Kisiel właścicielem ESY?

[Gość hiena]

Jak tak dalej pójdzie to okaże się, że cała prasa hi-fi jest skorumpowana...

[Gość agent]

Bo jest skorumpowana

[Gość ciekav_96]

jaja sobie robiłem, ale zastanawiająca jest ilość rezcenzji sprzętu z tych firm i zazwyczaj są dobre, M.S. tłumaczy to solidnością w płatnościach za reklamy (co na jedno wychodzi, chyba że nie ma już słabego sprzętu.

A wogóle to jestem zdania że redakcje powinny zdobywać sprzęt i sposobem partyzanckim - jeżeli jakiś dystrybutor sie , jak oststnio DSV na Sryjeckiego.

[ak]

W Audio praktycznie wszystkie kolumny recenzowane są przez Kisiela. Pojawiający się czasem Jurek Adamski to w rzeczywistości Andrzej Zawada z Esy, stary kumpel Kisiela. Wiadomość jest pewna, choć z wiadomych względów nie mogę ujawnić źródła jej pochodzenia.

[adamm]

"Z dobrze poinformowanych źródeł" wiem, że Kisiel jako firma AkustyK (reklamująca się obficie w Audio) sprzedaje głośniki Scan Speak firmie ESA, której produkty (kolumny) recenzuje później w Audio... no, zgadnijcie kto? Andrzej Kisiel. A jak te kolumny w testach wypadają? Też zgadnijcie...

[Gość ciekav_96]

czy AK to Andrzej Kisiel ?

[jozwa maryn]

Jak juz wspomnialem, nie twierdze, ze konflikt interesow nie moze zachodzic.

[Starszy]

No cóż, rafi ma chyba rację. U nas afery i aferki to rzecz codzienna, a pojęcie "konfliktu interesów" najmniej interesuje polityków, radnych i Pana Andrzeja Kisiela. Tylko dlaczago tracić mają na tym czytelnicy? Niezbyt dobrze bym się czuł, gdybym z polecenia Audio (za które płacę)kupił gorsze od konkurencji kolumny ESA, którą to firmę Audio od zawsze wyraźnie promuje. Czy znacie choć jeden model ESY, który nie byłby "testowany" w Audio?

Do jozwa maryn: prosisz o złą racenzję kolumn esy - a ja proszę o złą recenzję JAKICHKOLWIEK kolumn. Taka to już natura prasy, że wszystko (mniej lub bardziej) chwali. Natomiast Audio (=Kisiel) ESę chwali zawsze i namiętnie. No i jeszcze jedno, jozwa maryn: piszesz "nie twierdze, ze konflikt interesow nie moze zachodzic". Otóż nie tylko może, ale nawet MUSI. To jest sedno sprawy. Dlatego np. przetargu nie może rozstrzygać szef firmy uczestniczącej w nim, a redaktor naczelny nie może recenzować produktów, na których zarabia. W normalnym kraju Andrzej Kisiel byłby natychmiast skompromitowany.

[Gość merle]

Coz, gdyby AkustyK sprzedawal tylko ESie, to faktycznie. Ale zdaje sie ze on, krwiopijca bez zasad, wszystkim sprzedaje. Zreszta Vify tez... Stad raczej nie ma powodu, zeby faworyzowal jedna firme. Panowie, wiecej luzu...

[rafi]

Zgadzam sie, chcialbym jedynie zaprotestowac przeciwko okresleniu "normalny kraj". W UK jest wiele innych rzeczy, ktore nie sa "normalne" - ale to tylko tak na marginesie.

 

Chodzi raczej o to, by pietnowac i eliminowac sytuacje, w ktorych ktos moze czytelnika za przeproszeniem "wkrecac".

 

Chcialbym oczywiscie, zeby polska prasa pisala wiecej o polskich produktach - tak jak to jest na calym swiecie, ale chyba zaczne o tym nowy watek...

[Gość jozwa maryn (tez niemlody)]

Starszy troche przesadza. Znalezienie negatywnej recenzji to zaden problem. See HFM - oni sie nie patyczkuja. GLD, Confluence - bylo tego troche. Tradycje Magazynu HiFi tez pod tym wzgledem byla niezla. Tak ze to akurat nie jest argument. Co wiecej - jest to argument obosieczny. Bowiem jesli faktycznie wszystkie recenzje sa takie dobre, to o czym my w ogole tu dyskutujemy? Co moze jeszcze A.K. zrobic dobrego esie (nie wiem czemu wszyscy uparli sie akurat na ese, skoro A.K. sprzedaje glosniki wielu firmom, ale niech tam), jesli i tak wszystkie recenzje sa pozytywne? Loda najwyzej. Tak wiec brak logiki prowadzi do nieoczekiwanych wnioskow.

A propos UK - zgadzam sie z Rafim. Nie wszystko tu maja na poziomie. Np. zarcie jest po prostu tragiczne.

[jozwa maryn]

ostroznie z jajami. kiedy ja sobie ostatnio robilem, to od razu ktos sie zalapal.

[Juras]

Ale są recenzje pozytywne i pozytywniejsze - do tych ostatnich należą chyba rzeczywiście wszystkie recenzje kolumn ESA w Audio.

Zgadzam się z rafi - w polskiej prasie za mało piszą o polskich produktach (pomijam specyficzny związek ESA/Audio). Szkoda...

[Gość dociekliwy]

hmmm... chyba już wiem dlaczego kolumny ESA wypadają w "testach" lepiej w Audio niż w innych pismach. Łączenie funkcji naczelnego z dystrybutorem produktów, które się ocenia wydaje mi się co najmniej nie fair w stosunku do innych producentów.

[Starszy]

No, ale spróbój józwo znaleźć negatywną recenzję ESY w Audio! Stawiam skrzynkę piwa jeśli tego dokonasz.

Owszem, Andrzej Kisiel sprzedaje głośniki Scan Speak i Vifa wielu polskim firmom i hobbystom (dlatego jego opisy tych głośników w Audio pełne są zachwytów). Ale jego najpoważniejszym klientem jest ESA. W końcu ile jest tych polskich dużych firm robiących kolumny na SS i V? Dlatego zawsze ESA w Audio wypadnie doskonale. Zauważ też, że ESA robi kolumny WYŁĄCZNIE na tych głośnikach.

[Arek]

jest faktem, ze każda kolumna ESA w Audio wypada znakomicie

Nawet odstępstwa od neutralności są przedstawiane jako "w sumie zaleta"

za to NIGDY nie było testu ESY w "HiFi i Muzyka"

czyżby jakieś animozje między Panami Redaktorami Naczelnymi?? tylko dlatego tracą na tym czytelnicy??

to tylko kolejny dowód na to, że testy nalezy traktowac z dużą rezerwą, a jedyny wiarygodny test - to osobisty odsłuch

 

PS

inna sprawa że kolumny są przeważnie dobre, a przynajmniej dobrze wykonane i na dobrych głośnikach

[Piotr]

Zgadzam się z przedmówcą ... a co do jakości kolumn ESA grają nieźle troche gorzej wykonane. A zestawy AkustyK'a ? Cóż zaletą jest to że można samemu zdecydować o jakości ich wykonania, a jakości głośników nie trzeba chyba komentować. Zwrotnice w projektach są na tyle proste i uniwersalne, że można łatwo wprowadzać poprawki pod swoje ucho. Moim zdaniem Jakość/cena = *****

[rafi]

Problemem jest to, ze polskie produkty sa spredawane tylko u nas. Czesi kupujac gramofon Pro-Jecta nie musza opierac sie na swojej prasie, tylko moga siegnac np. do Hi-Fi Choice, czy What Hi-Fi? Kolesie piszacy na Wyspach raczej nie maja zadnych powodow do tego, by pisac dobrze lub zle, poza oczywiscie odsluchem. Z drugiej strony patrzac na to, co tu (Wlk. Bryt.) sie dzieje (wrecz nieprzyzwoity tzw. patriotyzm ekonomiczny Anglikow), to az chcialoby sie kupic polskie.

[jozwa maryn]

Troche juz zaczynamy mielic (mlec?) w kolko to samo. Negatywnych recenzji esy nie ma nigdzie, wiec szukanie ich czy to w Audio czy gdzie indziej nie ma sensu. Nawiasem mowiac (a propos dobre i dobrzejsze), najbardziej entuzjastyczna recenzja Continuum2 jaka czytalem znalazla sie w SatAV... Ogolnie zgadzam sie z przedpiscami, ze nie jest za dobrze. Kloce sie troche dla zasady. Ale teza, ze AK faworyzuje esy w recenzjach wydaje mi sie wciaz nieudowodniona. GLD tez im sie podobalo, i swego czasu dali ocene hi-endowa dosc watpliwym wg. mnie kolumnom.

[Arek]

z tym patriotyzmem lokalnym to jest tak chyba wszedzie na Zachodzie

w prasie brytyjskiej - najlepsze urządzenia to urządzenia brytyjskie

w niemieckiej - niemieckie

innej nie znam, ale założę się że jest podobnie

Za to u nas widać umiłowanie przez pewne pisma konkretnych marek, np HFiM - Avance, Rotel, CA, B&W, AUDIO - NAD, AE, ESA, Audio&Video - niemieckie kolumny

i znów wracamy do sedna - słuchac samemu!!! nie ma innej rady

[Gość janko muzykant]

czy Andrzej Kisiel = AkustyK to są jaja czy to prawda?

[danny]

z tego co wiem Kisiel jest kostruktorem wiekszosci kolumn ESY...

to moze wyjasniac cala sprawe

[Gość dociekliwy]

Z tego wszsystkiego, co powiedziano wyżej można wyciągnąć co najmniej jeden wniosek, który chyba już tu padł: dopóki Kisiel będzie recenzentem kolumn i dystrybutorem głośników do niektórych z nich w jednej osobie testy nie będą w Audio obiektywne. A może by tak list otwarty do Kisiela w sprawie jego rezygnacji z jednej z funkcji? Postarajmy się o zaistnienie cywilizowanych obyczajów w polskiej prasie. Niech nie myślą, że my tłumoki i łykniemy każdy kit, który nam się wciśnie.

[Gość dociekliwy]

No, może z wyjątkiem jednego grasującego po tym forum Tłumoka alias macieja alias Jacka O. B-tok alias ... którego oszukał Zawada, Frydrysiak, Kulesza, Kisiel i ...

[Gość merle]

Dla wiekszej jasnosci w sprawie - byla recenzja ESy w HFM, w czarno-bialych czasach. Pierwsze Ostinato i pierwsze Continuum. Bez hymnow, ale calkiem pozytywna. Zwlaszcza Ostinato im sie podobaly. Natomiast Esy b. dobrze ocenialo zawsze SatAV.

[Gość Marek do Arka]

Podobnie we Francji - najlepiej oceniają urządzenia francuskie...

[Gość zybi do dociekliwego]

Jeżeli to rzeczywiście prawda (że Kisiel sprzedaje scan-speaki esie i potem je testuje na łamach audio) to masz na tym liście mój podpis.

[maciekw]

Koledzy, Kisiel z pewnością ma konflikt interesów, ale to nie musi przesądzać o jego braku uczciwości. Czy jest to O.K. to ocenić powinien wydawca i czytelnicy AUDIO. Obie te strony mają odpowiednie instrumenty nacisku (wydawca jest szefem i może podjąć stosowne działania, a czytelnik może przestać kupować). Dlatego też przestańmy się tym emocjonować.

Nota bene: ESA nie jest zła i w porównaniu z innymi pudłami nie taka droga (chodzi oczywiście o ceny w Polsce)

[aaalfred]

Czy to prawda, że Andrzej Kisiel, szef miesięcznika AUDIO, jest właścicielem firmy ESA robiącej kolumny?

[aaalfred]

w tym wątku widać perfidię niejakiego józefa maryjana