Skocz do zawartości
IGNORED

Piłeś - oddaj samochód


jar1

Rekomendowane odpowiedzi

bo zawsze to bedzie jakis manewr wymagajacy wlaczenia kierunku,czy to skret w lewo,czy w prawo,mimo ze jest to droga glowna,ale jednak skret

no i jazda prosto to tez jak gdyby opuszczenie drogi glownej.

tak kiedys mi wtlumaczyl policjant jak w podobnej sytuacji zaczelem sie madrzyc,ze nie musze wlaczac kierunku.

W praktyce też włączyłbym kierunkowskaz we wszystkich przypadkach, tak dla pewności, zasada ograniczonego zaufania podpowiada, zeby innych kierowców mieć za niedowidzących kretynów. Pytanie jednak nie dawało takiej mozliwości, więc wybrałem tę, która moim zdaniem jest kodeksowa.

zwolennik łagodności

lenam, nie ma klopotu, ale w których wypadkach musisz włączyc kierunkowskaz i dlaczego ?

To jest czesty przypadek drogowy przeciez.

 

Pytanie wydaje sie proste...

...warto wiedzieć.

 

Pozdrawiam

Vlad, ma czekać co zrobisz, bo ma obowiazek Cie przepuścic. Nie mialeś tego na kursie ?:)))

Ja pier**le. Dobra Panowie. Kierunku nie włączamy przy skręcie w prawo, bo nie zmieniamy kierunku ruchu.

Dobrze zgadł Walery - gratulacje:)

A teraz dalej pogadajcie sobie o piciu za kólkiem.

 

Pozdrawiam

Zgodnie z przepisami muszę zasygnalizować zmianę pasa ruchu, do której dochodzi tylko w przypadku skrętu w lewo lub w prawo. Jadąc prostu, mimo że zjeżdżam s drogi głównej, pasa ruchu nie zmieniam. Chyba :-)

zwolennik łagodności

Panowie, moze pomozecie mi rozwiazac wreszcie dylemat,

z jakim mozna sie spotkac w KILKUDZIESIECIU miejscach w Warszawie.

Po jednej stronie niewielkiego skrzyzowania mamy dwa pasy,

(oba z mozliwoscia jazdy na wprost) a TUZ po nim jezdnia zweza sie do JEDNEGO !

(bez zadnych znakow na drodze !)

 

KTO i w KTORYM MOMENCIE ma komu ustapic !

 

Do tej pory spotkalem sie z trzema interpretacjami :

 

1. No jak jedziesz - debilu !

2. Gdzie sie wpychasz - baranie !

3. Kto ci dal prawo jazdy - idioto !

 

A jak to jest wedlug - Kodeksu ?

lenam, 17 Maj 2007, 13:37

 

>Pierwszeństwo w tej i podobnych sytuacjach ma pojazd znajdujący się względem drugiego PO PRAWEJ

>stronie.

 

NO, a na wyposażeniu auta musi znajdować się trójkąt, apteczka i gaśnica.

Walery, 17 Maj 2007, 13:38

 

>NO, a na wyposażeniu auta musi znajdować się trójkąt, apteczka i gaśnica.

 

I znów nasz król szos się myli - apteczkę obowiązani są posiadać tylko kierowcy zawodowi, jadący pojazdem służbowym (ciężarówki, taxi itp.).

zwolennik łagodności

lenam, 17 Maj 2007, 13:41

 

>I znów nasz król szos się myli - apteczkę obowiązani są posiadać tylko kierowcy zawodowi, jadący

>pojazdem służbowym (ciężarówki, taxi itp.).

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

a co do skrzyżowania, to wystarczy wyobraźni nie skąpić lenam

post-1007-100001740 1179402452_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Rzecz rozgrywa sie na kilkunastu metrach !

Po jednej stronie skrzyzowania stoja 2 samochody na pasie prawym i 2 na lewym.

Na zielonym swietle ruszaja jednoczesnie, z tym, ze pierwszy z prawego pasa skreca w prawo,

a jadacy za nim rusza szybko na wprost. Tymczasem jadacy lewym pasem prosto kierowca

znajduje sie juz po drugiej stronie skrzyzowania i wtym momencie zrownuje sie z nim

kierowca jadacy na wprost - prawym !

Na wiekszosci takich skrzyzowan w Warszawie nie ma po prostu miejsca na zadne

zatrzymywanie sie i przepuszczanie tego z prawej !

Spotykaja sie "ramie w ramie" w zwezajacym sie lejku !

 

Moim zdaniem taka sytuacja jest niedopuszczalna i Prezesi Organow Zarzadu Drog Publicznych

powinni oddac swoje drogie Organy na przeszczepy, a swoje drogie zony do Domow Publicznych,

bo ta sytuacja ZAGRAZA nam wszystkim ?

 

Tez niedobrze ?!

>Walery

 

No więc tak: intuicyjnie (bo kodeks miałem w ręku dwadzieścia lat temu ;-)) do niedawna przyznałbym Ci rację. Ale niedawno w telewizji występował jakiś mądry pan specjalista od przepisów ruchu drogowego i wielokrotnie podkreślał, że kierunkowskaz służy do informowania innych uczestników ruchu o swoich zamiarach. Dlatego teraz sygnalizuję w praktyce KAŻDY zamiar smiany kierunku ruchu. I tyle. Podana przez lancastera zagadka różniła się jednak od tej z Twojego rysunku - była podchytliwa. W sytuacji z Twojego rysunku rzeczywiście jadąc główną drogą nie musiałbym nieczego sygnalizowac, natomiast skręcając w lewo - tak.

Przy apteczce obstaję, to pewne.

zwolennik łagodności

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.