Skocz do zawartości
IGNORED

propozycje 4 Kątów - wrrr !


Fr@ntz

Rekomendowane odpowiedzi

  • Redaktorzy

Witam

Nabyłem dzisiaj "droga kupna" prześlicznościowy magazyn "Cztery Kąty" 04/2007. Niby kolorowe pisemko jak każde inne, ale to co w materii audio/video proponują tamtejsi "specjaliści" wzbudza u mnie chęć mordu. Jeśli ktoś dysponuje skanerem to byłbym wdzięczny za umieszczenie w tym wątku "reprodukcji tej radosnej "tfurczości" zamieszczonej na stronach 112-114.

Za takie sacrum profanum należy się co najmniej lewatywa z gorącego żwiru. Osoba nieświadoma może się między innymi dowiedzieć (obserwując fotki), że podłogowe kolumny najlepiej czują się wciśnięte we wnękę, lub postawione na komodzie (serio!), lub zestaw audio/video (deck, amp, CD, gramofon i TV) spokojnie obejdzie się bez głosników (czyżby te w telewizorze wystarczyły).

Czy nie można było zatrudnić (poprosic o konsultacje) przynajmniej jednego ludka mającego nawet blade pojęcie o audio przed opublikowaniem takiego gniota?

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/32549-propozycje-4-k%C4%85t%C3%B3w-wrrr/
Udostępnij na innych stronach

Fr@ntz:

 

>Nabyłem dzisiaj "droga kupna" prześlicznościowy magazyn "Cztery Kąty" 04/2007. Niby kolorowe pisemko

>jak każde inne

 

Nie baudzo "jak każde inne" - to gazetka "low-endowa"", czyli dla osób o niskich dochodach i niezbyt (łagodnie mówiąc) wyrafinowanym guście. Tłumaczą tam czytelnikom, że pomalowanie jednej ściany na pomarańczowo, a drugiej na niebiesko jest szczytem designu, a z kilku deseczek i kubełka farby każdy jest w stanie wyprodukować meble tak piękne, że proszę siadać. Ot, taki poradniczek pod tytułem "co zmienić w kawalerce z ciemną kuchnią w bloku z wielkiej płyty, żeby sąsiadka z góry pozazdrościła, a i nie kosztowało to więcej niż 100 zł" ;)

 

Jeśli interesują cię ciekawe wnętrza, lub szukasz nieco bardziej sensownych pomysłów, kup raczej "Dobre wnętrze". Dostaniesz przyzwoite pismo dla klasy średniej, przedstawiające efekty pracy architektów wnętrz. A jak już piszą tam o audio bądź KD, to konsultują tekst z ludźmi od sprzedaży i instalacji tego typu zabawek.

Nie wiem, nie czytalem tego artykulu, wiec trudno mi cos powiedziec, ale czasopismo to jest nastawione raczej na wystrój wnetrz, jego wyglad i harmonie... a nie na akustyke i tego typu rzeczy. Osoby nie bedace obojetne na dzwiek i tak wiedza co i jak trzeba ustawic, a jak nie wiedza to siegaja raczej do innego typu czasopism....Osobom ktorym jest obojetna jakosc dzwieku i tak bedzie bez roznicy czy kolumna stoi na komodzie, czy jest na gwozdziu na scianie... a tych jest zdecydowana wiekszosc....

Pisanie w czasopismie "cztery katy" o prawidlowym ustawieniu kolumn, to tak jak pisanie w "Audio" o kolorze szafy i tapecie na scianie, nie uwazasz???

  • Redaktorzy

Teo - doskonale zdaję sobie sprawę kto jest "targetem" ww magazynu. Krew mnie jednak zalewa jak nieświadomym ludkom wciskają takie herezje. Przecież kilka osób chcących być trendy (lub jak ostatnio zasłyszałem kaczi) skopiuje te niezwykle oryginalne rozwiązania zapewniając sobie dźwiękowe koszmarki we własnym M4.

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

r@ntz, 30 Mar 2007, 14:03

 

>Teo - doskonale zdaję sobie sprawę kto jest "targetem" ww magazynu. Krew mnie jednak zalewa jak

>nieświadomym ludkom wciskają takie herezje. Przecież kilka osób chcących być trendy (lub jak

>ostatnio zasłyszałem kaczi) skopiuje te niezwykle oryginalne rozwiązania zapewniając sobie dźwiękowe

>koszmarki we własnym M4.

 

No jasne, jak ktoś interesuje się dobrym dźwiękiem to pierwsze co robi to prenumeruje "Cztery Kąty".

Proponuje również lewatywę dla producentów boomboxów - przeca wiadomo że z tego się nie da słuchać.

 

Ludzie to mają problemy.

  • Redaktorzy

Walery - ktoś za takie zbuki bierze kasę, więc skoro odwala taką fuszerkę warto zwrócić na to uwagę. My wiemy o "so chossi" ale już nasze drugie połowy niekoniecznie. Wystarczy, że podczas najbliższego remontu/zmiany mieszkania małżowinka dorwie takiego szmatławca i ... weź potem tłumacz, że artykuł to bubel, autor to totalny dyletant a sprzęt na pewno nie zagra wciśnięty w meblościankę z BRW.

