że w najlepszym wypadku gra będzie nie warta świeczki, a w normalnym pewnie będzie można to pominąć. I to takie głupie trochę stwierdzenie, że na sprzęcie za 3k nie słychać a dopiero za 100k ??. Często relatywna wartość jest w sumie kwestią wyimaginowania sobie ceny przez firmę :). Dla przykładu jakaś puszka z PRE w środku 30 elementów na krzyż o wartości 2000zł :) a cena dla klienta 29.999zł po rabacie :). Więc co tak naprawdę wyznacza wartość sprzętu ?? to jak gra czy to jak kosztuje ?? .

 

Więc jakie to muszą być, niuanse nad którymi trzeba się spuszczać, ba jeszcze pytanie na jakim sprzęcie one zaistnieją ?, żeby w ogóle brać je pod uwagę ??. Tymczasem ludki słyszą kable na jakimś niskim modelowo soniaku ES, albo nowych piecach za 3-5k zalecają kable firmy X albo Y bo będzie to to czy tamto. A gdzie tutaj mowa o klockach za 100k ??. W ogóle skąd kowalski ma wiedzieć na którym klocku usłyszy te różnice :). Jedne recenzje mówią, że w testach pieca za 3K i CD za 3K użyto takich i takich kabli i grały one tak samo jak kable za 8tysi xD, jakby tak było to co za idiota kupił by te kable za 8k skoro te za 1500 grają tak samo :). Cała ta kablootoczka jest tak wyssana z palca, że nic się w niej kupy nie trzyma, ani w recenzjach, ani w pułkach sprzętowych, ani porównaniach do droższych kabli bo ZAWSZE ale to ZAWSZE są teksty typu no ten IT za 299zł robi dzwięk jak te dużo droższe konstrukcje firmy X za 3k :).

 

Tym tropem idąc można by kablami zrobić dźwięk prawie z każdego klocka i że kabel, sprawi ze bas stanie się precyzyjny, średnica nie będzie drzeć mordy, a tweeterki będą aksamitnie doskonale tworzyć krystalicznie góre...

 

Też nie rozumiem jak kiedyś jak robili Klocki za TAK nie wyobrażalnie gruby sos, ( choć wtedy miało to chociaż poparcie w elementach i wykonaniu ), że wtedy nikt nie patrzył, że trzeba do tego dać kable za 10k najlepiej na podstawkach z drzewa X za 200zł za szt, na szafce z kolcami za 5k :).

 

Sprzętu nie uważam, że mam zły ale ostatnią rzeczą jaką mu trzeba to jakiekolwiek ingerencje w okablowanie :). a zapewniam, że to nie żadne grube druty :).

 

I też ponowie pytanie CZEMU nikt ale to NIKT, jak ma dojść do konfrontacji kablowej nie chce poddać się testowi, no kurde pytałem w życiu ze ja wiem 40 osób PRO-kablowych i nikt ale to nikt nie chciał się poddać testowi, z najróżniejszych przyczyn, ani kasa za wygranie, ani nic nie było w stanie nikogo przekonać do poddania się testowi. No ale jak się poczyta i posłucha to TAKIE RÓŻNICE no trzeba być głuchym idiotą żeby ni usłyszeć :), ale na prośbę no ok choć mi pokaż, że naprawdę słyszysz te mega różnice o których piszesz to konczy się na yyyyyyyyy no bo nie no yyyyy nie da rady bo yyyyy.... . Może kiedyś się doczekam i KTOŚ się podejmie i mi pokaże, póki co żaden kozak nad kozaki kablowe się nie odważył.

 

 

pzdr. Łukasz

Może kiedyś się doczekam i KTOŚ się podejmie i mi pokaże, póki co żaden kozak nad kozaki kablowe się nie odważył.

