Skocz do zawartości
IGNORED

Świat bez granic - odsłuch


Snajper

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki temu, że Kris_k wysłał rodzinę na rosyjski Sachalin ;), mogliśmy zebrać nasze polskie towarzystwo i posłuchać trochę muzyki przy użyciu różnych sprzęcików (jak się pomylę, albo o czymś zapomnę, koledzy na pewno poprawią/uzupełnią):

 

- polskich kolumn: Audio Academy Thetys II,

- niemieckiego wzmaka: AVM Evolution A2,

- chińskiego wzmaka: Xindak XA-6950,

- brytyjskiego wzmaka: Audio Innovations Alto cośtam,

- włoskiego DAC'a: AudioNemesis DC-1,

- chińskiego DAC'a: Zhaolu DAC 2.5,

- japońskiego DVD: Denon DVD-2910,

- brytyjskiego CD: Audio Innovations Alto cośtam,

- polskich kabli różnej maści,

- amerykańskich kabli: IC jakiś,

- i jeszcze innych kabli sygnałowych i zasilających.

 

Ja dziś byłem jakiś lewy i podczas gdy koledzy zawzięcie dyskutowali o niuansach, dla mnie w większości wszystko grało tak samo. :-( To chyba nie był mój dzień. A jak już wyskakiwałem z jakimś spostrzeżeniem, kaszanka7 szedł lać, a reszta udawała, że nic nie mówiłem... Cóż... ;-)

 

Mój główny wniosek jest taki: było za dużo kombinacji i niewiele z tego wyniosłem. Zapamiętałem tylko, że:

- wiekowy CD'k Alto grał lepiej, niż DVD Denona, zarówno sam, jak i jako transport,

- DAC'e grały zupełnie inaczej (hameryka odkryta! ;-))) i bardziej mi się podobał chińczyk,

- kolumn od AA nie jestem w stanie zaakceptować,

- krzychowy system po ostatnich upgrade'ach gra naprawdę przyzwoicie.

 

I to chyba tyle. Poza tym byłem głuchy jak pień i niech koledzy piszą, co słyszeli.

 

Na koniec fotki:

1) wystawa (brakuje tylko karteczki: wyprzedaż garażowa),

2) humory dopisywały,

3) surround w wydaniu wizualnym, czyli trójwymiarowe zabawy z okładką Tool'a. :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-4195-100000517 1170308610_thumb.jpg

post-4195-100000518 1170308608_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/30660-%C5%9Bwiat-bez-granic-ods%C5%82uch/
Udostępnij na innych stronach

Musiało być przyjemnie... ale Snajper, na bogów stereo: odsuń te kolumny od ściany! Przy takim ustawieniu, a bez wytłumienia-rozpraszania z boków masz prawie dźwięk dookólny, że użyję eufemizmu...

  • Redaktorzy

Ze swojej strony dodam, że materiał testowy składał się głównie z :

- Ray Charles "Genius Loves Company" - utwory 5 i 6

- Sentenced "The Funeral Album" - tutaj Snajper się ożywiał i siadał w najlepszym fotelu odsłuchowym - utwory 1 i 3

- Anna MAria Jopek "Szeptem" - utwór 1

Co do okablowania to ja ze swojej strony zapewniłem zasilający by Garmin dostarczający prąd do AVMa na zmianę z Neelem i Lappem, IC Garmina (taki jak w "O mnie" - srebrzona miedź w teflonie i srebrne wtyki Cardasa) oraz Audionova Starpower Mk III (zwiększony przekrój przewodów w porównaniu do MkII) wpięty do DACa., AudioNova Vojager (cyfrowy Coaxial).

 

Niestety nie udało nam się posłuchać metroseksualnego kabla coaxialnego, którego przywiózł Snajper, ale różowy kolorek robił wrażenie. Jeśli gra tak jak wygląda to powinno być słodziutko jak różowa landrynka ;)

 

Jeśli chodzi o wrażenia "nauszne" to Kris wreszcie usłyszał, że słychać różnicę między źródłami i Denona może zostawić sobie do oglądania filmów, bo... do słuchania muzyki to ten, teges nie bardzo. Co do Audionemesisa, to Kris broni go jak lwica młodych, ale takie brzmienie dalekie jest od moich preferencji. W porównaniu do Zhaolu oraz samego CD Audio Innovations Alto jak na dłoni było słychać zubożenie najwyższych składowych, odfiltrowanie wybrzmień i spowolnienie basu. Trochę winne były tutaj łączówki Krisa ( AudioNova Proteus), i zamiana ich na IC Garmina oraz Stereovoxa (nazwy modelu nie pomnę, ale cena ok 1kzł) załatwiały sprawę.

Okazało się że AVM Krisa gra zdecydowanie z większym kopem i witalnością oraz na pewno sporo większą klinicznością (bez zabarwienia pejoratywnego0 w porównaniu z Xindakiem, Chinol był bardziej misiowaty a problemy Snajpera opisywane w innym wątku dot. zbyt głośnego grania w dole skali nie wystąpiły (winna musi być mydelniczka).

Najlepszym zestawem okazał się: CD Audio Innovations Alto +Zhaolu +AVM. Co do okablowania to w zależności od osobistych preferencji i materiału w czołówce plasowały się Stereovox i Garmin - na obu AMJ nagrała płytę stojąc zdecydowanie zbyt mikrofonu powodując niewybredne uwagi słuchaczy odnośnie jej możliwości "oralnych".

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

Grzesz, 6 Sty 2007, 19:16

 

> ale Snajper, na bogów stereo: odsuń te kolumny od ściany!

 

Jeszcze czego. Kobieta Krzycha pewnie by mnie po hel-3 na Księżyc zesłała... ;-P

 

P.S. Odsłuch był u Krisa_k. :)

  • Redaktorzy

Najwięcej różnic można było wychwycić na płycie "Szeptem" Anny Marii Jopek - "Moja i Twoja nadzieja"

Na ic Garmina, który jest wybitnie szczegółowy i nie omieszka wytknąć żadnego potknięcia w realizacji płyty wyraźnie było słychać jak za przeproszeniem AMJ mlaszcze połykając niemalże mikrofon, który momentami chciała sobie wprowadzić niemalże aż do migdałków. :) Rewelacyjnie za to było słychać pogłos, akustykę pomieszczenia i cały ten "audiofilski plankton". Nie było całe szczęście tej prosektoryjnej maniery, która czasem pojawia się przy zbyt ostrym systemie - Kris wtedy mówi, że zyletki latają w powietrzu ;)

Stereovox był za to trochę delikatniejszy, ale o dziwo głos AMJ momentami stawał się lekko szeleszczący, tylko nie na samej górze tylko w momentach, kiedy wokalistka zaczynała "wyciągać" jakąś nutę.

Na deser zostawiliśmy sobie zabawę sieciówkami i pod AVMa podpinaliśmy raz Neela a raz Garmina. Modelu Neela nie pamiętam, ale Jarek (Kaszanka7) powinien dzisiaj uzupełnić tą informację. Różnice o dziwo były słyszalne, choć Kris patrzył na nas jak na obłakańców a Snajper uznał, że jesteśmy poje... tzn porąbani. Neel przesunął dźwięk delikatnie do dołu opierając go na solidnym fundamencie basowym z lekkim wycofaniem wyższej średnicy. Garmion za to pozwalał sopranom spokojnie wybrzmieć i cieszyć się "duperelkami" drugiego i trzeciego planu. Oba przewody grały w "tej samej lidze" i wybór między nimi zależy tylko od posiadanego systemu i preferencji jego posiadacza. O ile zamiana kabli zasilających była poza granicami naszej percepcji o tyle przy wzmacniaczu wychwycenie różnic nie nastręczało nam większych trudności :)

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

  • Redaktorzy

Jarek nie bądź taki małomówny, podziel się z forumowiczami swoimi wrażeniami. Obiesuję, że nie będę wspominał o pudle od Xindaka w które miałes kopać jak Ci basu będzie brakowało :)

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

No to może i ja jako gospodarz dopiszę swoje uwagi

 

Po pierwsze kolumny stoją dość daleko od ściany, ok 80 cm, aczkolwiek częściowo w rzucie kolumn są meble. Niestety to już maksimum wysunięcia na jakie zgodziła się moja połowa ;)

 

Faktem jest że bronię Audionemesisa jak lwica młode i bronić go będę. Zhaolu miał jakby więcej góry, ale w moim odczuciu dźwięk był nieco bardziej nerwowy - z Audionemesisem było bardziej aksamitnie, a bez utraty szczegółów. Ale to tylko moje zdanie.

 

Różnice między AVMem a Xindakiem były wyraźne. Zgadzam się z Fr@ntzem co do ich charakteru. Wyszło na to, że ja skacząc z Primare na AVM poszedłem dalej w kierunku "kliniczności" niż Snajper, który ponoć bardziej ode mnie lubi ten rodzaj przekazu. Cóż potwierdza to starą zasadę - grają systemy a nie poszczególne klocki. Jak widać u Snajpa Xindak z Paradigmami widocznie się dobrze lubią.

 

W kwestii kabli - nie słuchaliśmy Proteusów a mój drugi interkonekt - DNM Reson (przyczyna była czysto techniczna - proteusa mam ledwie 50cm). Fakt że w porównaniu z garminem i HDSE wypadł dość blado. Najlepiej zagrał Stereovox IMHO.

 

I kolejne moje ale - widocznie ze słuchem mam nie teges, bo zmian sieciówki za cholerę nie słyszałem pomimo że koledzy rozwodzili się nad zmianami dźwięku w systemie. Za diabła nie wiem o co chodzi, bo wpływ interkonektu słyszę. Druga rzecz którą sobie bardziej wmówiłem że słyszę niż słyszałem to wpływ napędu na dźwięk przetwornika. Rozradowana mina Fr@ntza po zmianie z DVD Denona na Audio Innovations mówiła mi że słyszy zmianę a ja... kiwałem ze zdziwioną miną głową. Nie wiem. Chyba muszę na spokojnie długie wieczorne odsłuchy porobić to i ja coś usłyszę - na razie przyjmuję na wiarę że różnica jest. Swoją drogą poczułem się zaskoczony że nastoletni sprzęt Audio Innowations wyciągnięty z szafy na cześć dzisiejszych odsłuchów zagrał tak, że nie bolało. Cdek zagrał niewiele gorzej od Zhaolu, wzmak ... no tu już było zdecydowanie gorzej, ale sądzę że i tak lepiej niż konkurencja z Media Markt.

 

Tyle ode mnie.

Na koniec jeszcze chciałem podziękować kolegom za przybycie do mnie i posłuchanie co mój zestaw ma do zaoferowania (nie wspominając o pewnych uprzyjemniaczach, które zostały przez was przyniesione ;)). I chciałem przeprosić że z nadmiaru emocji zapomniałem postawić na stół ptasiego mleczka ;(

 

kris_k

Kris

Star trekkin' across the universe; Boldly goin' forward, still can't find reverse...

-> kris_k

"zmian sieciówki za cholerę nie słyszałem pomimo że koledzy rozwodzili się nad zmianami dźwięku w systemie. Za diabła nie wiem o co chodzi, bo wpływ interkonektu słyszę. Druga rzecz którą sobie bardziej wmówiłem że słyszę niż słyszałem to wpływ napędu na dźwięk przetwornika."

 

A nie myślałeś, żeby kiedyś przy okazji takiego spotkania zrobić ślepy test? Koleżeńska ciekawość, żaden tam zakład itd. Wyniki mogłyby być ciekawe... (nawet na forum nie musielibyście ich przecież ujawniać). :D

Pozdrawiam.

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

Witam szanownych kolegów!!!

W pierwszej kolejności chciałem podziękować Krisowi za zaproszenie oraz pozostałej części ekipy za dobrą zabawę podczas odsłuchu i miłe przyjęcie mojej skromnej osoby , gdyż jak to się mawia to było dziewicze spotkanie! :) Mam nadzieję, że nie ostatnie.

Jeśli chodzi o sam odsłuch to zgadzam się z większoscią opinij Frantza. Lecz w kwesti basu to Kaszanka ma trochę racji gdyż ten zakres w całym pośmie był moim zdaniem najsłabszy. Wynikać to mogło z kształtu pokoju odsłuchowego który łączył się z pozostałymi pomieszczeniami powodując zwiekszenie kubatury. Najbardziej można było odczuć ten efekt na ostrzejszym materiale gdzie brakowało mocniejszego fundamentu basowego co ożywiło by przekaz. Jak dla mnie po prostu było za grzecznie i brakowało zadziora!!!! Lecz wszystko jest kwestią gustu i każdy składa system pod swoje preferencje.

Kaszanka po B&W 704 to chyba już subwoofery będzie musiał dokupować do kolumn żeby mieć dostateczne ilości basu ;)

 

Moim zdaniem bas w AA jest całkiem całkiem, ale to 2-drożny głośnik o stosunkowo niewielkiej komorze dla midbasa, więc cudów nie ma i nie będzie. VA Beethoveny ani 704 to to nie są i nie będą.

Kris

Star trekkin' across the universe; Boldly goin' forward, still can't find reverse...

  • Redaktorzy

AA Tethys II mk2 reprezentują zupełnie inną szkołe brzmienia niż Bowersy 704 Kaszanki i Paradigmy Snajpera. Podobnie jak Kris muzyki słucham głównie późnym wieczorem i nocą, kiedy Klon smacznie chrapie w pokoju obok, w związku z czym bardziej zależy mi na zachowaniu detaliczności i całej tej "aury" jaka towarzyszy nagraniom' niż wstrząsom sejsmicznym rodem z hollywoodzkich filmów akcji. Bliżej im do nazwijmy to "eteryczności" niż ściany dźwięku jaką znamy z rockowych koncertów.

Kolejną prawdą, którą "przypadkiem" udało nam się potwierdzić było, że im lepszy system posiadamy, tym mniej płyt dobrze na nim brzmi. Po prostu zaczyna być słychać jaką fuszerkę odwalają sami muzycy lub realizatorzy. Wczoraj poległ u Krisa Nightwish "Once", a i Tool, którego okładka tak zafascynowała Kaszankę (patrz zdjęcie w pierwszym wpisie Snajpera) nie zachwycił.

Brak zgodności "w zeznaniach" uczestników wczorajszego odsluchu może równiez wynikać z tego, że Tethysy są mocno kierunkowe i sam Kris wiedząc to przygotował jedno specjalne miejsce do krytycznego odsłuchu. My za to "zasiedliśmy" dość szeroko przec co w zależności od miejscówki docierające do nas dźwięki mogły się znacząco różnić. Tethysy to nie elektrostaty i trzeba się z tym pogodzić.

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

  • Redaktorzy

Ant - napisz jeszcze proszę którego Stereovoxa przytargałeś

Snajper - wklej proszę fotkę tego landrynkowego coaxiala :) - na kolejnym odsłuchu trzeba będzie go koniecznie przetestować

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

No dobrze czuje sie wywolany do tablicy to cosik skrobne. Na poczatku troche sloganow: dziekujemy ci Krzysiu..... no i ze fajnie bylo - jakos przebrnolem. Generalnie zawsze ciesze sia na takie spotkania i mimo iz powinienem zalegac w wyrku (choroba) to nie moglem sobie odmowic przyjemnosci spotkania w zacnym gronie. Na poczatku chce napisac, a wlasciwie przypomniec bo wydawalo mi sie to oczywiste, ze sluchane zestawy sa przygotowywane pod konkterne osoby i ich gusta. W sobote sluchalismy zestawu Krzycha i chyba najistotniejsze jest by to jemu ten zestaw sie podobala. My ze swojej strony mozemy podsunac pewne uwagi, ktore w przypadku kiedy wypowiadane sa przez np. 3 lub 4 osoby daja juz ,,kieszeni'' do myslenia. Powiem tak - bardzo bylem ciekaw jak zagra AVM u Krzycha gdyz mialem okazje tego wzmaka goscic u siebie i porownywac go bezposrednio z moim Denonem - w przypadku tego porownania razem z obecnym wtedy Zbyszkiem doszlismy do wniosku ze przekaz i sposob prezentacji muzycznej jest podobny. U gospodarza sobotniego odsluchu AVM zagral inaczyj, ale to chyba jednak nie on tylko cala reszta zestawu. To co moim skromnym zdaniem ma najwiekszy wplyw na to co sluchalismy maja kolumny. Inna sprawa jest DAC Krzycha ktory ma swoj charakter mi do glowy przychodzi porownanie go do systemu Dolby np. C lub S, ktory wlaczamy w czasie sluchania kasety nagranej w systemie Dolby B (moze szybko powiem o co biega bo masa tu osob ktore czasy analu znaja z opowiadan rodzicow - zastospowanie wyzszego systemu dolby na nizszy daje efekt obciecia szumu, ale co za tym idzie gory pasma i powoduje wprowadzenie roznaj masci znieksztalcen). Wydaje mi sie ze zastosowanie chinczyka przyniesionego przez Fr@ntza dalo w tej materii duza poprawe - pojawila sie masa powietrzai to nie tylko przy np. A. Jopek, ale ogolnie w calym przekazie - dalo to efekt latwiejszej lokalizacji instrumentow. Co do kabelkow to podobnie jak przedmowcy moge smialo powiedziec ze Stereovoxy byly w tej materii liderem - mialem te kable przez jakis czas u siebie i porownywalem je m.in. z kabelkami ktore rowniez tu uczestniczyly w tescie i moje odczucie bylo takie iz wspaniale upiekszaja gore pasma i daja wieksza scene przekazu. Co do sieciowek - roznica tez jest widoczna - tu jednak nie byla ona tak duza gdyz w gre wchodzily 2 sieciowki podobnej klasy. Jednak porownywanie ich ze zwyklymi z pudla (zaraz do pudla wroce) daje efekt poprawy dynamiki. Ok. co do nieszczesnego pudla o ktorym wspomnial Frantz - czyli w moim odczuciu braku basu. Dziwne jest kiedy slucham gitary 6 strunowej a slychac tylko 4 struny. Te ktore odpowiadaja za przekaz nizszych czestotliwosci gdzies znikaja - ja wiem to nie bas, ale cos dziwnego sie dzieje w zakresie srednicy na kolumnach AA - nie wiem z czego to wynika ale chyba z przekonana ze w srednicy w muzyce dzieje sie najwiecej i ze taki charakter powinny miec kolumny. Tylko ze ograniczenie przekazu do srednicy powoduje ze muzie brak dynamiki i ,,zadzioru'' w przekazie. W moim odczucu zestaw gra powsciagliwie. Na koniec chce jeszcze raz przypomniec ze jest to tylko i wylacznie moja opinia na temat sobotniego odsluchu i absolutnie nie mam nic przeciw temu ze Krzysiek w ten sposob lubi sluchac muze. Co do Xindaka mysle ze na opis jego znajde jeszcze czas jak spotkamy sie nastepnym razem u mnie.

