Forumowe systemy bez tajemnicy

[głaz]

Witajcie!

 

Zauważyłem, że są na forum osoby, które chętnie często i chętnie wypowiadają się na temat jakości urządzeń w sposób niepodważalny i jedyny słyszny. Podjąłem ostatnio próbę zweryfikowania tychże sądów u jednego forumowicza (litościwie przemilczę jego nicka), który na moją prośbę o umozliwienie posłchania jego systemu odpisał: "zastanowię się". Forma dalszej korespondencji wskazuje ponadto, że jest to bardzo młoda osoba i mam wątpliwości, czy nie ponosi jej podczas wpisów czysta fantazja. No i mamy wtedy bezkarnie umieszczane bajki o sprzęcie.

To jest miejsce na wpisy od osób, które nie robią tajemnicy ze swojego systemu. Mogą one podzielić się informacjami nt. sprzętu w zestawie, pokoju i wszystkiego, co tworzy ich miejsce przeznaczone do słuchania muzyki. Ponadto dopuszczają możliwość, że inne osoby z forum mogłyby je odwiedzić dla zapoznania się z ich systemem. Chyba wszyscy nie chcemy słyszeć o wspaniałych kolumnach, które grają w nie wiadomo jakim pokoju lub najlepszym wzmacniaczu, który nie wiadomo jakie źródło ma za partnera.

 

A zatem do dzieła: kto nie robi tajemnicy z tego, co słucha na co dzień i byłby gotów zaprezentować innemu forumowiczowi swój system?

 

Wpisuję się pierwszy: głaz

 

Pozdrawiam wszystkich, już wkrótce obecnych w tym wątku :-)

[gonarek]

Ja mysle, ze nie chodzi tu o jakies obawy przed prezentacja swojejgo systemu, a raczej o jak najbardziej naturalne opory przed zaproszeniem do domu kompletenie obcej osoby, o ktorej wiadomo tylko tyle, ile raczyla napisac w swoim 'o mnie'. Sadze, ze wlasnie tutaj nalezaloby upatrywac przyczyn opisanego przez ciebie zjawiska.

[yolaos]

Witam

Ja nie mam takich oporów i chetnie zaprosze kazdego do siebie, kto tylko chce przyjechać i podzielic sie uwagami, mam taką pracę ,że łatwo moge się dopasowac, nawet jest wskazane przywiezienie ze soba paru klocków, najchetniej patefony )))

pozd.

[josef]

coś w tym jest - spokojnie zaproszę osoby, które osobiście znam od dłuższego czasu - ale "ryzykować" w ciemno to już nie wiem czy bym się zdecydował - jakby nie patrzeć licho nie śpi...

[pq]

Sorry za off-topic.

 

głaz, 25 Lis 2006, 16:52

 

> niepodważalny i jedyny słyszny.

 

Podoba mi się słowo SŁYSZNY w tym kontekscie :-)

[mlb]

popieram opinię josefa

[robix]

Hmm ja tam sie niczego nie wstydze i raczej nie boje w moim o mnie jest nawet nr telefonu i od 2 lat nie zadzwonil nikt z forum nawet zeby mi nabluzgac.

 

Mieszkam w takim miejscu ze raczej zlodziej nie przyjdzie bo juz by nie wyszedl no chyba ze w bagolu mojego auta z lopata w rekach a to juz malo przyjemne jest- no ale powaznie nigdy nie robilem tajemnicy z tego na czym obecnie slucham muzyki czego nie mozna powiedziec o innych z tego forum.

[Gość jamówię]

Witam,

 

ponieważ wątek został wygenerowany przez bezczelnego forumowicza a bezpośrednio wywołuje mnie do tablicy postanowiłem ,że nie będę milczał.Zostałem przez osobnika o nicku głaz w sposób dość groteskowy zaatakowany w korespondencji prywatnej o brak obiektywizmu wobec mojego systemu(proszę o dowody panie głaz) i w tonie nie znoszącym sprzeciwu zostałem poinformowany o wizytacji pana głaza w moim domu celem inspekcji owego systemu.głaz spotkał się z odmową z mojej strony która jest moim świętym prawem do ochrony prywatności więc postanowił swoje frustracje umieścić w tym wątku.Zostałem przez głaza zakwalifikowany do grupy"dzieciak"(nie wiedziałem ,że jest taka na forum) tylko i wyłącznie na podtstawie głaza wyobraźni.Ponad to zarzucił mi fantazjowanie i opowiadanie dyrdymałów sugerując ,że działam tak pod wpływem anonimowości jaką daje internet.

generalnie mam w nosie "projekcje astralne" pana głaza ale zależy mi na dyskusji z wartościowymi audiofilami,których na forum nie brak.

 

Podczas któregoś z moich pierwszych wpisów przedstawiłem się ,że z przyczyn technicznych nie mogłem TUTAJ zarejestrować się pod znanym wielu osobą z tego forum nickiem:Łałr Bałałr( tak jestem znany na forum HFiM)

 

Niejednokrotnie właśnie tam podczas dyskusji przekazywałem informację o moim systemie i jeśli ktoś czyta ze zrozumieniem to wie w czym rzecz.

 

Tym razem proszę publicznie pana, panie głaz abyś pan bezczelnie nie pchał się do mego domostwa bo to ja a nie pan decyduje o gościach których podejmuję.

 

Przepraszam wszystkich za te infantylizmy(nie z mojej winy) i mam nadzieję na wiele przyjemnych dyskusji.

 

Pozdrawiam!

 

P.S.

 

W wątku stempura cloudior powołał się właśnie na mnie w celu skontaktowania stempura ze mną(ja mam Thiele) więc okraszanie kogoś etykietą "dzieciak" tylko z powodu niechęci goszczenia kogoś u siebie uważam w najdelikatniejszy sposób za żenujące.

 

P.S.

 

Jak pisałem wcześniej znam tu parę osób(zyzio,BRODA,Lacrimosa,cloudior) i innych którzy jeśli ktoś nie dowierza w moją tożsamość (sieciową ) może ją potwierdzić.

 

Pozdrawiam

Łałr Bałałr

[yolaos]

tak czy siak wątek ma sens, gadanie to nie wszytko , a najlepszy dowód ostatnie AS

poz.

[jar1]

Prawdę mówiąc, to jednak ja wiem najlepiej...;-)

[głaz]

Tytułem małego sprostowania. Napisałem w pierwszym poście: "który na moją prośbę o umozliwienie posłchania jego systemu odpisał: "zastanowię się". Pisanie, że na siłę się wpraszałem jest rozmijaniem się z prawdą. Przyjąłbym odpowiedź "nie" bez komentarza. Nikt nie broni zachować się asertywnie, jeśli wizyta w domu nieznanej osoby jest nie na rękę. Niestety jamówię umieszcza na forum dożo wypowiedzi, bardzo skąpiąc informacji o sobie. Na próbę wyjaśnienia niedomówień jamówię reaguje agresywnie, co spotkało mnie również na forum HFiM. W końcu audiostereo, to forum pasjonatów wymieniających poglądy, a nie polityka. Tu nie powinno być okopywania pozycji, tylko rozmowa z odsłoniętą twarzą. Udzielenie kilku informacji o sobie sprawia, że rozmowa jest znacznie przyjemniejsza. W końcu najczęściej tylko tyle o sobie wiemy, ile jest w "o mnie". Dlaczego zakładka "o mnie" jamówię jest taka uboga? Oczywiście każdy wpisuje co chce, ale w dobrym tonie jest przedstawic się każdemu, z kim zaczyna sie rozmawiać i w ogóle warto zadbać o swoją wizytówkę.

Na koniec pojednawczo pozdrawiam "jamówię". głaz

[gonarek]

25 wpisow to wg. ciebie duzo wypowiedzi? jak w takim razie okreslilbys dzialalnosc forumowiczow pokroju Qubrica?

[Gość jamówię]

Po przez korespndencję prywatną wyjaśniliśmy sobie z głazem kwestie sporne i myślę nie było by grzecznie zanudzać Was tym.

[głaz]

...No chyba, że nikt się nie będzie wpisywać, to wtedy po to, żeby wątek podtrzymać przy życiu :-) W sumie, to do rozmowy wystarczy dwóch... i rzeczywiście kwestie sporne przestały istnieć. Super.