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

Ostatnio czytalem gazetke o audio.

Fakt..piekne rozstawione glosniki i super wystroj/uklad akustyczny widoczny na niektorych zdjeciach.

Ale calosc umeblowania i wystroju pokojow jakby projektant wnetrz mial lewatywe robiona.

I taka trzeba zapodac rowniez redaktorom tego czasopisma zeby bezguscia w wystroju wnetrz nie propagowali.

;)

Fr@ntz, 30 Mar 2007, 12:28

 

> Osoba nieświadoma może

>się między innymi dowiedzieć (obserwując fotki), że podłogowe kolumny najlepiej czują się wciśnięte

>we wnękę, lub postawione na komodzie (serio!), lub zestaw audio/video (deck, amp, CD, gramofon i TV)

>spokojnie obejdzie się bez głosników (czyżby te w telewizorze wystarczyły).

 

A widziałes kiedyś dowolna gazetkę reklamową sprzedawców mebli, z przykładowymi "pokojami"? "Kolumny" (znaczy się, głośniki od mikrowieży) na regale pod samym sufitem, albo 30 cm jedna od drugiej, albo na różnych wysokosciach, albo po przeciwnych stronach pokoju skierowane w siebie to normalka.

Niestety nie ma co straszyc ich lewatywą.To nie jest gazeta dla audiofila tylko dla czytelników Tiny ,Klaudii i temu podobnych

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

  • Redaktorzy

tak się zastanawiam, czy tak trudno bumelantom z ww gazetki wpić się na audiostereo lub hfm i zaczerpnąć języka. Z pewnością większość z Nas (przynajmniej ja tak uważam) z chęcią udzieliła by darmowej konsultacji niwelując na starcie takie buble.

Również Sz.P. Redaktorzy i dystrybutorzy z naszej "branży" nie powinni odczuwać lęków przy tworzeniu materiałów sponsorowanych/reklamowych i korzystać z wiedzy dekoratorów wnętrz, architektów etc.

Uważam, że taka kooperacja przyniesie więcej pożytku niż walka pomiędzy audiofilami a dekoratorami wnętrz. Przecież nie raz mogliśmy zobaczyć a czasem nawet posłuchać systemów dobrze zestawionych zarówno pod względem sonicznym jak i estetycznym z otoczeniem.

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

Fr@ntz:

Bumelant z gazetki dziś pisze o wnętrzach, a jutro będzie wymyślał 37 dań z mielonego, po 2 zł porcja. Cóż można od wyrobników wymagać? Zresztą na Forum też zdarzają się prośby o opinie na temat kolumn za 198 zł para (z dowozem gratis), a potem te osoby się obrażają za odpowiedzi. Target rzeczywiście jest gdzie indziej, i czyta inne czasopisma. To tam sektor audio powinien starać się szukać klientów, a tego nie robi. Jak już, to pojawiają się reklamy B&O, Bose, itp. lajfstajlowych produktów. Modę też trzeba umieć wykreować.

Fr@ntz, 30 Mar 2007, 15:51

 

>Wystarczy, że podczas

>najbliższego remontu/zmiany mieszkania małżowinka dorwie takiego szmatławca i ... weź potem tłumacz,

>że artykuł to bubel, autor to totalny dyletant a sprzęt na pewno nie zagra wciśnięty w meblościankę

>z BRW.

 

Z moją drugą połową nie mam takich problemów, a jeśli ktoś ma i nad tym ubolewa to cóż - dał nam przykład gutten jak zwyciężać mamy;-)

Fr@ntz:

 

>tak się zastanawiam, czy tak trudno bumelantom z ww gazetki wpić się na audiostereo lub hfm i

>zaczerpnąć języka. Z pewnością większość z Nas (przynajmniej ja tak uważam) z chęcią udzieliła by

>darmowej konsultacji niwelując na starcie takie buble.

 

Dowcip polega na tym, że dla redaktorów (i 99% czytelników, zapewne) takiego pisemka kwestie optymalnego (czy nawet poprawnego) rozstawienia sprzętu są zupełnie nieistotne. Podobnie jak dla audiofila urządzającego pokój odsłuchowy nieistotne są np. zalecenia konsultantki od kolorów, które łamie rozstawiając sprzęt. Stąd wszelkie uwagi krytyczne mijają się po prostu z celem.

 

Ot, analogia: wyobraź sobie forum poświęcone - przykładowo - feng shui, na którym zaciekle krytykowany jest pokój odsłuchowy przedstawiony w gazetce piszącej o audio. Załóżmy, że przy urządzaniu tegoż pokoju pogwałcono szereg nakazów wspomnianego feng shui - bo nikomu do głowy nie przyszło, że coś takiego istnieje, i że w ogóle można się tym przejmować. Czy redaktorów AV także nazwiesz "bumelantami, którym tak trudno zasięgnąć tu i ówdzie języka, czy poprosić o darmową konsultację"? Sądzisz, że spartaczyli zadanie?