 

nie wiem skad jestes a ja bywam raczej nieczesto w kraju nad wisla bo chetnie bym to 1000pln deklarowane przez obywatela skasowal :) w kompetecji IC anty moglbym stanac nawt dzis

nie mam anty bo bym je ci podeslal

nie jestem zaden kozak ale uwiez mi ze przestaniesz tak mowic o kablach po tym jak je uslyszysz i dlatego polecam antycable bo tam nie ma ze tamto - tak jak pisalem - gluchy uslyszy

 

i tak jak pisalem wczesniej a kolega chyba nie doczytal -nie ma to nic wspolnego z CENA tylko jakoscia zestawu. znajomek ma komplet za moze 3k pln. i slychac u niego kableki ze hoho.

co inngeo ceny kabli - to sie z obywatelem zgodze - to patogia zeby za knowhow kablowe kasowac taka kase... ale jak sa jelenie co placa to czemu nie? jest popyt - jest i rynek...

Edytowane przez mateuszek

No proszę!

Najpierw "chłam", teraz zagrało "fatalnie"...

Przyjąłem Waszą informację o produkcie.

Nie mam NIC przeciwko konstruktywnej krytyce..

.

Ale w świetle tego, że również mam porównanie do kilku pre (i lampowych też) i słucham CA 7 wiele dłużej niż tydzień, a także tu i ówdzie, wnioski nasuwają się same:

- mieliście zepsuty preamp,

- łączyliście z dalece nieodpowiednim źródłem,

- macie jeszcze niewyrobiony gust/słuch - dlatego istnieje potrzeba ciągłych i częstych zmian. Pragnienie usłyszenia czegoś, co robi WRAŻENIE, a nie muzykę, o czym na wstępie pisze się peany, a po krótkim czasie - miesza się z błotem... (wide, co Kolega wypisywał o CA 7 dawnej, a co pisze teraz. Nota bene, analogicznie pisał o PA 7! Wcześniej był basik że ach! A teraz?). Jak zawieje...

 

Jakby nie było - jestem pod wrażeniem, że czegoś takiego mogliście dokonać! Czegoś, co spowodowało takie, a nie inne wnioski z odsłuchu CA7 + PA 7. To jest antyMISTRZOSTWO!

 

I z tym się nie UMIECIE pogodzić. Obrzucacie łajnem Nakamichi, nie podając przy tym ANI JEDNEJ alternatywy, choćby w przybliżonej cenie, a tego nie mogę przemilczeć...

 

 

Może lepiej będzie jak zajmiesz się swoim problemem?

Wymień kolejne lampy w pre, który próbujesz od dłuższego czasu dobrać do Passa. Potem kolejne pre... i tak dalej... Pewno ciągle jest i będzie lepiej:) Przez miesiąc, może dwa? A potem?

 

Pierwsza rzecz to jezeli zwracasz sie do mnie to pisz o mnie i o tym co ja pisalem. Dla mnie tam nie bylo ani razu wystarczajaco basu. Niezaleznie czy z Naka, Passem, Phastem, czy innymi sprzetami.

Co do mnie i mojego doboru to moze nie zauwazyles, ale passa mam od konca stycznia i po jakims miesiacu znalazlem mu pre, o czy, pisalem, ale widocznie umknelo Twojej uwadze. jest to Lamm LL2.

Tak oczywiscie wymieniam lampy po to by sprawdzic czy nie moze byc jeszcze lepiej, bo zawsze moze byc lepiej, niezaleznie co Ty o tym sadzisz. Dotyczy to nie tylko audio , ale kazdej dziedziny zycia. Jestem otwarty, nie zamykam sie w swojej ciasnej skorupce i nie twierdze, ze Nakamichi i Infinity to koniec swiata i predkosc swiatla, bo tak nie jest. Wiecej nie bede Cie przekonywal, bo widze masz juz wyrobione zdanie od lat 80 tych zdaje sie;) Spoko tkwij sobie nadal w ciemnogrodze, ale nie wciskaj ludziom bajek, ze to taka przecudowna kombinacja. Bo tak nie jest.

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

Czytam i czytam i się już w sumie pogubiłem w przedmiocie sporu...

 

1. Zukzuk o ile dobrze rozumiem całość, jedynie pisze że przerzucił kupe różnych kombinacji i dla niego NAJLEPIEJ póki co brzmi połączenie Naka + Infinity, ale to na podstawie własnych odsłuchów i doświadczeń...

 

2. Wy też przebrnęliscie przez Naka + Infinity (a przynajmniej wiekszość), ale Wam nie do końca pasował ten zestaw i szukacie dalej... i jak znajdziecie coś co Wam odpowiada na takim poziomie jak Zukzukowi to też pewnie przestaniecie szukać jak i on...

 

Ja póki co za mało słuchałem coby ostateczne poglądy wyrażać więc nie będe polemizował, jedynei napiszę że do niedawna miałem Kappa 8,2 + nak ta4e i mi i nie tylko mi bardzo się podobało...

 

Mniej agresji poprosze a wiecej konstruktywnych postów

Życzę udanego dalszego sszukania i przedewszystkim odnalezienie GRALLA dla samego siebie...

 

Jacek

Edytowane przez jacekkudla

Wiecej nie bede Cie przekonywal, bo widze masz juz wyrobione zdanie od lat 80 tych zdaje sie;) Spoko tkwij sobie nadal w ciemnogrodze, ale nie wciskaj ludziom bajek, ze to taka przecudowna kombinacja. Bo tak nie jest

 

spokojnie

jestes nieosluchany i tyle

jak sie nauczysz sluchac to zostaniesz wysluchany

poza tym co ty wiesz o basie - no co?

 

Dla mnie tam nie bylo ani razu wystarczajaco basu. Niezaleznie czy z Naka, Passem, Phastem, czy innymi sprzetami.

 

oj nie mow - jak podpialem phasta na gore i naka na dol to bas byl - slaby jakosciowo ale ilosciowo bylo go dosyc

mylse ze jak by dopasowac mu lampy w pre ktore byly slabe i na maxa niedobrane to juz byla by calkiem calkiem

Moze byloby calkiem calkiem, ale czy wystarczajaco?

no co ja moge wiedziec o basie?:) Moze poza tym, ze go mam i wiem jaki i ile powinno go byc:)

P.S.Wpadaj posluchac Lamma, jest swietny, lepszy nawet od CA7 niestety musialem za niego wybulic 100 krotnosc ceny kultowego pre, taniej sie nie dalo;)

Edytowane przez Wojtek76

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

Moze byloby calkiem calkiem, ale czy wystarczajaco?

no co ja moge wiedziec o basie?:) Moze poza tym, ze go mam i wiem jaki i ile powinno go byc:)

P.S.Wpadaj posluchac Lamma, jest swietny, lepszy nawet od CA7 niestety musialem za niego wybulic 100 krotnosc ceny kultowego pre, taniej sie nie dalo;)

 

mateuszek, Wojtek76,

 

zupelnie nie rozumiem dlaczego nie chcecie oddac czolobitnosci zestawowi Nak+RE - przeciez to jest oczywiste, ze bije na glowe wiekszosc sprzetow w kazdym aspekcie, a w szczegolnosci jesli chodzi o budzet. Jedyne co potrzeba aby to docenic, to sluch, ktorego nie macie, ale moze za 20 lat ciaglego sluchania w koncu zdobedziecie i czegos sie nauczycie.....

 

A w ogole to umiejetnosc sluchania i prawidlowej oceny brzmienia przynalezy tutaj wylacznie do jednej osoby i czas zebyscie to zrozumieli... :-))

 

Mozna by jeszcze do tego dorzucic kilka inwektyw i bedzie komplet wykladow jakie mozna bylo sobie wczesniej poczytac.... :-) ;-)

 

 

A juz powaznie - bylbym wdzieczny za kilka slow n/t Lamma - nigdy nie mialem okazji go posluchac, a zbiera sporo pozytywnych opinii ...

