Premier pokazał kto jest tam gdzie ZOMO!

[noster]

No i Kaczyński pokazał dzis kto jest tam gdzie kiedys było ZOMO! Siano zamiast mózgu trzeba miec żeby na stare baby wysyłac taki tłum policjantów.

 

"...po owocach ich poznacie..."

[lancaster]

a co ? umarł jakis pacjent w czasie gdy personel pikietował w stolicy ?

 

Pozdrawiam

[chris77]

To się nazywa dialog społeczny, państwo solidarne;) Kaczyńscy już są przegrani, szykuje się Trybynał Stanu!

[mzawek]

hehehe ,brednie piszecie...Wszystko odbyło sie jak nalezy.Przywołanie tutaj pamietnych Zomowców to jakis nonsens.Na zgniłym zachodzie europy to by jeszcze pielegniarkom dobrze pałkami doj**ali jakby blokowały ulice bez zgody wczesniejszej władz.Przeciez to cyrk nie protesty.Juz jada górnicy( wiadomo)....SLD w dobrej formie jest .

[lancaster]

No, szykuje się :)

 

Apropos personelu medycznego. Sprawa sprzed tygodnia.

Bbacia zony poszła do szpitala(dostała obrzęku brzucha). Po otwarciu jamy brzusznej okazało sie, ze ma jakies torbiele, które zatrzymywały wodę.

Te torbiele jak określił lekarz musiały być hodowane z 20 lat. A od 10-ciu babcia byla leczona na wszytsko tylko nei na to :)

Ale nic, pomyłki sie zdarzają...leży sobie babcia po operacji, cewnik jej sie poluzował i babcia ma zasikana cwiartkę koszuli, no to idzie info do pielegniarki. Pielęgniarka oczywiście mówi, ze zanotowała. Na nastepny dzień podczas wizyty okazuje się, ze plama po moczu jeszcze nie do końca wyschła.

Mówilem, zeby napisac skargę, ale kto to będzie czytał, jak wszyscy w wawie ?

Przecież oni dostali niedawno nawet po 30% podwyżki k**wa !

Cały kraj niech zastrajkuje, a najlepiej straz pożarna i polcja w okolicy gdzie mieszkają te nasze "doktory".

Ale sie histeria robi, bo baby co blokowały ulice usunęli. Podwyżek i tak nie dostaną, bo żeby dostaly one to emeryci dostający po 520zł emerytury znów bedą mieli stratę kolejki. ale jaja fersztejen, państwo solidarne, w domach starców nie ma na pogrzeby a konowały mają zarabiać po 7Kzł

Specjalisci wysokich lotów zarabiają spoko - nawet więcej. Tacy ludzie nie pozwoliliby chodzić pacjence przez 20 lat z torbielami, ani leżeć osikanej dobę.

 

Pozdrawiam

[chris77]

Powinni ustalić jakąś płace minimalną, bo jak słyszę że ktoś zarabia 1000ka to mi sie nie dobrze robi, jak za to można godnie żyć i utrzymać rodzine, podobno jest wzrost gospodarczy ale to sie jakoś nie przekłada na nasze portfele. Pielęgniarki to nie jest jedyna grupa której należą sie podwyżki zresztą wcześniej uzgodnione ale takich grup jest więcej (chociażby nauczyciele i kolejarze). Nich dadzą godnie żyć a nie wegetować, taki stan utrzymuje się już od dłużeszego czasu dlatego nie dziwię się że wszyscy stąd uciekają za chlebem i normalnością a oni zajmują sie teletubisiami i innymi pierdołami.

[dudivan]

Zasłyszane dziś podczas spaceru po mieście, dwie młode kobiety, dziewczyny właściwie, przy wjeździe do szpitala (przepraszam cytat jest drastyczny!):

"trzy tysiące ch*j jeden wziął za załatwienie łóżka i jeszcze trzy tysiące do kieszeni!". Wypowiedź jest o tyle ciekawa że zmusza do głębokiego namysłu: gdzie przyjął te pierwsze trzy tysiące - na parapet, jak u Młodej Lekarki?

Zatem opiekę medyczną mamy "darmową", ekarzom żyje się bardzo źle ale jakimś cudem każdy niemal ma dom na własnej działce i wcale nie najgorszy samochód.

Kurde, chyba lecę Lepperem! :)

[noster]

No wlasnie...

Trzy tysiące wziął Bóg jeden wie za co, na pasku z wypłaty oczywiście oficjalnie ma dziesięcinę tego co w miesiącu wyciąga i ten caly tzw. "prawy" i "sprawiedliwy" rząd nie jest zainteresowany żeby skończyc z tą fikcją i zrobic reformę w służbie zdrowia!!! Przecież to jakiś chory żart!!!

Nie dziwię się pielęgniarką bo im pacjenci do kieszeni nie ładują bo za mało znaczą i za mało od nich zeleży, ale one są świadkami tego jaką to "bidę" mają lekarze podczas gdy jak poczytac ich listę płac to rzeczywiście chcialoby się sięgnąc do kieszeni i dac im na bułkę. Poza tym lekarze częstokroc robią sobie prywatną praktykę w ramach szarej strefy i na dodatek korzystając z wyposażenia państwowych przychodni i szpitali. I rząd to wszystko wie, nie może nie wiedziec, a nie jest zainteresowany żeby z tym skończyc. Czy to nie dziwne?

Przed wyborami były pomysły na reformę służby zdrowia, ale PIS nie chcial koalicji z platformą, bo bliżej im do LPR i SO, a poza tym guru Rydzyk z sekty Radia Maryja wydał hasło zatopienia platformy i wszystko się sypnęło. No to teraz mają. Oby ta narodowo-socjalistyczna koalicja i caly ten Rydzo-Kaczy rząd się na tym przejechał. Może skończy się wreszcie ten cyrk i ten żart historii na imię któremu "pisowskie rządy"...

AMEN.

[lancaster]

chris, co do pensji minimalnej to minimum 1Keuro, podobnie emerytura itp. świadczenia.

Sam przyznasz że jak na warunki Europejskie to i tak niewiele ?

No i teraz pytanie: skąd wziąć ten centyzylion ? Bo nawet gdyby ta cała wszawica która przez 17lat okradała ten kraj nagle wszystko oddała, to i tak biorąc pod uwagę inflację mogloby nie starczyć nawet na pierwszy miesiąc wyplat:)

Ale i tak warto probować...przynajmniej czują niepewność - los, który zgotowali milionom Polaków.

 

Pozdrawiam

[lancaster]

noster, spoko ja też myslę ze ten cyrk się skończy...byle tylko nie było powrotu do któregokolwiek minionego dramatu.

No to co chłopaki ? PiS zostaje na następna kadencję :)

oho, może już mają 30% poparcia ?

Co myślicie ?:)

 

Pozdrawiam

[Zbig]

Nie można Kaczyńskim odmówić konsekwencji - jak rozpieprzać to do końca. Niech lekarze wyjadą za granicę a reszta niech się zwolni z pracy, paru zakuć w kajdanki dla przykładu i ogłosić że już nie będą zabijać. Koniec układu, można ogłosić zwycięstwo. Tak to właśnie wygląda i to jest ich wizja Polski. Walą z byka na oślep z konsekwencją kamikadze. Niestety wciąż się trzymają bo znaleźli sposób na utrzymanie poparcia przez tą ogłupiałą przez komunizm część społeczeństwa co to uważa że jej się należy ale innym to już nie. Tacy nigdy nie zrozumieją, że 7 tysięcy miesięcznie to może być atrakcja dla bardzo przeciętnego lekarza a dla dobrego to nic szczególnego. A na szczycie tego wszystkiego pomądrzy się paru którym ideolo w główce poprzewracało a to w postaci szczekaczy z internetowych bocznic, a to w postaci niby błyskotliwych gryzipiórków z paru gazet. W sumie nic dziwnego że większość zdrowo myslącej części społeczeństwa trzyma się z daleka i na wybory nie chodzi, tyle że potem mamy jednego największego i drugiego najbardziej opalonego wicepremiera. Przynajmniej jest się z czego pośmiać jak za dawnych czasów.

[saczek_XTRM]

eeee Kaczogród się wyżywi, ale czy się wyleczy?! ;-)

[WOJTEK2]

> Zbig - dlatego bardzo przeciętnemu lekarzowi należy dać nie 7 a np 3 tys a dobremu np 15 kzl.

Zresztą o tego dobrego nie trzeba się martwić bo on sobie zawsze poradzi zarówno gospodarce centralnie sterowanej czy wolnorynkowej.

W ostatnim czasie miałem do czynienia kilkukrotnie z państwową służbą zdrowia - poziom wykształcenia lekarzy, trafność diagnozy, poprawność zastosowanego leczenia, stosunek do pacjenta powodowały że za KAŻDYM razem kończyło się u lekarza prywatnego

np :

1. różyczkę którą dostałem w wieku lat trzydziestuparu -:) z objawami wręcz wzorcowymi lekarz z ośrodka rozpoznał jako ..... szkarlatynę .... i zapisał odpowiednie leki

2.przeziębienie u mojej 4 letniej córki internista uznał jako alergię, po przyjęciu przez alergologa (po ok 3 tyg gdy choroba już dawno minęła) lekarz "na wszelki wypadek" zapisał leki stosowane w ciężkiej astmie !!!

Myślę że każdy mógłby opowiedzieć tysiąc takich historii.

[Zbig]

>WOJTEK

 

Nie wiem ile należy dać. Jak dasz za mało to będziesz miał za mało lekarzy a Ci co będą, nadal będą marni. Naturalna selekcja. To jest zawód wymagający z jednej strony najwyższych kwalifikacji a z drugiej pełna dyspozycyjność, dyżury 24/7 no i stres - wyobraź sobie że pół życia spędzasz w szpitalu. tego się nie da zrobic dobrze za przeciętne pieniądze, a 3 tys to są przeciętne pieniądze dla wykształconego człowieka, nawet bardzo przeciętne. Dodam jeszcze że same podwyżki płac absolutnie niczego nie załatwią. Dobry sobie poradzi, owszem, ale to znaczy że albo wyjedzie albo nie będzie Cię na niego stać a z ubezpieczenia się do niego nie dostaniesz. Tu jest właśnie pies pogrzebany, o czym mówił Gwiazdowski dzisiaj w radiu - jak Państwo chce mieć państwowe usługi zdrowotne, to powinno to robic przez system ubezpieczeń a nie przez posiadanie szpitali.

 

Państwowa służba zdrowia to ślepa uliczka. Też miałem podobny problem z sobą samym (kręgosłup). Decyzja była szybka - w państwowym szpitalu zrobilem sobie rentgen za 50 zł bez kolejki (i bez rachunku rzecz jasna), ale miałem zdjęcie w 5 minut a potem do prywatnego specjalisty, pięć sesji po 70 zł i byłem naprostowany. Z państwowej po trzech miesiącach w końcu dotastałem skierowanie na ćwiczenia, które okazały się jakąś żenującą salą gimnastyczną z rehabilitantką przypominającą nauczycielkę wf a nie żadną lekarkę. Kupa smiechu po prostu.

[noster]

komu? czemu? pielęgniarkom oczywiście pisane przez -om. Sorka za orta.