Czy meloman kupi plik?

[Tad46]

A kto mówi o własnym rękodziele? Będą w sieci okładki, spisy ścieżek. Drukarka i naprzód. Audiofile będą się prześcigać kto ma lepszą drukarkę!

[Edward]

... i wtedy Linn, Accuphase, Krell i inni wypuszczą swoje audiofilskie drukarki :-)

[Tad46]

Ha, to ma więcej sensu!!!! Wchodzą (na razie drogie) tzw. drukarki 3d. Mozna na niej "wydrukować" np. część do samochodu. Taka płyta CD to jest obiekt przestrzenny, czemu jej sobie nie wydrukować?

:-)

[Tad46]

Aha, miałem dodać

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[theli28]

a czy szanowni melomani doszli w ogóle do wniosku GDZIE plik zakupić? Ponieważ np takie itunes w Polsce nie działa, możemy sobie kupić płytę CD w zagranicznym sklepie, zapłacić polską kartą ale jednego utworu w formacie mp3 już nie :))) Chyba że wszyscy macie np konto w Anglii i płacicie kartą z UK? Albo zdrapki kupowane na eBay?

[Snajper]

theli28, 26 Cze 2007, 09:17

 

>a czy szanowni melomani doszli w ogóle do wniosku GDZIE plik zakupić?

 

Chyba w czasach internetu, paypala, kart kredytowych i przesyłek pocztowych, które z Hiszpanii do Polski idą krócej, niż z Mokotowa na Żoliborz zakup nie jest problemem... To tylko kwestia biznesowego rozwiązania sprawy - żeby była możliwość i żeby się opłacało obu stronom transakcji.

[theli28]

snajper - no właśnie jest problem. Jeśli podasz polską kartę kredytową to itunes sprawdzi billing address i powie Ci grzecznie do widzenia. Ja wiem że można pokombinować ale ta sytuacja jest żenująca, zwłaszcza że płytkę kupić możesz a gdy chcesz mp3 to wytwórnia Polakowi mówi fuck off.

[Snajper]

theli28, 26 Cze 2007, 10:05

 

>snajper - no właśnie jest problem. Jeśli podasz polską kartę kredytową to itunes sprawdzi billing

>address i powie Ci grzecznie do widzenia. Ja wiem że można pokombinować ale ta sytuacja jest

>żenująca, zwłaszcza że płytkę kupić możesz a gdy chcesz mp3 to wytwórnia Polakowi mówi fuck off.

 

No ale to tylko i wyłącznie kwestia powstania sklepu, który nie będzie miał durnych ograniczeń iTunes. Albo zmiany polityki iTunes. Bo faktycznie sytuacja jest żenująca...

 

Poza tym AFAIK na iTunes świat się nie kończy...

[npl]

to że można kupić pliki z internetu z coraz lepszą jakością to wszystko super...

jednak dla mnie to nie droga.

 

jeśli ktoś chodzi z ipodem czy słucha muzyki z komputera - ok. jednak płyta ma specyficzną magię, otwierasz pudełko, czytasz książeczkę, słuchasz muzyki - delektujesz się.

 

te pliki to taki fast-food...

 

[cholera, przypomina mi to narzekanie winylowców na cd... heh. ale tak jest. dalej winyl gra świetnie, choć cd/sacd jest coraz lepsze...]

[adamgdansk]

a ja wole CD, ale chcialbym moc podpiac taki dysk twardy powiedzmy 500GB i zgrac sobie na niego troche swoich CDkow, zeby miec szybszy dostep - przeciez od strony muzycznej nie powinno to nic zmienic, skoro wgram z Meridiana? ;-))

[kal800]

npl - święte słowa. Nikt mnie nie przekona do zrezygnowania z płyt LP oraz CD, nawet jak mi empirycznie udowodnią że jakość jest równie dobra.

 

Kal

[Edward]

adamgdansk:

"przeciez od strony muzycznej nie powinno to nic zmienic, skoro wgram z Meridiana? ;-))"

 

Może być raczej gorzej, bo jak sądzę Meridian jako stacjonarny odtwarzacz czyta ścieżkę audio jednokrotnie i jeśli wystąpią błędy to je interpoluje. Za to tani napęd komputerowy z odpowiednim oprogramowaniem gdy znajdzie błąd, to zmniejsza prędkość odczytu i wielokrotnie czyta to miejsce, aż odczyt będzie prawidłowy. Taki plik powstały ze zrzucenia na komputerze ma prawo być absolutnie bezbłędny. A z Meridiana? nie wiadomo... :-)

[theli28]

npl - ja również plwam ma pliki, jesli chodzi o jakość i całą celebrę związaną z posiadaniem płytki :) Ale są albumy gdzie podobają mi 2-3 kawałki to wtedy wolałbym kupić plik. Póki co znalazłem polski iplay i dobrze.

[pq]

theli28, 26 Cze 2007, 10:05

 

>snajper - no właśnie jest problem. Jeśli podasz polską kartę kredytową to itunes sprawdzi billing

>address i powie Ci grzecznie do widzenia

 

Wydaje mi się, że czytałem, że Bruksela rozpoczęła jakieś kroki przeciwko apple żeby coś z tym zrobić - bo jest dyskrymnacja niektórych państw UE.

