Skocz do zawartości
IGNORED

Jak polepszyć bas?


MRDOCTOR

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Mój sprzęt to:

 

CD - YAMAHA CDX496

AV - YAMAHA 596RDS

MAGNETOFON - SONY TC-KE400S

KOLUMNY - CABASSE MOLENE 220

SŁUCHAWKI - TONSIL SD 409

KABLE - NO NAME

 

Chciałbym poprawić brzmienie w stereo. W szczególności brakuje mi głębokiego, szybkiego wyraźnie słyszalnego basu ( w kinie domowym jak na mój gust jest ok). Chciałbym rozwinąć skrzydła moich Cabassów bo to calkiem niezłe kolumienki sam - tylko ten bas.

Słucham głownie muzyki rockowej w bardzo szerokim tego słowa znaczeniu:

- King Crimson, Pink Floyd, Wishbone Ash itp.

- rock progresywny: Pendragon, Eloy, Marillion itp

- gotyk : Lacrimosa, Fields Of The Nephilim, Dreadful Shadows itp.

- pop: Depeche Mode, AH-a, Bel Canto.

 

Po głowie chodzą mi następujące rozwiązania:

 

1. Porządny kabel głośnikowy w cenie do 50 zł/metr ( np DNM Reson)

2. Subwoofer który przyda się również w kinie ale nie wiem jak sprawdzi się w stereo na którym mi zależy.

Chciałbym aby jego koszt nie przekroczył 600 zł - moje typy:

- Koda SW1000 lub Koda SW850

- Tonsil Activ 100 Fenix

- Jamo SUB 200

a może coś innego znacie?

3. Końcówka mocy podłączona do ampka, który wtedy pełnił by tylko funkcje przedwzmacniacza.

Przyznam, że ta opcja choć na pewno najdroższa coraz bardziej mi się podoba.

Czy znacie jakieś niedrogie końcówki do 1000 zł (mogą być używane) , które by polepszyły moj system ( np jakieś

starsze modele Yamahy, Cambridge, Rotel Nad itp)

 

Przepraszam za tak długi list ale liczę na Wasze doświadczenie i profesjonalizm.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/31204-jak-polepszy%C4%87-bas/
Udostępnij na innych stronach

w wiekszosci przpadkow pomaga dobre rozstawienie glosnikow ;]

poekspermentuj... troche sportu nie zawadzi

najtanszym rozwiazaniem jest wlaczyc loudness jesli brzydzisz sie slowem loudnes jak ja to sub nie bardzo ci spasuje chyba ze naprawde wyokiego lotu a ne taki do kina

pozdrawiam!

Właź mnie szybko na te stronkie i zasysaj o ustawieniu :-)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

A tak na serio, tam jest kilka informacji jak ustawić by polepszyc basiorka. Mam nadzieję, że to się Tobie przyda.

Pozdrawiam.

PS/ Przegrasz mi jedną płytkę King Crimson? :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sęk w tym że nie bardzo mam gdzie przestawić kolumny.

A jeżeli chodzi o loudness to wysokie ustawione na zero a bass niestety na max - inaczej nie mógłbym słuchać stereo ( w kinie tyle basu ile mam mnie zadowala - pokój nie duży ok 20 m2 ale mocno zagracony).

 

A co myślicie o końcówkach NAD (214, 2400 2700 - to wszystko sa stare modele powyżej 10 lat ale może można je gdzieś dostać na rynku wtórnym?)

...ja bym zaczął od lepszych kabelków np. Audioquest type 6 ( rynek wtórny) (no i tylko miedź) , kolumny postawił na kolcach i płycie granitowej,spróbował dociążyć podobnie od góry ( kamieniarze mają często na zbyciu kawałki płyt, które im się do niczego już nie nadadzą bo są za małe i możesz je mieć za małe pieniądze) ..może i nie rozwiąże to tematu ale ja bym od tego zaczął... oczywiście jeszcze wcześniej kwestia kombinowania z ustawieniem jak napisali poprzednicy..a na końcu zmiany w elektronice lub/i głośnikach...a na koniec czyste stereo ;)

 

ad. prog.metal - to piękna sprawa, nie mogę przestać słuchać mp3 discography Dream Theater... a wcześniej był u mnie tylko hard rock, heavy metal , trash itp. - prosto,ostro,dziko....potem trochę grungu..ale prog . jest piękny i już przymierzam się do zakupu płytoteki dream T. ..tylko 500 zł w plecy ;)pozdr.

>Radek862

 

Z całym szacunkiem, ale bez przesady, rozwiazywania takiego problemu nie powino sie zaczynac od kabli. Tu trzeba oddzielnego wydajnego wzmacniacza do stereo (NAD c352, ktorego uzywam, zalatwilby sprawe, ale o uzywke trudno, a nowy przez Allegro to jakies 1600-1800 zl - ale na pewno znajdzie sie rozwiazanie do 1000 zl). Slowem: wzmacniacz albo koncowka mocy - to jest jedyny wlasciwy kierunek w tej sytuacji. Odradzam rowniez stawianie kolumn na kolcach. To pomaga skontrolowac bas, ale jesli go nie ma, to od kolcow sie nie pojawi. Juz predzej bedzie go jeszcze mniej :-)

..to co napisałem oparłem tylko na tym co sam przeszedłem i co na tym forum wyczytałem (chodzi o niezjechane rady innych użytkowników)...wiadomo, że kable to takie dopieszczenie systemu...ale tu system już jest i zmiana kabli na coś lepszego niż marketówki zawsze pomoże, nawet jak problemu totalnie nie rozwiąże ( pamiętam jak do pierwszego mojego zestawu kumpel przyniósł mi właśnie AQ type 6 - poprzednik obecnego modelu - bas momentalnie stał sie głębszy,lepiej wybrzmiewał, nie był taki pusty i krótki...ale oczywiście to moje odczucia).. robota z dociążaniem - według mnie - da fajne efekty...a jak basu będzie mało to i tak przyjdzie czas na zmianę sprzętu na mocnego nada...ale temat lepszych od podstawowych kabli i zabawa z dociążaniem nie pójdzie na marne...

i jeszcze ad. kabli - tu nie ma co wypożyczać wszysktiego co się da z danej półki cenowej a jedynie jakiś lepszy kabel z miedzi nie droższy od tego co podałem(choć jego tu szczególnie polecam) ...paranoje kabli przeszedłem i więcej tego nie zrobię ;) pozdr.

Po pierwsze jak koledzy wspominali to akustyka.Postaw glosniki blizej sciany. Moze w naroznikach. Patent z dociazeniem tez moze pomoc.

Ja z kolei polecalby polowanie na uzywana integre do stereo. Szukaj takiej ze zworkami, zebys mogl jej uzyc do napedzenia przodu i do stereo. Ja mam wlasnie taka i jestem zadowolony. Nie mysle o ampli, a kino ogladam w stereo. Pozniej moze sobie kupie ampli z pre-out i bede mial fajny zestawik, ale wczesniej gramofnik.

Gość

(Konto usunięte)

Ja polecam kabelki AQ Type 8... Początkowo ja też sceptycznie podchodziłęm do okablowania, ale akurat przy moim sprzęcie zabawa kabelkami daje niesamowite efekty. Swego czasu też miałem niedosyt basu i już chciałem się pozbyć moich Missionków i zamienić je na jakieś podłogówki, ale pomyslałem, że wcześniej wymienie kabelki i... aż nie mogłem uszom uwierzyć. Basik się pojawił i do tego nisko schodzący, oczywiśćie jak na monitory. Prawdą jest też, że akurat mój sprzęt jest bardzo podatny na okablowanie, nie wiem jak Twoja Yamaha. Najlepiej jakbyś wypożyczył do testów jakiś kabelek, może właśnie AQ Type 8. Nie zapomnij też o intekonekcie... Koniecznie miedziany. Nikt nic na ten temat nie pisze, a on nie jest mniej ważny niż kabelki głośnikowe. CD masz ok... Słyszałem w zestawieniu z Nad'em i czego jak czego, ale basu tam nie brakowało i to własnie na moich kolumienkach. Polecam Ci interkonekt Audionovy Phobos MkII. Nie jest drogi, a jakość wykonania niesamowita... Poza tym jak Ci się nie spodoba możesz odesłać do producenta i zwracają kasę.

Wymiana kabli absolutnie nic Ci nie da. Najwięcej zyskać możesz zmianiając ustawienie kolumn (zbliżając je do narożników pokoju) oraz zmieniając akustykę pomieszczenia - nawet sobie nie wyobrażasz jak wiele tak niskobudżetowymi środkami można osiągnąć:).

Jeśli to nie będzie dla Ciebie wystarczające, to wchodzić będzie w grę zmiana wzmacniacza lub nawet kolumn.

Postawienie kolumn na kolcach może zmniejszyć ilość basu i poprawić jego kontrolę, ale na pewno nie będzie go więcej. I to co powiedziałem na początku - narazie zapomnij o kablach; ich wymiana nie sprawi, że basu będziesz miał dużo więcej.

Gość

(Konto usunięte)

Bertomak mogę się z Tobą założyć, że zmiana kabli poprawi bas. Zapraszam do mnie, a udowodnię Ci co oznaczają dobrze dobrane kable. Kurcze ile razy można na ten sam temat? Powiedz mi ile kabli próbowałeś na swoim sprzęcie, że tak piszesz: "Wymiana kabli absolutnie nic Ci nie da"??? Zgadzam się co do ustawienia kolumn w rogach przy ścianie. Poprawi to bas, ale cudów nie będzie.

Widzisz problem polega na tym, że wymiana kabli może bas poprawić, ale nie sprawi, że nagle się pojawi.

Kabli nie testowałem wiele, ale te które porównywałem były z kilku półek cenowych - wszystkie, które testowałem wypożyczałem z zaprzyjaźnionego sklepu by sprawdzić czy kable mają jakiś wpływ. Z moich obserwacji wynika, że zmiana ustawienia kolumn ma znacznie większe znaczenie niż same kable. Ba, mało tego, między kablami za 100 zł/m a kablami za 10 zł/m prawie nie było różnicy - piszę prawie bo może była ona na granicy percepcji. Zmiana kabli ma sens tylko wtedy gdy system jest już dobrze dobrany, a kablami chcemy pewne aspekty zaakcentować i słowo "zaakcentować" jest tutaj najistotniejsze!

Uważam, że kable mają najmniejszy procentowo wpływ na brzmienie systemu. Jeśli uważasz inaczej to podaj elementy, które mają mniejszy wpływ.

Dołożę tylko tyle od siebie, że jak miałem u siebie Phobosa [dobry kabelek na początek] i Proteusa [też dobry kabelek na początek] basiorek był z lekka frywolny, szalał po ścianach, właził pod dywan. Ale gdy wziąłem i kupiłem Vespę...ta od razu wzięła go za mordę, uspokoiła, pokazał gdzie jego miejsce. Różnicę usłyszała nawet moja Pani...nic więcej nie napiszę.

Na miłość boską, ale był od początku! Nikt tu nie neguje działania kabli, ani nie kłócimy się, czy kable mają wpływ czy nie. Mają, ale nie sprawią, że MRDOCTOR nie będzie musiał dawać na 10 pokrętła basu i na 0 pokrętła z wysokimi.

To jest sprawa podstawowa i tak jak nikt przy zdrowych zmysłach nie buduje zestawu od kabli, tak samo nie każcie człowiekowi zaczynać rozwiązywać problem od tego, czym powinien to dokończyć.

Gość

(Konto usunięte)

Według mnie nie ma elementów systemu, które mają mniejszy lub większy wpływ na dźwięk. Wszystko składa się w jedną całość i albo to będzie wielka doskonałość, albo wielka kupa...;) Nie chce umiejszać jakości sprzętu typu amplituner + DVD, ale od zawsze wiadomo, że nie za bardzo nadaje się do stereo i być może tu jest jak to mówią "pies pogrzebany". To prawda, że same kabelki nie zagrają i zależnie od jakości reszty komponentów będzie widoczna poprawa lub pogorszenie dźwięku po ich wymianie. Z mojega doświadczenia wynika, że kable mają podobny wpływ na dźwięk jak reszta układanki i niejeden z moich znajomych już się o tym przekonał.

Nadal uważam, że autorowi wątku wymiana kabli nie pomoże - mogę się nawet założyć o dowolnie wielką kasę!

Początkowo miałem DVD 22 i potwierdzam opinie innych użytkowników, że w stereo sprawuje się ono wyśmienicie - poczytaj lub posłuchaj je. Polecam posłuchać, a będziesz zaskoczony:)

bertomak - autor wątku ma już system i nikt mu tu nie radzi budować systemu od początku zaczynając od kabli ale jedynie popróbować i z ustawieniem i z kablekami (nie płacąc nawet ale wypożyczając choćby na próbę) - czyli praktycznie nic nie kosztująca próba poprawy...wymiana klocków pomoże napewno ale też nie jest to najtańsza opcja...

 

żeby znaleźć kompromis może zrób tak : popróbuj z ustawieniem, kabelkami i dociążeniem (dla zabawy) - zobacz co się stanie...a potem - jak będzie trzeba - zacznij się bawić w wymianę klocków i zakończ na dopieszczaniu systemu ich ustawianiem,dociążaniem i (życzę wytrwałości) doborem kabelków (czyli audioparanoja;) ) pozdr.

Gość

(Konto usunięte)

Tak jak napisałem, mogę się założyć, że udowodnie wpływ kabli na dźwięk i to wcale nie będzie jakaś marginalna różnica. Nie wiem jak ze sprzętem autora tematu, bo nigdy nie miałem styczności z tym aplitunerem, ale jestem przekonany, że będzie można zauważyć różnicę, nie wiem tylko jak dużą.

MRDOCTOR wypożycz jakieś niezłe kabelki (polecam AQ Type 8) i napisz nam co się stało. Skończysz tym spór, a może też rozwiążesz swój problem!!! :)

Tyle, ze przy obecnych warunkach kable niewiel pomoga. Pokazcie mi kable, ktore w systemie MRDOCTORA zniweluja roznice i pojawi sie bas kiedy wszystkie potencjometry beda w pozycji neutralnej. IMO niewykonalne kablami.

MRDoctor sproboj przestawic kolumny, tak na probe. Zobaczysz czy to da efekt. Na 99% to kwestia ustawienia. Pozniej zawsze mozesz wypozyczyc kable i wtedy sprawdzisz.

 

Pozdrawiam

Marcin

..tak dodam ..

według mnie type 8 jest gorszy według nie od type 6 - ech - od tego się zaczęła u mnie cała paranoja - byłem szczęśliwym posiadaczem nada 320 bee z c 542 i c422 na yamahach ns300, spięte to było AQ type6 i fajnie grało, kable były kumpla, nie spieszyłem się z zakupem nowych..nagle on mi je zabrał bo i nagle kupił sobie sprzęt..aby nie wnikać poszedłem do top hifi i kupiłem bez odsłuchu type 8 (bo type 6 już nie było) i ..stało się - bas był inny , zaczął dudnić na tyle by przeszkadzać, grało mniej równo... no i się zaczęły wałki, z pomieszczeniem, kolumnami , sprzętem...teraz wiem, że słuszną drogą było kupno nowych kolumn i innych kabelków...ale ja wpadłem w kociokwik i wylądowałem na zestawie rotela ra02 ( za lekki i za jasny dźwięk do ostrego rocka) z b&w602,5 - po roku nie wytrzymałem i sprzedałem najgorszego winowajcę krwi z uszu i pudełkowatego basu - bowersy ..a że była okazja - sprzedałem i rotela....skończyłem na razie na zestawie, który daje mi przyjemność i w niczym nie przeszkadza - i to już jest sukces w klockach budżetowych....ale droga była męcząca i nie u wszytkich się to końćzy w półtora-dwa lata...

 

także radzę spokojnie podchodzić do żąglerki klockami bo można się zapędzić...

 

choć sam także bym nie miał wielkich nadzieji co do zestawu autora wątku..ale mogę się mylić zboczony mitem jedynego słusznego stereo ;) . pozdr.

autor watku napisal ze ma galke bass rozkrecona na max. Jak wiemy taką galką zmieniamy charakterystyke pasma co mozna zaobserwowac na wykresie. Watpie zeby taka zmiane wniosl jakikolwiek kabel , ktory jest elementem pasywnym i nie moze dodac basu z kosmosu a moze jedynie go zmniejszyc (skoro kabel mial by dodac decybeli to... po co nam wzmacniacze ? )

 

czy jakikolwiek wzmacniacz czy to krell master czy unitra ma taki ogromny przester ? o cala galke basu ?

 

*Trzeba by sie zastanowic czy nie ma w pokoju elementu , ktory dzialal by jak pulapka basowa (biorko, szafa)

*Moze powstawac fala stojaca i wtedy bas jest... tylko ty go nie slyszysz

*Jak wiemy glosniki powinny stac w "pewnej" odleglosci od sluchacza , gdy odleglosc jest zbyt mala interferencja nastepuje poza miejscem odsluchu np u sasiada.