Czy jest wersja w pelni zbalansowana ? , albo posiadajaca chociaz zlacza XLR...??

Edytowane przez VISTO

jedno co wiem na razie to na bank to lamm nie posiada pilota - kurcze musi grac zarabiscie skoro ludzie rezygnuja z takiego dobrodziejstwa :-)

 

no to jest pewna niedogodnosc.....

jest jakis przedstawiciel w PL zeby mozna posluchac....???

Pierwsza rzecz to jezeli zwracasz sie do mnie to pisz o mnie i o tym co ja pisalem. Dla mnie tam nie bylo ani razu wystarczajaco basu. Niezaleznie czy z Naka, Passem, Phastem, czy innymi sprzetami.

Co do mnie i mojego doboru to moze nie zauwazyles, ale passa mam od konca stycznia i po jakims miesiacu znalazlem mu pre, o czy, pisalem, ale widocznie umknelo Twojej uwadze. jest to Lamm LL2.

Tak oczywiscie wymieniam lampy po to by sprawdzic czy nie moze byc jeszcze lepiej, bo zawsze moze byc lepiej, niezaleznie co Ty o tym sadzisz. Dotyczy to nie tylko audio , ale kazdej dziedziny zycia. Jestem otwarty, nie zamykam sie w swojej ciasnej skorupce i nie twierdze, ze Nakamichi i Infinity to koniec swiata i predkosc swiatla, bo tak nie jest. Wiecej nie bede Cie przekonywal, bo widze masz juz wyrobione zdanie od lat 80 tych zdaje sie;) Spoko tkwij sobie nadal w ciemnogrodze, ale nie wciskaj ludziom bajek, ze to taka przecudowna kombinacja. Bo tak nie jest.

 

Jedno>>> N-ty raz...

Zestaw: Nakamichi CA 7 + PA 7 + R90 + odpowiednie łączówki i głośnikowe (Linn, Vovox, 47 labs) + Linn na wejściu (CD lub DS) - ZNAKOMICIE odwzorowuje rzeczywiste brzmienie instrumentów bez prądu, wokali, a także wrażenie koncertu filharmonicznego, klasycznego czy jazzowego w domu ... I nie potrzeba tutaj ŻADNEJ lampy:)

 

P.S.

Lampy w Lammie (na lepsiejsze) już wymieniłeś?

To błąd! Mijają przecież już 2 tygodnie... Zapewne gdzieś można kupić lepsze...

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Jedno>>> N-ty raz...

Zestaw: Nakamichi CA 7 + PA 7 + R90 + odpowiednie łączówki i głośnikowe (Linn, Vovox, 47 labs) + Linn na wejściu (CD lub DS) - ZNAKOMICIE odwzorowuje rzeczywiste brzmienie instrumentów bez prądu, wokali, a także wrażenie koncertu filharmonicznego, klasycznego czy jazzowego w domu ... I nie potrzeba tutaj ŻADNEJ lampy:)

 

 

P.S.

Lampy w Lammie (na lepsiejsze) już wymieniłeś?

 

To błąd! Mijają przecież już 2 tygodnie... Zapewne gdzieś można kupić lepsze...

 

 

 

Zestaw: Nakamichi CA 7 + PA 7 + R90 + odpowiednie łączówki i głośnikowe (Linn, Vovox, 47 labs) + Linn na wejściu (CD lub DS) - ZNAKOMICIE odwzorowuje rzeczywiste brzmienie instrumentów bez prądu, wokali, a także wrażenie koncertu filharmonicznego, klasycznego czy jazzowego w domu ... I nie potrzeba tutaj ŻADNEJ lampy:)

 

zukzuk - nie zapomnij dodac, ze dla Ciebie Znakomicie odwzorowuje...... i bedzie O.K.

 

 

P.S.

Lampy w Lammie (na lepsiejsze) już wymieniłeś?

 

Ile razy wymieniales kable,klocki (na lepsiejsze) itd, itp...? to dlaczego nie mozna wymienic lamp....?????