[martens]

Snajper, 26 Cze 2007, 12:10

 

>iTunes. Albo zmiany polityki iTunes. Bo faktycznie sytuacja jest żenująca...

>

>Poza tym AFAIK na iTunes świat się nie kończy...

 

Nie jest może jeszcze ciepło, ale niedługo będzie gorąco w kwestii plików, jak się firemki produkujące tradycyjne płyty będą kłócić co do formatów

 

Patrzcie co już robi Linn Records!! - Marka dla audiofili a jakże

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

tu już płyty CD, SACD stają się zabytkiem, pliki oryginalnych masteringów w natywnych formatach nagraniowych, akurat tu 24bit 88.2kHz, to jest trend panowie!

Snajper, trzeba będzie sobie Slim Transportera kupować aby te formaty łyknął

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pq]

>tu już płyty CD, SACD stają się zabytkiem, pliki oryginalnych masteringów w natywnych formatach

>nagraniowych, akurat tu 24bit 88.2kHz, to jest trend panowie!

>Snajper, trzeba będzie sobie Slim Transportera kupować aby te formaty łyknął

 

każdy PCM 24-bit 88.2 da się bezstartnie skonwertować do wave lub FLAC. Jeśli jeszcze nie ma takiego programu, to będzie :-)

[npl]

one już są w Flac'u... ;)

[Edward]

Faktem jest, że strona Linn Records jest zrobiona profsjonalnie. Aż miło poprzeglądać i posłuchać sampli.

[nedj]

A jak się odtwarza te pliki FLAC i WMV 24bit 88.2kHz? Wystarczy do tego DAC 192kHz? Jakie warunki musi spiełniać transport (np. karta dźwiękowa)? Czy np. Squeezbox sobie poradzi z tym "gęstszym" formatem?

[Snajper]

nedj, 30 Cze 2007, 13:09

 

> Czy np. Squeezbox sobie poradzi z tym "gęstszym" formatem?

 

AFAIR tak, ale po jakichś dużych kombinacjach. Poszukaj na forum SlimDevices, był wątek na ten temat.

[nedj]

Hm, tak na szybko to znalazłem tylko poradę:

"What I wound up doing was to convert the original 88.2 KHz 24 bit WMA files to 48 KHz 24 bit WAV files. Those play perfectly through my SB3 and the sample rate and bit depth are also shown correctly."

[nedj]

A także:

"I believe 88kHz and 96kHz support is possible with the current hardware, it is a matter of upgrading the firmware to support it. There is an FR/bug on this apparently."

 

Sorry za podwójne posty.

[martens]

Co do squeezeboxa i supportowania 88kHz i 24bit to wg mnie są dwa poziomy problemu.

1. Zdekodawać flaca i wyrzucić strumień bitów na SPIDF. To jest kwestia opragramowania procesora SqBoxa RISC 250MHz, czyli odpwiedni firmaware powinien sprawę załatwić. Oczywiście plus zewnętrzny DAC operujący np do 192 lub 96kHz i 24bit, ale biorąc pod uwagę podejście hi-endowe kupując pliki o takiej rozdzielczości, zewnętrzny DAC jest wtedy co najmniej rekomendowany.

 

2. prawdziwa zamiana sygnału próbkowanego z prędkością większą niż 48kHz na sygnał analogowy wewnątrz mydelniczni, to już bym miał wątpliwości bo to proces hardwarowy i według specyfikacji wewnętrzny DAC squeezeboxa pracuje do 48kHz i 24 bit.

[pq]

nedj, 30 Cze 2007, 13:09

 

>A jak się odtwarza te pliki FLAC i WMV 24bit 88.2kHz?

 

Kupuje się za 100-200 dolarów półprofesjonalną kartę dźwiękową z przetwornikami 24-bit pracującymi z cz. próbkowania do 96 lub do 192 kHz.

[npl]

Bestia na pliki audio.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Wg. Linn'a gra na tym samym poziomie co Ikemi. Ciekawe...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Edward]

Nie zapomnieli wspomnieć, że w środku jest dysk od IBM. Już widzę, jak niedługo będziemy mieli w kolorowych pisemkach testy odsłuchowe twardych dysków z music serwerów... "dyski IBM prezentują dźwięk wygładzony z odrobiną ciepła, zaś Seagate podają muzykę w sposób chłodny, ale bardzo precyzyjny" itd. :-)

[Snajper]

npl, 13 Lip 2007, 15:37

 

> Wg. Linn'a gra na tym samym poziomie co Ikemi. Ciekawe...

 

I kosztuje 20k USD... :-]

[Edward]

I zwróćcie uwagę kiedy ten artykuł był napisany. Grudzień 2001 roku, to prawie 6 lat temu!

[T-Bolt]

Muzyka z pliku-ale tylko wtedy gdy ostatni na rynku gramofon,magnetofon i stacjonarne CD wyzionie ducha.Póki co plikom,bitom i kbps - "Paszoł won"!

[kal800]

>Muzyka z pliku-ale tylko wtedy gdy ostatni na rynku gramofon,magnetofon i stacjonarne CD wyzionie

>ducha.Póki co plikom,bitom i kbps - "Paszoł won"!

 

Amen!

 

Kal