Kable pasują do tego wątku jak piernik do wiatraka. Coś wam się poprzestawiało. Posiadam pokój 10m2 i jak na razie nie udało mi się uzyskać porządnego basu z dobrym wykopem oraz dobrej sceny. Sprawa wygląda całkowicie inaczej w pokoju 22m2 gdzie bas rozwija skrzydełka, a wszystkie inne problemy z mniejszego pomieszczenia znikają. Lepiej polepszyć akustykę pomieszczenia odsłuchowego niż kupować drogie kable. Zachęcam zajrzeć do takiego sklepu jak jysk, sprzedają tam maty akustyczne jako materace, a wybór jest duży i ceny niewygórowane :)))

drodzy kablofetyszysci, zastanowcie sie prosze nad tym co tutaj wypisujecie. kabel glosnikowy jest pasywnym filtrem i w zaleznosci od swoich parametrow moze w pewien sposob wplynac na sygnal - stlumic pewne czestotliwosci mniej a inne bardziej, co w efekcie moze dac np. lepsza kontrole basu, odslonic wiecej szczegołow lub przesunac balans tonalny pomiedzy zakresami, ale panowie, do ciezkiej cholery nie doda do dzwieku czegos czego tam zwyczajnie nie ma!

tak owszem, Type 6 gra duzym basem, XLO pro 650 jeszcze wiekszym, ale co z tego? to nie pomoze w sytuacji kiedy nie skutkują nawet aktywne regulatory barwy we wzmacniaczu!!!! problem lezy gdzies indziej - moze sprzet jest uszkodzony, moze zle dobrany lub zle ustawiony, moze wzmacniacz nie daje rady kolumnom, a moze akustyka jest nieodpowiednia - w zadnej z tych sytuacji wymiana kabli nic nie da, wiec moze dla odmiany skupmy sie na czyms co moze pomoc koledze MRDOCTOR'owi.

 

Na poczatek sprawdz czy kolumny nie sa podpiete w przeciwfazie (wbrew pozorom wcale nie tak trudno o pomylke), poprosimy rowniez o schemat twojego pokoju wraz z krotkim opisem wyposazenia.

Ciekawe czy autorowi udało się już dojść do jakichś wniosków? Może jakieś testy udało się przeprowadzić?

No i może roztrzygnąć dylemat kabli?, bo nadal uważam, że rozwiązać tego problemu kablami się nie da.

Witam

 

Bardzo dziękuje za szeroki odzew i wiele rad (które jednak widze są bardzo różne).

Nie miałem okazji jeszcze przetestować ustawień - dopiero dzisiaj przeczytałem.

 

Choć muszę powiedzieć szczerze (bije się w piersi) że chyba przesadziłem z tym brakiem basu.

W weekend trochę posłuchałem różnej muzyki (bas podkręcony cały czas na maksa) i cóż rzeczywistość jest następująca:

 

- gorsze nagrania bas bardzo szczupły lub jego brak

- muzyka elektroniczna np DM z płyty ULTRA wyraźnie lepiej ale nie wiem czy to nie jest za mało.

 

Generalnie jestem zwolennikiem wyraźnego głębokiego mocnego basu, który nie koniecznie musi ucinać się jakby ktoś nożem uciął. Raczej preferuje lekkie jego rozciągnięcie :-).

 

Cóż może dobry kabel potrafi go lepiej uwypuklić?

Albo końcówka mocy - tylko czy można znaleźć coś dobrego, używanego do 500 zł?

Może jednak sub? - to tylko sugestia, pożycz i wypróbuj Wymagania co do basu masz PONADPRZECIĘTNE, rzekłbym nawet - ekstremalne. Nowy wzmacniacz może mieć wciąż za mały zakres jego regulacji by osiągnąc spodziewany efekt (obym się mylił).

Wg. mnie tak jak wg. większości ustawienie, potem spróbowałbym przytkać BR jakąś skarpetką, spróbowałbym wywalić jakąś szafe z pokoju na próbe (pułapka rezonansowa), na koniec spróbowałbym postawić tak po 10 encyklopedii na każdej z kolumn. Potem wzmacniacz, choć takie tanie klocki bas mają, rozlazły ale mają. Jak to nie pomoże to kable nic nie dadzą. Kable jedynie mogą zmienić nasycenie, kontrole, czy głębokość basu w stopniu kosmetycznym, ale nie sprawiąże dół się nagle pojawi.

 

P.S. Może to lamerskie, ale zobacz tez czy w przeciwfazie klocków nie podłaczyłeś... efekt ciekawy, ale bas zjada, a jak nie to podłacz w przeciwfazie i zobacz co sie stanie.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.