Kondensatory w zasilaniu

[lete]

Witam,

 

Zastanawiam sie, jak bardzo moge sobie "poszalec" w kwestii stosowania zamiennikow w sekcji zasilania... Wiem, ze w tym aspekcie mozna troche zwiekszyc pojemnosci i napiecia kondensatora (np. nie mogac dostac odpowiednika), co w torze audio nie jest zalecane...

 

A wiec konkretnie...

 

Mam problem ze znalezieniem kondensatora 22uF 25V (do sekcji zasilacza). Czy bedzie wielkim problemem, jezeli wlutuje tam np. 47uf 50v? Zaznaczam, ze mam tam jeszcze 9 innych kondensatorow o wiekszych pojemnosciach, do okolo 1000uf. Moge zatem w tym jednym, jedynym przypadku zrobic taka podmiane na kondensator o wyzszych wartosciach? Bedzie to od strony technicznej problem? Zasilacza generanie "nie slychac", wiec pewnie nie ma tu wiekszych przeciwskazan, aby tak uczynic?

 

Dodatkowo prosze o porady w jakiej proporcji i w jakiej wielkosci mozna "awaryjnie" zwiekszac pojemnosci i napieca kondensatorow (np. nie posiadajac tych o odpowiednich wartosciach) i w jakich sekcjach mozna to robic bez wiekszych obaw, a gdzie nie jest to zalecane?

 

Pozdrawiam,

Lete

[proximate]

Witam. Generalnie jak napięcie nowego kondensatora jest większe to lepiej i byle się zmieści na płycie , w miejsce 22uF śmiało możesz wlutować 47uF w przypadku gdy ten kondensator pracuje jako aktywny filtr RC wraz z tranzystorem , jeżeli jest to zwyczajnie filtrujący to może być w to miejsce np 100uF w tym przypadku masz duży wybór różnych typów . Adam

[witek_z]

Mam problem ze znalezieniem kondensatora 22uF 25V (do sekcji zasilacza). Czy bedzie wielkim problemem, jezeli wlutuje tam np. 47uf 50v? Zaznaczam, ze mam tam jeszcze 9 innych kondensatorow o wiekszych pojemnosciach, do okolo 1000uf. Moge zatem w tym jednym, jedynym przypadku zrobic taka podmiane na kondensator o wyzszych wartosciach? Bedzie to od strony technicznej problem? Zasilacza generanie "nie slychac", wiec pewnie nie ma tu wiekszych przeciwskazan, aby tak uczynic?

 

Możesz zwiększyć pojemność wszystkich kondensatorów o ok. 100%.

[bartezzz]

witek_z a czego to jest zasilacz?

[lete]

No i sie doigralem...

Przez ostatnie dwa dni wymienialem kondensatory w moim A-9000 (najpierw w przedwzmacniaczu, potem w zasilaniu, itd...). W sumie kilkadziesiat szt... Niestety, nie sprawdzalem za kazdym razem, czy wszystko jest w porzadku... Efekt? Odpalam wzmacniacz i slychac tylko prawy kanal... Zakladam, ze namieszalem cos w przedwzmacniaczu, gdyz tam plytka byla w kiepskim stanie i zdarzalo sie, iz sciezki sie po prostu "zwijaly" - musialem robic obejscia (bypassy punkt w punkt). Zastanawiam sie, co moglo pojsc nie tak...

Koncowek mocy i tamtejszych kondensatorow jeszcze nie dotykalem, wiec nie moglem ich upalic.

 

Zaczynam szukac...

1. Czy to mozliwe, aby kondensatory z zasilania mialy wplyw na kanaly z osobna (lewy, prawy)? Bo jezeli tam cos polutowalem nie tak, to moze (dual mono) nie ma po prostu pradu na lewy kanal? Ogolnie wzmacniacz zalacza sie, lampki sie swieca, gra prawy kanal, na lewym cisza.

 

2. Czy w przedwzmacniaczu moglem cos "upalic" wysoka temperatura lutujac tylko kondensatory?

 

Musze posprawdzac docisk klamr - kilka rozlaczylem i potem zlozylem (moze nie do konca dobrze). W kazdym razie zaden dym nie poszedl i nic nie smierdzi, co chyba jest dobrym prognostykiem...

 

Pozdrawiam,

Lete

[Molibden]

Prawie na pewno masz na ścieżkach zwarcie punktów lutowniczych, przerwę lub odwrotnie wlutowany kondensator.

[lete]

Dzieki Molibden,

 

Miales racje, przyczyna tkwila w jakims zwarciu spowodowanym zbyt duzym kondensatorem, ktory uciskal plytke i ja odksztalcal po dokreceniu scianki przedniej. Poluzowalem troche sruby i zaizolowalem - wszystko dziala, lutowanie jednak bylo OK! :)

 

Pozdrawiam,

Lete