 

Pytania stawiam jak najbardziej serio. Zauważ, że dla różnych kręgów zupełnie co innego stanowić będzie kwestię priorytetową. Dla nas jest to poprawna konfiguracja i rozstawienie sprzętu. Dla fanatyków feng shui będą to dwa bambusowe flety nad drzwiami. Dla kogoś jeszcze innego - widoczne z czterech stron, stojące na środku pokoju akwarium, bez którego nie może się obejść żaden szanujący się dom.

 

A jeszcze się taki nie urodził, który by wszystkim dogodził ;-p

  • Redaktorzy

Teo - jeśli u jakiegoś redaktora zobaczyłbym gołe różowe ściany, sledynowy gres na podłodze, sprzęt na fioletowym stoliku i dmuchane plastikowe kanapy rodem z taniego pornosa to z pewnością coś bym napomknął ;)

W Hi-Fi choice jest seria atykułów opisujących (drogie, bo drogie ale jednak) systemy audio/vidro, które oprócz tego, że mają dobrze grać to również mają dobrze wyglądać. UWażam że to jest dobry kierunek. Oczywiście kiedy nie mamy limitów finansowych problem jest niewielki, ale nam zależy na najlepszych efektach przy mozliwie niskich nakładach finansowych. I to jest wyzwanie zarówno dla projektantów wnętrz jak i redaktorów audio.

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

Frantz:

 

Nie wymiguj się tu Hi-Fi Choice, tylko zastanów się nad pytaniem: czy redaktorzy gazetek audio są bumelantami, skoro przed sesjami zdjęciowymi nie zasięgają darmowych konsultacji na forum feng shui? ;)

 

Bo jeśli nie, to wybaczyć należy redaktorom z "Czterech Katów" - oni piszą o kolorach, mebelkach i firankach, a to, czy sprzęt stoi dobrze, czy mniej dobrze, jest w tym kontekscie absolutnie nieistotne. Podobnie jak obecność (lub brak) bambusowych fletów.

  • Redaktorzy

Teo - przykład Feng-Shui to już wyższa szkoła jazdy, która można porównać do wiary/niewiary w kable sieciowe, podkładki pod kable i cegły shakti. Ja mówię po zdroworozsądkowych podstawach a nie o hardcorze i od nikogo nie wymagam ustawiania dywanika do modlitw z dokładnością do 1' w kierunku Mekki.

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

Fr@ntz:

 

>Teo - przykład Feng-Shui to już wyższa szkoła jazdy

 

To tyczy się nie tylko feng shui, ale i wielu innych dziedzin - fakty przez jednych uważane za oczywiste, dla innych stanowią wyższą szkołę jazdy. W przypadku "Kątów" wyższą szkołą jazdy jest - widocznie - wszystko związane z audio. Ich prawo błądzić.

 

Zresztą, czego tu wymagać? Jakie może być znaczenie pojęcia "lepszy dźwięk" dla statystycznego czytelnika "Czterech Kątów", czyli dla "targetu", jak to ładnie ująłeś? Strzelam, że ogranicza się do czegoś w stylu "lepiej równa się głośniej i z mocniejszym basem". Sądzisz, że jest tu miejsce dla rozważań o rozstawieniu kolumn, stereofonii, głębokości sceny? Przypuszczam, że wątpię.

 

> Ja mówię po zdroworozsądkowych podstawach a nie o hardcorze

 

Po raz kolejny: to, co dla nas jest zdroworozsądkowe, dla innych jest hardcorem.

 

Przykładzik inny, skoro z feng shui się nie podoba: sesja zdjęciowa dla Playboya, skąpo ubraną modelkę udrapowano apetycznie na masce sportowego samochodu. Czytelnicy pisma wpatrują się w cycki panienki, a ty... wyzywasz redaktorów od bumelantów, bo to środek lata, a widać wyraźnie, że samochód stoi na zimówkach! ;)

wrzuccie te skany

co tam bulwersujacego Fr@ntz zobaczyl

w sumie fajnie ze piszecie

ze wogle ludzie zwracaja na takie rzeczy uwagi

wstapie do redakcji i pokaze naczelnej ze jest taka grupa zboczonych ludzi

i im sie to nie podoba ;-)

  • Redaktorzy

no i suss... czyli jesteśmy (a przynajmniej ja jestem) dziwakami starającymi się dopasowac otaczającą nas rzeczywistość do naszych "skrzywionych" wyobrażeń ;)

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

  • Redaktorzy

fotoarkady - to pracujesz w tym "siedlisku zła" i nic nie robisz? nie tupiesz nóżką, nie rozdzierasz szat? ;)

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

Cóż... jeżeli na potrzeby folderów reklamowych firm audio można 'tworzyć' pokoje odsłuchowe z 'bezkablowymi' kolumnami, to specjaliści od '4 kolorowych kątów' mogą chyba popełnić drobne fopa i wstawić kolumny do kąta ;-)))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Redaktorzy

niestety nie posiadam skanera a fotografowanie błyszczącej gazetki o tej porze nie za bardzo mi się uśmiecha i to idiotem Canona

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.