Edytowane przez VISTO

Visto, zdaje sie, ze w Polsce nikogo takiego nie ma. Wogole to chyba niewiele osob mialo ze sprzetem do czynienia. Wersja zbalansowana jest, to jest wyzszy model, ktory nowy kosztuje kilkanascie tys USD, to w stanach a w Europie pewnie wiecej. Te wersja roznia sie podobno wlasnie zbalansowanym torem, osobnym zasilaniem i pilotem jezeli sie nie myle. Nie slyszalem tamtej wersji, z pewnoscia jest lepsza, chociaz dla mnie to juz za drogo. Zreszta zbalansowanej wersji nie potrzebuje, gram glownie gramofonem i phono jest nie zbalansowane wiec moim zdaniem jezeli juz robic balans od poczatku do konca a nie gdzies w polowie drogi.

Co moge o tym pre napisac to przedewszystkim niesamowita muzykalnosc, rewelacyjna przestrzen, bardzo dobra dynamika jak na pre lampowe, odpowiednimi lampami mozna z pewnoscia ten aspekt poprawic, ale przetestowalem na demo perkusyjnym i ma siwe wrazenie jakby perkusja niemalze byla w pokoju, wiec ten aspekt uwazam za bardzo dobry. Oczywiscie nie jest to dokladnie to samo, ale czy kiedykolwiek bedzie? Moze jedynie z jakis tub o dynamice powyzej 100dB efektywnosci.

Swietny bas, srednica, gora moglaby byc bardziej doswietlona, ale tutaj rowniez mozna pokombinowac z lampami czy tez innym elementem toru. Wybrzmienia, potrafia byc dlugie, ale kiedy trzeba pre zachowuje sie blyskawicznie, adekwatnie do sytuacji. Brzmi to wszystko jak laurka, ale poki co nie doszukalem sie wad. Jezeli juz w tej chwili Twoj system jest gra cieplym dzwiekiem, to moze ll2 nie jest idealnym pomyslem, ale u mnie wpasowal sie bardzo ladnie.

Co by nie mowic, blachy i tak sa bardziej dobitne niz na niektorych kultowych pre, ale z pewnoscia mozna w tej dziedzinie lepiej, nie duzo lepiej ale lepiej;)

 

Jedno>>> N-ty raz...

Zestaw: Nakamichi CA 7 + PA 7 + R90 + odpowiednie łączówki i głośnikowe (Linn, Vovox, 47 labs) + Linn na wejściu (CD lub DS) - ZNAKOMICIE odwzorowuje rzeczywiste brzmienie instrumentów bez prądu, wokali, a także wrażenie koncertu filharmonicznego, klasycznego czy jazzowego w domu ... I nie potrzeba tutaj ŻADNEJ lampy:)

 

P.S.

Lampy w Lammie (na lepsiejsze) już wymieniłeś?

To błąd! Mijają przecież już 2 tygodnie... Zapewne gdzieś można kupić lepsze...

 

Lampy wymieniam caly czas, pozyczylem 3 komplety i sprawdzam. Narazie zmiany nie sa gigantyczne, ale sa. Sa to narazie lampy z bardzo sredniej polki. Ale nawet na standardowych lampach to pre jest jest lepsze od CA7 i moge to powiedziec po odsluchu obydwu, czego Ty niestety nie mozesz zrobic. Roznimy sie tym, ze gdyby ktos mi powiedzial, ze cos gra lepiej od tego Lamma to z cala pewnoscia probowalbym to sprawdzic, Ty natomiast jestes swiecie przekonany, ze Twoje jest lepsiejsze. Spoko.

Do Linna DS sie przymierzalem, ale skonczylo sie na Linnie ale gramofonie. No coz jak widac slyszymy inaczej, ja wole drapaka Ty cyfre. Ja wole lamma i passa a Ty nakamichi. To by bylo tyle w temacie.

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

Visto, zdaje sie, ze w Polsce nikogo takiego nie ma. Wogole to chyba niewiele osob mialo ze sprzetem do czynienia. Wersja zbalansowana jest, to jest wyzszy model, ktory nowy kosztuje kilkanascie tys USD, to w stanach a w Europie pewnie wiecej. Te wersja roznia sie podobno wlasnie zbalansowanym torem, osobnym zasilaniem i pilotem jezeli sie nie myle. Nie slyszalem tamtej wersji, z pewnoscia jest lepsza, chociaz dla mnie to juz za drogo. Zreszta zbalansowanej wersji nie potrzebuje, gram glownie gramofonem i phono jest nie zbalansowane wiec moim zdaniem jezeli juz robic balans od poczatku do konca a nie gdzies w polowie drogi.

Co moge o tym pre napisac to przedewszystkim niesamowita muzykalnosc, rewelacyjna przestrzen, bardzo dobra dynamika jak na pre lampowe, odpowiednimi lampami mozna z pewnoscia ten aspekt poprawic, ale przetestowalem na demo perkusyjnym i ma siwe wrazenie jakby perkusja niemalze byla w pokoju, wiec ten aspekt uwazam za bardzo dobry. Oczywiscie nie jest to dokladnie to samo, ale czy kiedykolwiek bedzie? Moze jedynie z jakis tub o dynamice powyzej 100dB efektywnosci.

Swietny bas, srednica, gora moglaby byc bardziej doswietlona, ale tutaj rowniez mozna pokombinowac z lampami czy tez innym elementem toru. Wybrzmienia, potrafia byc dlugie, ale kiedy trzeba pre zachowuje sie blyskawicznie, adekwatnie do sytuacji. Brzmi to wszystko jak laurka, ale poki co nie doszukalem sie wad. Jezeli juz w tej chwili Twoj system jest gra cieplym dzwiekiem, to moze ll2 nie jest idealnym pomyslem, ale u mnie wpasowal sie bardzo ladnie.

Co by nie mowic, blachy i tak sa bardziej dobitne niz na niektorych kultowych pre, ale z pewnoscia mozna w tej dziedzinie lepiej, nie duzo lepiej ale lepiej;)

 

Brzmi bardzo zachecajaco...

 

Koszt urzadzen spory, moze cos z drugiej reki by sie trafilo.... ale zapewne na rynku wtornym zbyt wiele ofert nie ma....

Lubie cieple brzmienie - moze nie warto z nim przesadzic, ale po takiej rekomendacji bede szukal okazji do posluchania Lamm'a.

 

W obecnej chwili bardziej z ciekawosci - poki co, udalo mi sie zestawic sprzet, ktory dla mnie gra..... ale... dlaczgo nie posluchac czegos nowego..? a noz...

szkoda, ze nikt w PL nie reprezentuje firmy....

Wielka szkoda, bo jest warta zainteresowania. Jest to o tyle dziwne, ze sprzet Lamm jest bardzo czesto laczony z Wilsonami a u Nas przeciez Wilsony sa dosyc popularne...przynajmniej na forum;)

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

Wielka szkoda, bo jest warta zainteresowania. Jest to o tyle dziwne, ze sprzet Lamm jest bardzo czesto laczony z Wilsonami a u Nas przeciez Wilsony sa dosyc popularne...przynajmniej na forum;)

 

Byc moze slaba znajonosc marki plus cena robia swoje... jesli sprzet jest O.K za jakis czas ktos w PL sie nad tym pochyli...

Czy moglbym zapytac z jakiego drapaka/wkladki korzystasz...??

od jakiegos czasu slucham winyli... ale nie siedze w temacie analogu..

moze byc na priv - zeby nie wrocic przez przypadek do tematu naka+re

maly OT

czy majac podlaczone kable :

XLR z DAC do koncowki KRELL

oraz

RCA z innego zrodla do koncowki KRELL

to zagra XLR ? czy RCA ?

czy w zadnym wypadku nie probowac obu polaczen w jednym czasie :) ?

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.