Rozgrzewka kolumn - naprawa ?

__kot__ · 3 Kwietnia 2007

Witam,

Mam nieco uciążliwy kłopot ze swoimi kolumnami.

Mianowicie, gdy po dłuższym okresie (np. po nocy) uruchamiam zestaw, moje kolumny przechodzą jakoby fazę "rozgrzewki". Grają to ciszej to głośniej i jakoś tak płasko. Po około 3-5 minutach wszystko wraca do normy i grają już pięknie.

Czy szanowni forumowicze spotkali się z takim przypadkiem i jeśli tak to czy usterka jest poważna? Jeśli tak to prosiłbym bardzo o podanie adresu dobrego serwisu w Warszawie, który pozbawiłby mnie problemu. Ewentualnie może któryś z forumowiczów podjął by się zdiagnozowania i naprawy usterki?

Jeśli rzecz jest błaha to mogę oczywiście sam sprawę rozwiązać (wymienić jakiś element). Jednak w temacie DIY jestem raczej zielony i na elektronice znam się nietęgo - stąd pytanie do Was...

Kolumny to Klipsch Forte :) - wiec raczej nieczęsto spotykane

Pozdrawiam

conri · 3 Kwietnia 2007

Jak wiekowy to sprzęt . Może konensatory w zwrotnicach to wyschnięte elektrolity.

__kot__ · 3 Kwietnia 2007

Kolumny maja w sumie 20 lat - sprzęt istotnie wiekowy...

conri · 3 Kwietnia 2007

Profilaktycznie zacznij od wymiany kondensatorów w zwrotnicach, A o-resztę pytaj "specow".

Lt_Bri · 3 Kwietnia 2007

A sprawdzałeś czy to nie wina wzmacniacza ew. źródła?

Osobiście stawiałbym na problemy ze wzmacniaczem.

Brencik · 3 Kwietnia 2007

Na 99% zuzyty poemcjometr sily glosu we wzmaku.

__kot__ · 3 Kwietnia 2007

A jak sprawdzić czy to wina wzmacniacza (drugiego nie posiadam) ?

**McGyver** · 3 Kwietnia 2007

Za to posiadasz drugie kolumny. Podłącz i sprawdź co się dzieje.

__kot__ · 3 Kwietnia 2007

No tak - instalacja w łebku już o tej porze nieco szwankuje.

Sprawdzę rano - teraz klonik w pokoju obok śpi i pewnie uraczyłby mnie piękną arią gdybym zaczął sprzęt przestawiać i klocki testować :)

A moglibyście jeszcze podpowiedzieć od razu jaki potencjometr najlepiej włożyć do wzmaka (ponieważ i tak zaczął jakiś czas temu trzeszczeć) ? Pytam bo po wpisie o kondziach w zwrotnicy zacząłem o tym czytać i prawie się załamałem - zbyt dużo opcji do wyboru ja na mój kompletny brak doświadczenia - jeszcze wertuję forum Klipsch :)

**McGyver** · 3 Kwietnia 2007

Zdejmij pokrywę wzmacniacza i zrób fotkę oryginalnego potka.

__kot__ · 4 Kwietnia 2007

Witajcie ponownie. Chciałem zrobić jak najlepsze zdjęcie ale przy rozkręcaniu poległem na rzeczy niebywale prozaicznej - nie udało mi się odkręcić gałki pokrętła - nie mam tak małego klucza.

Więc zdjęcie jest jakie jest... - mam nadzieję, że coś pomoże. Potencjometr okazał się czarnym pudełeczkiem (wiem wiem - do d... taki opis) z jakąś płytką chyba...

Dodatkowo wypisałem wszystkie informacje wytłoczone/wypisane na potku i leci to tak:

ALPS

4511 100K (jakieś 2 japońskie krzaczki) X2

Made in Japan

Coś Wam to mówi? - mi nic :):):)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**McGyver** · 4 Kwietnia 2007

Wygląda na to że masz tam czarnego alpsa:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

więc nie rób ruchów po omacku, tylko podłącz te Hyperiony i sprawdź czy problem nadal występuje. Jeżeli nie, to znaczy że elektronika jest niewinna i grzebać należy w Klipschach.

Zresztą nie wygląda mi to na zużyty potencjometr, bo gdyby faktycznie był zużyty to podczas kręcenia gałką głośności występowałoby trzeszczenie, i to niezależnie od tego czy sprzęt jest rozgrzany czy nie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

__kot__ · 4 Kwietnia 2007

No tak - zapomniałem...

Podłączyłem dzisiaj rano Hyperiony - ta sama kaszana jak w przypadku Klipsch. Więc oczywiście mieliście rację...

__kot__ · 4 Kwietnia 2007

Acha - potencjometr trzeszczy gdy nim kręcę przy bardzo cichym słuchaniu - gdy jest "normalnie" i głośniej jest OK

**McGyver** · 4 Kwietnia 2007

Niewykluczone że masz we wzmacniaczu jakiś zimny lut, bądź któreś z elektrolitów dobiegają kresu żywota. Forum Ci nie pomoże w lokalizacji usterki, musisz poprosić kolegów z Twojego miasta o rekomendację jakiegoś fachowca potrafiącego wykryć i usunąć usterkę. Może chłopaki z KAIM pomogą:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )