Nienawiść...

[dudivan]

Józwa, nie pier**l, tylko jedź do Afryki i humanitarnie, sprawiedliwie i bez przemilczania faktów przepowiedz lwu żeby nie pożerał małych antylopek!

[jozwa maryn]

"wulgaryzmy", drogi LWIE.

[jozwa maryn]

A ja, k**wa, myślałem, że obracamy się wśród ludzi. Ale pomyłka.

[lancaster]

jozwa, ale ja dopiero kiedy jar napisał, ze to nie o niego chodzi z tą nienawiścią zrozumiałem, ze to jego niuświadomiona projekcja :)))

A reszta - żadna nowosć ;)

 

Pozdrawiam

[dudivan]

jozwa maryn, 25 Kwi 2007, 17:58

 

>A ja, k**wa, myślałem, że obracamy się wśród ludzi. Ale pomyłka.

 

Trzeba było być człowiekiem.

Teraz zbieracie burzę, wy człowieki!

[jozwa maryn]

Coś ci się pomieszało, kolego urodzony, jak rozumiem, wczoraj.

[dudivan]

Wczoraj, dzisiaj, jutro ("zawsze będę cię kochał tak!") - co za różnica?

Ludzie są tylko ludźmi! Ja wiem że usiłowaliście przerobić ludzi na człowieków ale się nie udało!

Jeden tylko, samiusieńki Majkel Dżekson, który nie musi chodzić do ustępu - reszta musi!

Jak nie pójdzie - będzie źle!

[jozwa maryn]

"kłamstwa" - kolejny kawałek z repertuaru wymieniengo pzrez jara. Ja oczywiście nikogo nie przerabiałem, a ty guzik o tym wiesz, czy przerabiałem czy nie, bo niby skąd. Jednak zgodnie z definicją MUSIAŁEŚ napisać właśnie tak, jak napisałeś. Rzyczę trochę autorefleksji.

[jozwa maryn]

Życzę oczywiście również.

[dudivan]

A dżem kłuję!

[lancaster]

jozwo, moze wstąpisz do Kościola ?:)

 

Pozdrawiam

[Vlad]

>Rzyczę trochę autorefleksji.

 

To pokontem plujmy troche tym zdaniem.

[Vlad]

Nad mi ucik !

[jozwa maryn]

Idę złożyć krwawą ofiarę z polędwicy wołowej, do jutra.

[jar1]

Miłość i nienawiść.

Tam, gdzie miłość, która jednoczy - nienawiść nie ma wstępu. Toteż pierwszym krokiem torowania drogi dla nienawiści jest dzielenie. Potrzebni zawszy są MY i ONI. Lepsi i gorsi. Biali i Czarni.

[jar1]

"Sfairos

 

W rozwoju świata przeważa na przemian to miłość, to nienawiść. Gdy miłości udaje się całkowicie wyeliminować a elementów nienawiść, wtedy obejmuje ona pełnię władzy nad światem. Panowanie miłości dąży do całkowitego zmieszania, stopienia elementów w jedną kulę kosmiczną, która żywo przypomina jedność kulistą (enkyklios sfaira) Parmenidesa. Ten stan panowania miłości nazwał Empedokles Sfairosem. "Jest on równy samemu sobie we wszystkich kierunkach i całkowicie bezgraniczny, okrągły Sfairos, radosny w otaczającej go samotności." W tym stanie wszystkie cztery elementy są tak idealnie wymieszane, że w każdej, najmniejszej nawet cząstce mieszaniny występują w jednakowych proporcjach cztery elementy- "korzenie": ziemia, woda, powietrze, ogień, tworząc jednolitą masę, w której poszczególne elementy zatraciły już swoiste własności."

 

czy to prawie nie to samo, co Jednia atoposa? ;-)

[jozwa maryn]

Raczej eintopf.

[jar1]

Czy sie to nazwie zupa czy medium czy eterem, wszystko jedno.

WSZYSTKO w JEDNYM, JEDNO we WSZYSTKIM.

[muls]

duduś...Jako eksponat doskonale nadajesz sie,wpasowujesz w RAMY absurdu.Widzac taki eksponat, nie chce się wierzyć własnym oczom.Ale jak widać ,pomyłki boskie są jak widać wielkie -tzn BOSKIE.

[Qubric]

Bracia Kaczyńscy (plus treci blizniak z aspiracjami na bankowca), Bacia Wilson (the Beach Boys), Siostry Sisters, Trzech (grubych) Tenorów, Trzech brodatych marksistów na plakatach KRAJU RAD,

Horst,

Dudivan,

Lancaster.

Zróbcie sobie misiaczka chłopaczki i dajcie buziaki - jak Honecker z Breżniewem :)))

[dudivan]

Z Horstem i Lanem - natychmiast!

Z tobą i Jarem nie, bo od was mucha Pse-Pse, roznosi sepsę!

A od mulsa to już tylko Syfa można załapać. A skąd w Chujni Europejskiej brać rtęć do leczenia?

[dudivan]

Kubryk, trzymasz kopyto w kosmetyczce?

Na wsiakij pażarnyj słuczaj?

[lancaster]

Qubric, ja tez z dudim i Horstem buziaki, ale po tym jak mi calusy obrzydziłeś Honeckerem i Breżniewem gałki bym Ci nie podał :)

 

Pozdrawiam

[lancaster]

Świnia.

[jar1]

No nieźle, chłopaki, oddajcie sie tej wspaniałej miłości. Choć, na szczęście z teg potomstwa nie będzie.

Ale zawsze to lepiej niż nienawiść.

[Nowy2]

jozwa maryn o piętnowanej przez jar1a nienawiści że, "niszczy i poniża właśnie nienawidzących oraz ich otoczenie."

Jeśli to prawda, to wokół jar1 poniżenie sięgnęło depresji. Ale rozumiem, on może.

[jar1]

Nowy, a nie poszukałbyś byś gdzieś u siebie tej no , "miłości bliźniego" ?

[Walery]

Jestem pełen podziwu dla jara że mu się chce jeszcze. Zaraz zaraz, jak to leciało? Może ktoś z eNKaDeków poprawi gdybym się pomylił: "Przekazcie sobie znak pokoju"? Niesamowite jak to potrafi zaślepić. A było jeszcze "Nie sądzcie żeby nie być sądzeni" "Kto jest bez winy...". Największe moje rozczarowanie to lan, że jemu też tak odbiło? Widać w porę z Poznania wyjechałem;-)

[dudivan]

Walery, 25 Kwi 2007, 21:13

 

> Widać w porę z Poznania wyjechałem;-)

 

Nigdy tu nie pasowałeś!

Jak tam pogoda w Syjamie?

[Walery]

W Toruniu lepsza.