 

ps. z gory przepraszam za wszelkie bledy

 

Pozdrawiam kaszanka7

Wszyscy myślą tylko o sobie. Tylko ja myślę o mnie.

Aha, zostało to jakoś przeoczone, że oba daci we wszystkich przypadkach cyfrowo były podpięte Audionovą Voyagerem.

 

Swoją drogą ciekawe jak różnią się gusta i jak wszyscy są przyzwyczajeni do brzmienia swoich wlasnych systemów ;)

Kris

Star trekkin' across the universe; Boldly goin' forward, still can't find reverse...

  • Redaktorzy

bardzo możliwe, że winowajcą "braku życia" na średnicy u Krisa są kable głośnikowe. Skoro podczas czwartkowego odsłuchu u Marcelego wyraźnie było słychać wpływ IC VDH, to czemu by u Krisa nie miała sprawdzić się stara jak świar zasada, że "nic tak dźwięku nie zamula jak kabelki van den hulla" ;)

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

Po przemyśleniu jeszcze raz i analizie całego odsłuchu nasunęła mi się jeszcze jedna myśl, o której wspomniał Kaszanka. Chodzi o to, że scena w zależności od konfiguracji systemu był zawsze szeroka. Zmiany głównie występowały w jej głębokości i bliskości słuchacza, lecz brakowała mi osobiście ostrzejszej lokalizacji instrumentów. Moje spostrzeżenie może wynikać z tego, iż nie usiadłem w miejscu najlepszym do odsłuchu, które przygotował Kris. Może któryś z kolegów siedzących właśnie w tym miejscu skrobnie coś na temat tego zjawiska!!! Raz udało mi się uchwycić lokalizację Anny Marii Jopek na mych kolanach, śpiewała tak blisko!!!!!!!!! 

  • Redaktorzy

Scena była budowana raczej od linii głośników w głąb, ale co do ogniskowania źródeł pozornych to chyba tylko na samplerze Telarca było dobrze, no ale Jarek zna tą płytę i twierdzi, że na jego systemie po 30min słuchaniu krwawienie z uszu jest murowane :)

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

Lokalizacja instrumentów na scenie może być holograficzna, ale trzeba usiąść dokładnie na linii środkowej między kolumnami. W sumie najbliżej optimum siedział Kaszanka, a Snajper czasem rzutem na taśmę też zajmował fotel odsłuchowy - może dodadzą swoje 3gr.

 

Pod tym względem, to Fr@ntz już sprawdził na własnej skórze, tethysy są wybredne i trzeba trochę czasu poświęcić na znalezienie idealnego ustawienia.

Kris

Star trekkin' across the universe; Boldly goin' forward, still can't find reverse...

Jeśli chodzi o najbardziej rzetelną opinię na temat tego odsłuchu to powinien wypowiedzieć się Snajper, gdyż cały ten czas spędził przy Coca Coli. Chyba, że z czymś mieszał a my o tym nie wiedzieliśmy!!! :)))))))

Troche z innej beczki. Mysle ze koniecznoscia jest robienie takich odsluchow przez wszystkie osoby ktore zastanawiaja sie na wydaniem ciezko zarobionych pieniedzy. Jak pokazuje spotkanie dobor calego zestawu, malo tego nawet jednego elementu w zestawie, moze diametralnie zmienic to co dociera do naszych uszu. Ja np. mowie tu a AVM ktory zupelnie inaczej gral u mnie z 704, a inaczej zagral u Krisa a AA. Teraz powstaje pytanie dla potencjalnego zainteresowanego jesli mu cos nie pasuje co zmienic wzmak czy kolumny. Nie wiem jak inni ale moje osobiste zdanie jest takie ze jesli chodzi o to co slyszymy to dominujaca role odgrywaja kolumny nastepnie wzmak potem cd i na samym koncu kabelki wszelkiej masci. Oczywiscie nie bez znaczenia jest pomieszczenie wszelkiej rodzaju DAC-zki no i oczywiscie jakosc nagran na cd (jak plyta jest zle zrealizowana to i tona sprzetu nic nie da).

 

Pozdrawiam kaszanka7

Wszyscy myślą tylko o sobie. Tylko ja myślę o mnie.

Ja piłem niby bez procentów, ale w zamian zamuliły mnie te plumkania. Jopkowa, jakaś czarna babeczka, etc. Tylko dzięki francowemu Sentenced (ja póki co szukam tej płytki) dałem radę, bo moje Nightwish to, powiedzmy, nie jest najlepiej nagrana płyta. ;)

 

Co do najlepszego miejsca odsłuchowego - w ogóle sprawa jest dziwna. Krzych postawił fotel, zachwalał jak nie wiem, co, a nikt tam jakoś się nie kwapił. Bali się, czy jak? Jakiś psycholog chyba by się przydał... ;)

 

A tak na serio - jak już wspominałem, tego dnia moja forma była daleka od doskonałości. Jakoś nie zwróciłem więc uwagi na takie detale, jak budowanie sceny i lokalizacja źródeł. Sentenced brzmiało całkiem OK, ale to akurat chyba nie był najlepszy kawałek do sprawdzania takich rzeczy. Jopkowa dominowała wszystko i nie było mowy o rozmieszczeniu jej na scenie, skoro wydawała się stać pół metra od słuchacza. Miała wtedy rozmiar sceny, o ile można tak powiedzieć. ;)

 

Tak, czy siak - Krzych mówi, że mu się podoba i tym razem mu wierzę. Bo grało fajnie. A poprzednio, w zestawie z Primarkiem, nic a nic mu nie wierzyłem... ;-) Szukanie dziury w całym pewnie zaowocowałoby jej znalezieniem, ale po co. Trzeba usiąść, odpalić sprzęt, włączyć tę płytkę, na jaką ma się ochotę i pieprzyć elegancko całe te audiofilskie bzdety. :)

 

Ja tak zrobiłem dzisiaj rano. Chwilę mi zajęło przełączenie mózgownicy z trybu "słuchamy cyny, którą polutowane są kabelki" na tryb "słuchamy muzyki". Ale jak już się udało, było BOSKO.

 

Czego wszystkim życzę. :)

Snajp chyba masz rację, że z Primarkiem nie było to do końca to - bo gdyby było to bym tak szybko nie szukal nowego wzmaka, nie ;)

Kris

Star trekkin' across the universe; Boldly goin' forward, still can't find reverse...

  • Redaktorzy

Skoro Snajper nie kwapi się z wrzuceniem "real pgoto" swojej "różowej landrynki" zamieszczam zdjęcie z sieci, które niestety nie oddaje nawet ułamka piękna tego kabelka. Oto Harmonic Technology's Digital Copper:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

Fr@ntz, 8 Sty 2007, 09:15

 

>Skoro Snajper nie kwapi się z wrzuceniem "real pgoto" swojej "różowej landrynki" zamieszczam

>zdjęcie z sieci

 

Coś chyba wtyki są jakieś inne, niż u mnie...

 

Chyba jednak pokuszę się o jakieś artystyczne fotki tego kabla. ;)

  • Redaktorzy

Mi też wydają się jakieś dziwne, na stronie producenta sa takie:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.